-
Neko - Tian odsłony: 21201
Panny Młode z Legionowa !!!
Witajcie ! Czy są tu jakieś dziewczyny z Legionowa ?
Witam;-) Ja również jestem tutaj nowa My również zamówiliśmy salę Prezydencką w Legionowie na przyszły rok. Trochę się boję bo nie wiem czy starczy jedzenia. Nam też bardzo sala przypadła do gustu, ale jeśli ktoś wie coś więcej to czekam na opinię
OdpowiedzWitam;) mam pytanie,wiecie może coś na temat sali e restauracji Prezydenckiej w Legionowie? Mamy tam zarezerwowany termin na przyszły rok i zastanawiamy się czy dobrze wybraliśmy;/ Generalnie sala śliczna,cena przystępna, stół wiejski możemy robi sami sporo jedzenia,nie ma się czego przyczepic...ale czekam na opinie.Pozdrawiam
Odpowiedz
Hej,
Dziś obchodzimy "miesięcznicę", co prawda jest dopiero we wtorek ale mój kochany poźno w tym tygodniu kończy pracę, więc przełożyliśmy to na dziś :) Cudownie jest być żoną i nie zgadzam się z tymi którzy mówią że po ślubie nic się nie zmienia, bo zmienia się bardzo wiele pod kątem psychicznym...
W dniu ślubu nic się nie denerwowalam, P rownież nie, wrzuciliśmy na luz - caly czas byłam uśmiechnięta :D Noc przed przespałam bezbłędnie...
Po całych przygotowaniach czułam się piękna i wyjątkowa, do ołtarza szlam z pełnym uśmiechem na twarzy!
ŚLub był cudowny, grały nam skrzypce i harfa.
Potem Bukowiec, kelnerzy mili i dbali o to by niczego nam nie zabrakło. Jedzenie ..podobno smaczne bo ja prawie nic nie zjadłam ... następnego dnia już o 10 obudzilo mnie burczenia brzucha :O
Sala ładnie przystrojona.
Zespół fajnie bawił gości.
To były niezapomniane chwile...
Ps. a teraz co tydzień w sobotę dostaje od męża kwiaty... bo tygodnia, dwutygodnica, trzy itd.
to już mija miesiąc...
Alkadias napisał(a):Olala23 napisał(a):Było cudownie!!! Relację zdam po powrocie z Zakopca :)
Powiem tyle obsługa cudowna, dbali o wszystko, jedzenia zostalo tyle że większość zostawiliśmy w restauracji, msza cudna... to byl najpiękniejszy dzień mojego życia !!!
Bardzo się ciesze =). Staraliśmy się żeby wszystko było dobrze (tzn.obsługa):).. No i mogę wywnioskować że impreza się udała i poprawiny się przeciągnęły do poniedziałku:D:D:D bo widziałem państwo w Papaju:).Wszystkiego najlepszego raz jeszcze!!! :drink: ;)
Dziękujemy :drink:
Olala23 napisał(a):Było cudownie!!! Relację zdam po powrocie z Zakopca :)
Powiem tyle obsługa cudowna, dbali o wszystko, jedzenia zostalo tyle że większość zostawiliśmy w restauracji, msza cudna... to byl najpiękniejszy dzień mojego życia !!!
Bardzo się ciesze =). Staraliśmy się żeby wszystko było dobrze (tzn.obsługa):).. No i mogę wywnioskować że impreza się udała i poprawiny się przeciągnęły do poniedziałku:D:D:D bo widziałem państwo w Papaju:).Wszystkiego najlepszego raz jeszcze!!! :drink: ;)
Olala23 napisał(a):Dziewczyny w poniedziałek opłaciliśmy wszystko na sali... pokrowce troche drogie ale potargowaliśmy się :) tylko teraz jakos strasznie sie martwie czy wystarczy tego jedzenia na stolach ....
Ps. Czy w Bukowcu mają jakieś wazony/wiadra na kwiaty które młodzi dostaja???
Zapomnieliśmy o to zapytać.
Dziś idziemy podać dane świadków do kościoła i opłacić w końcu :)
Na 12 ide na regulację brwii i henne oraz maskę oczyszczająca :) A wieczorkiem razem z moim lubym na paznkocie ...
ech juz mnie stresik dopada
Jedzenia wystarczy i to na pewno:)...aczkolwiek zależy od apetytu:D.Tak wazony/wiadra w Bukowcu mają i oczywiście je dostaniecie żeby kwiatuszki nie zwiędły.
wyluzujcie z tym jedzeniem. Ludzie przez cały dzień jedzą 3-4 posiłki, w tym max 2 ciepłe, a tu na noc mają 4-5 ciepłych posiłków. Zawsze mnie to fascynowało.
Ja na weselach oprócz ciepłych dań, baaaardzo rzadko próbuję coś ze stołów (chyba, ze z ciekawości cos bardzo smakowitego).
Dziewczyny w poniedziałek opłaciliśmy wszystko na sali... pokrowce troche drogie ale potargowaliśmy się :) tylko teraz jakos strasznie sie martwie czy wystarczy tego jedzenia na stolach ....
Ps. Czy w Bukowcu mają jakieś wazony/wiadra na kwiaty które młodzi dostaja???
Zapomnieliśmy o to zapytać.
Dziś idziemy podać dane świadków do kościoła i opłacić w końcu :)
Na 12 ide na regulację brwii i henne oraz maskę oczyszczająca :) A wieczorkiem razem z moim lubym na paznkocie ...
ech juz mnie stresik dopada
bylismy dzis...spisalismy protokol, poszlo bez problemow.
Zaplacilismy 100 zl za zapowiedzi, ale zupelnie zapomnialam ze w kosciele PanaM takze bede wyglaszane zapowiedzi, wiec bedziemy musili drugi raz pewnie zaplacic. Ksiadz oczywiscie bez zadnego skrepowania poinformowal nas o oplatach kancelaryjnych za slub..
600zl - slub
150 - organista
150 - koscielny
ja juz za swiadectwo chrztu zaplacilam 50, wiec razem w Kosciele zostawimy jakies pewnie 1000 zl jak nie wiecej.
my zapytalismy Księdza Czarka "ile nalezy na ofiare?" powiedział "sto pięćdziesiąt" ;/ kiedy powiedzielismy ze tyle nie mamy (bylismy przygotowani na 100, moze jeszcze ze 30 by sie uzbieralo w portfelu) kazal nam isc do bankomatu....
ps. wczoraj mielismy spotkanie z harfistka i skrzypaczka - bylo bosko :ia:
nam od poczatku mowil ze za kamerzyste, zespol, fotografa, placi sie normalnie...
jestem zdziwiona ta obsluga barmanska.. jeszcze miesiac temu mowil ze jest gratis, nawet chyba Ci pisalam o tym na forum, czy prv.
oj juz mam dosyc ...najwazniejsze ze pokoje sa...
dziewczyny ile dajecie na zapowidzi???
To melduję :D
Pokoje mamy zarezerwowane - tu nie było żadnego problemu, 40 zł od jednego łózka. Klucze odbiera sie u barmana :O Barman kosztuje 200 zł.
Poprawiny - już nie pamiętam, ale chyba 50 zł od osoby.
Najbardziej jestem wkurzona za to, że palant policzył za zespół, fotografa i kamerzystów jak za normalnych gości, a mówił, że po połowie :bad:
No i najlepsze - co prawda nie podniósł ceny, skądże, ale za pokrowce dodatkowo płacisz po 10 zł od osoby :bad: :bad:
Reszta bez zarzutów.
Olala23, to poproś innego księdza, żeby udzielił Wam ślubu. Zapewne nie jesteście jedyną parą, więc i tak kilku księży będzie musiało msze odprawić...
A z wchodzeniem na schody prezbiterium, nas ksiądz upzredził wczesniej, ze nie wolno i że jesli kamerzysta lub fotograf sie wpakują, to zwróci uwagę podczas mszy. Może koleżanka zapomniała kamerzyscie przekazać?
hej dziewczyny
pokoje trzeba rezerwowac wczesniej bo w ost. chwili moga byc zarezerwowane.
my mamy za 2 tyg slub i juz zarezerwowaalismy sobie a spotkanie z ustaleniami mamy tez w ost tygodniu przed slubem...
sluchajcie dziewczyny ktore biorą ślub w Parafii NCiKCH... bylam w piatek na slubie u znajomych, slub prowadził nowy proboszcz - on jest delikatnie mówiąc beszczelny!!!
pomijajac fakt ze wiecznie im robil problemy, nie zgodzil sie zeby inny ksiadz prowadzil slub i w czasie slubu ochrzanil kamerzyste ze wszedl na 2 schodek (te co sa przy oltarzu) to w czasie mszy na glos powiedzial do gosci "nie umiecie sie glosniej modlic? mowicie tak jakbyscie pierwszy raz byli w kosciele!"
modle sie zeby sie udalo zeby on nie prowadzil naszego slubu!
przyznam Wam że i ja miałam problem z pokojami, przy zaklepywaniu sali na Bukowcu, właściciel powiedział nam ze mamy do dyspozycji pokoje na górze i że pokój pary młodej jest wliczony w cenę, później jak przyszliśmy a spotkanie organizacyjne na tydzień przed ślubem, okazało się ze pokoje są zajęte a tego dla młodych nie dostaniemy bo nie bierzemy 5 posiłków, a tylko wtedy jest on gratis, atak to już jest wynajęty, wściekłam się bo od początku mowa była o krótszym weselu i 3-4 ciepłych posiłkach ale wtedy nikt nam o tym nie powiedział, pierwsza rozmowa była z właściciele, a druga z jego żoną. Ona jednak żeby nam pomóc, załatwiła nam pokoje w Prezydenckiej właśnie. I o klucze się nie martwcie, bo my przyjechaliśmy o 4 rano i klucze nam bez problemu wydano, bo zawsze jest ktoś z obsługi. Także dogadujcie szczegóły bardzo dokładnie.
Hightower, jak dla mnie ciasta było ok, ale przyznam że nie zwróciłam na to uwagi bo ja ogólnie za ciastem nie przepadam, ale co do jedzenia, to jak pisałam mogłoby być troszkę więcej, bo u nas starczyło na styk i nie wiele zostało na poprawiny:) Ale ogólnie to ok :)
trzymam kciuki.
mam nadzieje, ze wszystko bedzie gralo.
Daj znac po spotkaniu.
dziewczyny pls pomozcie... kto Wam spiewa na slubie?? macie moze jakas schole z Legionowa?
ja mialam niby umowiona, ale zwodzili mnie , zwodzili ..... i finalnie zostalam bez niczego.
Dajcie znac prosze.
dzieki
xmonixx dziś T. wraz z moimi rodzicami wybiera się do właściciela sali w celu ustalenia wszystkich szczegółów i mam nadzieję, że wszystko będzie tak jak było uzgadniane w zeszłym roku.
:bad: Właściciel stwierdził, że wystarczające będzie spotkanie w przyszły poniedziałek. Z jednej strony ok, bo będzie można dać miarę aktualną liczbę osób, ale z drugiej strony to chciałabym już konkretnie poumawiać inne osoby. Także będę wiedzieć coś więcej w przyszłym tygodniu.
my mu mowilismy zeby sobie zapisal ze chcemy poprawiny, a ze 2 dni temu ten inny facet do mnei zadzwonil pytajac czy termin aktualny, bo on ma w rodzinie chrzciny i chcialny tam zorganizowac, no ale mu powiedzialam , ze asolutnie robie poprawiny io niech to sobie zapisze.
Nam mowil wlascicel ze 40 zl od os za poprawiny ale musi sie osob zebrac ok 50, bo inaczej mu sie to nei oplaca, watpie zebysmy mieli 50 oz na poprawinach ale na ta chwile sie tym nei przejmuje.
mam nadzieje ze wszystko co zostanei po weselu bedzie mozna zabrac ze soba do domu bez zadnego problemu...znajac zycie to polowe wezma kucharki i obsluga, a ja jeszcze w domu przez nastepne dni bede miala gosci wiec jakies dodatkowe napoje i jedzenie by sie przydalo.
wzielismy dzis specjalnie pol dnia wolnego i o 8 rano pobieglismy do USC...okazalo sie ze i tak nie mozemy sprawy zalatwic od reki bo im systemy nie dzialaly...bleee
wiec moj R. musi dzis ok 15 odebrac dokumenty....
nigdzie sie nie da zalatwic sprawy na "raz" wkurza mnie to....
Zamawiamy stół wiejski - mój T. by sobie tego nie darował ;) Jeżeli nie chcesz stołu wiejskiego to nie martw się, że tam będzie puste miejsce, bo w takim przypadku tam jest stolik kawowy z gorącymi napojami, ciastami itp. My za to również zamawiamy fontannę czekoladową i nie wiem, gdzie będzie stała.
Robicie poprawiny? My tak, ale jeszcze do końca nie wiem w jakiej cenie jest ta przyjemność...w ogóle problemem jest to, że ten właściciel to raz mówi tak potem inaczej i to mnie doprowadza do szału :bad:
mysle, ze on sie tak zabezpieczal na wszelki wypadek wspomnial o tym, ale on sobei musi zdawac sprawe z tego, ze ludzie czasem wybieraja ta sale bo ma te kilka miejsc noclegowych, a nie dlatego, ze jest moze jakas wyjatkowo piekna...
a biezesz moze ten stol wiejski? ja sie wlasnei zastanaiwam, czy potrzebne jest mi 40kg wedliny, znowu jak sie go nie wezmie to ten stol chyba pusty stoi i troche glupio to wyglada, juz sama nei wiem..
xmonixxx napisał(a):Jak sie zapytalam iloma pokojami dysponuje to tez wyszly ladne kwiatki .. bo zaczal cos mowic ze jest taka sprawa, ze pewna firma chce w tych pokojach polozyc ludzi na 2 lata i on bedzie mial pelne oblozenie, no ale ze to jest jeszcze niepewne, ze jak cos to da znac itd, itd i ze ewentualnie bedzie sie staral zwolnic pokoje na ten jeden nocleg itd.. wiec nic pewnego, ja mu powiedzialam ze nie wyobrazam sobie inaczej...i na tym stanelo. Ni9e sadze, zeby tych pokoi nie mial bo mu awanture normalnie zrobie.. zwlaszcza ze bardzo sa mi potrzebne, on tez jest tego swiadomy...
:O No nie...tego już za wiele! Przecież ja tam zamówiłam całą imprezę, bo właśnie jest blisko hotel. Jak tylko sie okaże, że coś nakłamał w tym temacie to nie ręczę za siebie :bad: :awantura:
Czyli muszę z nim pogadać jak najszybciej :bad:
Ja jakis miesiac temu poszlam do Niego zeby jeszcze raz zadac pytania na nurtujace mnie tematy..
Cos zaczal przeakiwac, ze wszsystko drozeje i nie wie jak ta cena bedzie wygladac finalnie, ma nadzieje ze nie, ale kto wie..., itd itd. Powiedzialam, ze nie przyjmuje tego do wiadomosci, poza tym on zapisuje pary na przyszly rok takze za ta sama cene 160 (wiem, bo mojego narzeczonego siostra sie zdecydowala), wiec nei widze powodow dla ktorych nam mialby podniesc.
Jak sie zapytalam iloma pokojami dysponuje to tez wyszly ladne kwiatki .. bo zaczal cos mowic ze jest taka sprawa, ze pewna firma chce w tych pokojach polozyc ludzi na 2 lata i on bedzie mial pelne oblozenie, no ale ze to jest jeszcze niepewne, ze jak cos to da znac itd, itd i ze ewentualnie bedzie sie staral zwolnic pokoje na ten jeden nocleg itd.. wiec nic pewnego, ja mu powiedzialam ze nie wyobrazam sobie inaczej...i na tym stanelo. Ni9e sadze, zeby tych pokoi nie mial bo mu awanture normalnie zrobie.. zwlaszcza ze bardzo sa mi potrzebne, on tez jest tego swiadomy...
Mysle, ze jezeli chodzi o klucze to warto sie wczesniej umowic, klucze moge byc u obslugi, mozna je wziac w trakcie wesela, wiem ze oni chyba zabieraja dowod od tych co nocuja, moj kolega nocowal tam po jednym z wesel i nie mogl pz rana znalezc nikogo z obslugi... okazalo sie nad ranem ze jego dowod byl w sklepie :) :) no ale mysle ze to kwestia umowy...
a ksiega do ladnych nie nalezy, my juz sobie spokoj z nia dajemy...jaka bedzie, taka bedzie.
xmonixxx napisał(a):czytalam ze zamowilas ksiege zyczen , czy ta oferowana w sali nei podobala Ci sie, czy nie wiedzialas ze jest taka mozliwosc. Ja wiem ze ta kseiga ma bys w sali - niby bezplatnie, ale ostatnio cos wlasciciel przebakiwal, ze wszystko drozej itd i odnioslam wrazenie ze tak jakby sie wycofywal, ale mysle jednak ze nie bedzie chcial za to kasy, bo jak tak to siw wkurze, bo sama bym sobie ladniejsza zamowila...
Nie widziałam księgi, którą właściciel nam oferował. Chciałam mieć taka "naszą" i dlatego zamówiłam.
Mam nadzieję, że skoro tak wszystko drożeje to nie podniesie ceny za osobę :/
Zamawiacie u niego pokoje w hotelu? Nie wiem właśnie jak to zorganizować z kluczami do pokoi, goście dopiero tam przyjadą na wesele, więc tak w trakcie wesela mają pójść po te klucze... :hm:
spokojnie, wszystkiego starcza, przynajmniej ja nei odczulam brakow na stolach. Trzeba tylko jakos racjonalnie wybrac godziny podawania goracych posilkow. Na jednym z wesel np ostatni garacy posilek byl podany jak juz byla garstka ludzi, wiec tak naprawde placisz za to, a je tylko 15 osob, wiec moze warto pomyslec nad przesunieciem posilkow do przodu, no ale to kwestia indywidualna, o roznych godzinach koncza sie wesela.
Nam wlasciciel powiedzial, ze barman umie robic drinki i obsluga nie jest platna. Ale my zalatwiamy wszystkie sprawy z wlascicielem, wiem ze teraz takze jakis inny facet "obsluguje" pary i czasem jego wersja rozni sie od wersji wlasciciela...co do roznych kwestii.
Jezeli chodzi o barek to wstawia sie kolorowe alkohole do barku i w razie potrzeby barman/kelner zrobi drinka.
Tam ktos zawsze przy tym barku czuwa, przynajmniej mialam takie wrazenie jak bylam na weselach.
aaa jeszcze jendo wwiola czytalam ze zamowilas ksiege zyczen , czy ta oferowana w sali nei podobala Ci sie, czy nie wiedzialas ze jest taka mozliwosc. Ja wiem ze ta kseiga ma bys w sali - niby bezplatnie, ale ostatnio cos wlasciciel przebakiwal, ze wszystko drozej itd i odnioslam wrazenie ze tak jakby sie wycofywal, ale mysle jednak ze nie bedzie chcial za to kasy, bo jak tak to siw wkurze, bo sama bym sobie ladniejsza zamowila...
Dziewczyny gdzie zamawiacie bukiety??
xmonixx a powiedz jeszcze, czy w Prezydenckiej tych 5 gorących dań proponowanych przez właściciela wystarcza? A jak z jedzeniem na stołach - wystarczająco dużo, dobre? Zamówiliście w końcu kogoś do obsługi baru, czy nie trzeba tego robić?
Odpowiedz
hej my tez mamy slub w Bukowcu w sierpniu - namsie wydaje wszystkiego bardzo duzo! 8 rodzajow ciast i tort ... i tak kazdego rodzaju goscie nie sprobuja, wierzcie mi.
rozmawialam z koleznaka ktora miala tam slub i podobno wszystkiego jej starczylo az zanadto!
anna_grr, Cześć. Mamy ślub w Bukowcu w sierpniu 2008. Chciałbym zapytać Cię o salę. Czy według Ciebie/Was wszystko było w porządku (czytałem wszystkie posty dotyczące Bukowca) ale chciałbym coś więcej wiedzieć. Zastanawiamy się z dziewczyną czy nie dopłacić za dodatkowe ciasto, bo wydaje się nam go trochę mało. Proszę o parę rad, czy według Was czegoś było za mało, a czegoś za dużo. A 2 litry napojów było wystarczające. Z góry serdecznie dziękuje za pomoc i odpowiedź
Odpowiedz
Olala, odpis aktu urodzenia ma chyba półroczną ważność, tak jakby te dane miały się zmienić ;) ale jeśli narzeczony urodzony w legio to powinniście dostać akt od ręki, zadzwoń najlepiej do USC w l-wie i zapytaj, tam pod telefonem jest bardzo miła kobietka pani Kochańska bodajże. A zaświadczenie o braku przeciwwskazań wydają od ręki, ale musicie stawić sie razem narzeczonym i poświęcić na to jakieś 20 minut, bo to troszkę trwa. USC pewnie otwarty jest jakoś pewnie do 15-16, my to załatwialiśmy w sobotę, bo mimo że zamknięte to ta przemiła pani ponieważ tego dnia były śluby cywilne to przyjechała godzinę wcześniej ok 8 i nas przyjęła :)
w razie pytań jestem :)
i nie wahaj się tam zadzwonić jak coś (774 20 31 wew 212), panie jak na urzędniczki naprawdę służą pomocą :)
pozdrawiam :)
hej :)
mam pytanko - ja urodzilam sie w w-wie i juz odebralam swoj akt urodzenia a moj P w Legionowie, slub bierzemy w legio...
wystarczy ze wezmiemy moj akt, plus nasze dowody os. i zalatwimy wszystko?? czy w USC w legio akceptuja stare akty urodzenia? jesli nie to czy wydaja je od reki i czy od reki wydaja zaswiadczenie o braku przeciwskazan do zawarcia malzenstwa??
dajcie znac jak sie to w legio zalatwia i ile czasu to trwa :)
ps. wiecie jak jest otwarty USC w legio?
my mamy juz 1sza godzine poradni za soba - bylo bardzo przyjemnie :)
ps. czy wiecie jak to jest z poswiadczeniem odbycia godzin w poradni? bo my jeszcze nei mamy zalatwionych indeksow w kosciele :/ chcielismy pojsc jak zalatwimy juz zaswiadczenie z USC we wtorek ale musze czekac do poniedzialu na moj akt urodzenia...
czy w poradni daja jakies kwitki jesli nei ma sie indeksow?
a dzis szukalam bizuterii ale nic nadzwyczajnego nie bylo
bylamna probnym czesaniu - ale tak srednio jestem zadowolona, w sumie bardzo ladny kok ale czulam sie jak potargany kot bo wiadomo bardzo mocno sa wlosy tapirowane (choc w sumie nic nie widac)
co do nauk przedmałżeńskich to Wam powiem, że my mieliśmy tylko te kościelne, bez poradni. Przed ślubem pytałam księdza do kiedy to dostarczyć, te karteczki, powiedział że razem ze spowiedzią, a suma sumarum, żadnej z tych karteczek nie dostarczyliśmy w całym zamieszaniu, a i tak nikt nas o nic nie pytał, nic od nas nie chciał, czyli kwestia własnego sumienia czy zrobisz nauki, czy pójdziesz do spowiedzi.
Odpowiedz
nam również została jeszcze poradnia- no ale mamy czas do maja :)
co do Emilki to jestem jej klientką od wielu lat, na pewno jestem zadowolona z tego jak farbuje włosy, obcina tez fajnie:) można się z nią dogadać, wytłymaczyć o co chodzi a ona też coś doradzi, na pewno nie jest roztrzepaną osobą... na tyle na ile ją poznałam jest wręcz bardzo dobrze zorganizowana.
Co do czesania, to cieżko mi powiedzieć, moje przygody z włosami ograniczają się do farbowania, podcinania i ewentualnie prostowania...
ja jestem zadowolona :) choć znam osoby, które nie były zachwycone- więc uprzedzam. Myślę, że warto umówić się po prostu na tzw. próbne czesanie.
Pozdrawiam!!!
aaa i wreszcie skonczylismy dzis poradnie przedmalzenska, dzis nam Pani darowala ostatnie spotkanie... zapisala dwie pary na jedna godzine i juz myslelismy ze bedziemy we 4ke siedziec ...ale akurat nam podarowala, podpisala i podziekowala.. i mamy z glowy..
:)
ja nie mam niestety jeszcze fryzjerki na wrzesien tego roku ! ktos tez mi mowil ostatnio o Emilce...
Martos
bylas moze u Niej, jak ona czesze? przez telefon wydala mi sie troche "rostrzepana" ;) jeszcze sie nie umowilam..
a makijazystke mam, malowala moja koleznake do slubu - podobalo mi sie ... ale nie mam doswiadczen na wlasnej skorze, nie bylam jeszcze na probnym makijazu...
http://www.vizaz.pl
no ale cena tez ladna..nie powiem..
Witajcie dziewczyny :)
i ja jestem z Legionowa, moja data to 23.V.2009
w zasadzie większość spraw mamy już załatwione czyli: kościół (św.J.Kantego), zespół wselny, sale, fotografa (który nas sporo wyniósł, ale myślę, że nie pożałuję tego wydatku) i zastanawiam się jeszcze czy brać kamerzystę...
mam pytanie, macie jakąś godną polecenia makijarzystkę? i może też fryzjerkę? ze swej strony polecam Emilkę, ul.Lwowska L-wo, ale tak z ciekawości możecie kogoś polecić? :)
a ja umawialam sie mailowo z harfistka rok temu juz i jej kolega skrzypaczem - a teraz ich strona nei dziala!! jestem w panice, bo nie moge sie z nia skontaktowac - mialam tylko maila a nie chce liczyc ze ona zadzwoni...
wole sie zabezpieczyc...
znacie moze jakas harfistke i skrzypaczke/a??
ps. a ile bierze schola z NCiKCH??
hej dziewczeta, dzwonilam wczoraj do scholi, ktorej namiar dostalam od kolezanki.. nie jest to chyba schola ktora normalnie spiewa w kosciele Najswietszego Ciala I Krwii Chrystusa, gdzie bede miala slub..... ale cena mnie troche zaniepokoila... 400zl ooops, normalnie tylko trzymac sie za kieszenie, nie mialam pojecia, ze az tyle licza sobie za zaspiewanie....
Odpowiedz
dzięki dziewczyny za gratulacje :)
Olala, poprawiny mieliśmy, ale taki malutkie, musieliśmy zapałcić 40,- od osoby co jest troszke dziwne bo ciężko wyczuć ile osób dotrze na poprawiny. Robią dodatkowy ciepły obiad dwudaniowy plus to co zostało z dnia poprzedniego, a z zabraniem "resztek" nie było problemu, rodzice moi zaopatrzyli sie wczesniej w pojemniki na jedzenie takie jednorazowe, coby i gościom coś na drogę dać, zwłaszcza tortu :)
pozdrawiam :)
droga xmonixxx, 8) po pierwsze trzeba znać Odpowiednie Osoby na które nalezy sie powołać podczas rozmowy z menadżerem scholi. Po drugie trzeba przekupić organistę, aby dał telefon do w/w menadżera (w tym roku ceny wahają się od 1000 do 2000 PLN). Po 3-cie trzeba mieć duuuużo szczęścia, bo menadżer robi pzresłuchania chętnym parom młodym. Zadaj mnóstwo pytań i jak sie mu nie spodobacie to kaplica. Za nic w świecie u Was nie zaśpiewają lol
a serio:
najprościej iść i zapytać. oni nie gryzą. ;)
najprostsze rozwiazania są zawsze najlepsze
gratulacje!!!
uważam, ze ksiądz Jarek mówi bardzo mądre kazania, więc fajnie, że Wam sie trafił ;)
witam,
ja już po :( a szkoda, tak szybko minęło i teraz tylko brudna na dole suknia wisi na szafie...
Olala mszy w końcu nie prowadził ks. Czarek, bo się rozchorował, więc prowadził ks. Jarek ale uważam że zrobił to bardzo fajnie, mi się ślub podobał, był najlepszy na jakim byłam ;))
co do wesela, ja jestem bardzo zadowolona, bo to zawsze zależy od gości jaka jest zabawa, co do samej obsługi na sali to zależy jak bardzo ktoś jest wymagający, jedzenie (ciepłe posiłki) jak dla mnie za mało doprawione, to również opinia osób mi najbliższych, reszta, czyli to co na stole bardzo skrupulatnie wyliczona na osoby, bo po weselu nie wiele zostało ;) aleee, nie narzekam, wszystko smaczne, obsługa miła, cierpliwa i to był NASZ dzień i dla nas był WSPANIAŁY :) a i tort był pycha !!! mimo że ja za ciastami nie przepadam :)
Także salę osobiscie polecam, my robiliśmy wesele na niespełna 70 osób i moim zdaniem to jest taka akuratna liczba dla tej sali :)
pozdrawiam, w razie pytań jestem do dyspozycji :)
dokładnie, mały czarny w okularach
ślub mamy o 15.30, zapraszam
uważam też że ksiądz Darek jest przemiły (chyba Darek), spowiadałam się u niego i rozmawiałam z nim po mszy, strasznie ciepły mi sie wydał
pozdrawiam dziewczyny!
P.S. jestem chora, zasmarkana i zakasłana :((
anna_grr napisał(a):Olala23, teraz doczytałam że masz wesele w sali Bukowiec :) JA TEŻ!!! już za 4 dni :) Wszystko załatwione bez większych problemów, Państwo bardzo mili :)
a co do opłat kościelnych, to ja już po i stawka jest taka:
- 500 zł msza
- 150 zł organista
- 150 zł kościelny
mszę poprowiadzi ks. Czarek, poprosiliśmy, zgodził się :)
pozdrawiam Was i idę się stresować :)hej :)
a ktory to ks. Czarek bo ja ich po imionach nie poznaje
ps. o ktorej masz slub?? chetnie bym przyszla zobaczyc jak prowadzi msze, jesli mozna :)
trzymam kciuki zeby wszystko gladko poszlo, daj znac jak sie udalo wesele, jak jedzenie itd.
Olala23, teraz doczytałam że masz wesele w sali Bukowiec :) JA TEŻ!!! już za 4 dni :) Wszystko załatwione bez większych problemów, Państwo bardzo mili :)
a co do opłat kościelnych, to ja już po i stawka jest taka:
- 500 zł msza
- 150 zł organista
- 150 zł kościelny
mszę poprowiadzi ks. Czarek, poprosiliśmy, zgodził się :)
pozdrawiam Was i idę się stresować :)
markdottir napisał(a):
mi chodziło raczej o długość, niz o urodę ;)
a lampiony to chyba latarnie, tak?
nie sa duzo dluzsze...
ps. my zamierzamy nie podjezdzac samochodem na gore pod same drzwi, tylko podjechac samochodem pod schody i chcemy po nich wejsc na gore, wtedy dopiero sa one zauwazalne... lol
no właśnie, plotki, plotki niby tyle znam osób które brały tu ślub, a jak pytam to nikt nic nie pamięta, a niby najważniejszy dzień w życiu :D
Póki co kwiaty załatwione, bukiet duży na ołtarz, bukiet przy mównicy i dekoracja z margarytek na co drugiej ławce za 700,- plus my chciałyśmy coś na krzesła, to będzie jakiś biały tiul za 150,- czyli wszystko za 850,- moim zdaniem niedrogo. Zrobi to dla nas pani z kwiaciarni, która kiedyś była rogu Warszawskiej i Sobieskiego (przy sklepie wędkarskim) teraz prznieisiona do Wieliszewa. Tu z góry dziękuję za współpracę pannom młodym z dnia mojego :)
Pozdrawiam :)
Kolejny przystanek- spowiedź :)
Olala23 napisał(a):markdottir napisał(a):Olala23, myślę, że "prawdziwy" kosciól na górce to Jan Kanty ;) (przyznam sie, ze nie spotkałam sie z określeniem innego koscioła niz Kanty jako "na górce"), tamtejsze schody są bez porównania bardziej imponujące niz te przy ciele i krwi.Byłam wczoraj w kancelarii zapisać nas do poradii i z ciekawości poszłam dobaczyć te schody od frontu, bo juz dawno nie byłam w tym kosciele i ...zupelnie sie nei zgodze :) moim zdaniem sa proste, betonowe i tyle a te przy ciele i krwi sa urocze, z pieknymi ramami, z cudnego granitu i pelno wokol nich lampionow :lizak:
mi chodziło raczej o długość, niz o urodę ;)
a lampiony to chyba latarnie, tak?
co do cen. plotki, plotki, plotki.
za x. Podstawki organiscie i kościelnemu też płaciło się osobno.
ślub "mniej więcej 500 zł" jak wyraził sie jeden z księży, organista 150 (warto tyle załpacić, zeby nie śpiewał lol), kościelny też chyba ze 100 (ale tego dokładnie nie pamiętam).
Kwiaty: sam x. Podstawka nam powiedział, ze jak są śluby to z rozmysłem nie zamawia świeżych kawiatów na niedzielę, bo i tak młodzi ubieraja kosciół w sobotę. Upiec się może dekoracja tylko w czasie komunii. Inaczej bedą kwiaty, które stoja juz od tygodnia.
hej,
na razie kwestia kwiatów utknęła, jest nas "tylko" 3 pary więc większy koszt, firmy "fachowo zdobiące" życzą sobie około tysiąca. Dziś mam wolne więc ruszam na maraton po legionowskich kwiaciarniach. Ksiądz nie był w stanie nam nikogo polecić. Jeśli chodzi o opłaty to na razie "stówka" na zapowiedzi, pytałam o resztę kosztów to ksiądz powiedział że "jeszcze nie pora na rozmowę o kosztach" ale podobno plotka o 500,- na mszę, 200,- organiście i 150,- kościelnemu jest prawdziwa :| dziwne to, bo dwa razy świadkowałam w naszej parafii i wiem że jedna para dała jednorazowo 400,- (nawet koszty kwiatów im się upiekły jakoś) a druga jednorazowo 600, - bo chcieli żeby proboszcz poprowadził mszę, ale to wszystko było za czasów ks. Podstawki.
Tyle wiadomosci z frontu :)
pozdrawiam :)
anna_grr napisał(a):witam,
my bierzemy ślub za równy miesiąc w parafii Najśw. Ciała i Krwi, dziś mamy spotkanie w sprawie dekoracji kościoła, takie pewne orientacyjne, wiem że temat był już poruszany ale konkrety nie padły, czy któraś ma to już za sobą i może polecić niedrogą legionowską kwiaciarnię? Dzięęęęki :)
anna_grr i jak tam kwestia kwiatow, jestem ciekawa ile kosztuje itd... podobno w tym kosciele czasem roni ta sama Pani ktora na codzien dekoruje kosciol...
napisz cos prosze, jaka cena itd. Ja mam slub w tym samym kosciele we wrzesniu, Napisz jak oplaty w kosciele i kto bedzie spiewal w czasie mszy. Z gory dzieki :)
anna_grr napisał(a):witam,
my bierzemy ślub za równy miesiąc w parafii Najśw. Ciała i Krwi, dziś mamy spotkanie w sprawie dekoracji kościoła, takie pewne orientacyjne, wiem że temat był już poruszany ale konkrety nie padły, czy któraś ma to już za sobą i może polecić niedrogą legionowską kwiaciarnię? Dzięęęęki :)ja niestety nie :(
ps. moze pytaliscie juz o oplaty?
markdottir napisał(a):Olala23, myślę, że "prawdziwy" kosciól na górce to Jan Kanty ;) (przyznam sie, ze nie spotkałam sie z określeniem innego koscioła niz Kanty jako "na górce"), tamtejsze schody są bez porównania bardziej imponujące niz te przy ciele i krwi.Byłam wczoraj w kancelarii zapisać nas do poradii i z ciekawości poszłam dobaczyć te schody od frontu, bo juz dawno nie byłam w tym kosciele i ...zupelnie sie nei zgodze :) moim zdaniem sa proste, betonowe i tyle a te przy ciele i krwi sa urocze, z pieknymi ramami, z cudnego granitu i pelno wokol nich lampionow :lizak:
Odpowiedz
witam,
my bierzemy ślub za równy miesiąc w parafii Najśw. Ciała i Krwi, dziś mamy spotkanie w sprawie dekoracji kościoła, takie pewne orientacyjne, wiem że temat był już poruszany ale konkrety nie padły, czy któraś ma to już za sobą i może polecić niedrogą legionowską kwiaciarnię? Dzięęęęki :)
ja brałam ślub w ciele i krwi. ślubu udzielał nam X. Czarek. Wszystko się dało dogadać, a kazanie było piękne :love:
X. Jarek (?) tez mądre kazania mówi na mszach.
W Kantym byłam na chrzcie i tez bardzo pozytywne mam wrażenia, a znajomi, którzy mają tam parafie w samych superlatywach sie wypowiadają....
może ksiądz miał zły dzień ehhhh
ja jade ustalać wszystko pod koniec kwietnia, może bedzie dobrze
pozdr
czarownica_tea napisał(a):Dzieki,
no cóż to zostaje kaplica przy Strużańskiej byliśmy tam ze Święconką i ksiądz był super, dużo mówił od siebie i to mądrze :) a właśnie na tym nam bardzo zależy...
pozdr
WiedźmaTrzy tygodnie temu brał ślub mój przyszły szwagier. Należy on do tej parafii. Poszedł w piątek na spowiedź przedslubną drugą. Przed nim był chłopak w tym samym celu. Kiedy on wszedł ksiądz zapytal go gdzie bierze ślub - powiedział że na Wieliszewie i usłyszał "to idź się spowiadać do Wieliszewa"!
Szwagier trzasnął drzwiami i wyszedł...
Do tej pory uważalam, że ten ksiądz jest super bo coś przynajmniej robi w swojej parafii... ale po tym incydencie zmieniłam zdanei!!
Dzieki,
no cóż to zostaje kaplica przy Strużańskiej byliśmy tam ze Święconką i ksiądz był super, dużo mówił od siebie i to mądrze :) a właśnie na tym nam bardzo zależy...
pozdr
Wiedźma
o ksiadza z "jajem" jak to mowisz trudno w kosciele kolo parku czyli Sw Ciala I Krwii Chrystusa :)
Jak byl stary proboszcz to wszystko mozna bylo zalatwic bezstresowo. Ostatnio slyszalam, ze nowy proboszcz jest taki z lekka oschly i nie bardzo sie z nim komunikuje. No ale zobaczymy.
Ja jeszcze sprawy koscielne zostawiam na za jakis czas...;)
hej,
widzę że zasiałam nieco zamętu tak chodziło mi o kościół Jana Kantego, ale już wiem że nie warto tam się tam pobierać bo ksiądz nieco smełci.
Teraz się zastanawiam między kościołem przy targu a kaplicą na Strużańskiej ehh mój przyszły to fotograf więc on patrzy okiem artysty a ja chcę księdza z jajem o ile taki się może trafic :P
pozdrawiam
Wiedźma
Olala23 napisał(a):słyszalam że mówią na górce o moim kosciele tj. Najśw. Ciała i Krwi Chrystusa czyli tym przy targu swego czasu, ja myślałam, że kościół na górce, to właśnie ten kościół
OdpowiedzOlala23, myślę, że "prawdziwy" kosciól na górce to Jan Kanty ;) (przyznam sie, ze nie spotkałam sie z określeniem innego koscioła niz Kanty jako "na górce"), tamtejsze schody są bez porównania bardziej imponujące niz te przy ciele i krwi.
Odpowiedz
czarownica_tea napisał(a):Hej, jestem nowa na forum, nie jestem też całkiem z Legionowa a z okolic, mam pytanko co myślicie o kościele na górce słyszałam o nim różne rzeczy i dobre i złe (jestem oczarowana tymi schodami :) )
pozdrawiam
WiedźmaKtóry Kościól masz na myśli? Większość kościołow w legionowie jest na górce :) Ja mówię na górce o kośiele Jana Kantego, mój P. mówi na górce o Kościele na piaskach a słyszalam że mówią na górce o moim kosciele tj. Najśw. Ciała i Krwi Chrystusa czyli tym przy targu - sądząc po tym że mówisz o schodach to pewnie myślę, że to o ten Ci chodzi :)
Nie wiem jak jest z nowym proboszczem, slyszałam ze nei jest za ciekawy ale z Podstawka bylo super....
xmonixxx napisał(a):ja mam namiar na makijazystke, ktora moze dojechac do Legionowa, wiec domyslam sie, ze do Jablonny tez... ;)
napiszcie do mnie a podam namiar.
Ja bardzo chetnie poproszę o namiary do makijazystki na maila [email protected]
Hej, jestem nowa na forum, nie jestem też całkiem z Legionowa a z okolic, mam pytanko co myślicie o kościele na górce słyszałam o nim różne rzeczy i dobre i złe (jestem oczarowana tymi schodami :) )
pozdrawiam
Wiedźma
Olala23 napisał(a):markdottir napisał(a):w 2007 "mniej wiecej 500 zł" bez organisty i kościelnego.ok ale czy cos sie zmienilo po tym jak przyszedl nowy Proboszcz?
a skąd mam wiedzieć? zapłaciłam, wyszłam za mąż i juz się nie interesuję ;o)
aha. jak wpłacaliśmy pieniądze to był juz nowy proboszcz, ale wszystko załatwiane jeszcze przez starego...
xmonixxx, ja bym się baardzo ślicznie uśmiechnęła po namiary na makijażystkę, zwłaszcza jeżeli faktycznie nie uważa, że kilogramy pudru załatwiają sprawę :D
Będę Ci niezmiernie dźwięczna :prayer:
ja mam namiar na makijazystke, ktora moze dojechac do Legionowa, wiec domyslam sie, ze do Jablonny tez... ;)
napiszcie do mnie a podam namiar. Ja osobiscie sie u niej nie malowalam jeszcze, ale umawiam sie z Nia wlasnie na moj slub we wrzesniu...
Malowala moja kolezanke i podobalo mi sie.. szczegolnie jak "zrobila" jej oczy... makijaz byl skromny ale na zdjeciach bardzo ladnie wyszedl... mimo tego, ze kolezanka nie byla wytapetowana "na grubo" jak to zwykle bywa na slubie...
Teraz pilnie poszukuje fryzjerki w Legionowie, albo takiej ktora dojedzie do domu. Bardzo prosze dajcie namiar jak macie.
Ale nie interesuje mnie fryzjerka ktora narobi mi milion wywijasow na glowie... a raczej taka, ktora bedzie potrafila zrobic pieknego hiszpanskiego koka...
dzieki dziewczyny... ciagle nas malo...
pozdrawiam
Witajcie,
ma pytanko czy znacie jakąs dobrą fryzjerke /Jabłonna / Legionowo lub okolice która dojeżdza do domu klientki ... . A moze jakąs makjażystke z tych okolic godną polecenia ?
Witam :)
To może i ja się dopiszę. Co prawda będzie grana Jabłonna, a nie Legionowo, ale to tylko rzut beretem ;)
napisałam już w wątku o salach, ale jeszcze tutaj zapytam:
Szukam info o sali SAMBA w Chotomowie (Legionowo)? bardzo byłabym wdzięczna za informacje i opinie :)
Makijażystki raczej nie znam, ale fryzjerke znam. Emilke, i Piotrek z Błękitnego podobno jest rewelacyjny (ale nie przekonałam się na własnej skurze).
Odpowiedz
KatarzynaN. napisał(a):Witam, ja również jestem z Legionowa. Bierzemy slub w Parafii Matki Bożej Fatimskiej 23.08.2008 r. Czy któraś z Was też bierze tam ślub lub czy juz miała slub w tej Parafii?? Będę bardzo wdzięczna za opinię o tym Kościele, poniewasz oboje z moim narzeczonym jestesmy z Garnizonowego i nie mamy pojęcia jak wygląda ślub w Parafi Matki Bożej Fatimskiej??
A wesele będziemy mieć w Carskiej.
hej, ja biore slub w Sw Ciala I Krwii Chrystusa przy targu... znasz moze jakas dobra fryzjerke z legionowa i makijazystke?
Podobne tematy