-
effcia odsłony: 14001
Czerń - hit zbliżającego się sezonu
Na urlopie miałam czas na gruntowne zapoznanie się z aktualną prasą kobiecą 8). Z uwagi na powyższe, uprzejmie donoszę - sezon jesień/zima upłynie pod znakiem czerni.
Prasa najwyraźniej nie kłamała, bo podczas pobieżnej wizyty w Galerii po powrocie zauważyłam duuuuzo, duuuzo ubranych na czarno pań-manekinów na wystawach :) .
I co Wy na to? Lubicie czarny kolor?
Mnie aktualne trendy nie martwią - sporo mam czarnych ciuchów w szafie, chociaz ostatnio przybyło sporo kolorowych, ale raczej wiosenno-letnich. Swoją drogą, chyba mi lepiej jednak w żywych kolorach... Oj, potrzebne będą chyba jakieś kompromisy ;)
Ochota na czerń nachodzi mnie falami - ostatnio podobają mi się połączenia głębokiej czerni z mieszaniną innych kolorów, raz intensywnych a raz pastelowych.
I tak, wczoraj nabyłam w H&M czarną długą spódnicę, czarny welurowy żakiet :lizak: a do tego będę nosić kolorowe bluzki, apaszki, broszki - kwiaty i delikatne seksowne sandałki...
Jesień w tym roku mi niestraszna!
lubie czarny kolor, kiedyś tylko w czarnych ciuchach chodziłam, teraz zmieniam garderobe na troche żywsze kolory brązy, zielenie, szalości. zmusił mnie do tego kremowy kociszon :D i nie narzekam :)
OdpowiedzTo mnie cieszy - bo ja bardzo lubię czarny kolor i dobrze się w nim czuję :)
Odpowiedz
A ja, pomimo że psioczę na tą czerń, kupiłam sobie dziś czarne, dzianinowe bolerko.
No, ale do takiego bolerka można nosić bluzki we wszystkich kolorach tęczy ;)
Nie lubię czarnego, w zimie ulice są szare i ponure i bez tego Poza tym nie każdemu dobrze w czerni - mi nie ;)
A ja tam lubę różowy i niebieski i zielony
"NOWA CZERŃ.
To jedna z najbardziej wyrazistych tendencji na jesień
i zimę. Ryzykowna w nowości sezonu: bufiastych spódnicach bombkach. Praktyczna, kiedy rozpycha wiatrem peleryny
i zimowe kurtki. Seksowna, kiedy wraca blisko ciała
w spodniach cygaretkach. Jest też na małych płaszczykach
i futerkach z karakułów, garniturach i kostiumach,
które wracają w najbardziej klasycznej wersji. "
Twój Styl, 09.2005
effcia napisał(a):jania21 napisał(a):effcia - to Cię zasmucę - w sezonie najbliższym wchodzi brąz ze złotym :)
a czerń jak to czerń zawsze modna, choc na szczęscie odchodzi w coraz "dalszą dal" ;) ja tam, się cieszę, przestanie być szaro i ponuro na ulicach i w końcu znikną te wszystkie różowe świnki, które idą z biegiem panującej mody
Teraz pojawią się pewnie w takim razie brązowo-złote tygrysy ewentualnie czarne pantery 8)
zawsze to lepiej niż różowe lalki - nie koniecznie o figurach barbie
O fu! Ta modelka na ostatnim zdjęciu ma nogi, jak szkieletor :vom:
Odpowiedz
Modne szare
Ta jesień nie zaskoczy eksplozją kolorów. Królują czerń oraz szarość. Ale nie oznacza to monotonii. Mamy wyrafinowane fasony i dodatki.
Wracają klasyczne kobiece kroje. Kostiumy i sukienki blisko ciała z wyraźną talią oraz formy inspirowane barokowym przepychem, z aksamitem i satyną na czele.
Marie Claire 9/2005
jania21 napisał(a):effcia - to Cię zasmucę - w sezonie najbliższym wchodzi brąz ze złotym :)
a czerń jak to czerń zawsze modna, choc na szczęscie odchodzi w coraz "dalszą dal" ;) ja tam, się cieszę, przestanie być szaro i ponuro na ulicach i w końcu znikną te wszystkie różowe świnki, które idą z biegiem panującej mody
Teraz pojawią się pewnie w takim razie brązowo-złote tygrysy ewentualnie czarne pantery 8)
słyszałam o modrakowym
jak dla mnie to myśle że ta jesień
to kolory
kolory - stonowane i przyciemnione
może z dodatkim czerni
ale mimo wszystko kolor
W sezonie jesien/zima 2005/2006 czern wraca do lask. I dzieki (nie wiem komu) za to! Mnie osobiscie zmeczyly juz te wszystkie roze, turkusy i zielenie, ktore wiosna i latem krolowaly w sklepach i na ulicach. Zima czern jest dla mnie niezastapiona :)
Wyczytalam tez gdzies, ze w nadchodzacym sezonie modne beda kolory naturalne, "ziemiste", zgaszone: brazy, sliwki, szarosci itp.
Ja mam bardzo dużo czarnych rzeczy bo:
1. zawsze się w czerni dobrze wygląda ( + np. dodatki w jakimś bardziej lub mniej zdecydowanym kolorze)
2. czerń wyszczupla
3. w mojej pracy muszę być ubrana dość klasycznie i bez szaleństw
ostatnio jednak stwierdziłam że trochę przesadziłam bo okazało się że pół zawartości szafy jest czarna
Od kilku miesięcy mam więc mocne postanowienie " nie kupuję więcej czarnych rzeczy"
Aha, ale z racji tego, że ubieram się raczej kolorowo, uważam, że czarne dodatki są bardzo OK.
Odpowiedz
No chyba jednak nie tak całkiem odchodzi w zapomnienie ....
Nowa czerń
To jedna z najbardziej wyrazistych tendencji na jesień
i zimę. Ryzykowna w nowości sezonu: bufiastych spódnicach bombkach. Praktyczna, kiedy rozpycha wiatrem peleryny
i zimowe kurtki. Seksowna, kiedy wraca blisko ciała
w spodniach cygaretkach. Jest też na małych płaszczykach
i futerkach z karakułów, garniturach i kostiumach,
które wracają w najbardziej klasycznej wersji.
Trendy zima, Twój Styl 09/2005
Też zauważyłam, że na tę jesień/zimę to raczej promowany jest brąz
Czarnych rzeczy mam trochę, ale są to rzeczy na określone okazje. Czyli zło konieczne, które zakładam wtedy, kiedy to nie ja, a raczej okazja decyduje o tym, co założyć.
Dla mnie czerń jest nudna. Naprawdę ciekawie w tym kolorze wyglądają tylko zjawiskowo piękne kobiety, czyli na pewno nie ja ;)
effcia - to Cię zasmucę - w sezonie najbliższym wchodzi brąz ze złotym :)
a czerń jak to czerń zawsze modna, choc na szczęscie odchodzi w coraz "dalszą dal" ;) ja tam, się cieszę, przestanie być szaro i ponuro na ulicach i w końcu znikną te wszystkie różowe świnki, które idą z biegiem panującej mody
Podobne tematy