• Gość odsłony: 2224

    Gronkowiec a ciąża

    Pewnie już niedługo zaczniemy starać się o dzidziusia - jednak niedawno dowiedziałam się, ze mam gronkowca. Umiejscowił się w gardle, w związku z czym często mnie boli . Wybrałam kilka antybiotyków, ale nie pomogły. Teraz zastanawiam się nad autoszczepionką.

    Słyszałam, ze nie jest zbyt dobrze zajść w ciążę w takim przypadku?
    Aczkolwiek ostatnio będąc u ginekologa - pani powiedziała, że damy sobie z nim radę.

    Czy któraś z Was miała taki problem i mogła by mi coś podpowiedzieć?

    Odpowiedzi (6)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-12-26, 21:14:11
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-12-26 o godz. 21:14
0

Dziękuję Carrie - nawiąże z kimś kontakt - może coś doradzą.

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 20:53
0

Kasik, tutaj znajdziesz trochę informacji:

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=585&w=12248203&a=12248203

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=19760&w=33576649

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 20:39
0

Dziekuję za zainteresowanie.

No niestety póki co nadal dokucza mi ten gronkowiec - objawy to ból gardła. Właśnie jestem po autoszczepionce - tzn. pobiera sie szczep i z niego przygotowuje autoszczepionkę. Za tydzień idę do lekarza aby zrobić wymaz z gardła i sprawdzic czy sie pozbyłam tego gr. Niestety wydaje mi sie, że nie udało się :( a tak jak piszecie należy wyleczyć nawet zęby.

Odpowiedz
Dar_ma 2009-12-26 o godz. 18:37
0

W tym konkretnei przypadku nie doradze. Ale z pewnoscia przed zajsciem w ciaze zaleca sie wyleczyc wszelkie stany zapalne (łącznie z zębami) dla bezpieczenstwa. Nie wiem jak przebiega leczenie problemu, ktory opisalas, czy jest bardzo zlozone czy nie. Jezeli nie to warto sobie z tym poradzic, choc domyslam sie, ze nie jest to proste.

Odpowiedz
Gość 2009-12-26 o godz. 18:37
0

nie mam takiego problemu ani nic nie wiem na ten temat, ale taka daleka znajoma miala kiedys gronkowca a teraz jest mama:)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-12-26 o godz. 18:24
0

Podbijam - może coś doradzicie.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie