-
mysza1000 odsłony: 2852
Jak zapomnieć o chłopaku?
Wlasnie przechodze kryzys z moim chlopakiem i strasznie mnie to boli nie wiem ale wszystko idzie w kierunku rozstania napiszcie mi czy macie jakis sprawdzony sposob zeby szybko zapomniec o tym co bylo i nie dolowac sie probowalam umawiac sie z przyjaciolka ale to nic nie daje bo po powrocie do odmu wraca ten sam bol:(
po drugie co nie zabije to wzmocni
i nawet jeśli się yteraz rozstaną to i tak to nie bedzie juz takie tragiczne
zawsze należy dawać drugą szansę,człowiek nie maszyna ma prawo się pomylić
a jak nie wyjdzie to mysza jest super laską i napewno sobie znjadzie fajniejszego faceta
najważniejsze żeby oboje teraz byli zadowoleni z tej decyzji :D
a ja się nie zgodzę
boże zdarzają sie kłotnie i krótkie rozstania
dlaczego uważacie że on ja potraktował jak przedmiot
i nigdy w życiu nie zgodzę się z opinią ze facet nigdy się nie zmieni
to co facet to już bez uczuciowa istota
owszem zdarzają się wyjątki ale znam także dziewczyny które grają na uczuciach innych chłopaków
życzę szczęścia
Ja też uważam że źle postąpiłaś...Znam takich dużo przypadków (nio i z własnej autopsji :( ),dziewczyna ulega, bo facet ładnie prosi, kwiatki,obietnice zmiany na lepsze itp. itd. Wiem jedno, facet się nie zmienia!! Jeżeli raz potraktuje Cię jak "przedmiot" to już zawsze taki będzie, a Ty będziesz tylko niepotrzebnie cierpiała. No ale mam nadzieję,że może w Twoim przypadku będzie inaczej... POWODZONKA!!!!
Odpowiedz
mysza1000 napisał(a):pogodzilam sie z chlopakiem tym rezem juz nie bardzo chcialam ale tak ladnie mnie prosil i przepraszal teraz zobacze co z tego bedzie bo jestem nastawiona bardziej luzno do naszego zwiazku ojjjjjjjjj ci faceci
Czyli nie bardzo chciałaś , ale uległaś , bo ładnie prosił..?.. Uważam , że to błąd.
mysza1000,
ja tam wierze ze nic nie dzieje sie bez powodu i na pewno tak mialo byc,
u mnie to sie sprawdza za kazdym razem o czym przekonuje sie po jakims czasie
mysza1000, nie martw się! Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! Uszy do góry, pierś do przodu, a wszystko się ułoży! Ja też to przechodziłam nie raz, ale jakoś się udawało. Przedostatnim razem, jak koleś ze mną zerwał, po tygodniu wpadłam w ramiona następnego i to było super lekarstwo. On po pół roku mnie zostawił i myślałam, że to koniec świata. Ale postanowiłam, że teraz to ja się pobawię facetami, czemu to oni zawsze muszą mnie krzywdzić. I tak robiłam(przez rok). Do czasu , aż poznałam zaj..tego faceta - wychowawcę na kolonii, na której ja byłam wychiowawczynią. Od tego czasu,a mija już 6 lat, jesteśmy razem! I mamy super Syneczka! I jakoś przeżyłam tamte rozstania, żeby w końcu znaleźć Tego Jedynego. BYŁO WARTO!! U Ciebie też napewno tak będzie!! UWIERZ!!
POZDRAWIAM
TRZYMAJ SIĘ
oj moje kochane dziefczynki bedzie mi napewno trudno zapomniec o nim szczegolnie ze mieszkamy nie daleko i sie widujemy na ulicy czaem dzis w szkole byl bo zdawal marure napisalam mu ze trzymam za niego kciuki i odezwalismy sie do siebie tak na stopie kolezenskie moze przynajmniej nie zerwiemy kontaktu calkowicie choc nie wiem czy to bedzie dopre bo wtedy tym bardziej o nim nie zapomne
Odpowiedz
Rozstanie to bardzo przykra sytuacja, ale moze to i lepiej wczesniej niz pozniej, ten facet po prostu nie byl Ciebie wart. Tak jak mowili inni-masz jeszcze mnostwo czasu przed soba :D Ten najwspanialszy sam Cie znajdzie-tak bylo w moim przypadku A moze On juz Cie odnalazl, a Ty go jeszcze nie widzisz, moze byl gdzies kolo Ciebie caly czas?
A popatzr jak teraz Ci pogoda dopisuje 8) Moze w tym momencie nie ma nic lepszego, jak pojscie z przyjaciolka na jakis okryty basen, gdzie na pewno jest mnostwo ludzi do poznania, jest sie gdzie ochlodzic, opalic i w ogole wszystko na raz sprzyja :D
pokaż temu swojemu byłemu jaka z Ciebie fajna laska i że bez niego tez sie da żyć w szczęściu :D
Odpowiedznajgorsze co moze byc to zostac z tym problemem sama... dobrze ze masz przyjaciolke ktora na pewno podtrzymuje Cie na duchu jak sie da... nie pozostawaj na dluzej w domu, szczegolnie sama, bo to Cie jeszcze dobije. Spotykaj sie z kim tylko sie da, wiem ze to bedzie trudne ale to pomaga- uwierz ;) tez przezylam rozstania i nie bylo latwo, ale wedlug mnie wszystko jest kwestia czasu... bo jak to mowia czas leczy rany... wierze ze w Twoim przypadku tez tak bedzie :) a poza tym, pewnie to Twoja pierwsza wieksza milosc... i ją sie przezywa chyba najbardziej, ale musisz pokazac ze jestes silną babką i nie daj się jakiemuś facetowi :D
Odpowiedz
gosiunia napisał(a):teraz jest ciepło i wiele systuacji dobrych do wyjścia :D
zobaczysz wszystko będzie dobrze, a jak coś będzie nie tak - masz jeszcze nas :D
wlasnie tez chcialam na pisac ze jak cos to wal smialo na forum
mysza1000 napisał(a):dzieki dziefczyny jestescie koffane dziekuje bardzo za wsparcie dzis spedzilam caly dzien poza domem i nie odczuwalam tej postki mam nadzieje ze nadal bede trzymac sie tak dzielnie
Trzymaj się dzielnie! Wierzę , że uda Ci się w miarę bezboleśnie przez to przejść.
ja tez kiedys rozstalam sie z chlopakiem w ktortym bardzo bylam zakochana, co pawda ja zerwalam ale na wskutek jego "zbrodni", nadal strasznie go kochalam i co prawda trwalo to dlugo zanim zapomnialam ale z tygodnia na tydzien bylo lepiej.
Moim zdaniem dobrym sposobem jest maksymalne zajecie czyms czasu, jak juz dziewczyny pisaly- zmiana w wygladzie i pozytywne myslenie.
Po tym rozstaniu myslalam ze juz nigdy nikogo tak bardzo nie pokocham ale poznalam super faceta (choc myslalm ze tamten byl idealem-mylilam sie bardzo) z ktorym jest mi naprawde ekstra i jestem z nim bardzo szcesliwa.
Poki co korzystaj z wolnosci, szalej z kolezankami, poznawaj ludzi,
bedzie dobrze- zobaczysz
przykro mi ale czasami tak w życiu bywa
serio jesteś jeszcze młoda i całe życie przed sobą (jak to mówią w mojej szalonej Rodzince - tgo kwiatu to pół światu ;) )
ja przeżyłam to i zastosowałam dokłądnie to co mówiła Dziefczynka - pierwsze to ściełam włosy miałam za łopatki a zostały krótkie (do ucha najdłuższe pasmo)
potem zakupy, no ale nie siedziałam w domu, zawsze znalazła się dobra sytuacja aby gdzieś wyjść albo dobra sytuacja do zaproszenia psiapsiół do siebie. Miałam również duże wsparcie w swojej familii (qzyni nie dawali mi szans na zbytnie myślenie)
a tak poza tym to może głupie i banalne ale czas na serio leczy rany i trzeba pewne rzeczy przezyć, odczkać a jakoś się ułoży ...
(zresztą nie tylko ja tak napisałam :D )
Jeśli z tobą zerwał to znaczy że nie był ciebie wart i dobrze że nie jestś już z takim palantem. Masz 17 lat i kupe czasu na poznanie tego wlaściwego faceta.
Nie mam zabardzo sposobu godnego polecenia ale jedno jest pewne czas leczy rany idzą wakacje więc poprostu baw się dobrze a napewno szybciutko o tym zapomnisz.
przede wszystkim dlaczego z góry zakładasz rozstanie
przeciez jeszcze nie wiesz czy się rozstaniecie,narazie Ci się tak wydaje a może byc przecież inaczej
wydaje mi sie że nie ma dobrego sposobu na zapomnienie
to jest kwestia osobista,każdy przezywa to inaczej
przede wszystkim nie powinnaś się zamykać w domq na czteru spusty i non stop płakac w poduszkę
powiinaś wyjść do ludzi,no może nie od razu do wilekiego grona jeśli nie masz ochoty,no chodzi o to żebyś nie siedziała sama i rozmyślała
ja zawsze po rozstaniu coś w sobie zmieniałam,np ścinałam i farbowałam włosy,zmieniałam makijaż,bądź styl ubieranie,mi to naprawde pomagało :)
tak więć główka do góry i badź dobrej myśli
pozdrawiam :D
Podobne tematy
- jak zapomniec? 14
- Jak przestać myśleć o byłym chłopaku i skupić się na nowym? 9
- wysuszona...jak pestka..jak winogronko czy jak? 15
- Przedłużanie paznokci w domu - jak zdobywacie klientów i jak się reklamujecie? 18
- Jak uzyskać ładne loki poprzez trwałą? Jak wytłumaczyć? 13
- Jak zrobić afro jak u murzynki? 4