-
pipix odsłony: 81090
Jakie majtki poporodowe i ile sztuk zabrać do szpitala na poród?
Jak w temacie.Mam nadzieję że rozwiejecie moje wątpliwości.Otóż kończę pakować torbę do szpitala i zastanawiam się (bo niestety z doświadczenia jeszcze nie wiem) czy i ile należy kupić majek poporodowych.Można taki kupić w aptece - z tego co wiem są jednorazowez WŁÓKNINY POLIPROPYLENOWEJ oraz takie z siateczki.Proszę o pomoć czy w ogóle potrzebowałyście takich majteczek, jeśli tak, to kóre są lepsze??Oczywiście ilość w jaką powinnam się zaopatrzyćteż mnie interesuje.Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki
Aż mnie ciary przechodzą jak słyszę o tym jak któraś z Pań - szczególnie po porodzie - pisze że używała majtek fizelinowych. Powinny być one zabronione. Nieświadomie nie informując kobiety o tym można zrobić jej krzywdę, a krocze po porodzie może nie tylko goić się długo, ale niestety też może wdać się zakażenie czy stan zapalny, bo po prostu nic tam nie oddycha, a bakterie się legną.
OdpowiedzFizelinowe majtki są odradzane w szpitalach i wcale się nie dziwię. Dostępne powinny być tylko majtki siateczkowe - oddychające typu canpol- to komfort dla naszych sfer intymnych aby mogły sprawnie dochodzić do siebie. I można kupować takie wielorazowe, zatem ekonomicznie.
OdpowiedzFizelinowe majtki są odradzane w szpitalach i wcale się nie dziwię. Dostępne powinny być tylko majtki siateczkowe - oddychające typu canpol- to komfort dla naszych sfer intymnych aby mogły sprawnie dochodzić do siebie. I można kupować takie wielorazowe, zatem ekonomicznie.
OdpowiedzPolecam majtki siateczkowe hartman.U mnie sprawdziły sie rewelacyjnie.Natomiast majtki babyono mnie odparzyły.W szpitalu miałam jedna paczkę babyono i 3 pary majtek siateczkowych, które później dokupiłam bo najlepiej miec ok 7 par bo w domu sie tez przydadzą. Co do podkladów polecam też firme hartmann podkłady z allegro ginekologiczne i z belli nie zdały egzaminu rolowaly sie i nie były chłonne a te z hartmanna polecam. Moje podkłady i majtki kupiłam w naszym sklepie w Wałbrzychu ale oni tez w internecie sprzedaja na www.abcmalucha.eu.
Odpowiedznapewno lepsze sa siateczkowe Hartmana- w aptece ciezko dostac ale sa na allegro- ja tak kupilam - i bylam bardzo zadowolona. Mozna je prac..w pologu sa bardzo potem przydatne, nie uciskaja i sa naprawde przewiewne, zw tych fizelinowych bylo mi zaraz cielplo- tak wiec tylko jedne zuzylam i cala paczka zostala..brrr
Odpowiedzja byłam bardzo zadowola z siateczkowych, chociaż flizelinowe też mogą być
Odpowiedz
aguita napisał(a):w naszym szpitalu takie gatki sa na wyposazeniu, wiec nie musze sie na szczescie martwic ile kupic, itd...
Aguitko - to masz szczęście. Dowiedziałam się ze u mnie jest sklepik - ale z jedzeniem i słodyczami. NIESTETY :-(
Dzięki dziewczymy za info. Tak się wydaje ale nawet w każdej aptece nie doświadczysz takich majtek...
jednym słowem lepiej zaopatrzyć się w nie trochę wcześniej
fizelinowych jedna paczke o rozmiar wiekszych niz normalne - te gacie wymyslil ktos naprawde madry :)
Odpowiedz
Ja zuzylam 1,5 paczki... tych z WŁÓKNINY POLIPROPYLENOWEJ
Siatkowych nie mialam - wiec nie wiem ktore sa lepsze
Potrzebne sa glownie w szpitalu - do podtrzymywania podkladow
Mysle ze spokojnie wystarczy CI jedna paczka...
W razie czego zawsze mozna dokupic w szpitalu. W kioskach szpitalnych maja takie gatki ;)
Najlepsze są siateczkowe. U mnie w szpitalu krzyczeli na kobiety, które miały te fizelinowe. Muszą być przewiewne żeby nie „dusić” rany. Ja miałam opakowanie takich majteczek firmy Canpol. W jednym pudełeczku są dwie pary. Myślę że to taka minimalna ilość. Kiedy jedne się zabrudza można je na szybko przeprać w reku i dzięki temu, że szybko schną zawsze ma się w zapasie jedne. Chociaż dla mnie najważniejsze było to że są bez uciskowe, a to bardzo komfortowe kiedy się jest obolałym po porodzie.
OdpowiedzPodobne tematy