Czym cechuje się wiesiołek?

Stosowałam kapsułki z wiesiołkiem Gal, kiedy zaczęłam starać się z mężem o dziecko. W drugim miesiącu starań zaszłam w ciążę, przy czym zwiększoną ilość śluzu zauważyłam już przy pierwszej owulacji. Wiesiołek działa :)

Po tym jak nie udalo sie przez 2 cykle (odkad odstawilam tabletki) i po tym jak malo sluzu mialam,postanowilam sprobowac wlasnie wiesiolka.Tu gdzie mieszkam jest duzo wersji do wybory,ja kupilam tabletki ktore w swoim skladzie maja m.in.wiesiolek oraz sienie lniane (tez podobno bardzo dobre na sluz).Lykalam dwa razy dziennie do owulacji i rzeczywiscie sluzu bylo wiecej i chyba byl bardziej przejrzysty.Zauwazylam nawet sluz o jakim pisza czyli taki ktory sie rozciaga.nie bylo go baardzo wiele ale byl.O moich efektach dwoeim sie prawdopodobnie za kilka dni ,ale tym razem mam przeczucie ze moglo sie udac (a to z powodu innych obserwacji:))

Morrigan napisał(a):dzięki, dziewczyny...

naczytałam się i jutro pędzę do apteki...
czas wrócić nie tylko do zapomnianego kwasu foliowego, ale też wspomóc się naturą :)
i jak?

dzięki, dziewczyny...

naczytałam się i jutro pędzę do apteki...
czas wrócić nie tylko do zapomnianego kwasu foliowego, ale też wspomóc się naturą :)

Justyna82 napisał(a):Ja dziś wyczytałam jeszcze,że (ku mojemu wielkiemu zdziwieniu )na śluz dobry jest Guajazyl.
.
A i owszem. I nie tylko Guzajazyl, może byc Flegamina albo i inny syrop, każdy który ma działanie wykrztuśne.

Ja dziś wyczytałam jeszcze,że (ku mojemu wielkiemu zdziwieniu )na śluz dobry jest Guajazyl.
Guajazyl zawsze łykałam na kaszel bo to zwyczajnie syrop na kaszel.
Ale podobno on rozrzedza śluz i dzieki temu plemniki szybciej się przedostają do komórki jajowej. Wystarcza wypijać 2-3 łyżki na jakieś 5 dni przed owulacją.

Ja w tym miesiącu od pierwszego dnia cyklu zaczęłam przyjmować wiesiołek 3x2 + magnez z b6 i do tego duże ilości wody mineralnej - ponoć pomaga na śluz. Czy pomoże w tym miesiącu nie wiem ale z pewnością dam znać.

Chyba i czas na mnie ,by wiesiołek sprawdzić.
Jak chemia mi nie pomaga, to może natura...

p.s

wyczytałam,że homeoterapia i zioła też mogą pomóc.
link tematyczny podaje:
http://www.umamy.homestead.com/koncepcja_nat.html

marzenia1982 napisał(a):dziewczynki powiedzcie mi kochane czy ten wiesiołek to trzeba od 1dc brać, czy można później
Ja gdzieś (chyba na forum starania.pl) wyczytałam że brać 5-13 dc i tak brałam w tym miesiącu. Brałam 3x2 (minus kilka zapomnianych ;) ) i różnicę w śluzie widziałam KOLOSALNĄ! Takiego śluzu to w życiu nie widziałam u siebie :)

Z wiesiołka Gal który niedługo mi sie skończy przerzuciłam się na wasz polecany oeparol firmy agropharm i zobaczymy który jest lepszy oeparol z tego co widziałam ma większe stężenie wiesiołka także mam nadzieję że pomoże

aga077 napisał(a):Ja łykam wiesiołka, ale jakoś nie na to o czym Wy piszecie :o , bo mi kazali łykać w szpitalu jak byłam ze spuchniętymi nogami(+pietruszka). Ogólnie wiesiołek jest od poprawy krążenia i jakichś tam innych pierdół, o których nie pamiętam, bo nie chce mi się czytać na opakowaniu . Więc jestem trochę w szoku.
Nic prostszego: oto kopia ulotki:
http://www.aquavitae.com.pl/catalog/product_info.php?products_id=3507

Naturkaps Wiesiołek
500mg 60 kapsułek [60kaps.] 13,95zł

Działanie: Wiesiołek Naturkaps jest preparatem naturalnym, zawierającym olej otrzymywany z nasion wiesiołka poprzez tłoczenie na zimno, dzięki czemu zachowuje naturalne wartości i aktywność biologiczną.
Olej z nasion wiesiołka jest źródłem nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), w tym kwasu gamma-linolenowego (GLA), niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania organizmu.
NNKT odpowiadają za właściwy stan skóry. Ich niedobór odzwierciedla się m.in. w jej złuszczaniu i wypadaniu włosów. NNKT które zawarte są w oleju z nasion wiesiołka odgrywają ważną rolę w powstawaniu niezbędnych elementów skóry – ceramidów, pełniących funkcję bariery ochronnej.
Olej z nasion wiesiołka łagodzi stany alergiczne skóry, objawy napięcia przedmiesiączkowego, zapewnia prawidłową przemianę tkanki tłuszczowej.
Jednoczesne stosowanie oleju z wiesiołka z preparatami - zawierającymi sole cynku i magnezu oraz witaminy E, B6, C, niacynę - zwiększa jego skuteczność.

Wskazania: Produkt zalecany jest jako uzupełnienie codziennej diety w kwas gamma-linolenowy (GLA).

lub:
http://www.lekolandia.pl/product_info.php/products_id/4146

GAL ZIMNOTŁOCZONY OLEJ Z NASION WIESIOŁKA 150 KAPS.
Producent: GAL

cena 18,49zł

Preparat przeznaczony jest dla osób dorosłych jako uzupełnienie codziennej diety w składniki zawarte w oleju z nasion wiesiołka: niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe NNKT z rodziny OMEGA-6, a szczególnie w kwas gamma-linolenowy GLA, korzystnie wpływający na żywotność organizmu i układ krążenia. Niedobór kwasów NNKT, których organizm nie jest w stanie sam syntetyzować, powoduje szereg zaburzeń ustrojowych. Odnoszą się one do układu krążenia, niekorzystnych zmian metabolicznych, zmian w narządach wewnętrznych, zmian skóry, zaburzeń wzrostu. Podawanie preparatu OLEJ Z NASION WIESIOŁKA zapobiega tym zaburzeniom, a ponadto redukuje objawy napięcia przedmiesiączkowego, zapewnia prawidłową przemianę tkanki tłuszczowej oraz łagodzi stany alergiczne skóry.

Wskazania: Pomocniczo - podwyższony poziom cholesterolu, nadciśnienie tętnicze, miażdżyca i choroby układu sercowo-naczyniowego; choroby skórne (trądzik, łuszczyca, sclerodermia).

Sposób użycia: 3 razy dziennie po 1- 2 kapsułki podczas posiłków.

Skład: olej z nasion wiesiołka tłoczony na zimno 350,0 mg w 1 kapsułce

Wielkość opakowania: 150 kapsułek

Biorę do soboty i narazie ze 4 tylko łyknęłam bo wyjechałami nie wzięłam ich ze sobą. Ale na opakowaniu napisane jest że 1-2 tabl 2-3 razy dziennie, więc sporo, bo jest ich w opakowaniu 60 kapsułek, to jeśli 6 dziennie to na 10 dni tylko :o a kosztowały mnie ok. 22zł- więc nie wiem ile łykać . Niestety nie znalazłam tych OLEOVITA, nie mieli nigdzie :x więc kupiłam OEROPAROL.

Skoro zdania są podzielone to na wszelki wypadek po owu odstawię, lepiej chuchać na zimne ;).

Noi mam nadzieję, że nie wysypie mnie po nich

Dzięki :)

Ja biorę cały czas i ani razu nie odczułam skurczów więc sama nie wiem przy najbliższej okazji spytam o to lekarza

Marenia, tak do skoku moze być :D
Ja biorę większą dawkę tak, 3x 2 tabletki dziennie.
Ma_jolie nie czytałam tych opracowań, ale opieram się na doświadczeniu wielu dziewczyn m.in z forum Bocian i na własnym - jak biorę kilka dni to czcsem czuje takie małe skurcze i wtedy zmniejszam dawkę lub odstawiam na kilka dni.
A jakby doszło do zapłodnienia to takie skurcze nie są dobre.

Kasiu ja nie wiem czy nowe wyniki badań które gdzieś czytałam są Ci znane i czy są faktycznie jakoś nowe, ponieważ ja je czytałam jakies kilka miesięcy temu i wynikało z nich że łykanie wiesiołka przez kobiety starające sie i będące w ciązy wpływa póżniej na lepszy rożwój mózgu i intelektu dzieci więc ja jestem zielona i ja łykam wisiołek przez cały cykl nawet na opakowanmiu nie było uwago o niestosowaniu w II fazie cyklu

marzenia a ile tabletek wiesiołak łykasz dziennie? Ja łykałam 2 (nie iwdziałam róz nicy), ale podobno tego więcej trzeba przyjmować. Jestem ciekawa jaka jest zalecana dawka dzienna?

Kasia_S napisał(a):marzenia1982 napisał(a):marzenia1982 napisał(a):czy wiesiołek może wywołać lub nasilić problemy trądzikowe
pomożecie zaczęłam go łykać, ale obawiam się, że nasilą się problemy skórne Poradźcie :prayer:
Można łykać później niż od 1 dc ale nie można w II fazie (po owu) bo może powodować skurcze maciciy i poronienie.
Nic nie wiem na temat problemów skórnych, ale ja ich nie miałam.
dzięki :) . A jeżeli nie stosuję testów owu tylko mierzę tempkę, więc tylko po tempce mogę stwierdzić kiedy owu była, więc nie będzie problemu jak dopiero wtedy odstawię ? :|

marzenia1982 napisał(a):marzenia1982 napisał(a):czy wiesiołek może wywołać lub nasilić problemy trądzikowe
pomożecie zaczęłam go łykać, ale obawiam się, że nasilą się problemy skórne Poradźcie :prayer:
Można łykać później niż od 1 dc ale nie można w II fazie (po owu) bo może powodować skurcze maciciy i poronienie.
Nic nie wiem na temat problemów skórnych, ale ja ich nie miałam.

marzenia1982 napisał(a):czy wiesiołek może wywołać lub nasilić problemy trądzikowe
pomożecie zaczęłam go łykać, ale obawiam się, że nasilą się problemy skórne Poradźcie :prayer:

Ja łykam wiesiołka, ale jakoś nie na to o czym Wy piszecie :o , bo mi kazali łykać w szpitalu jak byłam ze spuchniętymi nogami(+pietruszka). Ogólnie wiesiołek jest od poprawy krążenia i jakichś tam innych pierdół, o których nie pamiętam, bo nie chce mi się czytać na opakowaniu . Więc jestem trochę w szoku.

dziewczynki powiedzcie mi kochane czy ten wiesiołek to trzeba od 1dc brać, czy można później no bo tak na chłopski rozum to chyba bez znaczenia skoro to tylko ziółka lol Mam dziś 6dc i zamierzam zacząć łykać.
aha-czy wiesiołek może wywołać lub nasilić problemy trądzikowe

To ja mam kolejne pytanie- czy łykanie wiesiołka wpływa na długość cyklu? albo czy może jakoś przesunąć owu?
Zaobserwowałyście może coś takiego?

Mnie niestety nie pomógł ani solo, ani w wersji z magnezem........

aneczka napisał(a):Agusiek :)
Takie posty najbardziej lubię :)
Trzymam kciuki :) Ja do tego wiesiołka zażywałam jeszcze magnez (MTB bodajże).

Agusiek :)
Takie posty najbardziej lubię :)

U mnie był efekt po dóch tygodniach. Efekt efektu goni teraz po parku ;)

Dziękuję bardzo :) Myślałam, że już w tym cyklu będą efekty. Może muszę jeszcze poczekać.

aneczka napisał(a):Wyciągam, od 3dc łykam Oeparol i chciałam zapytać kiedy zauważyłyście jakąkolwiek poprawę? Bo u mnie na razie nic....
Trzeba brać przynajmniej 2 miesiące, choć niektórzy obserwują efekty już w pierwszym cyklu.

aneczka napisał(a):Wyciągam, od 3dc łykam Oeparol i chciałam zapytać kiedy zauważyłyście jakąkolwiek poprawę? Bo u mnie na razie nic....
To znaczy ile czasu ??

Wyciągam, od 3dc łykam Oeparol i chciałam zapytać kiedy zauważyłyście jakąkolwiek poprawę? Bo u mnie na razie nic....

Wyczytałam dziś w jakimś poradnikudot. ciąży, ze wiesiołek pomaga w łagodzeniu objawów ciązowych. Ile w tym prawdy- sprawdzę.
Brałam kiedyś na śluz, ale nie zauważyłam efektów Za to wiem, ze wiesiołek mozna brać w dużych ilosciach bez obaw, bo to jedno z najbezpieczniejszych poznanych ziół.

Ja zaobserwowałam poprawe śluzu w drugim cyklu :D A tak naprawde to zauważył go dziś ginekolog, który na monitoringu cyklu powiedział ze mam b. ładny śluz. Odpowiedziłąm mu ze nie ja nic nie widziałam ale rzeczywscie potem zaobserwowałam go osobiście. Widać ze wiesiołek działa (przynajmniej u mnie) lol

ewasia napisał(a):w postaci wiekszej ilosci sluzu?
od razu tzn w tym samym cyklu jeszcze
ewasia, właśnie o to mi chodziło. Dziękuję :D

w postaci wiekszej ilosci sluzu?
od razu tzn w tym samym cyklu jeszcze

ewasia, dziękuję za odpowiedź. A po jakim czasie miałaś efekt?

od poczatku cyklu do owulacji.

czy te kapsulki bierze sie od pierwszego dnia cyklu czy po @??

Nie zaszkodzi :)
Ja wlasnie tak bralam

Wyciągam temat. Kupiłam Oeparol i zaczynam go stosować :) W jakich dawkach go brałyście/ bierzecie, bo na opakowaniu jest napisane, że można do 6 kapsułek dziennie. Ale to chyba trochę dużo

Chyba właśnie to powinnam wcinać. Przynajmniej by mi weselej było lol

Kasiu, ale to chyba nie to zioło :weedman:? :weedman: lol

No na mnie akurat wiesiołek to nie działał, ale na mnie generalnie naturalne specyfiki nie działają :( Tak było z Castagnusem.
Mam nadzieję, że z ziołami bedzie lepiej...przynajmniej psychicznie lol

Od przyszłego miesiąca zaopatrzam się wobec tego w Oeparol. Bo tak właściwie, to ja śluzu płodnego prawie nie obserwuję.

Słyszałam, że może być tego przyczyną nadżerka, ale ja jej nie mam. Więc mam nadizeję, że kuracja wiesiołkowa da efekty. :D

kurczaku, a może to objawy czegoś innego, co ;) :D

Ja po wiesiołku nie zauważyłam u siebie żadnych zmian poza ilością śluzu bez względu na dzień cyklu :D

tez łykam wiesiołek i mam nadzieje ze nie jest przyczyną zmian, które zaobserowałam
Od kilkunastu dni mam cerę jak nastolatka
cos paskudnego wyskoczyło mi na brodzie ( tylko sic !) i nie moge tego zwalczyć. :|
nie wiem czy wpłyneło jakoś łagodząco na mój charakter (PMS)

Ja też łykam ten wiesiołek i zauważyłam że jest poprawa.
ale łyaklam go przez ostatni miesiąc co dziennie mie zauważyłam zadnych skórczy za to poprawę bo nie bolało mnie tak jak zwyklę
a w tym miesiacu tylko do połowy, sprawdzam różnicę.

Można też brać witaminę A+E bo jak jest napisane że jest odpowiedzialna za wytwarzanie błon śluzowych w naszy organiźmie.

Agusiek napisał(a):Dziewczyny które stosowały, stosują - napiszcie jak o z nim faktycznie jest. Czy jest pomocny w obserwacji śluzu (z tym mam największy problem bo mam go dość mało ) I czy ma jakieś jeszcze specjalne właściwości
ja napiszę tylko tyle - zwykle mam mało śluzu, od dwóch cykli biore olej z wiesiołka w tabletkach i teraz, bez mierzenia temp. moge stwierdzic kiedy mam owulacje... w tym dniu pojawia się przeogromna ilość śluzu najwyższej jakości (przynajmniej tak na oko)... ;)
generalnie jestem zadowolona z kuracji, bo widze efekty :)
biore go tylko do dnia owulacji, bo gdzies czytalam, ze pozniej olej z wiesiołka powoduje skurcze macicy, co jest niewskazane przy zagniezdzaniu sie zarodka...

Agusiek napisał(a):W każdej aptece taki znajdziesz.
Dokładnie. Do wyboru jest kilka preparatow roznych firm. Warto zwrocic uwage jaka zawartośc oleju maja kapsulki i czy olej jest tloczony na zimno - taki jest lepszy.

Oeparol - 1 kaps. zawiera 0,51 g oleju z wiesiołka gatunku paradoxa, ma najwiekszą zawartość oleju, jest tloczony na zimno
http://www.agropharm.com.pl/ofe_a.php?a=31
Badania wykazały, że gatunek Oenothera paradoxa ma znaczną przewagę nad zwykłym wiesiołkiem dwuletnim. Nasiona rośliny pierwszego gatunku zawierają znacznie więcej oleju, to po pierwsze. A po drugie, w oleju tym jest dużo większe stężenie kwasu GLA
ze strony http://www.forumakad.pl/archiwum/2000/09/19.html

Olej z nasion wiesiołka firmy Gal - 1 kaps. zawiera: 0,343 g oleju z wiesiołka, jest tloczony na zimno, zawiera wit E
http://www.farmacja.gal.com.pl/farmacja_olej_z_wiesiolka.php

Naudicelle - 1 kaps. zawiera 0,5 g oleju z oleju z wiesiołka dwuletniego, zawiera wit E
http://www.eas-sterniccy.com.pl/bo_naudicelle.htm

Olej z nasion wiesiołka firmy Power Health - 1 kaps. zawiera: 0,25 g oleju z wiesiołka, tloczony na zimno
http://www.power.home.pl/wiesiolek.htm

Wiesiołek Naturkaps - 1 kaps. zawiera 500 mg oleju z nasion wiesiołka, tloczony na zimno
http://www.hasco-lek.pl/produkt.php?id=204

W każdej aptece taki znajdziesz.

a gdzie mozna kupic taki olejek z wiesiolka?
czekam na odzew
Pozrawiam
A

Dzięki, poczytałam - bardzo ciekawe :)

Znalazłam jeszcze cos takiego
http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=20&s_id=1&ss_id=3

kasia

Ja łykam wiesiołek, ale mało moge powiedziec, bo przes ostatni miesiac ciagle byłam na antybiotykach.
w ulotce napisali, że łagodzi objaw PMS.
Po tym miesiącu bede miala wiecej informacji

Kasia