Zielone paznokcie- co zrobić? Nadal kłaść akryl?

no nawet niezly sposob na ozbycie sie problemu....

Spotkałam się z takim przypadkiem,kiedy miałam nadlać koleżance akrylki...Moja poprzedniczka widziała,że te plamy są i nie wiedziała jak się za to zabrać. Powiedziała koleżance,że być może źle o nie zadbała i złym lakierem je pomalowała,po czym zamalowała je sama kolorem krwisto-czerwonym...naturalnie po to,żeby nie było tego widać ehehe śmiać mi się chciało nic więcej. Ściągnęłam jej wszystkie paznokcie,bo praktycznie co drugi wyglądał podobnie. Wstyd mi czasem za "nasze koleżanki" tipserki ehhh :)

nie wiedzialam ze akryle wiaza sie z takimi problemami....

Witam! Ja tez miałam niedawno taka sytuacje ale jest wszysto juz w porządku ,ale pamietaj ze trzeba po takiej klientce wyrzucic pilnik i inne narzedzia którymi operowałas bo nawet najleprzy preparat nie zabija tej bakteri,pozdrawiam:-) :D

Aniu dziękuję .

Przeczytalas na moim forum porady?
Musisz zdjac zel z tego paznokcia, delikatnie spilowac nalot i o ile paznokiec nie jest bardzo ciemno zielony (co znaczy ze bakteria weszla do glebszych warstrw paznokcia)...to dobrze go odtluscic i nalozyc primer (to "zabija" bakterie) i nalozyc nowy zel.
Nie nakladaj za grubych warstrw zelu, bo paznokiec moze byc wrazliwy i moze piec.
Lepiej naloz kilka, ale cienszych.

Dzięki za odpowiedzi. Czyli jest to jakas bakteria i na dodatek zarażliwa:(Czy to zniknie czy paznokieć musi po prostu odrosnąc?

Tak, to najczesciej bakteria, wiecej o tym na moim forum:

http://forums.delphiforums.com/beautypro/messages?msg=130.1

To nie jest kwestia zregenerowania płytki, ani tym bardziej lakieru. Z tego co wiem, to nie jest to grzybica tylko bakterie, które się rozwinęły pod powierzchnią akrylu, też mi się kiedyś to zdarzyło i wówczas było spowodowane tym, że klientka będąc na Mazurach na urlopie zauważyła powietrze pod żelem, a ponieważ wizyta u mnie była możliwa dopiero za dwa tygodnie to wpuściła tam kropelkę kleju. Niestety pod żel zdążyło schować się już "co nieco" i po dwóch tygodniach przyjechała z zieloną plamą. Kiedy pokrywamy paznokieć masą to zawsze wcześniej go przemywamy alkoholem i używamy preparatu antybakteryjnego zanim "ukryjemy" płytkę pod żelem. Tutaj klej został wprowadzony bez oczyszczenia i stąd wzięły się bakterie. U Twojej koleżanki mi_ mogło to być spowodowane jakimś przeoczeniem u osoby, która wykonywała paznokcie lub właśnie powietrzem.

A może to wina lakieru? Chociaż ja na jej miejcu to już chyba dałabym im odpocząć niech odrosną, płytka niech się zreganeruje.

takto mozliwe... zieloe plamki powoduje najczesciej paleczka ropy blekitnej(pseudomonas aeruginosa-beztlenowa bakteria) lub grzyb aspergillus(ale zdecydowanie czesciej jednak powszechna bakteria.. Jesli pojawila sie tylko plamka to moze sprobowac lekko ja spilowac... chyba ze jesli tak jak mowi ania dostala sie w glebsze warstwy paznokcia lub pod paznokiec to moze probllem nie tak latwo da sie uzunac(by nie przepilowala paznokcia). Trzeba najpierw obejrzec paznokcie i stwierdzic czy da sie usunc plamke pilnikiem czy paznokiec jest na calej grubosci zielony czy dodatkowopojawily sie jakies inne problemy np oddzielanie plytki lub zgrubienie paznokcia.Czy jest to plamka cy raczej czescpaznokcia zzieleniala... na srodku czy od wolnego brzegu.Podjrzewam zeto jednak baktria od spowodowana przyklejaniem tych paznokci.

hmm ja widzialam takie plamki na paznokci naturalnym ( takie ciemne ) czy jest mozliwe ze powstanie cos takiego na naturalnym paznokciu ??? (np. jak ktos przyklejal sobie sztuczne paznokcie sam??? przez dlugi czas??a teraz ma takie ciemne plamki na nich porozdwajane i wogole maks zniszczone??? hmm co to moze byc???

Na ten temat napisane jest w nowym numerze "Paznokcie"