• mrówka odsłony: 16246

    Czy któraś z Was stosowała Diane 35 przed zajściem w ciążę?

    No właśnie czy któraś z Was (tych już szczęśliwie zaciązonych) brała Diane 35 przed zajściem w ciążę??? Jak długo czekałyście po odstawieniu??? Czy te tabletki (przyjmowane przed ciążą) mogą w jakiś szczególny sposób wpłynąć na płód??? Bardzo proszę o podzielenie się swymi przeżyciami :) czytałam tematy dotyczące ogólnie wcześniejszego przyjmowania tabletek przed ciążą, ale nie wiem czy te akurta nie są mocniejsze od innych???

    Odpowiedzi (23)
    Ostatnia odpowiedź: 2014-03-13, 21:38:21
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Millenka1234 2014-03-13 o godz. 21:36
0

Cześć,
Jestem lekarzem. Jeśli chodzi o Dianę 35 bezpiecznie jest przed zajściem w ciąże odczekać 3 miesiące po przyjęciu ostatniej tabletki aby octan cyproteronu zawarty w tabletkach wypłukał się z organizmu. Octan cyproteronu gromadzi się w tkance tłuszczowej i zwykle zależnie od jej ilości, dlatego niektórym wystarczy na to 1 m-c a innym kobietkom 3 m-ce. Życzę fajnego starania się:)Trzymajcie się ciepło:)

Odpowiedz
Millenka1234 2014-03-13 o godz. 21:38
0

@Millenka1234: P.S. Octan cyproteronu jest teratogenny czyli może uszkadzać zarodek i płód.

Odpowiedz
mokato 2013-10-26 o godz. 09:02
0

Ja diane brałam kiedyś przez tydzien. Zaczęłam puchnąć i "chodzic po ścianach". Sama odstawiłam.
A, miałam wtedy 17 lat i gin mi to świństwo dał.
Też słyszałam o zgonach związanych z tymi tabl. Dokładnie nie wiem o co chodziło ale chyba coś z sercem.

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 09:00
0

Aoi myślę, że powinnaś iść do dobrego lekarza- trudno radzić tak na forum. Może tak jak radzi Kika przydałaby się wizyta u endokrynologa???

Co do Diane-35 ja sama nie mam z nią żadnych doświadczeń, ale moja przyjaciółka zażywała ją dość długo i w efekcie miała duże problemy z wątrobą.

Moja gin. wyjaśniała mi kiedyś, że efekt antykoncepcyjny tych tabletek to efekt uboczny- ich głównym zadaniem jest regulacja gospodarki hormonalnej, czy jakoś tak, dokładnie nie pamiętam :(

W każdym razie jest to lek, który można zażywać max. pół roku, a potem należy odstawić.

Odpowiedz
kasiacleo 2013-10-26 o godz. 08:59
0

Jestem w szoku, bo ja brałam Diane przez 1 roku... ale sama chcę zmienić te tabletki, bo nie mam na nic ochoty przez nie i wprawiają mnie w stan depresujny... ale że aż takie są czasami powikłania po nich to się nie spodziewałąm... :o

Odpowiedz
Aoi 2013-10-26 o godz. 08:57
0

Będę szukać ginekologa-endokrynologa.
Z tym poszukiwaniem dobrych tabletek to pytam dlatego, gdyż słyszałam, że Diane jest bardzo mocne i bardzo obciąża organizm.
Poza tym jak pytałam ginekologa, czy jest to jedyny środek stosowany na zaburzenia hormonalne (w domyśle miałam stosowanie plastrów, które zmienia się raz na tydzień - nie powiem że by mi to życia nie ułatwiło), to stwierdził że TAK, że jest to jedyny środek :o . I szukam potwierdzenia tej tezy.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-10-26 o godz. 08:56
0

Aoi to spróbuj znaleść lekarza ginekologa który specjalizuje się w endokrynologii.
Przedstaw mu całą historię z braniem tych tabletek może to coś pomoże.

Odpowiedz
Aoi 2013-10-26 o godz. 08:52
0

Witam!

Szukam informacji na temat Diane 35.

Mam kompletnie rozchwianą gospodarkę hormonalną.
Nie mogę zebrać się, aby coś z tym zrobić (proszę, tylko nie krzyczcie).
Około 3 lata temu z powodów zdrowotnych przepisano mi Diane 35.
Szczerze mówiąc miałam zrobiony jedno badanie hormonalne zalecony przez endokrynologa.
Ginekolog przepisując mi Diane nawet specjalnie nie spojrzał na wyniki.
Po 8 miesiącach sama odstawiłam tabletki. Czułam się okropnie. Migotania serca, napady kłucia w klatce piersiowej. @ wyregulował mi to na około pół roku, potem rozchwiało jeszcze gorzej niż przed przyjmowaniem leków. Nie powiem ile mi przybyło masy, bo sama nie wierzyłam... Pominę już fakt, że absolutnie nie miałam ochoty na "pieszczoty", no i dopadła mnie koszmarna depresja, co owocowało kilkumiesięcznym leczeniem. Koszmar...

Teraz znów stoję przed dylematem przyjmowania hormonów. Moja @ wacha się od 38 dni nawet do 3 miesięcy nieobecności. Pozatym mam skrzepowe upławy, i obfite @ jeśli już przyjdą. Mam już tego dość. Najgorsze, że jak ostatnio poszłam do lekarza (prywatnie), to nie zlecił mi nawet badań hormonów i odrazu rombnął Diane. Słyszałam wiele, że nie jest to lek najlepszy.
W związku z tym jaki lek jest najlepszy na zaburzenia hormonalne?
Nie chcę, aby znów lekarz bezwiednie przypisał mi pierwszy z brzegu lek.

Muszę wybrać się do lekarza z prawdziwego zdarzenia i zrobić przegląd techniczny. Badania, wyniki.
Acha, dodam jeszcz, że jeszcze nigdy żaden lekarz nie przepisał mi badania cytologicznego (bo u mnie w domu takie tamatu to tabu). Mam 25 lat a współżyję 7 la .
Państwowo, jak nie wymusisz, to sami ci nie zaproponują.

Odpowiedz
dodek 2013-10-26 o godz. 08:49
0

mrówka napisał(a):dopiero teraz zauważyłam że ten wątek znów został poruszony
a więc mój gin powiedział żę nie ma żadnych przeciwskazań, tak więc my starania zaczynaliśmy w maju :) niestety póki co z zerowym efektem ;)
to tak jak my i u nas też nic. No po drodze miałam torbiel, ale wchłonęła się sama więc niby tłumaczę sobie że jeden cykl do tyłu. tak sie właśnie pocieszam bo bardzo chcemy mieć dzidziusia
A piszę dlatego że ja też jestem po Dianie 35.......

Odpowiedz
mrówka 2013-10-26 o godz. 08:46
0

dopiero teraz zauważyłam że ten wątek znów został poruszony
a więc mój gin powiedział żę nie ma żadnych przeciwskazań, tak więc my starania zaczynaliśmy w maju :) niestety póki co z zerowym efektem ;)

Odpowiedz
alice springs 2013-10-26 o godz. 08:43
0

bosz.. o jakich strasznych rzeczach wy piszecie! ja bralam Diane jakis czas, bralam microgynon i jeszcze jakies, w sumie przez 3-4 lata bez przerw i nic mi nie bylo..

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-10-26 o godz. 08:40
0

mrówka co powiedział na ten temat Twój gin?
Mój gin niestety nie jest nadzwyczajny, więc chcialam poznać opinie innych.
z góry dzięki

Odpowiedz
Gość 2013-10-26 o godz. 08:37
0

Ja słyszałam , ze trzeba poczekac 3 cykle. Tez przestałam brac Diane , ale ja mam zamiar poczekac rok . Organizm musi sie troche oczyscic.

Odpowiedz
mrówka 2013-10-25 o godz. 01:47
0

Reasumując - czy mamy już działać???? czy poczekać do drugiego cyklu, bp mam nadzieję że nie dłużej Oczywiście wybiorę się do swojego gina w przyszłym tygodniu - no ale chciałabym poznać wasze zdanie.

Odpowiedz
satylka 2013-10-25 o godz. 00:41
0

Moja znajoma brała Diane i po kilku miesiącach musiała przestać, bo przestał pracować jej jeden jajnik :( - długo sie leczyła, a teraz nawet nie chce wspominac tamtego okresu.

Odpowiedz
Gość 2013-10-24 o godz. 10:17
0

moja koleżanka z pracy brała Dianę przez 4 lata bez przerwy i po odstawieniu po pół roku prób zaszła w ciążę i urodziła piękna zdrową córkę ...
ale teraz (po 20 miesiącach od porodu) ma problemy

Odpowiedz
mrówka 2013-10-24 o godz. 04:19
0

no i może jednak podejmiemy decyzję o wcześniejszym majstrowaniu dzidzi - więc dlatego pytam - pomyślałam żeby wziąć się może za robotę już za miesiąc czyli w 2 cyklu po odstawieniu - hmm no i nie wiem czy powinniśmy

Odpowiedz
mrówka 2013-10-24 o godz. 04:15
0

Ja brałam ją tylko przez trzy miesiące - teraz będę miała pierwszy cykl bez nich - a musiałam je brać aby obniżyć testosteron.
Ale ja też czułam się koszmarnie, plamiłam, puchłam też jak balon.

Odpowiedz
kasieńka13 2013-10-24 o godz. 04:03
0

o, jeszcze po Dianie porobily mi sie torbiele, ale na szczescie samoistnie zniknely;

ja juz nie tylko nie wroce do Diany - nigdy nie bede juz brac pigulek...

Odpowiedz
Asiczek 2013-10-24 o godz. 03:37
0

Moja koleżanka brała ok. 2 lat i 1 ciąża w przerwie zrobionej po roku zakończona poronieniem, a później leczenie niepłodnośći przez pół roku. Obecnie jest w 4 m-cu ciąży na podtrzymaniu.

Odpowiedz
Gość 2013-10-24 o godz. 03:36
0

Kasieńka, moja kumpela robiła dwa podejścia do diany i za każdym razem odstawić musiała właśnie ze względu na takie objawy jak piszesz...ja sama brałam tylko raz Dianę, przemęczyłam cały "papierek" ale czułam się koszmarnie, nadęta jak balon, ledwo mogłam chodzić bo zadyszka co krok, koszmarne samopoczucie itd....nigdy w życiu nie zdecyduję się na ponowne podjeście do Diany35

Odpowiedz
kasieńka13 2013-10-24 o godz. 03:32
0

z ciaza problemow jako takich nie ma po Dianie; ale sa inne...
sa znane przypadki smierci...niestety jeden w moim otoczeniu (dziewczyna brala Diane prawie 3 lata);
sama bralam - jeszcze przed tym wypadkiem - i skonczylo sie prawie podobnie...z tym ze jak zaczelam sie zle czuc to przerwalam branie.
efekty po 11 miesiacach byly takie:klucia w klatce piersiowej - za kazdym razem myslalam ze to zawal, okropne dusznosci i napuchniecie calego ciala;
kolezanki ktore braly mialy podobnie -wiec radze znalezc inny preparat

Odpowiedz
Dar_ma 2013-10-24 o godz. 03:13
0

Ja jeszcze nie ta szczesliwie zaciazona ;) ale moj lekarz powiedzial ze po Dianie to tak jak i po innych pigulkach, ze one wcale nie sa inne, a ich przyjmowanie nie ma wplywu na przyszla ciaze.
Mimo wszystko postanowilam troche poczekac, tak dla spokoju ducha i w tym czasie poobserwowac organizm.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie