Co poradzicie na zmianę mleka?

Alergie na bialko mleka, nietolerancja laktozy, moze jakis dodatek w mleku nie jest tolerowany?? A co chodzi, bo nie czytalam watku dokladnie :)

Na czym polega ta nietolerancja mleka sztucznego?

W poprzednich postach pisałyście, żeby nie robić na siłę z dziecka alergika i bez potrzeby nie podawać mleka HA. Proszę wyjaśnijcie mi dlaczego lepiej podawać zwykłe mleko a nie HA ??? Czy HA ma jakiś gorszy skład ? Sorry za takie pytania z serii "głupich", ale na prawdę chcę się tego dowiedzieć.

A niestety od poniedziałku jesteśmy na Bebilonie Pepti - nie udało sie - alergia "mocno" dała o sobie znać :(

To jest najważniejsze :D

Obudził się jakieś 5 minut po tym, jak napisałam poprzedni post lol Chyba mu się coś przyśniło, bo rozpłakał się strasznie, ale dał się utulić.

Generalnie jest już dużo lepiej :D

Dobrze, że się przekonał do butelki.

I jak długo spał? Poprawiło się coś w tej kwestii?

Maggie_rb napisał(a):Uprzejmie informuję, iż Kacper pochłonął dziś butlę mleka z kleikiem ryżowym, poprawił piersią i padł :supz: . Zobaczymy na jak długo mu tu starczy...
fantrastycznie to teraz [pospi sobie zdrowo i długo :D

Uprzejmie informuję, iż Kacper pochłonął dziś butlę mleka z kleikiem ryżowym, poprawił piersią i padł :supz: . Zobaczymy na jak długo mu tu starczy...

Maggie_rb napisał(a):Łukasz próbował dać wczoraj Kacprowi butlę, skończyło się histerią. Wtedy ja go "przejęłam", nakarmiłam piersią i półśpiącemu dałam butelkę. Zjadł ok. 80 ml. Dziś udało mi się w niego wcisnąć tylko 30 ml, ale za to dwie piersi. Generalnie już mi lepiej, bo widzę wyraźnie, że Kacper woli moje mleko...

Tyle, że dokarmienie w niczym nie pomogło, Kacper przesunął jedynie swoją pierwszą pobudkę o godzinę, a potem i tak budził się po staremu Zobaczymy jak będzie dzisiaj.
Pieszczoszek mamusiny z niego ;)

Łukasz próbował dać wczoraj Kacprowi butlę, skończyło się histerią. Wtedy ja go "przejęłam", nakarmiłam piersią i półśpiącemu dałam butelkę. Zjadł ok. 80 ml. Dziś udało mi się w niego wcisnąć tylko 30 ml, ale za to dwie piersi. Generalnie już mi lepiej, bo widzę wyraźnie, że Kacper woli moje mleko...

Tyle, że dokarmienie w niczym nie pomogło, Kacper przesunął jedynie swoją pierwszą pobudkę o godzinę, a potem i tak budził się po staremu Zobaczymy jak będzie dzisiaj.

Kacper jadł już wielokrotnie przez smoczek (był czas, gdy ze względu na zmasakrowaną jedną pierś karmiłam cały czas drugą, a z chorej tylko ściągałam pokarm i podawałam Kacprowi butelką). Fakt, że było to ze dwa miesiące temu (albo i lepiej), więc może nie pamiętać. Wczoraj byłam sama, więc nie miałam wyjścia, ale dziś jesteśmy w domu oboje i teraz Łukasz spróbuje. Dam znać co z tego wyszło.

BTW. Właśnie uczę się obsługiwać Linuxa :supz:

Maggie - może rzeczywiście niech mąż go spróbuje nakarmić? Czasami tak jest, że dziecko nie chce butelki od mamy, bo wie, że mama jest od piersi. Czy Kacperek jadł Twój pokarm z butelki od Ciebie? Może nie i dlatego kojarzy Ciebie z piersią. Z czasem się nauczy...
Może być też tak, że nie smakuje mu Nan. Córeczka mojej siostry miała podawane po kolei Nan, Humanę, Bebiko i udało się dopiero z Bebilonem. Może spróbujcie (jeśli masz tylko dokarmiać - bo mleko to jest dość drogie) Enfamil. To podobno mleko najbardziej składem zbliżone do naturalnego pokarmu. Dostępne jest chyba tylko w aptekach.

Skończyło się na piersi i jedzeniu co chwila. Zaliczyliśmy w ramach tego jedno GODZINNE karmienie między 4 a 5 rano Dziś chyba tata spróbuje sam karmić, ja sie zamknę w łazience

Maggie_rb napisał(a):Kacper odmówił picia mieszanki (wcale mu się nie dziwię) - wyrywał się wręcz, mleko ciekło mu po brodzie, łapał rączkami moją dłoń i mi ją odsuwał, buzię odkręcał w stronę piersi... :( :( :(
NO to ładnie!!!!!

Dopiero sie zdenerwowałas(?)
juz ja to widzę. I na czym sie skończyło?
Kochany Kacperek :goodman: :goodman: :goodman:

Kacper odmówił picia mieszanki (wcale mu się nie dziwię) - wyrywał się wręcz, mleko ciekło mu po brodzie, łapał rączkami moją dłoń i mi ją odsuwał, buzię odkręcał w stronę piersi... :( :( :(

Maggie_rb napisał(a):Dzięki za wsparcie, spróbuję podać mu tę mieszankę dzisiaj :(

Mamrocia, może ja to opisałam zbyt enigmatycznie. http://www.aventbaby.com/uk/products/catalogue/bottle_feeding/silicone_teats.html jest tabelka ze smoczkami Aventu - na dole narysowana jest ta dziurka w trzech położeniach. Sam smoczek wyglądem niczym się nie różni od innych, wszystko zależy jak się ustawi butelkę.
tłumaczyłas dobrze tyle ze ja nie wiedzisałam ze sa takie czary mary w sprzedazy lol Cóż, człowiek całe zycie czegos sie uczy.

Ucałuj Kacperka :P

Dzięki za wsparcie, spróbuję podać mu tę mieszankę dzisiaj :(

Mamrocia, może ja to opisałam zbyt enigmatycznie. http://www.aventbaby.com/uk/products/catalogue/bottle_feeding/silicone_teats.html jest tabelka ze smoczkami Aventu - na dole narysowana jest ta dziurka w trzech położeniach. Sam smoczek wyglądem niczym się nie różni od innych, wszystko zależy jak się ustawi butelkę.

Maggie_rb napisał(a):mamrocia_bem napisał(a):
I mała podpowiedz.
Kupiłam też smoczki trójprzepływowe (2 w komplecie za 13,99 zł) - mają jedną podłużną dziurkę, którą można ustawić w trzech pozycjach względem nosa dziecka i wtedy mleko płynie w trzech "prędkościach".
:o interesujace musze to zobaczyc z bliska

jakos sobie ich nie wyobrazam i w zyciu jeszcze nie widziałam az smiac mi sie chce :)

Badz dzielna.

Bedzie ok.

Zuza je i cyca i butle .

Co do róznic cenowych to jestem zdziwiona. Sama zaraz ide po NAN.

Monia napisał(a):
O to, że Kacper nie będzie chciał ssać piersi nie martw się. Dopóki będziesz miała pokarm nie będzie z tym problemu. Jest mnóstwo dzieci (a zwłaszcza chłopców), które jedzą jednocześnie i z piersi i z butelki.


Antek wlasnie od samego poczatku jest na piersi i na butelce i do dnia dzisiejszego nie odrzucil cycusia - mam nadzieje ze z Kacprem tez tak bedzie - zycze Ci tego

Nelcia napisał(a):ja jestem dosc duzym alergikiem, ale jak sie okazalo Antek nie- nasza pediatra uwazala ze sprobujemy z normalnym a jak bedzie reakcja to przejdziemy na HA bo dziecko wcale nie musi byc i nie ma sensu sztucznie z niego robic alergika - ale na cale szczecie reakcji nie bylo i Atos nie jest alergikiem - moze Kacperek rowniez
Dokładnie tak samo jest u nas - ja jestem stwierdzony alergik, mąż ma czasami reakcje alergiczne, a Ola jest na zwykłej Humanie, właśnie dlatego, żeby nie robić z niej na siłę alergika. Czasami dostaje jakieś krostki, ale to raczej alergia kontaktowa, a nie od zjedzenia czegoś.

Maggie :usciski:
doskonale Cie rozumiem - ja mialam cholerny dolek po porodzie jak sie okazalo ze nie potrafie wykarmic swojego dziecka - teraz juz podchodze do tego spokojnie ale nadal boli ale to pewnie przez ta presje na karmienie piersia

ja na Twoim miejscu bym sprobowala z normalnym Nan-em albo NAN 2 Bifidus (my nim karminy Antka - ma bakterie zawarte w mleku matki) - ja jestem dosc duzym alergikiem, ale jak sie okazalo Antek nie- nasza pediatra uwazala ze sprobujemy z normalnym a jak bedzie reakcja to przejdziemy na HA bo dziecko wcale nie musi byc i nie ma sensu sztucznie z niego robic alergika - ale na cale szczecie reakcji nie bylo i Atos nie jest alergikiem - moze Kacperek rowniez

PS. przepraszam za brak polskich znakow, ale moje dziecko wczoraj cos pokombinowalo w moim komputerze

Maggie :usciski:
Wiem co czujesz...
Strasznie przeżyłam tą pierwszą butelkę...
Przez kilka dni miałam żal do siebie, w sumie nie wiem o co, bo to Ola nie chciała już piersi Ale wydawało mi się, że to moja wina, że ona nie chce ssać piersi...
W końcu przeszło. Ale bez łez się nie obyło.

To wina tego wszechobecnego nacisku na karmienie piersią. Z każdej strony wszyscy krzyczą, że pierś jest "cacy", a butelka "be".

O to, że Kacper nie będzie chciał ssać piersi nie martw się. Dopóki będziesz miała pokarm nie będzie z tym problemu. Jest mnóstwo dzieci (a zwłaszcza chłopców), które jedzą jednocześnie i z piersi i z butelki.

Ja miałam podobną sytuację jak Ty - Ola w pewnym momencie zaczęła budzić się w nocy co godzinę, półtorej, płakała strasznie... Dziecko z pogodnego i szczęśliwego nagle stało się marudne, płaczliwe, niespokojne... Kiedy dawałam jej pierwszą butelkę łzy płynęły mi ciurkiem po policzkach. Ale po jej wypiciu Ola wypchnęła smoczek i uśmiechnęła się do mnie :D Tak, jakby chciała dodać mi otuchy :D

mamrocia_bem napisał(a):
I mała podpowiedz. U mnie w aptece NAN HA kosztuje 22 zł
Zwykłe 13 mówie o jedynkach coiiekawa jewstem jaka róznica jest w dwójkach i czy w ogóle jest MAggie daj znac jak zakupisz OK?
Mamrocia, w Carrefourze w Arkadii NAN HA 1 jest po 16,08 zł, a NAN HA 2 bodajże złotówkę droższe. Tego drugiego akurat nie było, kupiłam w apteko-drogerii Super - Pharm za 18,99 zł.

Kupiłam też smoczki trójprzepływowe (2 w komplecie za 13,99 zł) - mają jedną podłużną dziurkę, którą można ustawić w trzech pozycjach względem nosa dziecka i wtedy mleko płynie w trzech "prędkościach".

I tyle teorii. Zakupy zrobiłam, ale nie umiałam podać butli Kacprowi. Normalnie poryczałam się nad puszką mleka. Nie wiem, czy Wy też to tak odbierałyście na początku...? Czuję się fatalnie, bardzo chciałabym móc go karmić do tego 6 miesiąca sama. Czuję się tak, jakbym miała mu co najmniej podać truciznę... I chyba się gdzieś tam podświadomie boję, że to sztuczne mu zasmakuje... :( :( :( Źle mi :(

Ja też dokarmiam Alexa Nan Ha ale i tak mu wyszły jakieś chrostki, nie wiem czy to alergia czy może potówki( jak wyglądają potóki , są głównie na buzi i pare chrostek na brzuszku. Jest coś jeszcze bardziej "lekko strawnego" w sumie jakiegoś ekstra mleka nie potrzebujemy bo mały rozwija sie dobrze i jest duży i silny ale te chrostki mnie wkurzają. Jutro idziemy na szczepienie więc może pediatra coś nam doradzi

Lekarka zaleciła HA, ponieważ ja jestem alergikiem Dmuchamy na zimne.

Dzięki za podpowiedzi :)

Maggie_rb napisał(a):Dzięki :) Jak Łukasz wróci z pracy to pojadę do Kierfura ;) i coś znajdę.

Jeszcze jedno pytanie - jaki smoczek jest najlepszy do mleka modyfikowanego i mleka z kleikiem? Używamy Aventu.
I mała podpowiedz. U mnie w aptece NAN HA kosztuje 22 zł
Zwykłe 13 mówie o jedynkach coiiekawa jewstem jaka róznica jest w dwójkach i czy w ogóle jest MAggie daj znac jak zakupisz OK?

Monia napisał(a):Maggie jest NAN2 HA.



Ale czy lekarka miała jakieś podstawy, żeby zalecać Wam HA? Czy któreś w Was jest alergikiem? Czy Kacper jest na coś uczulony?
Moim zdaniem jeśli nie ma podstawy do podawania HA, to lepiej jest zacząć od zwykłego mleka, a ewentualnie dopiero później - jeśli będą jakieś złe reakcje - podać HA.
Oczywiście zrobisz tak, jak uznasz za słuszne :D

A smoczek to chyba najlepiej od razu trójprzepływowy. Będzie i do mleka i do kleiku dobry.
Co do smoczków Aventu to my uzywamy 2 do mlesia w butli.
Kurcze co to sa te trójprzepływowe smoki tzn. ze maja 3 dziurki?

Maggie jest NAN2 HA.



Ale czy lekarka miała jakieś podstawy, żeby zalecać Wam HA? Czy któreś w Was jest alergikiem? Czy Kacper jest na coś uczulony?
Moim zdaniem jeśli nie ma podstawy do podawania HA, to lepiej jest zacząć od zwykłego mleka, a ewentualnie dopiero później - jeśli będą jakieś złe reakcje - podać HA.
Oczywiście zrobisz tak, jak uznasz za słuszne :D

A smoczek to chyba najlepiej od razu trójprzepływowy. Będzie i do mleka i do kleiku dobry.

Dzięki :) Jak Łukasz wróci z pracy to pojadę do Kierfura ;) i coś znajdę.

Jeszcze jedno pytanie - jaki smoczek jest najlepszy do mleka modyfikowanego i mleka z kleikiem? Używamy Aventu.

lizka napisał(a):po urodzeniu dziecko mierz po krzywiznach centymetrem krawieckim, nie prostuja dziecka,
na pewno wiec miala te 54 cm
zastanawiam sie czy przypadkiem miała wiecej bo mysle ze tak

Maggie_rb napisał(a):P. Kazała mi kupić "dwójkę" hipoalergiczną, ale "markę" pozostawiła do wyboru mnie. No i teraz nie wiem, doradźcie coś.

Nelcia, czy NAN występuje jako hipoalergiczne...?
Zuza je NAN -jest hypoalergiczne i zwykłe

ale czy dwójak hypo jest nie wiem- jedynka napewno

Pamiętacie jak się chwaliłam, że Kacper w dzień je co 3 godziny, a w nocy karmię go tylko raz...? Ostatnio budzi się w nocy co godzinę , czasem częściej i chce jeść. W ciągu dnia jada co 40 minut - godzinę, najdłuższa przerwa jaką zanotowałam, to 2 godziny. Byliśmy wczoraj na kontroli u pediatry, lekarka stwierdziła, że nie ma co czekać do skończenia 5 miesiąca z rozszerzeniem diety i mam zacząć podawać Kacprowi na noc butlę. Kazała mi kupić "dwójkę" hipoalergiczną, ale "markę" pozostawiła do wyboru mnie. No i teraz nie wiem, doradźcie coś.

Nelcia, czy NAN występuje jako hipoalergiczne...?

po urodzeniu dziecko mierz po krzywiznach centymetrem krawieckim, nie prostuja dziecka,
na pewno wiec miala te 54 cm

No to świetnie przybywa na wadze jak na dziewczynkę, najważniejsze żeby zdrówko jej dopisywało. Pozdrawiam i całuski dla Zuzi!

Agnieszka Kruk napisał(a):Mamrociu, jeśli Zuzia przybywa zadowalająco na wadze to nie musisz zmieniać mleczka, tłuste mleko może spowodować zaburzenia w trawieniu. Cięższe dziecko nie oznacza dziecko zdrowe. Beniuś gdy zaczęliśmy go karmić kaszką na NANie przybywał tak samo jak na moim mleczku. A ile przybywa Twoja córeczka?
Obecnie wazy 5,6 kg>A na miesiac przybywało jej do tej pory po 80, 70 dag

z tym z eona jest długa ubieram ja na 68 cm a przy urodzeniu miała ponoc 54 w co nie wierze bo taka skulona była i nóżek nie rozprostowali a ma taaakie długie

Mamrociu, jeśli Zuzia przybywa zadowalająco na wadze to nie musisz zmieniać mleczka, tłuste mleko może spowodować zaburzenia w trawieniu. Cięższe dziecko nie oznacza dziecko zdrowe. Beniuś gdy zaczęliśmy go karmić kaszką na NANie przybywał tak samo jak na moim mleczku. A ile przybywa Twoja córeczka?

Nelcia napisał(a):wg opinii kilku znanych mi dobrych pediatrów NAN jest mlekiem najbardziej zbliżonym do mleka kobiecego i najchudszym - więc jeśli Zuzia dobrze go toleruje to go nie zmieniaj. Antoś był na NAN1 a teraz jest na NAN2 Bifidus i jestem bardzo zadowlona - źle natomiast tolerował Bebiko Omneo i Bebilon - ale to sprawa indywidualna
:) dziekuje

Zuzia piła NAN w szpitalu jako noworodek przez 2 dni bo cyucusia ciumkała ciumkała i nic nie leciało dlatego jak musialam to dokarmiałam NANem od urodzenia.
Musze zapytac pediatrę czy nie jest za chude. Chociaz przybywa Zuza na wadze miarowo.

wg opinii kilku znanych mi dobrych pediatrów NAN jest mlekiem najbardziej zbliżonym do mleka kobiecego i najchudszym - więc jeśli Zuzia dobrze go toleruje to go nie zmieniaj. Antoś był na NAN1 a teraz jest na NAN2 Bifidus i jestem bardzo zadowlona - źle natomiast tolerował Bebiko Omneo i Bebilon - ale to sprawa indywidualna

tak wiec kontynuuję NAN. Dziekuje

Lizka ma rację: eksperymentowanie ze zmianą mleka w sytuacji wyjazdu jest ryzykowne. Piszesz, ze maluch nie ma alergii, ale tu chodzi o prawdziwego malucha: dopoki nie wejdą do diety pokarmy stałe, trudno stwierdzić, czy na pewno nie jest alergikiem. Nie piszę tego, aby krakać (broń Boże), mam na mysli tylko to, że w przypadku tak małych dzieci trudno stwierdzić na 100% , że nie będzie alergii czy trudności ze zmianą jednego mleka na drugie. Do tego dołoży się zmiana klimatu i koniecznośc adaptacji do nowego otoczenia. Generalnie zasada jest taka, ze raczej nie wprowadza się nowych pokarmów podczas wyjazdu, bo jesli nastapi jakaś nietolerancja, to nigdy nie wiadomo, czy jest to wynikiem alergii pokarmowej, reakcji na nowe otoczenie, czy może efektem zmiany klimatu ( o alergiach wziewnych nie pisze, bo to insza inszość). I w rezultacie nie wiadomo, co odstawiać najpierw i czy w ogóle coś odstawiać. Nowe miejsce to też np. kontakt z nowymi osobami i przedmiotami. Zmienisz mleko, dziecko dostanie wysypki, pomyslisz, ze to kwestia nowego mleka, a potem się okaże, ze ktos po prostu uprał koc w innym proszku niz ten uzywany zazwyczaj i stąd podrażnienie skóry. Różne rzeczy się zdarzają.
Na Twoim miejscu dla spokoju ducha ciągnęłabym nadal na NANie. To dobre mleko, a zmianę zawsze warto skonsultowac z pediatrą.
Kerala

Mamrociu, a czemu chcesz zmienić mleczko? Jeśli Zuzi nic nie jest po NAN1 to od 5 miesiąca zacznij NAN2, to dobre mleczko i niedrogie. Karmisz piersią i dokarmiasz mleczkiem modyfikowanym, więc chyba nie potrzebne jest mleko wzbogacone składnikami pobudzającymi rozwój mózgu. A najlepiej poradź się pediatry, nie radzę samemu eksperymentować na dzieciaczku! :)

na chlopski rozum
jesli gdzies wyjezdzasz to ja bym nie ryzykowala ze zmiana mleka, zawsze moga wystapic jakies objawy niepozadane (np nietolerancja)
lepiej jeszcze ten czas (wyjazd)przetrzymac na starym a pozniej zmienic.. na co.
tu juz nie poradze. ja nie musze uzywac mieszanek na raze wiec doswiadczenia nie mam. pewnie inne mamusie Ci poradza.

bardzo polecam Enfamill Premium z lipilem to nowe mleczko wzbogacone w składniki pobudzające rozwój mózgu, mleczko jest świetnie tolerowane przez maluszków. Oliwka zaczęła je pić ale niestety ulewa więc przeszłyśmy na Enfamil AR

mleczko nr 2 jest właśnie od 4 miesiąca.

mleczko do kupienia tylko w aptekach, ja zamawiam z wyprzedzeniem bo czasem trudno dostać.

Kosztuje około 25 zł.