Czy można piłować żele z frenchem?

"A zele po nalozeniu pierwszej warstwy sie piluje zeby wyrownac plytke
DOPIERO PO DRUGIEJ WASTWIE SIE PIŁUJE!

Oj Fabia widze ze nie da mi spokoju i ratuje honor innych.Wiec uwaga miala pasc co do pilowania co juz pisalam wczesniej"A zele po nalozeniu pierwszej warstwy sie piluje zeby wyrownac plytke tak jak sie to robi w akrylu czy nie?" bo zdziwilo mnie to troche,moze slowo niedouczona bylo faktycznie za mocne ale bezsensowne jest rozwijanie tego tematu bo to do niczego nie prowadzi.Podparte bylo tym ze nie pilowalam tego paznokcia z predkoscia swiatla ,tylko byly to dwa ruchy ktore nie powinny spowodowac az takich zniszczen.Nie rozumiesz frustracji?Nikogo nie oczerniam ale moim zdaniem za taka usluge powinnam zaplacic 20 zl nie 80zl,bo nie bylo wczesniej nigdzie napisane"paznokcie 1 dniowe ,promocja!!"

"Od napisania ostatniego postu odpadl mi french z kolejnych 4" - czyli jak pisalas jeszcze pozostale 9 mialas a juz nazwalas ja "niedouczona" wiec czym to bylo poparte?. Poza tym dalej czekam na odpowiedz na moj poprzedni post (z 1 strony) . Aha pewnie ze forum jest po to zeby pytac nie pisalam ze nie ale tez nie po to zeby oczerniac kogos jeszcze przed "odpadnieciem innych....."

"poprawialam" tylko tego jednego;)

Dominia, gdy zaczęłas pisałas tylko o jednym paznokietku i to poprawianym przez Ciebie. sytacja wyglądała zupełnie inaczej, teraz gdy piszesz, że u Ciebie w ciągu kilku dni odpadło 4, a u koleżanki 3, to faktycznie ta pani to partaczka! Pod warunkiem, że odpadły same, bez waszego podpiłowywania. W przypadku "samowolnych" popraek rekalmacji nie uwzględnia się!

Przez ten czas od napisania mojego ostatniego postu odpadl mi french jeszcze z 4 kolejnych wiec chyba jednak niezadowolenie jest w tym wypadku naturalne i podparte faktami,nigdy nie pisze czegos bezpodstawnie,w ten sam dzien robila sobie u tej samej pani paznokcie moja kolezanka,dzisiaj odpadly jej 3 akryle.Wiec chyba jest w mojej uwadze troche racji,paznokcie sa ladne ale niestety oprocz tego nic nie moge pochwalic,a co do reklamacji to chcialam sie z ta pania umowic jednak wziela sobie wolne na 2 tygodnie.Pewnie ze jest w tym duzo mojej winy udajac sie do niesprawdzonej wczesniej stylistki to pokazalam.To nie jest gderanie w zadnym przypadku jednak za 80 zl usluga powinna byc na troche lepszym poziomie,wiec Fabio nie denerwuj sie;)Aha i jeszcze jedno,forum jest po to zeby sie pytac;)

Ja czekam na odpowiedz Domininy bo co mnie najbardziej zrazilo to podejscie Domininy do stylistki ktora pazurki robila.Wszelkie watpliwosci bylo rozwiac od razu zapytac dziewczyny dlaczego robi tak a nie inaczej potem zadac pytanie na forum a nie nazywac jej od razu "niedouczona". Zel z paznokcia nie powinien "odpasc" i z cala pewnoscia z usmiechem na twarzy zrobilaby ci dziewczyna poprawke w ramach reklamacji .Podkreslam ze nie pisalas nic o innych paznokciach a oczerniasz prace dziewczyny w calosci.

Jeżeli pani była na tyle doświadczona i zdolna, że była w stanie od razu ukształtowac paznokcie, to mogła nie piłowac i to wcale nie jest błąd.
Jeżeli Ty jako klientka cos sobie samodzielnie poprawiasz i potem odpada Ci np końcówka french, to niestey, jest to też Twoja wina. Lepiej by było gdybys od razu powiedziała tej pani, że wolisz inny kształt tego akurat jednego paznokcia. To tak jabys kupiła sobie spódnice przeszyła ja na swój własny sposób, a potem poszła z reklamacją, że jakis szew się nie trzyma... Czy ktos by Ci to uwzględnił?
French nie powinien odpaśc sam, ale piłowany nieumiejętnie.....

Ja piłuje po drugiej warstwie

Mysle ze najlepiej jest najpier zglosic to stylistce. Czasem moze to byc wina paznokci bo moga byc problemowe. Czesto tez kleintki sie nie przyznaja ale np. zahacza, uderza paznokciem albo skubia. Jezeli wszystkie inne paznokcie sa OK, a jeden jest zly mysle ze niekoniecznie jest to wina stylsitki. Bo przeciez jak by byla niedoswiadczona i niedouczona to zrobilaby wszystkie zle. Tak mi sie wydaje...

[ Dodano: Nie Mar 27, 2005 9:47 am ]
A co do pilowania jest to zalezne od stylistki. Czasem faktycznie nie ma potrzeby pilowac. Ja zazwyczaj piluje po 3 warstwie a potem daje warstwe zelu wykanczajacego.

ja bym poszla z reklamacja :) zel french w zadnym wypadku nie powiien "odpasc" zwlaszcza od razu nawet jesli zaczelas troszke poprawiac ksztalt pazurka idz niech ci naprawi i szukaj innej ktora ci juz uzupelni....

Domininia dlaczego jestes niezadowolona?? Z powodu tego jednego paznokcia ?? Tylko o jednym paznokciu pisalas ze w jednym chcialas poprawic cytuje:"troszke inny ksztalt" wnioskuje wiec ze pozostale dziewiec jest ok
Jeszcze jedno pytanko z jaka uwaga chcialas sie zwrocic do stylistki co robila twoim zdaniem zle skoro miala pasc uwaga ?? Co wedlog ciebie robila nie tak ??

W tym wypadku akurat nie jestem zadowolona Wiec tak jak pisalam wczesniej,nie zwracalam uwagi komus kto zna sie na tym lepiej odemnie i powinien wiedziec co robi,bo sama nie lubie byc pouczana w swoich dziedzinach przez osobe ktora nie ma o tym pojecia Dlatego sie pytam was

Ja tez nie piluje paznokcia po nalozeniu zelu (klade dwie warstwy) . Sprawdzam pilnikiem tylko po bokach czy zel nie wyplyna . Sa rozne metody nakladania zelu jak i akrylu bo znam dziewczyne pieknie robi ale nie kladzie standardowych trzech kulek tylko kilkoma tyle ile jej pasuje zeby wyszlo ladnie .Rowniez zel mozna nakladac na calego pazurka wszystkie warstwy albo od krzywej "c" do wolnego brzegu i kolejne warstwy juz na calego pazurka .

Domininia napisał(a):No to tylko tyle chcialam wiedziec!! W takim razie moja pani jest niedouczona,bo nic kompletnie mi nie spilowala plytki po nalozeniu zelu,nie chcialam sie nic odzywac zeby nie wyjsc na idiotke pomimo ze mi cos nie pasowalo(jestem naiwna )przynajmniej nastepnym razem bede wiedziec cos o tym ,byly to moje pierwsze tipsy zelowe i niestety zdalam sie na "doswiadczenie specjalistki"
to nie dotyczy tylko tego przypadku, ale: jesli jestes zadowolona z uslugi, zdaj sie na jej profesjonalizm i nie marudz ze cos robi inaczej jak ktos inny... nic tak nie wkurza jak klientka ktora ma ledwo pojecie albo wcale go nie ma a poprawia stylistke i mowi jej co ma robic...

a jak nie jestes zadowolona, tak jak w tym przypadku, po prostu zmien stylistke :) bo jak pojdziesz do niej i bedziesz ja uczyc co ma robic to dobrego efektu nie bedzie

Czasem i bywa ze jesli dobrze sie nalozy zel to nie trzeba pilowac ale przewaznie i tak sie go modeluje. :D

No to tylko tyle chcialam wiedziec!! W takim razie moja pani jest niedouczona,bo nic kompletnie mi nie spilowala plytki po nalozeniu zelu,nie chcialam sie nic odzywac zeby nie wyjsc na idiotke pomimo ze mi cos nie pasowalo(jestem naiwna )przynajmniej nastepnym razem bede wiedziec cos o tym ,byly to moje pierwsze tipsy zelowe i niestety zdalam sie na "doswiadczenie specjalistki"

Modeluje sie paznokiec po zbudowaniu paznokcia czyli po 2,3 warstwie zalezy kto jaka ma technike nakladania. Po tym naklada sie warstwe nablyszczającą.
Pierwszą warstwe zelu stanowi podklad ktorego sie nie piluje.
Natomiast akryl nie naklada sie warstwami lecz czesciami i po nalozeniu calego paznokcia sie go modeluje i poleruje.

POWINNO SIE 2 WARSTWE ZELU PILOWAC, ALE MOZE SIE MYLE?!

Zastanawiam sie narazie czy pani ktra mi je robila,ma jakie kolwiek pojecie o tym co robi;D A zele po nalozeniu pierwszej warstwy sie piluje zeby wyrownac plytke tak jak sie to robi w akrylu czy nie?

szczegolnie zaraz po zrobieniu...
a swoja droga trzeba bylo isc do niej, na pewno by poprawila sama, i moze byloby lepiej, nieumiejetnym pilowaniem tez mozna sporo popsuc... ale zdecydowanie sam z siebie odpasc nie powinien

zdecydowanie tej pani ktora Ci je robila... nokcowka nie moze ot tak sobie odpasc

HMM MOIM ZDANIEM KONCOWKA FRENCHU NIE POWINNA BYLA ODPASC, WIEC MOZE TO WINA TEJ PANI KTORA CI ROBILA. JA DO TEJ PORY JESLI BYL TAKI PRZYPADEK ZE BYL TROCHE KRZYWY-A STARAM SIE ZEBY TAK NIE BYLO TO NA KONCU WYROWNYWALAM PILNIKIEM I TO MI SIE JESZCZE NIE PRZYDAZYLO. POZDRAWIAM :)