-
Gość odsłony: 4136
Jak zrobić stały french?
Dziewczyny czy robilysciestaly french na natruralnych paznokciACH ?? JESLI TAK TO JAK TO SIE MA DO PAZNOKCI I JAK SIE TRZYMA ? KLIENTKA ZAPYTALA ,MNIE A RACZY POWIEDZIALA , ZE BARDZO BY CHCIALA MIEC FRENCH NA STALA ALE BEZ UTWRDZANIA NATURALNYCH PAZNOKCI ! tROCHE BYLAM ZDZIWIONA , NIE BARDZO WIEDZIALAM CO MAM JEJ ODPOWIEDZIEC , WIEC MIGALAM SIE UTWARDZANIEM CALYCH PAZNOKCI Z FRENCHEM . A CZY WY JUZ TAKIE COS ROBILYSCIE ??
beatika10 napisał(a):marti widziałas to lub tak robiłaś ktora strona patyczka?
Jasne, widziałam...
Żel nabierała i rozprowadzała ostrą stroną patyczka.
I przyznam, że nie miałam pojęcia, że robi się to pędzelkiem, bo robiła to bardzo profesjonalnie...
I do dziś tak robi
ja tez robie uśmiech pedzelkiem...
jakoś tak nie umiem (albo nie chce umiec) niczym innym...
Tak Marti zgadza sie to od Ciebie to słyszalam,
ja sie uczyłam pedzelkiem na szkoleniu i świetnie mi sie tak robi :D :D :D , patyczkiem też próbowalam kiedys i nie lubie tej metody , ponieważ ie mozna zrobić głebokiego ostrokykończonego usmiechu , przy najmniej ja nie potrafiłam wtedy tego zrobić........ :P
pppalka napisał(a): słyszałam tez ze pewna kosmetyczka robi ja wykałaczką
hihihi słyszałaś to ode mnie lol
Ale to nie wykałaczką tylko patyczkiem (drewnianym)
Naprawdę widziałam jak to robi i wychodzi idealnie prosto, poza tym uczyła się tego na kursie :P
A to rezultat:
Powiem szczerze że pierwsze słysze ale chyba chodziło jej o tipsy
OdpowiedzMilka , ja tez mam bardzo lejacy sie zel. Boire go malutko i zaczynam od lini usmiechu rozprowadzajac go po bokach a nastepnie od bokow do srodka abym nie miala zgrubien po boczkach, jesli juz mam poprawiac linie to wycjeram pedzelek i jade og gory linie usmiechu delikatnie rogiem pedzelka , wtedy wychodzi piekna linia.
Odpowiedz
Przepraszam ,ale nie chciałam być wredna .Wydawało mi sie nie mozliwe ,ze osoba po kursie ma taki wątpliwosci .Przeciez po odtłuszczeniu i wytrawieniu wiadomo ,że nie można dotykać paznokcia ,a z tym paskiem to raczej bezdotykowo nie można .
Pozatym jezeli robisz na zelu to przecież on nie zastyga tak szybko jak akryl więc mozesz go sobie formować do woli.
Słyszałam ,że sa jakieś gumki do tego przeznaczone (mowa o zelu ) ,ale chyba raczej dziewczyny tego nie używaja [/scroll][/hide]
oj beatika....niestety ale po kursie juz jestem a nie robie akryli tylko zele...do tego mój zel jest na tyle rzadki ...dlatego pytałam a moim zdaniem kurs to nie wszystko zamiast tak wrednie odpisywac mogłabys kulturalnie doradzić...jeśli jestes juz dłuzej w tym fachu niz ja. Ja szukam metody aby linie usmiechu były jak najbardziej idealne wiem ze do tego trzeba duzo wprawy itd.. ale byłam ciekawa czy są moze jakieś inne sztuczki i nie widze wtym nic złego ze sie spytałam
Odpowiedz
beatika10 napisał(a):jeżeli nie wiemy czego klientka chce ,nie możemy jej zrobić co nam sie wydaje ,bo często ludzie mają zupełnie coś innego na myśli i jeszcze co innego mówią.Wiecie jak to jest.Możemy mieć super wiede na temat paznokci ,a klientki nie odgadniemy.
Masz rację, dlatego nasza wiedza powinna byc na tyle szeroka, żeby z chaotycznego opisu klientki domyslec się o co jej chodzi.
Do mnie raz zadzwoniła pani, chce umówić się na maniucure, Ok, podaje jej termin, w ty momencie ona dodaje, "..ale tak właściwie, to chodzi mi o tipsy... żelowe, chyba", ok, niech i tak bedzie. Termin nie ulega zmainie, pod koniec rozmowy babka dodaje, "bo ja to już mam tipsy i chciałabym je uzupełnic". Nie muszęchyba dodawać, że gdy pojawiła sie u mnie miała na rekach resztki pozrywanego akrylu :P42
W tym akurat przypadku było mi wszystko jedno co ta pani ma i co chce mieć bo była ostatnia klientka tego dnia i mogłam jej poświęcić czas do oporu, ale w innym przypadku pomagają pytania pomocnicze które naprowadzaja mnie na to co ta pani ma i co chciałaby miec...
Do tego własnie potrzeban jest nam szeroka wiedza o stylizacji paznokci.
I dlatego wspaniale jest, że istnieje takie forum, gdzie możemy wymienić się informacjami! :P5
cytat-Nasze klientki nie maja monopolu na wiedze, a to mynpowinnysmy znać się lepiej od nich.
oczywiście ,ale jeżeli nie wiemy czego klientka chce ,nie możemy jej zrobić co nam sie wydaje ,bo często ludzie mają zupełnie coś innego na myśli i jeszcze co innego mówią.Wiecie jak to jest.Możemy mieć super wiede na temat paznokci ,a klientki nie odgadniemy.
Sądzę, że ta pani miała na mysli żelki lub akrylki, bo nie widze żadnego inego rozwiązania. Pewnie słyszała od koleżanki, że ta ma french na stałe robiony np takim Christrio, lub Allessandro i cos sobie wykombinowała, że to french na stałe bez utwardzania.
Nasze klientki nie maja monopolu na wiedze, a to mynpowinnysmy znać się lepiej od nich.
sa specjalnie do tego przeznaczone zele christrio, 'gellacquer' rozowy, bialy i przezroczysty. to rzadkie zele przeznaczone do naturalnej plytki
mozna tez namalowac lakierem i pociagnac utwardzaczem uv
tak własnie zrobilam , zaproponowalam, a ona , ze chce miec bardzo i powiedziala, ze te zwykle malowane kiepsko sie trzymaja , normalnie porazka , nie moglam juz jej sluchac
Odpowiedz
heh dziwne, moze ta pani nie chciala miec nakladanych wszystkich warstw zelu, ale chyba trudno tak biały bez bazowego..no i pozniej Finishing Gel;)
[ Dodano: 2005-03-20, 19:40 ]
albo zaproponuj francuski manicure :)
hehhe , no własnie nie jestem pewna co ona własciwie miala namysli, moze chciała french zelem tylko białym na koncowke bez utwrdzania naturalnej plytki hmmmmmmm ciagle o tym mysle , i nie mam pojecia . W ogole dziwna ta kobita była 8)
OdpowiedzPodobne tematy