Naturalny kolor włosów...farbować czy nie??

mi_ perułki mi się źle kojarzą;> a co to wirtualnego fryzjera;P nie umiem z niego korzystać;PPP a jak czytałam co i jak powinno się tam zrobić;D to już całkiem;D nie wiedziałam o co chodzi;PPP

lol ale zapotałam;P

dobra spadam na wykłady i kolokwium;D

out_of_city napisał(a):mi_ no wiesz;P ciekawe jakbym wygladała;P w innym kolorze włosów;P to mnei tak starsznie nurtuje;P od kilku lat;P i od kilku lat ze sobą walcze;PPP
poprzymierzaj sobie peruki :P
albo możesz obejrzeć się w wirtualnym fryzjerze :P

mi_ no wiesz;P ciekawe jakbym wygladała;P w innym kolorze włosów;P to mnei tak starsznie nurtuje;P od kilku lat;P i od kilku lat ze sobą walcze;PPP

out_of_city napisał(a):ja nie farbuje, chociaż mnie nęci;) mam takie ala naturalne pasemka:) i szkoda mi ich;PPP
skoro masz pasemka naturalne, to po co farbować
też byłoby mi szkoda 8)

ja nie farbuje, chociaż mnie nęci;) mam takie ala naturalne pasemka:) i szkoda mi ich;PPP

Na mojej glowie tez juz chyba mialam wszystkie kolory...no moze oprocz czerwonego ale dzis juz mam naturalne wloski jeszcze na koncowkach moze z 3 cm farby ale juz niedlugo je zetne .mam dosyc dlugie wloski a na zrost wszystkich farb czekalam ze 2 lata uffff nareszczie Zyletka :D

ja też już przerabiałam różne kolorki..juz chyba nie pamietam dokładnie jak wygląda mój naturalny kolor.
Niedawno wymyśliłam sobie że nie będe farbować i powrócę (czytaj: poczekam aż odrosną) do mojego ciemnego blondu, ale już mi chyba ten pomysł minął.
Teraz rozglądam się za jakims oryginalnym frbowaniem...bo nie chcę mieć jednokolorowych czy balejage jak wszyscy dookoła.

Z jednym się muszę zgodzic decydując sie na farbowanie raczej nalezy pożegnać się z koorem jaki miało sie przed farbowaniem....bo takie już raczej włosy nigdy nie bedą.

Ale za to ile jest możliwości zmian! :)

ja miałam na głowie chyba już wszystkie kolorki :) najpierw czarny z czerwonymi pasemkami, pożniej taki rudawy, pozniej brąz, blond z czarnymi koncówkami, a teraz wróciłam z powrotem do brązu, bo chyba najlepiej się w nim czuje :D

a moze jak nie peruke, warto sobie przykleic wloski w wymarzonym kolorze, a swoich nie ruszac...

tolka i to pewnie nie jedną perukę 8)

chociaż ja jakoś nie wyobrażam sobie siebie w peruce chociaz lubię sobie poprzymierzać :P

no niestety, wiec jakbym mogla cofnac czas, to nigdy bym sie nie skusila na farbowanie, juz za cene tych wszystkich farb jakie mialam na wlosach, moglam sobie kupic peruke

tolka tak sie dzieje, niestety :(

ja miałam kiedyś swój naturalny kolor blond
a teraz po rozjaśnianiach zrobił mi sie jakis ciemny

moje naturalne wlosy bylu sobie kiedys kruczo czarne, a po kombinacjach z rudosciami, wisniami, ciemnymi blondami itd, moje wlosy sa teraz takie ni brazowe ni czarne. Od 4 latek nie farbuje i niestety nie moge odzyskac mojego kolorku :( Zaluje, bo kochalam swoj kolor

ja tez lubie zmiany , moich wloskow naturalnych juz dawno dawno nie widzialam lol najpierw uzywaam tych szamponetek , pozniej przerzucilam sie na farby. mialam juz miedzane, wisniowe, pasemka przerozne, cczarne , brazowe a teraz mam blon i czuje ze dlugo bede je miec bo najlepiej sie w ich czuje

jak na razie nie mysle o farbowaniu wlosow. mam prawie czarne. szkoda mi zegnac sie z tym kolorem ;) moze kiedys mi sie znudzi... ale zabawy z odrostami tez mnie jakos nie kreca ;p

no wlasnie ;] ja mam czasem wielka ochotke powrocic do swojego naturalnego ;) ale zapewne szybko mi ta ochota minie...wlasciwie juz powoli mija ;]

sa rozne dekoloryzatory ale one nigdy nie sciagna farby do konca ja zmywalam pasemko z grzywki czerwone i zostalo rude tak wiec chyba tylko czekac :)

a wiecie moze czy jest jakas szybka mozliwosc powrotu do swojego naturalnego koloru wloskow...oprocz czekania??? az odrosna... bo slyszlaam kiedys ze jest jakis specyfik ktory wlasnie to potrafi zdzialac ;]

raz tylko zmienilam kolor wlosow i byly to pasemka blond wlosz staly sie wtedy sztywne i matowe od tamtej pory minely 2 lata teraz mam ochote na metamorfoze i tak wlasnie mysle nad zmiana kolorku

hehe... nie gnieffam sie,... ale to jest moj ulubiony kolorek jesli chodzi o ubior itp... i jak dotad zawsze wszyscy mi mowili ze tak siem powinnam ubierac :D
(oprocz cioci, ktora mowila ze zdecydowanie nie , a rodzice pozosytali neutralni)

Manta bez urazy oczywiście ale mi sie wydaje że Ci nie jest dobrze w zielonym

zielona nie wyobrazam sobie tego

Dobrze, zamieszcze z pewnoscia, ale to dopiero pod koniec czerwca, bo w szkole by raczej sie nie cieszono z takiego kolorku :D

Manta jak zafarbujesz to zamiść tutaj fotke,bo ciekwa jestem efektu

Ja tez nigdy nie farbowalam, i jak narazie tylko na wakacje planuje szamponetka lub czyms podobnym, co mi sie zmyje po pewnym czasie na wakacje zrobic... ZIELONA GRZYWKE ;D
wszyscy sie smieja z tego pomyslu, a ja to i tak zrobie bo wazne zebym ja sie dobrze czula a wtedy bede czuc sie fajnie :D

Pppalka mialam identyczne wlosy kolor dlugosc i tak samo blyszczace ale zachcialo mi sie pasemek blond i mimo ze jestem zadowolona z wygladu to zal mi troszke bo byly takie grube i blyszczace... :P13

Pppalka śliczne masz włoski,ja też bym chciała mieć takie długie i błyszczące,ale mi to nie wychodzi :(

bardzo ladne ja uwazam ze jezeli nie czuje sie w sobie ze chce sie cos zminic to nie ma co sie zmuszac np ze kolezanki farbuja a ja nie to bez sensu jezeli jednak poczebujesz malej zmiany to rob to dla SIEBIE

ja nie zmieniam kolorku włosów, właściwie nigdy nie miałam na włosach żadnej farby (tylko kiedyś raz szamponem wiśniowym zrobiłam sobie pasemka), a teraz to one wyglądają tak
Upięte gumką hihi...

ja tez mialam wlosy jasny blon a odkad zaczelam farbowac to te naturalne sa juz duzo ciemniejsze wiec nie wroce do tego koloru ale wlasnie dzieki farbowaniu moge sie zmieniac bo przeciez kobieta zmienna jest :)

To zrób sobie podkład,włosy i tak masz pewnie ciemniejsze od spodu :)