Czy Apart to dobra firma?

Moja kuzynka pracuje w firmie APART w łódzkim. Sama powiedziała że sprzedaje szajs złota. W tej firmie tego nie uświadczysz ! Złoto to max 9 karatów ale cena wyjebana . Jak ktoś jest oszołomem to tam kupuje. TO ich złoto to jak dobry rumuński tombak takich słów użyła. Ale idiotek obwieszonych od rekalomodawczyń firm nie brakuje. Głupsze kupują głupie się bogacą ......

Nie polecam.

U mnie sytuacja taka,że po 3mc zapinki od kolczyków zrobiły się miedziane. Więc koło złota to też na pewno nie leżały. Reklamacja odrzucona, produkt wrócił w takim stanie jakim reklamowałam. Porażka!! Nie polecam!!!!!

Szczerze nie polecam Apartu. Sprzedaja zloto, ktore po 1 roku okazalo sie nie byc zlotem! Dodam tylko, ze posiadam certyfikat ( certyfikat dotyczy proby zlota oraz 11 diamentow, ktore rowniez okazaly sie nie byc diamentami) wydany przez sklep w Karolince w Opolu. Zostalam oszukana, a reklamacje oddalono! Nigdy z czyms takim nie mialam do czynienia. Brak mi slow.

Zero socjalne zero bonów WSTYD APART drodzy właściciele i Gwiazdeczki...troszkę więcej powrotu do realnego życia a mi jako szefowi byłoby wstyd nie dać bonów na Święta

Wyroby firmy są bardzo często wadliwe po krótkim użytkowaniu a serwis firmy ma tylko jedną odpowiedź reklamacja nieuzasadniona .

nie polecam ;/ srebrny pierścionek mi po czarniał , bardzo szybko ;/

ja zdecydowanie odradzam, mój pierścionek zaręczynowy zniszczył się po dosłownie 4 dniach noszenia (dodam, że nie robiłam z nim nic nadzwyczajnego, czego zwykły, prawidłowo wykonany pierścionek mógłby nie znieść). Ułamał się element, za pomocą którego przymocowany był kamień. Reklamacja została zgłoszona- jednak zastrzegają sobie czas na jej rozpatrzenie 2 tyg., plus ewentualna naprawa czyli miesiąc. Wg mnie to jest zachowanie jakie nie powinno mieć w ogóle miejsca gdyż powinni przeprosić i bez żadnych dyskusji z pocałowaniem w rękę, że nie chcemy zwrotu pieniędzy za taki bubel wymienić na nowy. Nigdy u nich nic nie kupię.

Ja przyłączam się do tych złych opinii na temat firmy Apart. Trzy miesiące temu mój mąż kupił mi w ich salonie firmowym bransoletkę. Po kilku dniach noszenia zaczęła się łamać w dwóch miejscach od wewnętrznej strony mimo, że nie miała żadnych śladów uszkodzeń od zewnętrznej strony. Oczywiście zgłosiłam reklamacje tej bransoletki w tym samym salonie gdzie kupował ją mąż. Po kilku dniach otrzymałam odpowiedź od rzeczoznawcy Apartu który stwierdził, że uszkodzenie powstało na skutek użytkowania niezgodnego z przeznaczeniem lub siły zewnętrznej działającej od strony wewnętrznej. Na moje pytanie co oznacza niewłaściwe użytkowanie odpowiedział, że uszkodzenie mogło powstać z powodu noszenia koszuli z długim rękawem i mankietami z guzikami, które to spowodowały złamanie bransolety od wewnętrznej strony. Tłumaczenie tego pana wydało mi się dość dziwaczne bo to zakupionej biżuterii nie otrzymałam instrukcji jak się ubierać a biorąc pod uwagę fakt, że cała sprawa miała miejsce latem, noszenie długiego rękawa w ogóle nie wchodziło w rachubę. Na kolejne moje pytanie co w/g niego oznacza właściwe użytkowanie pan rzeczoznawca nie potrafił odpowiedzieć. Wiec odwołałam się od jego decyzji. Po kilku dniach dostałam kolejne pismo z firmy Apart z informacją, że decyzja o oddaleniu reklamacji zostaje potrzymana. W związku z tym postanowiłam oddać sprawę do Polubownego Sądu Konsumenckiego ale aby taka rozprawa mogła się odbyć obie strony muszą się na nią zgodzić. I w tym wypadku Apart nie zgodził się ani na taką rozprawę ani na jakąkolwiek formę polubownego załatwienia tej sprawy. Oczywiście wymiana korespondencji w tej sprawie trwa nadal ale wygląda na to, że jestem na przegranej pozycji jak pewnie wielu innych klientów zgłaszających podobne reklamacje. Mam sporo biżuterii różnych firm którą noszę od wielu lat i bardzo o nią dbam i pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego. Jestem bardzo rozczarowana podejściem firmy Apart do klienta i wygląda na to, że właśnie stracili jednego z nich.

Ja mam pierścionek zaręczynowy z Apartu z białego złota, obrączki też chcemy tam kupić.Marzą mi się wielobarwne.

Kupiony w Apart pierścionek bardzo drogi a po 3 miesiącach noszenia powykrzywiany. Reklamacja nieuznana - ich argumentacja - uszkodzenie mechaniczne. Noszę pierścionki od dzieciństwa non stop, w sumie ok 30 lat i jak wyglądały wtedy, tak wyglądają teraz. Ale to nie Apart.
Mam inne produkty tej firmy, kolczyki złote od strony zapięcia wyglądają jak miedź, tak jakby tylko pozłacali, a po użytkowaniu wyglądają gorzej niż te z odpustu... UOKiK powinien przyjrzeć się tej firmie

Biżuteria jak biżuteria, ale czy ktoś zastanawiał się na d tym jak można kupować biżuterię, która ma być symbolem wieczności w firmie, która nosi nazwę Apart co znaczy tyle co „osobno”?

Nie kupuj tego shitu lepiej u innego jubilera mniejszego taniej lepiej i serwis gratis a u tych oszustów szkoda gadac

Ja mam pierścionek zaręczynowy z aparatu i dobrze się trzyma, w zasadzie oprócz lekkich zarysowań z powodu mechanicznych otarć nic się z nim nie dzieje. Kolczyki srebrne również super.
Ostatnio z narzeczonym zamówiliśmy też obrączki i czekamy aż przyjdą. Polecam

Nie polecam . Zamówiłam obrączki za 10000 zł i żałuje

Kamyczki... Śmieszna pani jest i widać wiedzą na temat owych kamyczków poniżej zera

Odradzam .

Słabe wykonanie. Srebrna biżuteria bardzo szybko czernieje. Kamyki wypadają. Od czasu gdy zaangażowano do reklamy żonę piłkarza nie kupuję tam, wstyd nosić coś na sobie co lansuje taka prostaczka

kupiłam zawieszkę złoto z diamencikami 0,78 w domu po bliższym przyjrzeniu zauważyłam niedoróbkę oddałam do sklepu przysłano dwie inne do wyboru różniły się wagowo mniejsza waga 0,77 0,76 musiałam wybrać jedną brak jakiejkolwiek rekompensaty Trzeba dobrze oglądać przy kupnie - NIEDORÓBKI

Firma beznadziejna. Dostałam od chłopaka łańcuszek w którym dwa razy wypadły kamczyki łańcuszek został wymieniony na nowy po czym urwało się zapięcie, pi naprawieniu zapięcia łańcuszek zerwał się na pół. Beznadziejna firma

Nie polecam.
Podczas zakupu pierścionka pani obsługująca poinformowała że mogę wymienić pierścionek za darmo, jeśli rozmiar nie będzie pasował.
Okazało się że pierścionek jest za duży i trzeba wymienić.
Pierścionek został wymieniony ale niestety musiałem dopłacić 150zl. Więc dla mnie to jest oszustwo i nabijanie ludzi w butelkę.
Zdecydowanie nie polecam i to były ostatnie moje zakupy w tej firmie

myślę, że po prostu trzeba porównać próby itd w róznych firmach

Jak to sieciówka, jakość raczej średnia tej biżuterii, lepiej szukać w rodzinnych, małych zakładach jubilerskich.

Zamówione dzisiaj :) http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,2,,13771

Sporo dziewczyn z tego co widzę nosi pierścionki zaręczynowe apart :) i potem faktycznie dobiera się obrączkę do pierścionka, u mnie też tak było.

Moi zdaniem dobra, mam od nich pierścionek zaręczynowy i obrączki też tam planujemy kupić.

Polecam - trwała i dobra obsługa po sprzedażowa

Nie polecam firmy Apart. Bardziej opłaca się już zamówić obrączki w sklepie jubilerskim na rogu ;)

Ja nie mogę narzekać, dobrze mi się nosi ta biżuteria. Moi rodzice swoje apartowe obrączki noszą już naprawdę długo :) Moim zdaniem dobra firma.

Mam bransoletke i z apartu od 3 msc idę złożyć reklamacje bo cała jest wygnieciona pękła nawet .Ciocia Trzy tygodnie temu złożyła
reklamacje do APARTU w spr. swojej biżuterii , otrzymałą sms ze jest rozpatrzona i zapraszają do salonu i
co si ę okazało reklamacja nie została uwzgledniona, gdyż wgniecenia to wg. nich uszkodzenia mechaniczne ( to moze lepiej nie zakładać tylko kupwac aby lezała w pudełku!1) Obsługa w Gdańsku APART w CH MEDISON ponizej skali brak
profesionalnego podejscia do klienta Jak zostawia się tam tysiące PLN jest ok a jak składa sie reklamację to prawie wydrapali
oczy NIE POLECAM!!!

My mamy te
http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,wielobarwne,12...
a pierśconek też apartowy i ma się dobrze :)

Ja szykuję się do ślubu i też się zastanawialiśmy nad Apartem. Ale
siostra mojego narzeczonego ma pierścionek zaręczynowy z Apartu właśnie i
już musiała kilka razy wymieniać kamyczki bo wypadają.
My się chyba zdecydujemy na zamówienie obrączek z tej stronki: http://www.jubiler-zietek.pl/ .
A
swoją drogą wydaje mi się, że trwałość obrączek zależy też od tego ile
złoto ma karatów, czyli jak jest miękkie, ale to tylko takie moje
"rozkminki" :)

Moim zdaniem dobra:) Moja siostra ma już kilka lat od nich obrączki i jest zadowolona.

Ja przyłączam się do tych złych opinii na temat firmy Apart. Trzy miesiące temu mój mąż kupił mi w ich salonie firmowym bransoletkę. Po kilku dniach noszenia zaczęła się łamać w dwóch miejscach od wewnętrznej strony mimo, że nie miała żadnych śladów uszkodzeń od zewnętrznej strony. Oczywiście zgłosiłam reklamacje tej bransoletki w tym samym salonie gdzie kupował ją mąż. Po kilku dniach otrzymałam odpowiedź od rzeczoznawcy Apartu który stwierdził, że uszkodzenie powstało na skutek użytkowania niezgodnego z przeznaczeniem lub siły zewnętrznej działającej od strony wewnętrznej. Na moje pytanie co oznacza niewłaściwe użytkowanie odpowiedział, że uszkodzenie mogło powstać z powodu noszenia koszuli z długim rękawem i mankietami z guzikami, które to spowodowały złamanie bransolety od wewnętrznej strony. Tłumaczenie tego pana wydało mi się dość dziwaczne bo to zakupionej biżuterii nie otrzymałam instrukcji jak się ubierać a biorąc pod uwagę fakt, że cała sprawa miała miejsce latem, noszenie długiego rękawa w ogóle nie wchodziło w rachubę. Na kolejne moje pytanie co w/g niego oznacza właściwe użytkowanie pan rzeczoznawca nie potrafił odpowiedzieć. Wiec odwołałam się od jego decyzji. Po kilku dniach dostałam kolejne pismo z firmy Apart z informacją, że decyzja o oddaleniu reklamacji zostaje potrzymana. W związku z tym postanowiłam oddać sprawę do Polubownego Sądu Konsumenckiego ale aby taka rozprawa mogła się odbyć obie strony muszą się na nią zgodzić. I w tym wypadku Apart nie zgodził się ani na taką rozprawę ani na jakąkolwiek formę polubownego załatwienia tej sprawy. Oczywiście wymiana korespondencji w tej sprawie trwa nadal ale wygląda na to, że jestem na przegranej pozycji jak pewnie wielu innych klientów zgłaszających podobne reklamacje. Mam sporo biżuterii różnych firm którą noszę od wielu lat i bardzo o nią dbam i pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego. Jestem bardzo rozczarowana podejściem firmy Apart do klienta i wygląda na to, że właśnie stracili jednego z nich.

Ja mam pierścionek zaręczynowy z Apartu z białego złota, obrączki też chcemy tam kupić.Marzą mi się wielobarwne.

Ładny mają ten wzór, delikatny -podobają mi się.

My dzisiaj te wybraliśmy, a grawer tradycyjny - data i imiona:)
http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,3,9718

Rewelacyjne! Ja dostałam pierścionek na zaręczyny z Apartu - białe złoto z szafirem i jestem z niego mega zadowolona.Moim zdaniem to dobra firma.

Oni mieli te obrączki
http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,platyna,186
były pokazywane na kilku portalach

Widziałam te obrączki na żywo w salonie - cudowne! My jeszcze nie mamy wybranych, ale też myślimy o apartowych, koniecznie z żółtego złota, bo mój R.innych nie będzie nosił :) Mam pierścionek zaręczynowy z diamentem z tego salonu i świetnie się trzyma już 6 lat :)

Czytałam, że Ola Kwaśniewska też ma z Apartu obrączki, z platyny. Platyna podobno najlepsza.

Mój też ma srebrne spinki Apartowe i drugie od nich ze stali szlachetnej i nic się nie dzieje. Na co dzień wiadomo - nie nosi, ale na te okazje co je zakładał to jest zadowolony, ładnie wyglądają i się nie odpinają. Kiedyś miał inne, nie pamiętam z jakiego sklepu i potrafiły się rozpiąć więc je wyrzuciliśmy.

Keighty zabij mnie ale nie pamietam

A miałaś jak mocowaną? wklejana czy taka z łapkami trzymającymi? Nie lubie wklejanych cyrkonii, choć owszem - są delikatniejsze w pierscionkach, ale to chyba dość często się zdarza. Wole dlatego jak mają delikatne lapki chociaż...

Keighty cyrkonia wypadla

oo shit :x :x

Keighty cyrkonia wypadla

Keighty napisał(a):
atkka a co sie stalo z Twoim pierscionkiem zareczynowym?

własnie

atkka a co sie stalo z Twoim pierscionkiem zareczynowym?

dobra mam kilka charmsow do bransoletki od noch, ale srebro szybciej czernieje niz srebro pandory

moj zareczynowy tam mi ukochany kupil i niecały miesiac sie cieszylam i w reklamacji jest juz 3 tyg czekam :( :( :(

nie polecam

meggi120 napisał(a):Bardzo prosze o Waszą opinię.
Razem z moim narzeczonym upatrzyliśmy sobie obrączki w firmie APART. Słyszałam jednak różne opinie na temat tej firmy. Czy ktoś wie jaka jest "wytrzymałość" wyrobów a szczególnie obrączek tej firmy

Z góry dziekuje
Meggi
Dwa lata temu odebrałem swój prezent w szumnie nazywającej się firmie APART w m. Puławy. Piękne, srebrne spinki, które okazały się przysłowiowym bublem, nic nie warte. Używałem je sporadycznie, na najważniejsze uroczystości. Żaden z jubilerów nie podjął się ich naprawy, ponieważ łączone są zimnym lutem. Firma nie tylko nie uwzględniła reklamacji, ale stwierdziła że naprawa również nie wchodzi w grę. Osobiście nie polecam zakupu biżuterii w tej firmie!

riwiera2

Nam się podobało kilka wzorów z palladu i białego złota. Ostatecznie wybraliśmy te
http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,pallad,7098
mają 5 mm szerokości, moja ma brylancik

Ja jak odebraliśmy obrączki, to dałam je przymierzyć przyjaciółkom :) a w Aparcie grawerowanie jest faktycznie bezpłatne. Czyli zamówiliście te pierwsze, które Wam wpadły w oko ?

No widzisz ja nie wiedziałam, że grawer jest gratis :) była miła niespodzianka. Dziewczyny a dajecie przymierzać komuś swoje obrączki przed ślubem? Bo nie wiem co powiedzieć koleżankom w pracy.

Ooo, to super! Koniecznie wstaw zdjęcie jak odbierzecie ! My też mieliśmy grawer gratis - bo to standard w Aparcie :)

Jeszcze raz wielkie dzięki! Wczoraj pojechaliśmy do Apartu i zamówiliśmy te nasze :) pani nas od razu poznała i było bardzo sympatycznie :) Grawer wybraliśmy tradycyjny - data ślubu i imiona - był gratis!

Jak my kupowaliśmy obrączki, to pani też polecała te środki i od razu je kupiliśmy, a przy okazji mama sobie biżuterię wyczyściła :) faktycznie są dobre

Mam ściereczki i płyn do czyszczenia biżuterii, poleciła mi go babeczka w Aparcie i faktycznie są dobre. Nie kosztują dużo, warto je mieć.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Nie wiem jeszcze jak zamówimy, może jednak w salonie - zależy jak będzie z czasem. A może wiesz coś o środkach do czyszczenia z Apartu - dobre są?

Ja kupuję różnie, czasem w salonie , czasem przez internet.Ostatnio na komunię zamówiłam łańcuszek i kolczyki przez internet.Wszystko było ok. Jak macie już wybrany wzór, to tym bardziej.

Byliśmy w sobotę w salonie i je przymierzyliśmy, rozmiar mamy już dobrany, tylko jeszcze się wahamy co do wzoru. Mam jeszcze jedno pytanko, pani w salonie mówiła że możemy także zamówić przez internet jak już się zdecydujemy na model. Może zamawiałyście już w Aparcie coś przez net? Było ok?

Ja mogę Ci powiedzieć na przykładzie mojego pierścionka z białego złota - nie zdejmuje go jak zmywam naczynia, w sumie to tak długo go już noszę na palcu,że właściwie zapominam że go mam - jest już częścią mnie.Dobrze go przetestowałam :) dlatego po obrączki tez poszliśmy do Apartu.

Dziewczyny, a jak kupiłyście te obrączki w Aparcie , to jak po czasie je oceniacie? Ściągacie do zmywania naczyń itp? Mi się bardzo te podobają
http://www.apart.pl/pl/obraczki,c,1,pallad,7096

Pewnie, że nie ma co się bać! Ja swoją obrączkę z białego złota noszę cały czas, do sprzątania zakładam rękawiczki i nic się z nią nie dzieje .Zresztą jak kupowaliśmy nasze obrączki w Aparcie , to nie byliśmy jedyną parą, która brała z białego złota.

Ja mam ten pierścionek z białego złota i się nie porysował
http://www.apart.pl/pl/zloto,c,1,2,1342
dlatego się nie obawiam :)

hmm, no jednak myślę że obrączka jest czymś innym niż kolczyki...jednak jej powierzchnia jest większa a wiadomo rękami się robi wszystko. To czy się ktoś martwi czy nie nie ma znaczenia bo nie ważne jakiej firmy wybierzecie białe złoto zwłaszcza gładkie nie piaskowane będzie rysować i już.

Ja się nie martwię,że coś się będzie działo, bo już mam trochę biżuterii z białego złota i nie porysowała się.Ma te środki do czyszczenia i będzie ok :)

no ja mam roku obrączki z białego złota z trzeba brylantami, generalnie porysowane są już strasznie także bądzcie na to gotowi...białe złoto jest od żółtego delikatniejjsze i miękksze dlatego długo takie piękne i błyszczące nie będą

Dziękuję :) Obrączki już mamy w domku. Są cudne, a moja na palcu aż lśni :) to te cyrkonie taki dają efekt. Pani w Aparcie powiedziała nam jak dbać o złoto, w ogóle obsługa była przesympatyczna.

Piękne to obrączki ! Ja też byłam bliska zamówienia wielobarwnych :)

No i mamy zamówione nasze obrączki :) ostatecznie zdecydowaliśmy się na obrączki z łączonego złota - białego i żółtego. Moja ma 5 cyrkonii - kolekcja Wyznanie Apartu

Mam pierścionek zaręczynowy z Apartu. Jestem zadowolona, ale niestety dają oni tylko gwarancje na 2 lata. Moim zdaniem to zdecydowanie za krótko tym bardziej, że pierścionek zaręczynowy i obrączki są na całe życie (no przynajmniej w większości przypadków:P). Wydaje mi się, że gdy z narzeczonym będziemy kupować obrączki, to zdecydujemy się na zakupy w Kruku, bo tam jest gwarancja dożywotnia.

Warto też korzystać jak mają promocje, ja tak zawsze robię jak kupuję coś sobie albo na prezent.

My się przymierzamy do zakupu obrączek z palladu właśnie Apartu. Mój Kuba kupił mi pierścionek zaręczynowy właśnie tam i jestem z niego zadowolona. Dlatego moim zdaniem to solidna firma.

Obrączki mamy już w domu :) początkowo chcieliśmy zamówić wielobarwne, ale ostatecznie zdecydowaliśmy się na całe z białego złota - z kolekcji bliskość. Na palcu obrączka wygląda pięknie, lśni , po prostu zachwyca. Zamawialiśmy je przez internet , wszystko poszło sprawnie - polecam!

Dobra firma lecz bardzo droga jak kogoś stać to może sobie pozwolić. Lecz jest wiele innych firm, które mają czasem lepsze oferty.

pracownik napisał(a):MOJA ODP TO NIE:)UZASADNIENIE:
Ja nie będę się rozpisywać , napiszę tyle, że byłam pracownikiem tej firmy kilka lat.Skończyło się tym , ze dostałam pięknie napisane wypowiedzenie....ponieważ za dużo czasu spędzam w szpitalu z chorym na raka dzieckiem , w skutek czego moja praca jest nieopłacalna dla firmy. Dodam , ze dziecko ma zaledwie 4 lata i chore jest na nowotwór złośliwy... Także tak pięknie reklamująca się firma w tv i służąca pomocą i sponsoringiem dla filmów... mająca twarz firmy Anję R. powiedziała NIE DLA MATKI DZIECKA CHOREGO NA RAKA. Za współprace dziękuje serdecznie . Pozdrawiam obecnych i przyszłych pracowników i ostrzegam tylko matki z dziećmi , że nie jest to firma prorodzinna:) Pozdrawiam serdecznie:) Ale każdy ma prawo sam ocenić:)
Jeśli to prawda, to bardzo Ci współczuję :(

MOJA ODP TO NIE:)UZASADNIENIE:
Ja nie będę się rozpisywać , napiszę tyle, że byłam pracownikiem tej firmy kilka lat.Skończyło się tym , ze dostałam pięknie napisane wypowiedzenie....ponieważ za dużo czasu spędzam w szpitalu z chorym na raka dzieckiem , w skutek czego moja praca jest nieopłacalna dla firmy. Dodam , ze dziecko ma zaledwie 4 lata i chore jest na nowotwór złośliwy... Także tak pięknie reklamująca się firma w tv i służąca pomocą i sponsoringiem dla filmów... mająca twarz firmy Anję R. powiedziała NIE DLA MATKI DZIECKA CHOREGO NA RAKA. Za współprace dziękuje serdecznie . Pozdrawiam obecnych i przyszłych pracowników i ostrzegam tylko matki z dziećmi , że nie jest to firma prorodzinna:) Pozdrawiam serdecznie:) Ale każdy ma prawo sam ocenić:)

Dzisiaj byłam w galerii handlowej, szukałam ciekawych kolczyków i z tego co widziałam wcale nie jest taniej w yes, co do wzorów - to kwestia gustu oczywiście, ale mi jest bliższa Anja Rubik - jej styl , dlatego wolę Apart

Apart dobra, ale za droga. W YES moim zdaniem ładniejsze wzory i taniej

Ja mam zaręczynowy z Apartu - białe złoto, mój Misiek sam wybierał i jestem z niego mega zadowolona:) i z Miśka i pierścionka oczywiście:) Obrączki chcę z łączonego złota - białego i żółtego i też raczej weźmiemy od nich.

Ja już na pewno nie skorzystam z ich oferty ! Ewentualnie kiedyś wybiorę się zapytać kiedy w końcu różowe złoto zmieni się faktycznie na różowe ! :)

grzechu1984 jestem w szoku... ! Tym bardziej, że często odwiedzam sklep Apart w Auchan w Mikołowie...

grzechu1984

To ja wam opiszę moje przygody z apartem, dokładnie salon w Auchan w Mikołowie.
Po naprawdę długim wybieraniu pierścionka zaręczynowego zdecydowałem się na firme apart oraz model > http://stylio.pl/zdjecia/80/80060_l/madmarmi/r%C3%B3%C5%BCowe+z%C5%82oto.jpg no to nie czekając kupiłem ! Idealny taki jak na rysunku ! Wiadomo dobrać idealnie rozmiar nie jest tak łatwo, no ale za darmo apart wymienia na inny rozmiar/model.
Po zaręczynach okazało się że jest ciut za duży. Pierścionek do wymiany, po 2 tygodniach przychodzę, pani uchyla lekko wieczko itd , biorę pierścionek ( nie pomyślałbym że nawet u jubilera mogą zrobić mnie na szaro ) jadę do narzeczonej, daję pudełko otwieramy i mnie zatkało ! Pierścionek jak bum cyk cyk z białego i zwykłego żółtego złota ! No to do samochodu i do salonu Apart !
No więc pytam się pani czy to ja jestem daltonistą czy ona się pomyliła ( kierowniczka salonu ) , i niestety dałem się zmanipulować i skołować! A oto co usłyszałem.
Pierścionek zmieni kolor po około tygodniu gdy tylko lekko się utleni :| bo ten na wystawie nie był czyszczony a ten jest nówka ! do tego że tutaj jest inne światło itp pierdoły !
3 Niezależnych jubilerów stwierdziło że była to po prostu zwykła ŚCIEMA ! Jak się okazało prawdopodobnie nie było więcej pierścionków o danym rozmiarze w pierwotnym odcieniu ! Niebawem wybieram się na małą pogawędkę z panią kierownik ! Części ludzi powie " co się czepiasz " A czepiam się ! Bo kto by się nie czepiał gdyby np oddaje do warsztatu samochód błękitny a dostaje granatowy ! ?
Nie znoszę oszustwa !
Także moja rada ! Gdy kupicie biżuterię pierwsze co to bierzecie paragon obok pierścionek i robicie zdjęcie makro ! To jest jedyna szansa na zdziałanie czegokolwiek !
A firmie apart mówimy PAPA !

Ja wybierałem pomiędzy Apartem a Siudkiem ( http://www.siudek.com.pl. Wybrałem jednak tego drugiego . Przeważyła cena no i podejście do klienta , u Siudka można poczuć że się interesują klientem ,podczas gdy przynajmniej ja w Aparcie trafiłem na nie miłą , zarozumiała Panią.

Witam wszystkich!
Co do opinii o Aparcie to moge dodac od ciebie, ze moj zareczynowy z bialego zlota i z brylantem sprowuje sie swietnie. A naleze do osob ktorym tutaj sie o cos reka zachaczy, tam sie w cos przylozy, o siamto sie zarysuje... 8) A i kamien jest osadzony tak jak byc powinien.
My sie zaopatrujemy z Aparcie w Arkadii i obraczki tez bedziemy tam zamawiac. Siostra tez ma Apartowskie obraczki (tyle ze z platyny) i oboje z mezem sa zadowoleni. Tak ze zadnych zlych doswiadczen jeszcze nie ma i mam nadzieje ze nie bedzie :)
Aha, no i grawerowanie maja dosc ladne jak ktos lubi styl "literki pisane".
Pozdrawiam.

Euterpe napisał(a):joasia napisał(a):Tak mi powiedziała pani, która nas obsłuiwała. A pytałam o to zastanawiając sie nad matowymi obrączkami (takie mozna co kilka miesiecy dawać do ponownego pokrycia). Wiec sie nic nie martw. Z resztą tak jest chyba w kazdym sklepie. ja z kolei pierścionek mam z Aren Jubiler i tam tez tak jest.
No więc nie w kazdym.
Dzis byłam w kilku sklepach z bizuteria i w każdym płaci sie za odnowienie, zmatowienie czy powiekszanie/pomniejszanie. Byłam w świecie złota, shubercie i stańczyku.

dottek napisał(a):(pomyślałam, że to trochę dziwne, bo przecież te produkty nie są robione na końcu świata i jeżeli jest klient, chętny i zdecydowany (!) to chyba trzeba choćby wykazac ociupinę dobrej woli)
Nie na koncu swiata wprawdzie, ale w Turcji ;)

Olcia78 napisał(a):Osobieście nie dałabym zrobić na zamówienie czegoś złotnikowi Rolling Eyes różnie to potem bywa... A już na pewno tak ważnej rzeczy jak obrączka.
Tia, bo obraczki te z salonu to robi zegarmistrz :) Ja swoje obraczki upatrzylam w Yesie, zrobil mi je zlotnik (polowe taniej) a w mojej obecnosci pani z Kruka przynosila do niego swoje wyroby do naprawy

upsss nie zauważyłam, chyba juz stresik przedslubny padł mi na oczy,,,pozdrawiam.
co do apartu to moge powiedziec ze moja szwagierka ma stamtad i pierscionek i obraczki
obraczki sa super a to już 2 lata od ich śłubu natomiast pierscionek niestety miała około 40 cyrkoni w nim i po 2 miesiacach 2 wypadły......

labi, Słonko, dziękuję ślicznie, ale ja jestem spod Tarnowa... A oni nei mają salonów poza Warszawą (z tego co wyczytałam na ich www)

Hej Kriss de Valnor popatrz jeszcze na Aren art mają super promocje są mili i wogóle gwarancja dożywotnia. Ja mam pierścionek zaręczynowy z Aren i obraczki też tam kupiliśmy. Maja naprawde nizwykłe wzory a cena też konkurencyjna. (obsługa tak miła w Aren Art galeria mokotów w 30 minut kupiliśmy i jeszcze grawerka gratis). A białe złoto nie żółknie

No to dla mnei chyba wszystko jasne, upatrzyłam sobei piękne obrączki w Aparcie i chyba tam kupie z brylantem.

Pierscionek zaręczynowy mam do Kruka, białe+ zółte złoto, faktycznie białe dość szybko zółknie,ale to też załeży od światła. Ale poza tym już po miesiącu go reklamowialiśmy, bo połaczenie tych dwóch kolorów było maskaryczne, nierówne, a powinno być wygładzone, znajomy jak zobaczył to mi powiedział, że chyba mam brudny Luby nei zauważył w salonowym oswietleniu. Dobrze ze potem wymienili bez szemrania, jakimś cudem mieli mój rozmiar. Było to w Galerii Kazimierz w Krakowie.

. Osobieście nie dałabym zrobić na zamówienie czegoś złotnikowi różnie to potem bywa... A już na pewno tak ważnej rzeczy jak obrączka.

zlotnik jest sprawdzony i dobry...a majac zareczyowy z aparta, z jednym oczkiem nie te te ..sama nie wiem...jeszcze mam czas jakies 7 miesiecy..bo na ile przed trzeba zaczac zamawiac obraczki,skoro slub na pocztaku lipca 2007 jest?

Ja mam zaręczynowy z Aparta, obrączki kupione w Arparcie mam też.....
dotej pory kupowałam biżuterię czy na urodziny czy dla siebie w Aparcie, mam dwa moje ulubione sklepy Apartu. Znają mnie tam i wiedzą, że sama musze wybrać, nieczego mi nie wciskają.......obsługa..........super......zawsze moge powalczyć o rabat..... nawet 7%.

Jestem bardzo zadowolona z obsługi a przy zaręczynowym pierścionku dali popis....
:P ściągneli mi pierścionek który został wycofany (upatrzyłam go sobie dużo wcześniej) a do tego dali kolejny wielki rabat :lizak:

Polecam, bo jestem zadowolna....... nie moge tego powiedzieć ofirmie Kruk, niestety...

Ale dobre to, co komu pasuje....tak to już jest. Osobieście nie dałabym zrobić na zamówienie czegoś złotnikowi różnie to potem bywa... A już na pewno tak ważnej rzeczy jak obrączka.

Pozdrawiam lol

ah ten Apart

z Aparta mam zareczynowy i faktycznie jedno oczko jest glebiej osadone. po dokladym przyjzeniu wyglada tak jakby go nie bylo..

kolor zlota jest niezwykle delikatny..ginie na lekko opalonej dłoni...

co do obrączek..podobaja nam sie obraczki z aparta , szcaegolnie ten najprostrzy "kwadratowy"wzor..
ale juz sami nie wiemy cay nie lepej jest pojsc i kupic u zlotnika taki sam fason co bedzie do zrobienia bez problemu.. a wydaje sie ,ze bedze on trwalszy i co 6 mies czy co rok nie trzebabedzie reklamacji skladac...

Dołączę się do rozważań na temat Apartu.

Mam stąd pierścionek i stało sie dokładnie tak, jak pisały dziewczyny powyżej - brylant wypadl po 2 tygodniach noszenia! Wstawili oczywiscie bezpłatnie (ale na odbiór pierscionka czekałam dokładnie miesiąc). Aha - gdy zaniosłam go do salonu z reklamacją, wydawali się być bardzo zdziwieni i zapewniali że nic takiego nigdy nie miało miejsca i że nawet nie słyszeli o takim przypadku. To był Apart w Promenadzie na Ostrobramskiej.

Zrobiłam byka - to nie CHJanki, a CHMarki. Ot, taka drobna różnica

Chciałam się podzielić swoimi spostrzerzeniami dotyczącymi różnych Apartów.

Niedawno byłam w Galerii Mokotów. Tego, czego szukałam, nie było i obsługujący pan stwierdził, że trzeba zadzwonić jutro to on sprawdzi, czy w innym aparcie / centrali jest. No i co było dalej? Następnego dnia okazało się, że nigdzie tego nie ma i trzeba czekać. Na moje pytanie, czy można to zamówić (jest to w regularnej sprzedaży, w aktualnym katalogu i nie jest jakimś dziwadłem) pan powiedział, że nie, trzeba czekać aż się pojawi :o
(pomyślałam, że to trochę dziwne, bo przecież te produkty nie są robione na końcu świata i jeżeli jest klient, chętny i zdecydowany (!) to chyba trzeba choćby wykazac ociupinę dobrej woli)
Produkt się nie pojawił, mimo zainteresowania, czy jest już może

Dziś byłam w CH Janki i akurat trafiłam na Apart. Wchodzę, patrzę - JEST !! :o Pełen szok, bo jak może być, skoro nigdzie nie ma... Ale tam, żeby jeden, było kilka sztuk. Przemiła pani (brunetka lub ciemna ruda - z wrażenia zapomniałam) rozmawiała ze mną o tym produkcie chyba ze 20 minut, nie spieszyła się, była miła i konkretna. Zrobiła rezerwację na ten produkt bez problemu i jeszcze dała katalog obrączek. I znów się zdziwiłam - jak to dała, skoro pan w Gal M. uważnie patrzył, jak go z R. oglądaliśmy i patrzył, czy oby go nie wynosimy (a wcale nie zamierzaliśmy, ale jego wzrok mówił wszystko).

Macie może podobne doświadczenia? Nie wiem, jak to może być, że jedna firma, zapewne jeden dział HR, a takie różnice.

Ja mam pierścionek z Apartu i zauwazylam, ze tak jak to juz ktos wspomnial, brylanciki nie sa rowno obsadzone po obu stronach. Z jednej strony jest taka szpara pomiedzy nimi. I jeszcze na szafirze jest odpryśniecie. Powiedziano mi, ze moge go dac do rzeczoznawcy, czekac 2 tygodnie na opinie czy to była moja czy ich wina.
Ale co tam- przynajmniej jest oryginalny- nikt takiego drugiego nie ma :D