• Gość odsłony: 4488

    CYFROWY POLSAT wrrrr

    Wkurwiłam się dziś po raz kolejny na tą kretyńską firmę i moge powiedzieć tylko jedno: KURWA! KURWA! KURWA!!!!!!

    Ale od początku.
    Jakoś na początku września przyszedł do mojej babci akwizytor i namówił ja na dekoder Cyfrowego Polsatu. no i od tego zaczęło się całe nieszczęście. Babcia zawsze się mnie radzi ale tym razem nie wiem co jej odbiło (bo tylko tak moge to nazwać) i zadecydowała sama. Przyszli zamontowali no i jest. Początkowo podejrzewałam że to mój ukochany tatuś ją namówił bo po co je cyfrowy polsat. Ona ogląda tylko 1 i 2 czasami regionalną 3 (a jak wiadomo cyfrowy polsat nie dostarcza tych kanałów). No i pewnego dnia przyszedł rachunek 699 zł!!!
    Babcia się zdenerwowała zasłabła (choć do tego to pewnie i przyczynił się tatuś jakimś wybrykiem) ale ponieważ jest honorowa to zapłaciła. I to chyba był błąd. Od razu postanowiła zrezygnować koleżanka napisałą jej pismo z prośbą o rezygnacje. i pod koniec października przyszła odpowiedź, że może zrezygnować. UFFF. i tu pojawił się pikuś. Musi to odesłąć na własny koszt Zdzwoniłam do neij około 1 listopada by poprosić o postawinie świeczki na grobie mojego chrzestnego no i wogóle co u niej słychać (często do siebie dzwonimy ot tak tylko co słychać). No i ona płacze w słuchawkę bo nie wie co ma zrobić no i tak miałam być u niej na 11 listopada, a musiałam gnać na złamanie karku bo termin zwroty dekodera to 14 dni Na piśmie nie znalazłam żadnego nr telefonu na infolinii też go nie było i jakimś cudem urocza pani z tp SA (tu jedyny mój ukłon w stronę tej firmy) wynalzała mi nr telefonu do firmy obok. Babcia mieszka we Wrocławiu firma "widmo" jest w Warszawie. Zadzwoniłam i podali mi nr do firmy "widmo" który to zaczynał się na 356 czyli nic z TP wspólnego nie ma .
    Wyobraźcie sobie porządną firmę która na żadnym swoim piśmie (umowa i owo pismo) nie zamieszcza swojego nr telefonu. Po co mi nr telefonu??
    Bo nauczona różnymi przypadkami wolę się upewnić co mam zabrać do Warszawy niż potem narażać się na kłopoty. Rozmawiałam z monterem (a ścięlej z szefem monterów bo tylko jego nr telefonu początkowo znalazłam) i on podał mi nr do regionalnego montera który pomoże mi z demontażem tego wszystkiego (tu ukłon w stronę p. Ostrowskiego i p. Roberta za kulturalne podejście do sprawy). Powiedzieli mi że do Warszawy musze przywieźć jedynie dekoder a antene może zostać u p. Roberta. Za te słowa byłąm gotwa całować go po stopach. Bo naprawdę nie uśmiechało mi się tarabanić z tym talerzem.
    W końcu udało mi się dodzwonić do siedziby firmy "widmo". A tam okazuje się że mam przywieźć do Warszwy wszystko pytam czy jest pani pewna razem z talerzem?? Tak wszystko odpowiedziała p. Cicha i na nic moje tlumaczenie że p. Ostrowski powiedział że antena może zostac na miejscu Pani była pewna że wszystko, no i że p. Ostrowski nie jest właściecielem sprzętu tylko Polsat cyfrowy i nie ma prawa się tym rozporządzać. To mnie upewniło że trzeba zabrać wszystko. Wyjechałam z Wrocławia w sobotę by trochę ochłonąć.
    W poniedziałek przyjeżdżam pod przysłąny mi adres ul. Łubinowa 4A. tacham z barażnika talerz dekoder i co się okazuje na miejscu?? że nei przyjmą talerza bo ten powinien był zostać we Wrocławiu. no więc jak się wkurwiłam tak powiedziałam że nie rozmawiam z nikim innym tylko z kierownikiem!!!!! Chyba boją się ich troszkę bo pani stojąca obok (właśnie miała przerwę i czekałą na ową co mnie obsługiwała by wyjść na papieroska ) szybko znalazła rozwiązanie zadzwoniły do filii w Warszawie by dowiedzieć się czy mogę ten talerz zostawić u nich. Okazało się że mogę tylko musze pojechać na żytnią. Myślę ok zytnia to nie Wrocław i jak przyszedł kierownik powiedziałam że sprawa została załatwiona pomyślnie . Napisałam oczywiście reklamacje czy jak wolicie skargę na panią Cichą która w dupie miała to że nie moge dźwigać i była wszystkiego tak brdzo pewna.
    A teraz pozostało czekać na zwrot pieniązków 21 dni 29 listopad miną a pieniędzy jak nie było tak nie ma
    Dzwonię i co się okazuje oni nie wiedzą kiedy pieniądze zostaną zwrócone. Kwota do zwrotu to 199 zło bo tyle kosztował dekoder i tylko za niego zwrócą pytam co z odsetkami?? a chce pani?? (co za idiotka nie dość że się opóźnieją to jeszcze głupie pytanie zadaje) no chce! to ja to zapiszę jako notatkę i będzie to zwrócone z odsetkami.
    Dziś pytam a co to jet to 500 zł.
    - 199 dekoder (o kórym juz wiem i który odjęłam)
    - 49 aktywacja
    - 50 kaucja (która raz jest raz jej nie ma bo skoro dekoder był mój to nie było kaucji to pewnie też jedna z tych rzeczy "widmo")
    - 99 koszt anteny
    - reszta to koszt instalacji konkretnej kwoty nie ma bo pani nie wie jaką opcję wybrała babcia. A jaką do urwy nędzy (że już się tak brzydko wyrażę) opcję mogła wybrać pnad 70 letnia staruszka przecieś zama nie wywierci sobie otworów nie zamontuje anteny nie ustawi dekodera szybko okazało się że jest to 150 zł
    - dojazd montera i tu też nie ma konkretnej kwoty 50 w granicy 10 km. więc się pytam ile kosztuje dojazd montera do centrum Wrocławia a rozkoszna pani mówi że jeżeli monter jest z Warszawy a miejsce montarzu to Gdańsk to przeciez koszty są wyższe Dowcipnisia jebana!!! Chcesz być firmą ogólnopolską to po kiego chuja montera z Warszawy do Gdańska wysyłać

    Podczas rozmów z firmą "widmo" wychodzą różne kwiatki wędrująca kaucja, własność anteny, prawo własności dekodera. W jakim Kura kraju ja mieszkam. Na moje pytanie czy pani pracuje w poważnej firmie Pani smie odpowiedzieć że tak!! Kurwa co znaczy zwrot "poważna firma" bo ja chyba mam jakieś inne wyobrażenie!!!!!!

    Skąd znam nazwiska nauczyło mnie tego doświadczenie. Ilekroć rozmawiałam na infolinii (nie tylko w firmie widmo ale i w innych zanemienitościach) jak uzyskałam spraeczne informacje to druga osoba się pytała a kto pani udzielił takiej informacji a ja wtedy dupa nie wiem pracownik waszej firmy. - No ale nas tu pracuje 300 osób. I sprawa załtwiona bo ich pracuje 300 a ja nie pamiętam tego jednego nazwiska

    Chce mi się tylko powiedzieć: Boże zatrzymaj świat, ja wysiadam!!! No i dylemat co powiedzieć babci bo jeszcze znów ją pogotowie z ulicy zabierze i oto się najbardziej boję :(

    A na koniec gratuluje tym którym chciało się to przeczytać

    Odpowiedzi (26)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-05, 04:22:03
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-10-05 o godz. 04:22
0

Ale ja nic złego nie mówie na polsat ja mam tylko problem ze zwrotem i odzyskaniem pieniędzy.

AuRoRa ma polsat i jest zadowolona....

Odpowiedz
monika.. 2009-10-05 o godz. 02:23
0

Dota przeczytałam co napisałaś i mam teraz mętlik w głowie Moi rodzice mieszkają w miejscowości gdzie nie dociera żadna telewizja kablowa a chcą mieć większy kontakt ze światem. Od jakiegoś czasu myślą o sprawieniu sobie platformy i zastanawiają się co wybrać. Namawiałam ich na Polsat ale teraz chyba będę im odradzać :( A możecie polecić coś innego?

Gratuluję wytrwałości w bojach z Polsatem i życzę dalszego pomyślnego załatwienia sprawy.

Odpowiedz
Gość 2009-09-28 o godz. 12:39
0

Dota napisał(a):Bluemendale napisał(a): super expres na pewno :)
Noi widzisz i w tym sęk bo ja taka nie fotogeniczna lol
kochana spójrz tylko na swoje rewelacyjne zdjęcia ze ślubu - fotogeniczna jesteś że hej

Odpowiedz
Gość 2009-09-28 o godz. 11:46
0

Bluemendale napisał(a): super expres na pewno :)
Noi widzisz i w tym sęk bo ja taka nie fotogeniczna lol

Odpowiedz
Gość 2009-09-28 o godz. 11:36
0

Dota napisał(a):Ale Blue nie chodzi o starsze osoby oni robią tak ze wszystkimi i to jest przykre po za tym cyfrowy polsat nadaje przez satelite i nie sądze że KRRiT takie coś interesuje :(
no to tym bardziej powinnaś zadziałać
KRRiT może to nie zaineteruje ale super expres na pewno :)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-28 o godz. 11:33
0

Ale Blue nie chodzi o starsze osoby oni robią tak ze wszystkimi i to jest przykre po za tym cyfrowy polsat nadaje przez satelite i nie sądze że KRRiT takie coś interesuje :(

Odpowiedz
Gość 2009-09-28 o godz. 11:29
0

Dota napisał(a):nie ale myślałąm o nagłośnieniu sprawy w super expresie
ale nadal się waham lol
dobroduszny ze mnie człowiek
pomyśl sobie, że oni tak będą kolejne starsze osoby nabierać
ja bym sie nie zastanawiała

Odpowiedz
Gość 2009-09-28 o godz. 09:24
0

nie ale myślałąm o nagłośnieniu sprawy w super expresie
ale nadal się waham lol
dobroduszny ze mnie człowiek

Odpowiedz
Gość 2009-09-28 o godz. 08:55
0

Dota a nei myślałaś o tym aby tą sprawę opisac w liście do KRRiT? oni chyba powinni mieć dział zajmujący się takimi sprawami.

Odpowiedz
Gość 2009-09-25 o godz. 13:34
0

Dota :usciski:

Odpowiedz
Reklama
Liberales 2009-09-25 o godz. 12:37
0

O kurcze.....biedna Ty
Żeby ściągać kaskę to wiedzą co i jak i wszystko w terminie...ale żeby załatwić coś w drugą stronę to kiepsko im wychodzi....My też mieliśmy jaja z tepsą...Skunksy

Odpowiedz
Gość 2009-09-16 o godz. 19:17
0

Informuję wszem i wobec że szanowna firma zwróciła mi 199 zł za dekoder pozostało im jeszcze 49 za aktywację, 19.90 za abonament no i odsetki zaraz kupię stokrotkę i płatki bedę obrywać wyliczając wypłąca, nie wypłącą

no i wywojowałam 99 za antene a reszta no cóż nadal pozostaje milczeniem

Odpowiedz
Solares 2009-09-14 o godz. 03:56
0

Współczuję. Niestety wiele jest takich przypadków z różnymi firmami. Nie ma to jak mieć klienta w dupie.

Odpowiedz
Gość 2009-09-13 o godz. 08:38
0

ja tez przeczytałam i współczuję
a najsmutniejsze jest to że naszym kraju takie cos wydaje się stawać normą....
oszukaństwo i złodziejstwo na kazdym kroku

Odpowiedz
Gość 2009-09-13 o godz. 04:41
0

Przeczytalam i wspolczuje, gratuluje wytrwalosci i dziekuje opatrznosci, ze ja jak an razie jeszcze z nikim nie wojuje.

Odpowiedz
Gość 2009-09-13 o godz. 04:34
0

Przeczytałam
Komentarz: popier..... kraj

Odpowiedz
Gufeer 2009-09-09 o godz. 16:37
0

wszelkie firmy sa mile tylko wtedy kiedy sie od nich cos kupuje a pozniej to juz tylko pod gorke

Odpowiedz
Gość 2009-09-09 o godz. 14:05
0

Dota właśnie przeczytałam i bardzo współczuję, niestety takich nieuczciwych firm jest bardzo wiele :usciski:

ja od 17.11 walcze z TPSA i już mi ręce opadają.

Odpowiedz
m. 2009-09-04 o godz. 07:15
0

Dota, Trzymam kciuki za wytrwałość.

Podobne przejścia mam z TP, która co miesiąc nabija stałą sumę za "dodatkowe usługi". Najpierw nie sposób było się dowiedzieć co to za usługi, a jak już łaskawie uznają, że to ich pomyłka to przysłają korektę faktury, która nigdy nie została uwzględniona w rachunku :Hangman:

Tylko ręce można załamać

Odpowiedz
Maggie_rb 2009-09-03 o godz. 13:18
0

Moja pierwsza praca to była "Linia informacyjna TV Polsat, w czym moge pomóc?" Bardziej złodziejskiego procederu potem nie spotkałam. Współczuję szczerze, niestety takie postępowanie to "norma"...

Odpowiedz
Gość 2009-09-03 o godz. 12:54
0

wspolczuje

Odpowiedz
AuRoRa 2009-09-03 o godz. 07:59
0

Sama mam dekoder polsatu więc wiem przez co przeszłaś, a dzięki takim "przyjaznym" firmom nauczyłam się jednego- jak nie zakurwujesz, nie zaczniesz rzucać innym mięsem i od razu nie poprosisz o rozmowe z dyrektorem to nic nie załatwisz, będą Cię traktować jak kretyna który na niczym się nie zna!!!

Odpowiedz
Gość 2009-09-03 o godz. 07:22
0

Dota, przeczytalam i powiem tylko tyle : rece opadaja. gratuluje wytrwalosci, ja bym chyba nerwowo wymiekla

Odpowiedz
_truskawka_ 2009-09-01 o godz. 17:30
0

Oj Dorotko współczuje, a mi się przypomina moja akcja z telefonią Dialog u której od 2 m-cy nie mogę doprosić, aby przyszli i założyli linię :( (UMOWĘ MAM PODPISANĄ :))

Odpowiedz
stern 2009-09-01 o godz. 08:03
0

Wspolczuje Dota
w tym momencie mi sie przypomnialy moje perypetie z Telekomuniukacja Polska, od 14 miesiecy tocze z mimi bitwe o zwrot pieniedzy, po prostu nie mam tam sily znow jechac i sie wyklocac bo skonczy sie tak jak zawsze. mila pani powie- bardzo przepraszamy za to nieporozumienie, w ciagu dwoch tygodni otrzyma pani od nas pieniadze + odsetki. prosze napisac skarge i cierpliwie czekac.
i tak w kolko, Kurwa.

Odpowiedz
Gość 2009-09-01 o godz. 07:44
0

Przeczytałam :)
I współczuję.
I od razu przypomniał mi się Canal+, z którym moja szefowa swego czasu bujała się w baaardzo podobny sposób...

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie