Oriflame lakiery

ale chlor sam w sobie jest "okropnym żrącym chemikaliem" i nic na to nie poradzę. W wodzie na basenie jest takich specyfików więcej. Wszystkie mają podobne właściwości. Co prawda nie jest to na basenie takie straszne stężenie, ale i tak żrące to jest :P sól też w pewnym sensie... biedne te pazurki są przy tylu czychających na nie niebezpieczeństwach lol

lakiery inglot są ok, ale do avonu też nie mam żadnych zastrzeżeń, ładnie się rozprowadzają i wcale nie są gęste, co do oriflame to miałam tylko 1 i był taki sobie

Małgorzata_W napisał(a)::P1 Dwie godziny przed pójściem na basen pomalowałam pazurki lakierem z Inglota, zrobiłam ładny wzorek i po godzinie pobytu na basenie miałam lakier tylko na połowie płytki reszta odpryskła.Wiem ze chlor robi swoje ale ten lakier kosztował 11zł.więc chyba mogę mieć co do niego jakieś małe wymagania.Jak możecie to odpiszcie czy to normalne ze po wizycie na basenie trzeba od nowa robić pazurki?
Naturalna płytka ma to do siebie, że lakier nie trzyma się jej tak idealnie jak np. akrylu czy żelu. No cóż Byłam w tym roku nad Adriatykiem i też musiałam zrezygnować ze swoich pięknie ozdobionych pazurków. Lakier poprostu zaczął odchodzić płatami po jakimś czasie. A nie uważam, by lakiery Inglot czy SH były złymi produktami.
Znowu cmoksia napisał(a):każdy lakier po godzinie na basenie się zetrze chociaż częściowo, nie ma cudów... i to wcalenie zależy od jego ceny... ja kiedyś dostałam lakier Diora i po basenie zostało mi na paznokciach 3/4 lakieru, a to są wyjątkowo drogie lakiery. Inglot jest dobry ale też nie przy tak długiej styczności z okropnymi żrącymi chemikaliami...
porównywanie wody w basenie z "okropnymi żrącymi chemikaliami" to lekka przesada. lol

Dzięki za pocieszenie, ja myślałam że to ja mam tylko takiego pecha, ale już wiem że przed pojsciem na baben zbędne jest zdobienie pazurków.Pa 6

Golden Rose...polecam :) Naprawdę jestem pod wrażeniem tych lakierów. Piękne kolorki, bardzo ładnie się rozprowadzają i całkiem nieźle trzymają.

ja tez jestem za inglotem a orilflame jest do bani, natomiast najlesze uwazam Constce carroll super sa

każdy lakier po godzinie na basenie się zetrze chociaż częściowo, nie ma cudów... i to wcalenie zależy od jego ceny... ja kiedyś dostałam lakier Diora i po basenie zostało mi na paznokciach 3/4 lakieru, a to są wyjątkowo drogie lakiery. Inglot jest dobry ale też nie przy tak długiej styczności z okropnymi żrącymi chemikaliami...

ja jak mialam naturalne pazurki to bylo normalne ze po basenie mi wszystko zeszło... obojętnie czy to Inglot, Avon czy Constance Caroll czy Golden Rose :)

:P1 Dwie godziny przed pójściem na basen pomalowałam pazurki lakierem z Inglota, zrobiłam ładny wzorek i po godzinie pobytu na basenie miałam lakier tylko na połowie płytki reszta odpryskła.Wiem ze chlor robi swoje ale ten lakier kosztował 11zł.więc chyba mogę mieć co do niego jakieś małe wymagania.Jak możecie to odpiszcie czy to normalne ze po wizycie na basenie trzeba od nowa robić pazurki?

ja ostatnio dość często przechodze obok stoiska GOLDEN-ROSS są tam bardzo tanie lakiery ostatnio kupiłam za 6 zł. 3+1 m.in.taki z bardzo drobnym brokacikiem jest suoer gdy pociągne go na kolor.Nie wiem jak sie trzymają na naturalnej płytce bo ja mam tipsy,ale na tipsach sie specjalnie nie wycierają :P36 :P36

ania-sznejfus napisał(a):Hejka dziewczyny! Bardzo dobre lakiery są z Avonu papppapa :D
Bosze.... wlasnym oczom nie wierze wiekszego szajsu w zyciu nie widzialam niz lakiery Avon !!!. Temat ten zreszta juz byl

lakiery visions sa duze lepsze od tych drozszych z oriflame

JA ZNOWU UWIELBIAM LAKIERY Z ORIFLAME!!! MAM ICH NAPRAWDE CAŁĄ KOSMETYCZKE.NIEKTÓRE MAM DOŚĆ DŁUGO I NADAL MAJĄ DOBRĄ KONSYSTENCJE...A KOLORY-MI BARDZO ODPOWIADAJĄ.GRONO MOICH KOLEŻANEK RÓWNIEŻ ICH UŻYWA.RAZEM POLECAMY! :D

Ja tam nie byłam zadowolona... :( ani z Oriflemu ani z Avonu...

Szczerze to już dawno nie widziałam katalogu Oriflame ale z tego co pamiętam lakiery te nie są żadną rewelacją podobnie jak te z Avon... ale to już chyba żadna nowość i każdy o tym wie... lol

Ja też polecam Inglot.Z Avonu lakiery nie są za dobre a Oriflame nie miałam.

Witam Wszystkich- bo to moj pierwszy wpis tutaj.
ja sama najbardziej lubie Inglot'a, ale jestem bardzo zadowlolona z sorbetowych lakierow do francuzkiego-dlugo sie trzymaja i nie gestnieja!! Co do pozostalych lakierow Oriflame to na pewno nie jest to, to samo co Inglot, a w Avonie raz kupliam i pedzelek byl taki malutki, ze musze go milion razy moczyc zeby pomalowac jeden pazurek... :x

Ja tam nigdy chyba się nie przekonam do kupowania z katalogu zwłaszcz kosmetyków Kolory na zdjęciu i w katalogu zbyt często się różnią

Ja w sumie nie lubie ani avonu ani Oriflame, ale zawsze sie skusze na jakies promocje :D Nauczylam sie nie kupowac u nich zadnych kosmetykow kolorowych bo rzadko kiedy kolor pozniej jest taki jakiego sie spodziewalam. Co do lakierow to obydwie firmy maja nie najlepsze. a juz najbardziej to spazylam sie na zestawie do frencha z avonu. Bialy lakier jakies wodnisty i zostawia smugi i to nie tylko mi tak sie robi, jak naloze rozowy na bialy to koncowki paznokci sa pomaranczowe. Odradzam

Ja tez kilka lakierow Avonu i nie nazekam sa ok. choc to prawda znam lepsze za taka cene. Co do Oroflame...pozostawiam to bez komentarza, ochyda!

jakie lakiery wam się dobrze trzymają na paznokciach?? bo ja mam np. Simple Beauty to na drugi dzień schodzi mi płatami... proszę podajcie kilka dobrych firm z lakierami :(

lakiery z avonu można jeszcze znieść (nie są takie tragiczne) ale oriflame.... tragedia. Ja osobiście uwielbiam lakiery wyprodukowane dla firmy rossmann (seria lovely) są tanie i b. dobre, i jeszcze lakiery firmy laura conti (diamond shine)- za który zapłaciłam ostatnio 2 zł na rynku :D

zarowno oriflame jak i avon maja lakiery do d...
sorry ale takie jest moje zdanie
nic chyba nie przebije inglota

ja miałam kiedyś z oriflame ale był taki sobie a teraz używam Inglotów i są super pa

jeśli chodzi o mnie to lakiery Orifflame są do bani miałam trzy z czego dwa wylądowały w koszu
Osobiście wolę inglot lub joko lol

:))Znam obydwie omawiane firmy, czyli Oriflame i konkurencję, czyli AVON. Napisze tyle, że ich lakiery nie sa warte ich cen.
Oriflame- gęstnieja i źle rozprowadzają sie na pazurkach,
Avon- mam wrażenie że źle wpływają na naturalną płytkę i ze wględu na objętość, jeżeli sa używane prywatnie, czyli nie na klientkach, to szybko gęstnieją.
Lakiery np Inglota są lepszej jakości a ich cena jest też bardzo przystępna!

lakiery z inglota są bardzo dobre... długo się trzymaja na paznokciach :D

te lakiery to beznadzieja tak jak i z avonu Ja uzywam inglota i te mi odpowiadaja

Ja również z lakierów Oriflame nie jestem zadowolona miałam zestaw do frenchu no i najpierw kiepsko pokrywał a po jakimś czasie zrobiła się smoła .natomiast z lakierów Avon jestem zadowolona mam kilka i nie narzekam.

ja natomiast mam tez troche akirow z oriflama,powiem szczerze ze jestem zadowolona.mam tez avonu,ale z nich niejestem w pelni zadowolona:ciagna sie,wysychaja itp.oriflame przebija avon

Mam dwa lakiery Oriflame (zielony i ciemno-fioletowy Vision)i więcej nie kupię ! Sa beznadziejne i zupełnie inne niż na zdjęciach! Jeżeli chodzi już o takie firmy to napewno wolę Avon, zktorego mam dużo lakierów i jetem z nich zadowolona, apoza tym są większe! Pozdrawiam

Lakiery są bardzo dobre......ale cena :( Choć od czasu to czasu można sobie pozwolić na małe szaleństwo!!!!!!

Ja jestem konsultantką Avonu i mam sporo zamówień i na razie nikt się nie skarży ! Nawet moja ciocia zamówiła sobie 4 lakiery i zestaw do francuskiego to jest bardzo zadowolona! Trzyma jej się lakier prawie cąły tydzień nawet więcej! mówi ze wszystko robi : pierze , zmywa naczynia. Nie odpryskuje jej lakier !!! Gorąco polecam papapap :D

UŻYWAM OBIE FIRMY NARAZIE JESTEM ZADOWOLONA NIE WIEM JAK BĘDZIE POTEM CZY FAKTYCZNIE ZASTYGNĄ DŁUŻEJ TRZYMA SIĘ MI LAKIER ORIFLAME MAJĄ ŁADNE KOLORY I POZOSTAJĄ NA PAZNOKCIACH DO TYGODNIA. ALE JEDNAK NAJLEPIEJ LUBIE FIRMĘ INGLOT I RAVLON :D

Kiedyś byłam konsultantką zarówno Avonu jak i Oriflame. I wszystko było super do czasu. Pierw miałam wiele zamówień. Ale po pewnym czasie zaczeły sie problemy. Jedna się skarży ze np. lakier jej odpryskuje. Ja jej tłumacze że każdy lakiero odpryskuje, bo woda, detergenty itp. A ona mi na to.... no dobrze ale czemu inne odprysują po 5-7 dniach a ten po 1-2 ??? No dobra mowie może jakaś zła partia i daje jej gratis nowy- wierząc że faktycznie jakis feler sie trafił. No ale historia lubi sie powtarzać co gorsza nie u jednej osoby ale u wszytkich. Jedna ma uczulenie na krem ktoryu ponoć nie uczula, innej lakier odpryskuje a jeszcze innej pomadka wręcz warzy się na ustach. No i zebrałam te kosmetyki od większości i zaczelam sama próbować. I co za SZOK..... KLIENTKI MIAŁY RACJE !!!. :(
Koleżanka wręcz mi wykrzyczała że polecałać mi g**** i kupe kasy wydałam. Ech:( Może mam złe doświadczenia, ale moje klientki nie znały się osobiście, więc wiem ze nie była to jakaś zmowa, a sama byłam zaskoczona ich nietrwałością, lepkością itp.
Jedynie co polecam to z Avonu: serie do stóp (bez kremu cynamonowego), szczoteczki do mycia twarz i pleców. Serie mandarynkową do mycia i co niektóre maseczki.
Oriflame...hmmm jeden krem z owocami mi pasował i to chyba wszystko :(

Ale prosze sie nie sugerować moim zdaniem....to sa moje odczucia na temat tych firm :(

Sorry dziewczyny ale jakos nie moge sie przekonac do firmy Oriflame czy Avon i nigdy nie bede ich uzywac!

gdyby dolaczali do nich rozcienczalnik pewnie bym byla stala klientka :D

Hejka dziewczyny! Bardzo dobre lakiery są z Avonu papppapa :D

mam aż jeden lakier Oriflame... to są takie malutkie drobinki srebrnego brokatu.... po prostu cudny jest :)
...do frencha i jako warstawa nawierzchniowa dla ładniejszego efektu do normalnych lakierów jest super :)

ale poza tym nie miałam i nie będe mieć innych lakierów Oriflame :D

Lakiery Oriflame niczym nie zachwycają, rzeczywiście paleta kolorów niezła , ale zgadzam się z poprzedniczkami - szybko robi się gęsty i odpryskuje równie szybko.

:P85 LAKIERY ORIFLAME MAJA PIEKNE KOLORY ALE SA BEZNADZIEJNE. DOBRZE SIE ROZPROWADZAJA ALE SŁABO SIE TRZYMAJĄ SZYBKO ODPRYSKUJĄ :(

Z mojego doświadczenia mogę powiedzieć, że lakiery z Oriflame są dobre do któregoś malowania - powiedzmy że piątego, siódmego...
a potem gęstnieją i robią mazy... już ich nie kupuję