Jak dokładnie zrobić paznokcie akrylowe?

cytat-
a czy doklejenie zwykłego tipsa, już bez nakładania akrylu itp, tez uważacie za szkodliwe, jeśli się nie ma papierów :>

własnie tak najbardziej dziewczyny sobie niszczą paznokcie, nie żeby samym naklejaniem ,ale gdy zaczyna sie po bokach odklejać bo najczęściej paznokieć nie jest odpowiednia przygotowany ( matowienie ,odtłuszczanie )to strasznie denermuje i wtedy zaczyna sie odrywanie najczęściej wraz z warstwą paznokcia.Co do przygotowania paznokcia to niestety ale trzeba to umieć robić.Tak wiec szma rozumiesz.

Ja jestem "domorosłą stylistką"choć nie nazwałabym sie nawet tak.Poprostu sama robie pazurki sobie i mamie, bez kursu za kupe kasy i mysle(nie chwaląc się ), że nie jedna stylistka nie powstydziłaby sie tak zrobionych paznokci.Patrzac na niektóre prace stylistek( nie obrażając nikogo) to widac, że niektórym nawet kurs nie pomoże jak się nie ma do tego smykałki i odrobiny smaku. Ale chyba na zadanie pytania: jak to się robi? nie odważyłabym się na tym forum.Wystarczy odrobina sprytu, a odpowiedzi same się znajdą A jesli chodzi o zbijanie kasy, na tym robiąc innym paznokcie, to chyba bym się nie odwazyła bez certyfikatu...choć wiem, że sa i tacy"styliści"

a czy doklejenie zwykłego tipsa, już bez nakładania akrylu itp, tez uważacie za szkodliwe, jeśli się nie ma papierów :> ?

Jestem tu nowa,certyfikatu jeszcze nie posiadam bo jestem wtrakcie nauki ale moge stwierdzic ze robienie pazurkow jest na pozor proste zarazilam sie tym obserwujac prace mojej kolezanki stylistki z certyfikatem,namawiala mnie bardzo dlugo zebym zaczela sie uczyc.Ale wbrew pozorom nie jest to taki proste i dziewczyny "domorosle stylistki"nawe jesli chcecie robic pazurki tylko sobie to warto zrobic sobie chodzby jakis kursik aby nauczyc sie podstaw jak matowic,pilowac itp....Ja jeszcze nie odwazylam sie zrobic pazurkow komus robie tylko sobie i to zawsze pod bacznym okiem stylistki,a ze duzo cwicze w domu to zawsze moge liczyc na pomoc kolezanki stylistki .Ale sie rozpisalam

Pola nikt nie robi tu zadnej tajemnicy. Opis ktory przedstawilas jest niepoprawny poniewaz nie ma tam bardzo waznycgh podstaw jak odtluszczanie paznokci. W stylizacji to jak amen w pacierzu a jak chcesz sobie robic paznokcie to sobie rob nikt ci nie broni ale gwarantuje ci ze za jakis czas bedziesz rozumiala co mamy na mysli- przerobilysmy juz multum takich przypadkow.

the_evil oczywiście masz racje ,ale co do płacenia za szkolenie to niestety nadal będe obstawała ,bo tak jak już tu na forum czytamy wiele dziewczyn oszczędza i jest to nie jednokrotnie wielkie wyrzeczenie ,Jak wiadomo ceny szkoleń są dość wysokie jak na nasze warunki płacowe w Polsce .Jak juz ktoś w siebie zainwestuje to chce to odrobić ,a w zamian dostaje oferte przyuczenia kogos GRATIS,
Podsumowując-nie raz na tym Forum była mowa ,ze instrukcji nie badzemy udzelały
na allegro sa takie niby szkolenia wiec proponuje na własne ryzyko zainwestować w siebie jakies 10 zł. (PROPONUJE ,ALE NIE POLECAM )

Tu juznie chodzi o to kto ile na co wydał.
Jak dla mnie chodzi o to ze takie samouki czesto coś spaprają a winą nie obarczaja siebie a produkt którym robiły.
Jak sobie" zpieprza paznokcie" to pożniej są opinie ze akryl je niszczy, ze akryl zrzera paznokcie, ze akryl powoduje raka. Zwalać wine na coś innego jest łatwo o woiele trudniej jest sie przyznac do błądu, a samouk w życiu sie do tego nie przyzna bvo wszyscy sa winni tylko nie ona.

dziewczyny wcale nie uwazam ,ze nie nalezy udzielac rad
ale tez nie sadze ,że to fer jeżeli jedna da krocie za szkolenie ,a inna tak zwyczajnie napisze ;powidzcie jak sie robi akryle ;
no przepraszam to po co ja robiłam ten kurs
rozumiem jakieś rzeczowe pytania ,ale nie takie

widzę, że niebawem dojdziemy do wniosku, że kobiety, które farbują włosy same nie mają zielonego pojęcia o nakładaniu farby (mam nadzieję, że każda jedna Tipserka krytykująca osoby bez kursu - zawsze uczęszcza do hiper wykwalifikowanego fryzjera), pija lavazzę zaparzoną tylko w profesjonalnym ciśnieniowym zaparzaczu, nie mówiąc już o dziełach malarskich, które zapewne zostaną przez was zignorowane - o ile nie namalował ich artysta po akademii sztuk pięknych, a bohaterem waszego ulubionego filmu jest aktor po światoweju sławy szkole filmowej....
współczuję tego przedawkowania krytycyzmu.
życzę pokory
gosia
P/S
a osobom, które próbuja rozwinąć nową aktywność w życiu (która kto wie - skończy się ochotą na międzynarodowy dyplom i otwarciem własnego salonu, a może zakończy się na domowym upiększaniu własnych paznokci) życzę POWODZENIA!!!

Troche pozno , ale cóz nie rozumiem was!!! chodzi mi o dziwczyny ktore wyzywaja dziewczyny bez kursu... Ja konczyłam kurs ponad 2 lata temu, i nic dobrego nie wyniosłam zniego poza papierem, uczyła mnie konkurencja, dziewczyna ktoar zajmuje sie tym 8 lat i ona mnie nauczyła, na kursie dali nam sztuczne palce zele i pogadali 20 minut a potem robcie co chcecie.. instrukcja na kartce.. tradedia.. a jesli chodzi o grzyby i inne to u mnie na osiiedlu był studio w którym babka zarazała grzybicą i miała papiery.

Jak byscie były w pozadku to byscie pomogłu początkującym, ja swoja kolezanke poznałam na gg i sama mi zaproponowała ze mi pomoze , poswieciła mi wiele czasu przyjezdzała do mnie i mnie uczyła.

teraz zaczynam robic akryl na tipsie , mam o tym nie wielkie pojecie wiec puki co bede sie uczyc n a znajomych, nie bede juz wydawała 700 zł na kurs, bo w moim miescie nie ma dobrych , a jesli sa to koszmarnie drogie.. pozatym za rok wybieram sie do 2 letniego studiumi tam zdobede papiery na wszystk co mi potrzebne

pozdrawiam początkujace amatorki, cwiczenie jest najlepszym sposobem aby sie nauczyc:)

-CYTAT-No widzisz a ja znam taki przypadek!! kobietka otworzyla zakladkosmetyczny bo ma duzo kaski i jej sie w domku nudzi!!Zeby nie zatrudniac stylistki poszla na kurs zelkow!! No i co?? Owsze ma na scianie powieszony certyfikat z Alessando - firmy nie byle jakiej!! A pazurkow nie umie obic wogole!! Ostatnio ja klientka uczyla jak sie robi frencha lakieem!!
TO NIE JEST DOWOD NA TO ZE KTOS NIE WYNIOSŁ NICZEGO ZE SZKOLENIA.
TO JEST EWIDENTNY PRZYKŁAD ,ŻE ZA WCZEŚNIE TA PANI ZACZEŁA.
A SWOJA DROGA ,TO KTO DZIS MA ZA DUŻO PIENIĘDZY
TACY LUDZIE ZWIEDZAJA ŚWIAT ,A NIE OTWIERAJA GABINETY KOSMETYCZNE BEDAC BEZ PRAKTYKI I PROFESJONALNEJ POMOCY W POSTACI PRACOWNIKA.

No widzisz a ja znam taki przypadek!! kobietka otworzyla zakladkosmetyczny bo ma duzo kaski i jej sie w domku nudzi!!Zeby nie zatrudniac stylistki poszla na kurs zelkow!! No i co?? Owsze ma na scianie powieszony certyfikat z Alessando - firmy nie byle jakiej!! A pazurkow nie umie obic wogole!! Ostatnio ja klientka uczyla jak sie robi frencha lakieem!!

A swoja droga tu z zadnej odpowiedzi nie mozna wywnioskowac niczego pozytywnego!! I uwazam ze nazywanie kogos "siewcami zarazy" bez certyfikatu jest nie miejscu bo mozna niektorych urazic i to bardziej niz myslisz!!

Pozdrawiam i nie bede sie juz w tym poscie wypowiadac wiecej bo uwazam go za bezsensowny. Ja Cie nie przekonam ale Ty mnie rowniez nie przekonasz!! I nawet jesli takie posty beda sie powtarzac czesciej i tak nie sprawia ze "zaraza" bez certyfikatu zniknie. Aha i z gory uprzedzam ze nie wypowiadam sie w ten sposob bo naleze do ich grona!! Wrecz przeciwnie w marcu wybieram sie na kurs manicure i pedicure a pozniej na zelki!!

Ale sie rozpisalam ufffff Pozdrawiam :D

tizinka napisał(a):Szczegolnie jesli ktos sie tym bardzo interesuje i jest na biezaco z robieniem manicure!! A panna ktora pozjdzie na kurs bo jej sie tak uwidzi to jej on nic nie da!!!!!!!!!
Nikt nie idzie na kurs od tak sobie. Przewaznie jest to przemyślana decyzja i raczej ktos kto sie wybiera na kurs jest zaineresowany ta dziedziną.
Nie poznałam jeszcze nikogo kto szedł na kurs bo mu się nudziło albo miał za dużo pieniędzy. Tak samo jak nie znam nikogo kto by szedł na kurs nie mając juz jakiejś wiedzy wstępnej.
I nie rozumiem co próbujesz udowodnic tymi swoimi przykładami. Jak na razie nic z nich nie mozna wynieść pozytywnego i jak na razie nie udało ci sie wogóle obronić "siewców zarazy" bez certyfikatu.

CYTAT- A panna ktora pozjdzie na kurs bo jej sie tak uwidzi to jej on nic nie da!!!!!!!!!
MYŚLISZ ZE KTS KTO PŁACI DOŚĆ DUŻE PIENIĄDZE ZA SZKOLENIE NIC Z TEGO NIE WYNIESIE.

Szczegolnie jesli ktos sie tym bardzo interesuje i jest na biezaco z robieniem manicure!! A panna ktora pozjdzie na kurs bo jej sie tak uwidzi to jej on nic nie da!!!!!!!!!

tizinka napisał(a):Tylko nikt nie pisze o tym ze nazywana przez Was "stylistka z certyfikatem" tez moze zapsuc paznokcie tak samo jak tam bez!! Po po jednym kursie tez moze przepilowac plytke!!
Z tym że jak jej sie to zdazy to o wiele zadziej.
Nawet po 1 kursie ma juz jakieś podstawy i swiadomosc pewnych niebezpieczenstw.
Bez kursu nie ma nic. Ryzyko błędu jest kilkakrotnie większe.

Tylko nikt nie pisze o tym ze nazywana przez Was "stylistka z certyfikatem" tez moze zapsuc paznokcie tak samo jak tam bez!! Po po jednym kursie tez moze przepilowac plytke!!

medal dla Beatiki.
O to właśnie chodzi.
Nie odbieranie nam stricte klientek, ale o psucie opinii przez "stylistki bez certyfikatu" :P80

[CYTAT]Jeśli natomiast kupi pordukt firmy "BYLECO" i sama na własne życzenie będzie miała problemy, to cóż to nas tak naprawde obchodzi???
NIBY TAK .Ale jak sie bedziesz czuła gdy laik ci powie ;ten akryl ta puje paznokcie;albo ;tipsy to nic dobrego;i temu podobne...a to tylko dlatego że panna ;samouczka; komus przepiłowała plytke paznokcia,albo żle żle zrobiła i po kilku dniach odpadły......klient nie jest od tego żeby słuchac o pracy eksperymentujących panienek ,zwyczajnie zrezygnuje z tego rodzaju usług i w ten sposob ktos straci potęcjalna klientke,a może i dwie , bo klientka przekaze swoje nieudane doświadczenia kolezance. sory ,rozpisałam sie

Nakładanie zeli to owszem nic trudnego.... ale później? nie rozumiem takiej lekkomyślności, ale wszystko jedno jakie słowa tutaj padną, to i tak nie zmienimy sytuacji. Zawsze będą pojawiały się tutaj pytania "jak się to robi?".
Może więc najlepiej będzie, jeśli w ogóle żadna z nas nie będzie odpowiadała na takie pytania i już? :) nie ma sensu tak się gorączkować, bo jeśli któraś z tych dziewczyn naprawdę będzie chciała wykonywać ten zawód i być w tym, co robi naprawdę dobra, to będzie i tyle - pójdzie na kurs i będzie stale się dokształcać, jak my - PROFESJONALISTKI ;)
Jeśli natomiast kupi pordukt firmy "BYLECO" i sama na własne życzenie będzie miała problemy, to cóż to nas tak naprawde obchodzi???
Pozdrawiam !! ":)

TIZINKA I TU MASZ SŁUSZNOŚĆtak samo jest z muzykami ,malarzami ,ale i oni muszą cięzko pracować żeby do czegoś dojść , bo nie sztuka coś umieć robić ,ale robić to dobrze,a nawet bardzo dobrze.
Ja żelu nie robie ,ale z tego co tu czytałam to dziewczyny ktore robią to i to wypowiadają sie że żel jast o wiele łatwiejszy,bo w końcu można go modelować do woli , zastyga dopiero pod lampą ,a akryl niestety - to sa sekundy ,na samym początku wydaje sie ze zastyga pod pedzelkiem.

Dziewczyny a mnie sie wydaje ze co do tej trudnosci to zalezy od czlowieka. Jesli ktos ma do tego zapal to chwyci to raz dwa a jesli nie to najleposze kursy mu nie pomoga!! Wczoraj bylam u mojej stylistki i ona powiedziala ze nie uwaza nakladania zeli za cos trudnego!!

ja robie zakupy w sklepie gdzie robiłam szkolenie, ale ostatnio byłam u znajomych na więckowskiego (łódz) i zobaczyłam nowy sklepik ,oczywiście mosiałam do niego wejść i w sumie mile mnie panie zaskoczyły ,bo owszem bez certyfikatu sprzedaja ,ale drozej i to juz jest jakis krok do przodu.Tylko jeszcze pozostaja sklepy internetowe.....
A jaszcze odnaśnie wypowiedzi Poli nie zgodze sie że to takie proste .Jezeli zmatowisz za mało .....to co? A jezeli za duzo to zniszczysz paznokcie.Jeszcze ten primer ,raczej nie uczono mnie na kursie żeby malować paznokieć nim.Nie żebym czepiała sie słowek ,ale z tym preparatem trzeba dość ostroznie (jest kwasowy)
poza tym i w tenisa podobno mozna sie nauczyc grac z ksiazki.

Ktoś nie dawno świetnie napisał ,że materiały do przedłużania paznokci powinno się kupować z certyfikatem inaczej nie powinny byc dostępne.Każdy uświadamia sobie jakie ten zawód niesie czasami niebezpieczeństwa(chyba tak mogę to nazwać) dopiero gdy ukonczy kurs.Szkoda ,że tak trudno trafić do swiadomości osób ,które nie chca słuchac doswiadczonych tutaj osób.Jestem strasznym przeciwnikiem takich pomyslów.Pozdrawiam goraco

Witam, jestem tu NOWA (na forum od WCZORAJ), bo postanowiłam sobie zrobić ... pazurki. Zajżałam do WAS i strasznie się zeźliłam .Mam wrażenie, że piszą tu same BLONDYNKI!

PRZEDŁUŻANIE PAZNOKCI AKRYLEM:
1. Oczyść paznokcie z lakieru lub tłuszczu za pomocą zmywacza do paznokci.
2. Skróć końcówki paznokci oraz je opiłuj.
3. Odsuń nadmiar naskórka za pomocą patyczka do manicure.
4. Za pomocą pilniczka zmatuj całą powierzchnię paznokcia, aby poprawił jej przyczepność.
5. Po przygotowaniu paznokci umieść wybrany szablon pod końcówkę naturalnego paznokcia (użyj linii na szablonie jako, aby uzyskać taką samą długość wszystkich paznokci).
6. Wlej „liquid” do załączonego pojemniczka.
7. Pomaluj cały naturalny paznokieć „primerem”.
8. Zanurz pędzelek w „liquidzie”, a następnie w „pudrze” aż powstanie biała kulka na końcu pędzelka.
9. Umieść akrylową kulkę na paznokciu i poklepując pędzelkiem rozprowadź ją po całym paznokciu (nie za grubo, ani zbyt mało przy skórkach) oraz po szablonie do pożądanego kształtu i długości.
10. Jeśli akryl dostanie się na naskórek, bądź skórę, usuń go za pomocą patyczka do manicure.
11. Powtarzaj 8,9 krok, aż powierzchnia się wyrówna i paznokieć uzyska odpowiednią długość i kształt.
12. Pozwól wyschnąć.
13. Oderwij szablon.
14. Jeśli jest potrzeba wyrównaj powierzchnię za pomocą załączonego patyczka.
15. Wykończ paznokieć np. białą kostką lub „pilnikiem” do polerowanie
16. Wypoleruj i już gotowe! To takie proste

Z czego robicie tajemnicę szanowne panie dr. ORDYNATORKI!
Pozdrawiam
Pola

Oki napewno bylam i jestem nie raz uszczypliwa!! Ale poprostu smuci mnie wrecz jak na tym forum kobiety odnosza sie czasem do innych kobietek!! Mam nadzieje ze w nowym roku zapanuje tu milsza tmosfera!!
pozdrawiam i zycze udanej zabawy sylwestrowej w cudownych pazurkach :)

[ Dodano: 2005-01-04, 18:58 ]
Dziewczyny dzsiisaj przez przypadelk trafilam na inne forum dotyczace pazurkow!! I przecztylam tam wypowiedz dziewczyny...... na tamtym forum nie zapytam (chodzilo tu o to forum) bo jesli nie mam encyklopedii o akrylu i zelach w glowce to mnie zniszcza...... to chyba niezbyt przyjemnie brzmi prawda??

Tizinka nie wierze, że ty nigdy nie byłaś dla nikogo uszczypiwa a tutj poprostu nastąpiła wymiana zdań o wynikających z niewiedzy kinsekwencjach jakie moga spotkac dziewczyny zadajace takie pytania----jak to sie robi ----

Oj nie przesadzaj :D :D

po A jest juz forum dla profesionalistów :)
po B chyba po to jest forum by radzić sie lepiej doswiadczonych osób co do swoich problemów

// odrazu dodaje że nie chodzi mi o wytłumaczenie jak sie przedłuża paznokcie akrylem, wiem jakie moga być skutki nieumiejętnego kladzenia akrylu, przekonałam sie na własnej skórze i po zdjeciu akrylu minęło dużo czasu zanim moje paznokcie doszły do normalnego stanu //

.pozdawiam :D

Wiecie co ja wogole mysle ze chyba najlepszym sposobem na to bylo by podzielenie forum na forum dla profesjonalistow oraz hobbystow!! Bo jak narazie to miedzy tymi dwoma grupami toczy sie "wojna" czy jak to inaczej nazwac:(

Ojejku teraz to juz się czepiacie nie wiadomo czego... przestańcie, bo robi się znów nieprzyjemnie :|

Bo dla mnie profesjonalistk musi byc nie tylko dobra w tym co robi ale takze miec klase i kulture!! A slowa zycze owocnej pracy z grzybami nie swiadcza o dobrych manierach!!

Tizinka (cytat ) Niezle z Was prosesjonalistki!!

nie rozumiem. dlaczego tak uwazasz

dziwczyny wyrazaja tu smutna prawde :(

Ej dziewczynki nie kłóćcie się :) Biedulka napisala taki post który juz 100-tki razy był przerabiany a teraz robi sie z tego awanturniczy pościk lol nieźle!

eliza napisał(a):swietnie dziewczeta,to pozostaje mi zyczyc Wam powodzenia i milego leczenia zielenicy,grzybicy i innych przesympatycznych chorob,jakie zafundujecie sobie i klientkom,a o ktorych nie macie napewno zielonego pojecia.w koncu po co isc na kurs.lepiej sobie "podpatrzec u stylistki".no to milego podpatrywania i OWOCNEJ w grzyby pracy zycze
Wspolczuje Wam!! Ja rozumie wszystko ze kazdy ma swoje zdanie na jakis temat ale zeby az "walnac" takimi haslami to nie swiadczy o Was najlepiej!! Niezle z Was prosesjonalistki!!

A ja nie radze bo to nawet zelu nie przypomina

Eh nowicjusz :)
Radze zacząć od czegoś takiego jak Kiss :) aha i zamówić paznokcie ??

:D

sylwia20 to ja dziękuje...coraz mniej takich miłych i pomocnych ludzi...męczę Cię pytaniami a Ty zawsze mi odpowiesz,doradzisz....

Dzieki Betik :D Bardzo mi milo to przeczytac :)) Do zobaczenia jutro ! :P5

radze zrobić kurs, lub chociażna dobry początek przejżeć dokładnie forum i poczytać troche na ten temat. W ten sposób można nabrać troche wiedzy jeśli nie ma sie o tym zielonego pojecia.

to ja wam powiem...ja też jestem jak najbardziej za kursami...tyle że nie za takimi z kaset VHS -oczywiście płatnych lub podpatrywania.Polecam kurs u Sylwi bo widziłam w necie jej dzieła sztuki..no cóż..to nie paznokcie trylko dzieła sztuki i myśle że samouk chyba musiałbym sporo trenować by choć w 1/100 zrobić podobne pazrki do dzieł Sylwi ..aha..zapomniałabym- Byłam dziś w super sklepiku...ciekawe u kogo...Sylwia...superski ten sklepik..a jakie boskie hologramy...

[ Dodano: 2004-12-27, 20:46 ]
dodam że przepraszam za błedy literowe w moich wypowiedziach ale to wina pazurków i czasem coś tam wcisne....

Beatika napewno miała na myśli uszkodzenie macierzy paznokcia i skutki tego nieodpowiedniego działania. O drożdżycy , zanokcicy jeszcze nie wspomniano jak mamy byc takie ....ale na serio ...trudno niech sobie bedzie dziewczyna zawzięta jej prawo, ale tylko na sobie! o tym niech pamięta, bo później przykladowa kolezanka(modelka) czy kto tam- powie ze TIPSY! niszcza paznokcie -a to nieprawda. Nieumiejetnosc ich robienia jest przyczyną tych własnie mięciutkich zdartych pazurkow i nie daj bóg czyms jeszcze zakażonych.

masz racje ważne że wiemy o co chodzi ale co zrobią dziwczeta gdy przyjdzi klientka z taka dziura pod paznokciem i powie ze panienka zepsuła jej paznokiec , bo to nie odrasta tak od razu ,jak by sie wydawało

beatika nie chce Cie poprawiać ale chyba chodziło Ci o to, że pazurek odchodzi od łożyska mniejsza o to ;)
Eliza..pięknie powiedziane :D ja rownież życzę owocnej pracy :P :P72

Oj Eliza ma z pewnościa duuuzo racji.

może dziewczyny samouczki wiedza co robic gdy paznokieć nagle zaczyna odchodzić od macieży pod tipsem oczywiście

eliza lol

swietnie dziewczeta,to pozostaje mi zyczyc Wam powodzenia i milego leczenia zielenicy,grzybicy i innych przesympatycznych chorob,jakie zafundujecie sobie i klientkom,a o ktorych nie macie napewno zielonego pojecia.w koncu po co isc na kurs.lepiej sobie "podpatrzec u stylistki".no to milego podpatrywania i OWOCNEJ w grzyby pracy zycze

JAK KTOS JEST ZAWZIETY TO BEDZIE RROBOWAL AZ BEDZIE MU DOBRZE WYCHODZILO

...I znów się zaczyna... Mam tylko nadzieję że tutaj nie dojdzie do takiej "awantury" jak przy pazurkach żelowych...

ja robie sobie sama bez kursu.
pewnie ze nie robie jak profesjonalistka ale czesto jest tak ze po kursie tez dziewczyny nic nie kumaja albo nie ciekawie im to wychodzi.
nie znam sie doskonale na akrylach ale zawsze mi wychodza, a jak na pierwzse proby jestem zadowolona

wiec jestem z toba probuj :P :P :P

Ja mówie w sensie, tańszy u stylistki która robi pazurki. (tam gdzie ja sprawdzałam akryl kosztował 90, żel 100 a jedwab ponad 100).

A z drugiej strony z góry zakładam ze wszystkie produkty do wszystkich metod sa dobrej jakości.

Nie zgodze sie ze akryl jest tansza metoda... jesli sie pracuje oczywiscie na dobrych produktach

Paznokcie akrylowe się nie kupuje ale robi na żywej osobie, co najwyzej mozna kupic usługę założenia takich paznokci.
Paznokcie akrylowe najlepiej jest zrobic z akrylu (stąd ich nazwa).
A tłumaczenie komus jak sie robi paznokcie akrylowe jak dana osoba niewie nawet co to jest jest totalnie bez sensu.

Najlepiej pójść do dobrego salonu gdzie usługa zakładania paznokci akrylowych jest dostepna i tam sobie takie zrobić. W razie jak sie spodobają i dojdziesz do wniosku ze interesuje Ciebie takie paznokcie wtedy polecam kurs przedłużania paznokci.

Na koniec dodatek. Zanim sie zdecydujesz na paznokietki akrylowe wiedz że jeszcze sa żelowe i jedwabne. Wiec najlepiej przed zrobieniem sobie paznokci zdecydowac którą metoda bedzie najlepiej. Obecnie najytańszą metodą jest akryl, a najdrozsza jedwab.

polecam przed pisaniem nowego tematu dobrze sie rozejzec po forum

NIESTETY ALE TU TAKICH INFORMACJI NIE DOSTANIESZ TYLKO KURS CIE URATUJE .POCZYTAJ SOBIE W TEMACIE- SZKOLENIA -
Z PEWNOŚCIA MOŻESZ SOBIE KUPIC ZESTAW STARTOWY ,ALE TO MOIM ZDANIEM SĄ ZMRNOWANE PIENIĄDZE JEŻELI NIE MASZ POJĘCIA O ROBIENIU PAZNOKCI

No coment... jesteś tu nowa więc nie będę ostro zaczynać ale forum to nie kurs, na którym powiedzą Ci jak zakładać akryle krok po kroku