• Gość odsłony: 4091

    Jak przedłuża się paznokcie? początkująca

    Chcialabymzajac sie przedluzaniem paznokci .prosze o kilka slow na temat kolejnosci uzwanych produktow co i jak , w jakiej kolejnosci i w jaki sposob kladzie sie na paznokiec aby efekt byl jak najleprzy?Ela:D

    Odpowiedzi (28)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-01-31, 19:41:10
    Kategoria: Paznokcie
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2013-01-31 o godz. 19:41
0

dziewczyny jeśli jestescie dobre w pazurkach to klient do was przyjdzie a jak ktos sie nie zna tylko zrobił kurs bo ktos mu tak doradził albo sam był klientem i uznał to za dobry fach to szybko zwinie manele w tym trzeba być dobrym. ja paznokcie malowałam juz od dziecka i tak uważam że na kurs zapisałam się zbyt póżno ale finanse jeszcze raz finanse...........

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:37
0

Najwięcej jest popytu na ceny wypośrodkowane.
Jak ktos zaśpiewa 200 to mało kto skorzysta bo za drogo.
Jak bedzie to

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:35
0

Tak sie zastanawiam, zalozmy, ze jest pani,ktora robi paznokcie ladnie i kropka.Nie sa to pazurki zapierajace dech w piersiach, ale sa przyzwoicxie zrobione i klientki sa zadowolone. Ciekawa jestem, czy mialaby ona wiecej klientek gdyby wycenila sie na 50zl, czy 90zl? Wiele kobiet nie lubi fuszerki i cena sugerowalaby pewnie jakosc. Mozliwe, ze pani ta mialaby wiecej klientek gdyby podwyzszyla cene. Dziewczyny!!czas sie zastanowic, czy ciagle obnizanie cen spowduje wzrost popytu na Wasze pazurki. Ja jestem ekonomistka i podchodze do tego wlasnie z takiej strony. Zazwyczaj na rynku ustala sie cene, przy ktorej popyt jest rowny podazy. Istnieje jednak takie cos jak dobro luksusowe, na ktorego popyt nie zalezy od ceny ( w pewnych granicach). Takim dobrem sa ciagle TIPSY. W skrocie chodzi o to , ze tipsy robia sobie panie, ktorym nie jest zal przenaczyc dosc duzej sumy pieniedzy na swoja urode. Pragna one natomiast wygladac super, dlatego cena 50zl czy 90zl nie robi wielkiej roznicy, wrecz niska cena moglaby zadzialac odwrotnie.
Nie bede juz zanudzac, ale warto o tym pomyslec jak sie zaczyna dzialac w tym biznesie
:D :D

P.S. Oczywiscie jezeli mowa jest o dziewczynach, ktore sie ucza, to macie racje, ze wtedy cena jest nizsza, tylko ze mi chodzi o salony

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:33
0

Smien nawet powiedziec że wszystko co złe jest za darmoZa darmo to mozna co najwyzej pod oko dostac;-)czego nikomu nie zycze!

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:32
0

ja widzialam ceny w salonie w auchanie 190 akryl ale nie bylo tam nigdy klientek,po kilku mies salon zlikwidowali.wiec po co tak wyzyskiwac.jeszcze trafi ci sie babka ktora robi strasznie i co wtedy?zalamc sie mozna!!!

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-01-31 o godz. 19:29
0

Święta racja!

Odpowiedz
the_evil 2013-01-31 o godz. 19:28
0

Smien nawet powiedziec że wszystko co złe jest za darmo.

Odpowiedz
Tofka 2013-01-31 o godz. 19:26
0

Darmo---to gardło boli

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:23
0

Nie ma nic za darmo...

Odpowiedz
Aguś 2013-01-31 o godz. 19:20
0

Elzbioto ale kazda z nas zapłaciła nieraz wiecej niz 600 zł za jursy i wiecej niz 600 za produkty. Nie chce byc nieuprzejma ale nie słyszałam by nauka tego zawodu była darmowa.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-01-31 o godz. 19:16
0

Elzbieta, Witaj Elzbieto ja tez jestem z Elblaga swiezo po kursie moze sie odezwiesz to porozmawiamy o pazurkach.I o wrazeniach wyniesionych z kursu bo ciekawa jestem gdzie robiłas w Elblagu?Podaje nr.komunikatora GG-2402144 Pozdrawiam -Jolanta

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:13
0

Nie kazdy potrafi to zrobic...

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:12
0

Wydra masz racje....
Niezapominajmy że dobra rzecz / usługa nie może być tania !!!
Ważne tylko by taka klientka była naprawdę zadowolona z usługi :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:09
0

wracając do cen.... pracowałam jakiś czas w salonie gdzie żel lub akryl kosztowały 130 i 160 zł. nie moge powiedzieć żebyśmy siedziały i nudziły się. przychodziły panie z tzw. "grubym portfelem" i te panie nie miały czsu na bieganie po mieście i szukanie miejsca gdzie mozna taniej zrobic tipsy. jeżeli jesteści dobre w tym co robicie to napewno nie zginiecie, bo zadowolona klientka za dw dni przyprowadzi wam swoje 3 kolezanki, które chcą mieć takie pazurki jak ona. a dziewczyny, ktorej jezdza po domach i robia to za 40 50 zł nie maja stałych klientek dlatego daja takie niskie ceny. dziewczyny ceńcie sie naprawde!!

Odpowiedz
kasia_Zet_ 2013-01-31 o godz. 19:07
0

danuska proponuje przeglądnąć tą stronkę :> jest cały dział poświęcony fiberglass i jedwab
a tutaj masz odnośnik, zebyś nie musiała dużo szukać:

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:05
0

Agnieszka_Gubin,
CO TO JEST FIBERGLASS

Odpowiedz
Albertyna 2013-01-31 o godz. 19:04
0

Widzisz u nas / mieszkam w elblagu / nie ma za darmo kursu
Chyba w żadnym mieście nie ma kursów za darmo 8)
Chyba Sunny Line miało kiedys taką ofertę, zapytaj instruktorów, ale za produkty trzeba zawsze zapłacic i nie jest to tania zabawa. Dlatego nikt Ci nie odpowie na pytanie "Jaka kolejność?", bo część z dziewczyn bywających tu na forum żyje z paznokci, a kiedyś musiały słono zapłacić za szkolenia. Z resztą, większość non-stop się szkoli, bo wchodzą nowe metody, produkty, zdobienia itp....
Idź na dobre szkolenie i powodzenia :P5

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 19:01
0

Ja mieszkam w warszawie i troszke sie rozgladalam za cenami. U nas 49 PLN to czysta abstrakcja. Nawet dzis rano przechodzilam obok zakladu, gzdie wisial cennik: Akryl 120-140 PLN. I takie sa ceny. Dochodzi w lepszych salonach do 160 (znaczy sie nie wiem, czy w lepszych, w takich w centrum miasta:), ale srenio to wlasnie 130. Taka sama sytuacja jest z zelem a fiberglassu czy jedwabiu jeszcze nie widzialam w zadnym salonie.
Pozdrawiam sliwka

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 18:59
0

Witam. W tym co piszecie trochę jest sprzeczności....Mianowicie piszecie żeby pójść na kurs (zgadzam się) i potem zdobywać doświadczenie....Jak przeczytałam wyżej dziewczyna po kursie robiła tipsy za 50zł.....czyli uczyła się i dlatego tak tanio brała za usługę....W sumie to powiedzcie w jaki inny sposób można zdobywac doświadczenie jeśli nie właśnie tak? Przecież -nie czarujmy się- żadna z Was nie przyjęłaby do zakładu dziewczyny świeżo po kursie! Wszędzie chcą z doświadczeniem i to kilku letnim! Więc pytam....gdzie osoba po kursie ma zdobyć to doświadczenie?????????????? :P2

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 18:57
0

Zle sie dzieje z tymi cenami To co obserwuje wokol siebie to jest smiesznie zaraz beda doplacac do paznokci dziekujac za to ze wogole mozemy je robic . Ja jeszcze nie klade ale nie mam zamiaru robic za darmo . Bede sie uczyc na domownikach i rodzinie ale robic bede za konkretne pieniadze najwazniejsze zeby robic to dobrze a klientki beda Pozdrawiam Ela :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-31 o godz. 04:22
0

U mnie w mieście jest dziewczyna,która robi żel za 50zl,jest kilka m-cy po kursie i dzięki takiej cenie ma klientki,na których zdobywa doświadczenie.Dwie z moich klientek skusiły się za te pieniądze na żel ale wróciły do mnie juz po 2-ch tyg.przepraszając(właściwie nie wiem za co?) i błagając o pomoc w ratowaniu ich paznokci.Ja pracuję głównie na fiberglass i biorę za to 100zl.Morał z tego taki,że chytry 2 razy traci!

Odpowiedz
Gość 2013-01-29 o godz. 18:24
0

Magda - popieram Cię !!!
Nie możemy schodzić za bardzo z cenami, bo to się mija z celem.
A ten gabinet gdzie kładą akryl za 80zł to może po prostu robi to dobrze, a przynajmniej leiej niż ten, gdzie koszt wynosi 49zł.
Ja w każdym razie z ceny nie schodzę

Odpowiedz
magda-r 2013-01-29 o godz. 18:07
0

wiecie co dziewczyny, tak sie zastanawiam jak to jest z tymi cenami.ja mieszkam w Gdyni.tu w jednym zakładzie w centrum miasta widziałam, ze robią paznokcie za 49 zł (akryl), a kawałek dalej na tej samej ulicy robią za 80 zł i mają full klientek. dlaczego niektóre dziewczyny mają takie niskie ceny???? tak mało się cenią??tak samo muszą płacić za materiały i dojazd.one chyba nic dla siebie z tego nie mają.a to też jest ciężka praca.niewiem jak to niedługo będzie wyglądało, ale jak tak dalej pójdzie i będziemy ciągle obniżać ceny żeby zdobyć nową klientkę- to będziemy sme sobie dopłacać do interesu.smutne to

Odpowiedz
Gość 2013-01-29 o godz. 14:30
0

Dziekuje Ci Kasiu za odpowiedz . Widzisz u nas / mieszkam w elblagu / nie ma za darmo kursu musze za niego zaplacic 600 zl i drugie tyle za produkty i sprzet najbardziej potrzebny i kazda nastepna metoda ktorej bede sie chciala z czasem nauczyc rowniez 600 zl , polozenie akrylu w zakladzie kosztuje 65 zl z pomalowaniem , a dziewczyny ktore jezdza do klientek klada za 30 -40 zl rowniez z pomalowaniem , to sa bardzo niskie cenydlatego akryl jest tu bardzo popularny Pozdrawiam Ela :D

Odpowiedz
Gość 2013-01-28 o godz. 22:07
0

Nie ma z tym najmniejszego problemu jak a powinna być kolejność otóż:

Wystarczy że zakupisz produkty do metody akrylowej lub żelowej (musisz na czymś się przecież uczyć) a szkolenie jednodniowe jak to wszystko wykonać masz do produktów gratis + certyfikat.
Tylko od Ciebie zależy jaką metodę wybierzesz czy żelowa czy akrylowa.
Osobiście proponujemy żel gdyż jest dużo łatwiejszy w modelowaniu i nakładaniu, nie śmierdzi szczególnie latem w porównaniu do akrylu. Jedyna wada to to że jest trochę droższy w porównaniu do akrylu.
Chociaż patrząc na ceny różnych firm to osobiście poleciłabym tańszą firme i żel niż drogą firmę i akryl.
Wyboru oczywiście musisz dokonać sama patrząc na klientów jakich masz u siebie w okolicy.

Odpowiedz
Gość 2013-01-27 o godz. 17:08
0

Magda ma rację - szkolenie to podstawa. Tam wszystko dokładnie wytłumaczą i nauczą poszczególnych kroków.
A potem to tylko ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć :)

Odpowiedz
Gość 2013-01-27 o godz. 16:55
0

Dziekuje Ci za odpowiedz ja wlasnie wybieram sie na szkolenie . Pozdrawiam Ela

Odpowiedz
magda-r 2013-01-26 o godz. 22:18
0

Witaj
nakładanie akrylu nie jest proste,dlatego najlepiej żebyś poszła na szkolenie.Preparaty i kolejność ich nakładania nic nie pomogą jeżeli nie nauczysz się odpowiedniego przygotowania paznokci i nakładania samej masy.Dowiesz się np. dlaczego podchodzi powietrze pod akryl i wiele innych pożytecznych rzeczy.
Nie odbieraj mnie jako kogoś złośliwego.Ja 3 miesiące temu ukończyłam kurs.Posiadłam jakąś podstawową wiedzę.Mam rozeznanie np.w chorobach paznokci, ale dużo wiedzy osiągasz kiedy wiesz o co pytać.
Dobry kurs to naprawde podstawa i pierwsze kroki do późniejszej pracy.A praktyka czyni mistrza.
pozdrawiam :)

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie