-
Gość odsłony: 2778
Czy to prawda, że nauki są ważne 6 miesięcy?
Dziewczyny, ostatnio usłyszałam, że nauki są ważne 6 miesięcy (tzn. papierek, ze się je zrobiło). czy to prawda?
Z tego co pamietam z zeszlego roku :) to nauki przedmalzenskie maja waznosc przez 5 lat, ale widac w kadej parafii roznie potrafia to potraktowac - w jednej skracaja a w innej uznaja nauki z liceum pomimo ze minelo wiecej niz 5 lat.
Odpowiedz
Oresteja napisał(a):Ewasia...sporo moich kolezanek wyszlo za maz miedzy 17 a 22 rokiem zycia, a taka stara nie jestem i to nie bylo tak dawno lol
niektore moje kolezanki tez wychodzily w tym wieku za maz ale ogolnie srednia wieku w ostatnich latach troche do gory poszla.
------------
to bedzie nasz dzien 15.04.2004
ewasia napisał(a):Wiola napisał(a):U nas było tak: oboje ukończyliśmy kurs w Liceum i okazało się że to nieistotne ponieważ zaświadczenie ważne jest przez 3 lata. Więc zaliczamy po raz kolejny. Tak samo z Poradnią Rodzinną - chyba nie ma sposobu żeby jej uniknąć....
kurcze dziwne, to po co robic te kursy w liceum. Malo kto wychodzi teraz za maz w wieku 21 lat
Ewasia...sporo moich kolezanek wyszlo za maz miedzy 17 a 22 rokiem zycia, a taka stara nie jestem i to nie bylo tak dawno lol
Ja posiadam świadectwo kursu przedmalzenskiego, ktote uzyskalam w liceum. Po konsultacji z ksiedzem w parafii uzyskalam informacje, ze kurs juz jest nie wazny i musze chodzic na nauki - co uczynilam i jest ok. Ksiadz jest bardzo ludzki ale godzej z kobieta, ktora nie ma pojecia o zyciu i mowi bzdury
Odpowiedz
ee chyba to nie jest prawdą. Ja mam ślub za 7 miesięcy a już kończę nauki i ksiądz nic nam nie mówił, a wiedział ze mamy jeszcze mase cazsu. Z tego co wiem to Kryszka która ma ślub jeszcze później też już ukończyła nauki ( a jest z jeszcze innej cześci Polski).
no i dziewczyny na 2005 rok tez już sie "kształcą"....
Wygląda na to, że co kraj to obyczaj. 8)
Ja mieszkam na Śląsku. Miałam nauki zrobione w liceum, na religii.
Natomiast mój mąż miał zwykłą katechezę i musiałby sam chodzić na kursy. Dlatego chodziłam z nim chociaż nie musiałam. Nauki, które miałam w liceum były nadal ważne. Od tego czasu do slubu minęło prawie 5 lat i nikt mi nie wspominał o ważności.
Gdyby była to prawda to ja z ledwością dostałabym pozwolenie. Nauki robiliśmy tuż po nowym roku, chyba styczneń - luty. Ślub był w lipcu !
W ogóle nie rozumiem po co 6 miesięcy. Dlaczego nie np. rok. Kompletnie bez sensu.
Moja koleżanka chodziła na kurs chyba z 4 lata temu (miała wtedy wyjść za mąż - nie wyszła) teraz znowu chcwe wziąc slub i nie musi juz zaliczac kursu.
OdpowiedzMoi znajomi, którzy brali ślub w ubiegłym roku zostali poinformowani przez ksiedza, że nauki są ważne 6 miesięcy. Tylko, że oni brali ten ślub na Śląsku i tak sobie pomyślałam, że może tam jest inaczej, a w Wawie inaczej. A o tych kursach w liceum też słyszałam, bo mój J. sobie zrobił. Więc teraz sama mam chodzic na te nauki?
Odpowiedz
Wiola napisał(a):U nas było tak: oboje ukończyliśmy kurs w Liceum i okazało się że to nieistotne ponieważ zaświadczenie ważne jest przez 3 lata. Więc zaliczamy po raz kolejny. Tak samo z Poradnią Rodzinną - chyba nie ma sposobu żeby jej uniknąć....
kurcze dziwne, to po co robic te kursy w liceum. Malo kto wychodzi teraz za maz w wieku 21 lat
-----------
to bedzie nasz dzien 15.04.2004
U nas było tak: oboje ukończyliśmy kurs w Liceum i okazało się że to nieistotne ponieważ zaświadczenie ważne jest przez 3 lata. Więc zaliczamy po raz kolejny. Tak samo z Poradnią Rodzinną - chyba nie ma sposobu żeby jej uniknąć....
Odpowiedz
cale zycie sa wazne, bo jaki sens bylby je robic wlasnie w liceum.
Z tego co nam ksiadz powiedzial to nalezy rozrozniac miedzy kursem a naukami. Kurs mozna robic samemu kiedy sie chce, nawet jak sie jeszcze drugiej polowki nie ma. A nauki sa juz przedslubne tzn juz we dwojke przed juz zaplanowanym slubem.
--------------
to bedzie nasz dzien 15.04.2004
Podobne tematy