• Gość odsłony: 5218

    Przeszłość bywa groźna - HIV

    Melba, ja już napisałam na Mam problem..
    Hmmm odpowiedzi na Twój post są dwie (chyba) a wyswietleń ponad 80 ;)
    Może się uida skopiować moją odpowiedź tutaj? Tylko ze nie umiem

    Odpowiedzi (22)
    Ostatnia odpowiedź: 2011-05-24, 03:33:44
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2011-05-24 o godz. 03:33
0

czarnamc napisał(a):tylko, cholera, jak potem z taką wiedzą żyć...
najnormalniej w swiecie! osobiscie znam kilka osób zakazonych, ktore zyja jak inni ludzie, jedyna roznica to taka ze regularnie musza przyjmowac leki.

Odpowiedz
Gość 2011-05-24 o godz. 01:36
0

1. Był to jeden z wielu tematów naszych rozmów.
2. Sprawdzaliśmy - ja przy okazji oddawania krwi. Również ze względu na zwiększone zagrozenie swego czasu - mama pracowała w szpitalu i dla niej badania były obowiązkowe. Ja jakoś tak przy okazji zainteresowałam się tematem.

3.
My nie robiliśmy takich badań. Nie było potrzeby ;)
My też nie musieliśmy :D
Zawsze warto sprawdzić. Seks to naprawdę nie jedyny sposób na zarażenie.

Odpowiedz
Alma_ 2011-05-23 o godz. 14:24
0

Zrobiłam. Wolę mieć pewność.

Odpowiedz
Gość 2011-05-23 o godz. 13:51
0

tylko, cholera, jak potem z taką wiedzą żyć...

Odpowiedz
Gość 2011-05-01 o godz. 05:24
0

czarnamc napisał(a): A może lepiej nie wiedzieć?
Moze i lepiej. Tylko dla kogo?
Nosiciel wirusa jest odpowiedzialny nie tylko za swoje zdrowie, ale rowniez osob najblizszych, lekarzy itp.
Czy zatem warto podjac takie ryzyko ?

Odpowiedz
Reklama
Gość 2011-05-01 o godz. 05:09
0

Ja też się boję. Testy na hiv robione miałam 12 lat temu. Od tego czasu była transfuzja, byli niepewni faceci. Ktoś kiedyś powiedział, że przespać się z kimś to tak jakby przespać się z wszystkimi jego byłymi partnerkami, ich partnerami, partnerkami tych partnerów itd...
A może lepiej nie wiedzieć?

Odpowiedz
panna_van_gogh 2009-03-05 o godz. 01:02
0

Mały stresik pojawia się juz wtedy, gdy ktos jest po operacji połaczonej z transfuzja krwi ja wiem, ze to głupie ale normalnie sie boje

Odpowiedz
Gość 2009-03-05 o godz. 00:51
0

Melba juz wyjasniam. Dla nas to testy byly bezstresowe, nie mielismy powodow i byla to tylko formalnosc, wiec dlaczego przy badaniach przyjmowac od razu najczarniejszy scenariusz. Martwic sie bedzie pozniej.

Odpowiedz
anulka28 2009-03-02 o godz. 11:19
0

My na szczescie tez nie musimy sie badac ;)

Odpowiedz
Gość 2009-03-02 o godz. 07:50
0

Ale ja nie rozumiem dlaczego tak katastroficznie? Czy ktos ma powod?

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-01 o godz. 17:29
0

Melba napisał(a):Kasiape napisał(a):
A tak na serio: czy jest sens robienia takiego badania juz PO - po zawarciu zwiazku (jakiegokolwiek), po kilku latach bycia ze soba? Co jezeli wynik potwierdzi obecnosc HIV ??? Lepiej nie wiedziec???
Kasiu, tak jak piszą dziewczyny - TRZEBA zrobić jeśli się planuje dziecko, ZANIM zajdzie się w ciążę.

Poza tym , moim zdaniem , w ogóle trzeba (o ile są do tego podstawy oczywiście). Jeśli, odpukać, byłby wynik pozytywny :( - trzeba brać leki.
A jezeli nie chce sie miec dzieci? Jakie mozna wtedy miec uzasadnienie?
Leki? Przeciez i tak nic nie dadza...
Ja nie krytykuje ani nie atakuje, tylko mam mega dola i wszystko wydaje mi sie bezsensu i po co i juz za pozno... :(

Odpowiedz
Gość 2009-03-01 o godz. 02:44
0

Wczoraj porozmawiałam z H. i obiecałał że w marcu to załatwi. Ufam że wszystko jest oki, ale wolę mieć pewność.

Decyzji o ślubie to nie zmieni, ale właśnie ze względu na dzieci muszę wiedzieć

Odpowiedz
Gatka 2009-03-01 o godz. 01:12
0

Myśle że jak chce się mieć dzieci to lepiej wiedzieć ... dla dobra dzieci ...

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 21:00
0

Hmm... myslalam o tym jak zwiazalam sie z M, ale na mysleniu sie skonczylo, a szkoda. Bardzo szanuje takie podejscie do sprawy - swiadczy o dojrzalosci i realistycznym spojrzeniu na swiat w ktorym zyjemy. Chyba nie jestem jednak dojrzala... ze o realizmie zyciowym nawet nie wspomne! lol

A tak na serio: czy jest sens robienia takiego badania juz PO - po zawarciu zwiazku (jakiegokolwiek), po kilku latach bycia ze soba? Co jezeli wynik potwierdzi obecnosc HIV ??? Lepiej nie wiedziec???

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 07:16
0

anx napisał(a):My nie robiliśmy takich badań. Nie było potrzeby ;)
My też nie musieliśmy :D

Odpowiedz
Gatka 2009-02-28 o godz. 06:37
0

Dzięki Melba za informację :)
Aguś - Też dziś pogadam z moim M :)

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 06:35
0

Melba, coraz bardziej cię lubię.

Czuję się jakbyś czytała w moich myślach, praktycznie moje poglądy w niczym (o czym piszesz) nie różnią się od twoich.

A co do HIV. Ja miałam robione badania w trakcie pobytu w szpitalu parę lat temu, od tego czasu jestem tylko z moim H. On obiecał że zrobi przed slubem - miał kilka partnerek przede mną, używał gumek by nie wpaść w młodym wieku, ale wiadomo że to zawodne. Obiecał, ale mu się nie śpieszy (jak zreszta z niczym). Chyba dziś znów mu nagadam

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 05:39
0

My nie robiliśmy takich badań. Nie było potrzeby ;)

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 05:05
0

Moj K. jakos podczas badan kontrolnych mial robione takie badanie a ja przed operacja i jakos tak wyszlo, ze jestsmy w pelni swiadomi.

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 04:43
0

Ja już chyba gdzieś pisałam o tym ale nie pamietam gdzie .
Jak znajdę to przekopiuję bo mi się nie chce drugi raz rozpisywać.

Odpowiedz
Gatka 2009-02-28 o godz. 04:16
0

hmm
a ja odpisałam na ten temat tu: http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=7750&highlight=

Odpowiedz
Gość 2009-02-28 o godz. 04:14
0

ja rozmawiam z mezem na kazdy temat :P :P :P

na mnie podzialala bardzo kampania : i Ty mozesz miec Aids , ktora byla jakis czas temu prowadzona w TV.
maz mial twierdzil troche na zasadzie: na pewno na mnie nie trafilo, bo uzywal prezerwatyw.

jednak odkad oddaje honorowo krew zawsze ma badanie robione i na HIV-a (jestem na biezaco )

ja nie robilam badan bo tez troche myslalam, ze 'mnie to nie dotyczy' bo kondomy bo mniej partnerow itd takie wiecie tlumaczenia.

dlatego sie cieszylam, ze ma robione badania.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie