Quantcast
  • Gość odsłony: 27126

    Włosy po zdjęciu warkoczyków - jak je utarować?

    MUSZE ZDJĄĆ JUZ MOJE WARKOCZYKI ALE SZCZERZE SIE BOJE BO MAM ZMECHACOWNE WLOSY. WIDAC TO BARDZO DOBRZE. NIE CHCE SIE SCINAC NA ŁYSO, JEST JESZCZE DLA NICH JAKIS RATUNEK? ( WARKOCZE NOSZE 5 MIESIAC ) POMOCYYYYY !

    Odpowiedzi (14)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-10-06, 22:10:11
    Kategoria: Fryzury
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-10-06 o godz. 22:10
0

madziarka84 napisał(a):fajnie to wyglada ale mi sie jakos wkacyjniekojarzy moze sie skusze ;]mi tez :) dlatego robie 10 lipca przed wyjazdem nad morzeee:)

Odpowiedz
azde 2009-08-15 o godz. 00:53
0

Nie wiem jak jest w Katosach,ale ja robilam w Kraku i to juz drugi raz.Nie to nie jest reklama,ale to akurat moge polecic.A ja zaplacilam za to 390zl.

Odpowiedz
madziarka84 2009-08-14 o godz. 10:56
0

fajnie to wyglada ale mi sie jakos wkacyjniekojarzy moze sie skusze ;]

Odpowiedz
Gość 2009-08-14 o godz. 10:52
0

A jest jakis salonik dobry na Śląsku powiedzmy Katowice, Gliwice i okolice gdzie dobrze robia warkoczyki? I ile to mniej wiecej kosztuje?
Pozdrawiam

Odpowiedz
azde 2009-08-13 o godz. 08:50
0

Oj dziewczyny!!Naprawde nie ma sie czego obawiac,ja mam w tej cheili warkoczyki po raz drugi i jestem bardzo zadowolona.Moim zdaniem 3 miesiace to max.POza tym nie musisicie isc nigdzie to fryzjera na sciagniecie,no ewentualnie potem na jakas odzywcza maske.Wlosy wracaj do pierwotnego stanu i wcale to nie jest taki koszmar.Ale nie radze 3mac dluzej niz 3 miesiace,naprawde.Ja sicagne po 2,5 miesiaca tak bedzie najlepiej.Pozdrawaim i zachecam,naprawde fajan sprawa.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-08-12 o godz. 20:58
0

HEJ
Od dłuższego czasu miałam ochotę na zrobienie wrkoczyków, jedak chciałm zrobić to w dobrym profesjonalnym salonie a wiadomo na to potrzeba kaski a więc jestem w trakcie oszczędzania. Ale już nie wiem sama ...... :(
Z tego co wyczytałam na tym forum jak i na innych stronach i artykułach zaczynam się bać...czytając posty o sciaganiu aż czułam ból cebulek(mam bardzo bogatą wyobraźnie) i teraz zaczynam się zastanawiac czy warto.....dodam ze mam z natury łamliwe słabe włosy :( ....poszę czyto faktycznie potem jest taki horror z włosami ....aha i ile dziewczyny płaci lyscie za zdjęcie warkoczyków wraz z regeneracja??
Pozdrawiam goraco

[ Dodano: Sro Lut 09, 2005 10:41 am ]
HEJ
Od dłuższego czasu miałam ochotę na zrobienie warkoczyków, jedak chciałm zrobić to w dobrym profesjonalnym salonie a wiadomo na to potrzeba kaski a więc jestem w trakcie oszczędzania. Ale już nie wiem sama ...... :(
Z tego co wyczytałam na tym forum jak i na innych stronach i artykułach zaczynam się bać...czytając posty o sciaganiu aż czułam ból cebulek(mam bardzo bogatą wyobraźnie) i teraz zaczynam się zastanawiac czy warto.....dodam ze mam z natury łamliwe słabe włosy :( ....poszę czyto faktycznie potem jest taki horror z włosami ....aha i ile dziewczyny płaci lyscie za zdjęcie warkoczyków wraz z regeneracja??
Pozdrawiam goraco

[ Dodano: Sro Lut 09, 2005 10:41 am ]
HEJ
Od dłuższego czasu miałam ochotę na zrobienie warkoczyków, jedak chciałm zrobić to w dobrym profesjonalnym salonie a wiadomo na to potrzeba kaski a więc jestem w trakcie oszczędzania. Ale już nie wiem sama ...... :(
Z tego co wyczytałam na tym forum jak i na innych stronach i artykułach zaczynam się bać...czytając posty o sciaganiu aż czułam ból cebulek(mam bardzo bogatą wyobraźnie) i teraz zaczynam się zastanawiac czy warto.....dodam ze mam z natury łamliwe słabe włosy :( ....poszę czyto faktycznie potem jest taki horror z włosami ....aha i ile dziewczyny płaci lyscie za zdjęcie warkoczyków wraz z regeneracja??
Pozdrawiam goraco

[ Dodano: Sro Lut 09, 2005 10:43 am ]
sorki nie wiem co sie stało ze tyle razy mi to wskoczyło cos chyba mam nie tak z kompem

Odpowiedz
Gość 2009-08-12 o godz. 20:01
0

MOJE WŁODY ODBUDOWAŁY SIE PO JAKICHŚ 4 MIESIĄCACH. TERAZ NAWET NIE WIDAĆ ZE COKOLWIEK BYŁO Z NIMI NIE TAK. ŚCIAGAŁAM WARKOCZE PRZEZ 3 DNI, NIE BYŁAM U FRYZJERA, POMOGŁA MI KOLEZANKA. CIESZYŁAM SIE ZE UDAŁO MI SIE JE URATOWAĆ MIMO TEGO BYŁY W STANIE OPŁAKANYM. NO ALE PRZEZ 3 MIECHY WOSK I TE SPRAWY, POŹNIEJ DOBRY FRYZJER. NA WIOSNE ZNOW CHCE ZAŁOŻYC TYLKO ZE TERAZ JUZ WIEM ZE NIE MOZNA PRZEGINAC. 4 MIESIACE TO GÓRA !!

Odpowiedz
azde 2009-05-26 o godz. 21:51
0

Jezu dziewczyny,a czemu wy tak dlugo nosicie te warkoczyki,ja uwazma ze 3 miesiace gora 4 i sciagamy.Popierwsze nie musi to byc fryzjer.Mnie sciagala kolenaka i nawet wyszlo to niesle.Poprostu rozplatyjecie warkoczyk sciagacie sztuczne pasemko i rozczesujecie tego koltuna dosc delikatnie.Ja wiem ze to strasznie boli,ale trzeb troche pocierpiec.A to ze stracilas duzo wloskow to nieprawda,tak ci sie tylko wydawlao.Przeciez codziennie wypadaja nam wlosy a tak wlos wpleciony do warkoczyka to nie ma gdzie uciec i zostaje,dlatego przy sciaganiu wydaje nam sie ze duzo ich tracimy.

Odpowiedz
Gość 2009-05-25 o godz. 06:20
0

dokladnie tez sie nie zgadzam z tym ze wlosy po zdjeciu warkoczykow sa zniszczone jezeli pojdziesz do fryzjera ktory umie to robic a nie do osoby ktora zobaczyla jak to sie robi i tak zaczela sie tym zajmowac zeby sobie dorobic. a na zdjecie tez oczywiscie musisz isc do fryzjera sama sobie tylko skoltunisz wlosy i neic wiecej ponadto po zdjeciu warkoczykow musisz sobie zrobic odbudowe wlosow wtedy beda takie nawlizone i bedziesz spokojnie mogla je rozczesac:D

Odpowiedz
Gość 2009-04-01 o godz. 06:56
0

Nie ma za co.

Daj znać jak ci poszło. :P5

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-03-31 o godz. 21:24
0

siedziałam nad włosami wczoraj do 4 w nocy. próbowałam sama rozczesać i udało sie a to ze straciłam troche włosów to jest chyba rzeczą normalną prawda? na razie mam grzywke i za lewym uchem :) tak czy siak jest z tym baardzo dużo roboty. dziekuje za rade, lece dzis do fryzjera :)

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 18:14
0

Ja nosiłam warkoczyki 6 miesięcy i opinia, że włosy są poniszczone jest nieprawidłowa.

Warkoczyki zakadały mi osoby wyspecjalizowane w super gabineciku, a nie dziewczyn nad morzem - na ulicy. Do wystawionego rachunku dostałam odpowiedni szampon do pielęgnacji warkoczyków wraz z odżywką. Po kilku miesiącach pojechałam na uzupełnienie, a następny raz na zdjęcie. Coprawda zdjęcie trwało tyle samo ile zakładanie ale moje włosy sa w naprawde dobrej kondycji. (dodam, że mam z natury bardzo ciękie i mało ich na głowie).

Porada:
Idź do dobrego fryzjera aby on ci je zdjął. Pod żadnym względem, nie rób tego sama. Nie rozczeszesz ich tak dobrze ja fryzjer.

Głowa do góry, będzie na początku trochę brakowało ciężaru na głowie ale zobaczysz jak ci urosły włosy :P65

Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-03-31 o godz. 07:49
0

ale ja chce wiedziec jak to najlepiej rozczesac a nie ze wlosy sa zniszczone itd itd. bo to wiedza wszyscy. niestety nikt nie wspomnial o tym jak rozczesac wlosy po zdjeciu sztucznych wlosow. zrobily mi sie dredy na ok 2 cm od skory. i co teraz?
po jednym wlosku? czy moze nawalic odrzywki tam czy oliwy z oliwek?? o to chodzi ..

Odpowiedz
gosiunia2004 2009-03-28 o godz. 03:18
0

juz gdzies byl post w ktorym wypowuiadalysmy sie na ten temat
poszukaj

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie