• Gość odsłony: 19177

    Co wiecie o kosmetykach firmy Guam?

    Czy macie doswiadczenia z "tym"czyms?jakie efekty?gdzie mozna kupic w Gdansku lub w Wawce?czego sie nie robi by fajnie wygladac:)))))))))

    Odpowiedzi (34)
    Ostatnia odpowiedź: 2015-04-22, 20:32:40
    Kategoria: Ślub
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
sunriser 2015-04-22 o godz. 20:32
0

Są to świetne kosmetyki , po kilku zabiegach bardzo fajnie działają. Produkty guam można kupić w tym sklepie https://sklep.kosmetyki-beata.pl/

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:43
0

meow, ja zalecam zdrowy rozsądek ;)

konsultantka nie musi mieć racji, wiele razy słyszałam straszne bzdury z ust lekarzy ;)

Odpowiedz
meow 2013-11-08 o godz. 17:40
0

Własnie czytałam na forum gazety, ze jednak guam można ;) wypowiadała się konsultantka laktacyjna ;)

Nie wiem czy to ma znaczenie ale ja będę miała 6-7 godzinną przerwę po ewentualnym zrobieniu sobie guamu :&

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:38
0

się aż tak nie wyznaję, może masaż gorącymi kamieniami?

Odpowiedz
meow 2013-11-08 o godz. 17:36
0

Przez 3 godz to jak by mi twarz szlifowała to by mi chyba rysy twarzy zmieniła ;)
Oczyszczanie twarzy jest przewidziane ale chcę też coś na ciało ;)

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-11-08 o godz. 17:33
0

meow napisał(a):No chyba masz rację. Może coś mniej inwazyjnego sobie zrobię, bo 3 godz u kosmetyczki już zarezerwowane ;)
na twarz zabiegi, szlifowanie kopyt górnych i dolnych :) znajdziesz coś na pewno ^^D

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:29
0

Dla pewności spytałabym admina. On się zna. Na pewno ma guam w tej swojej agroturystyce 8)

Odpowiedz
meow 2013-11-08 o godz. 17:28
0

No chyba masz rację. Może coś mniej inwazyjnego sobie zrobię, bo 3 godz u kosmetyczki już zarezerwowane ;)

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:26
0

nie mi odradzano i to nie tylko koleżanki, ale lekarz, kosmetyczka. Podczas owinięcia się tym mazidłem uwalniają się rożne toksyny, które mogą dostać się do pokarmu. Lepiej poczekać i potem się zawinąć aż się oczka wyślizgną na wierzch.
Kiniak z wiadrem guamu w poczekalni ;)

Odpowiedz
meow 2013-11-08 o godz. 17:24
0

szybka odpowiedź ;)
ale :wstyd:
a tak sie napaliłam, że w końcu zawalczę z pozostałościami po ciąży :(

Odpowiedz
Reklama
Gość 2013-11-08 o godz. 17:21
0

nie

Odpowiedz
meow 2013-11-08 o godz. 17:19
0

A czy można stosować guam przy karmieniu piersią???

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:18
0

Noelka napisał(a):No i świeższe wiadomości poproszę: Kerala, Silenca- męczyć się czy dać sobie spokój?
Ze świeżych wiadomości: to w moim stanie już nic się nie da zrobić :( kalafior hoduję na udach i tyłku... normalnie nagle mi wyskoczył, no ale cóż wyrzeczenia w końcu jestem w ciąży… a w szafie leży 1,5 kg Guam-u i co ja zrobię … nic
Wiecie gdzie znaleźć datę przydatności? Znalazłam jakieś cyferki ale niepełnosprytna jestem chyba, bo nie wiem co znaczą i z datami mi się nie kojarzą.

Odpowiedz
katastrofa 2013-11-08 o godz. 17:15
0

można sobie też tańszą domową wersję zrobić,od razu z amoterapią :D

do tłustego balsamu dodaćkilka kropel olejku cynamonowego ,owinąc ciało i poleżeć z 45 minut, skóra się rozgrzewa, nawilża, wygładza i jest boska w dotyku 8)

przed nałożeniem na ciałko,trzeba zrobić próbęi nałożyć trochę na rękę i potrzymać z 20 minut. Olejek cynamonowy jest bardzo silny i można sobie poparzyć skórę , to samo dotyczy Guamu, nie każdy wytrzymuje to pieczenie , mogą zostać czerwone plamy, więc lepiej sprawdzić najpierw ;)

Ogólnie polecam i guam i cynamon.

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:13
0

Spróbuj na allegro. Tam często można znaleźć promocyjne ceny na ten najbardziej popularny zestaw błotka i kremu "po" 8)

No i działa, a najlepiej Guam Pancia - jest trochę mocniejszy.

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:09
0

Wyciągam, bo wytaczam wojnę celulitowi

Czy któraś z Was interesowała się ostatnio, gdzie najbardziej opłaca się zrobić zakupy?

No i świeższe wiadomości poproszę: Kerala, Silenca- męczyć się czy dać sobie spokój? :)

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:07
0

jakie firmy guam uzywacie?

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:05
0

Kerala, trzymaj się dzielnie... ja na początku wściekła leżałam w tym błocie,że bez kija nie podchodź i łzy mi kapały, bo szczypało... ponoć jest guam, który mniej szczypie (chyba do skóry naczynkowej)

Odpowiedz
Kerala 2013-11-08 o godz. 17:03
0

Jestem bardzo, bardzo dzielna. Siedzę z guamem na udach już dwudziestą minutę. Po przeczytaniu Twojego postu stwierdziłam, że widac tak musi być. Może to jakiś szczegolny mizoginista siedzi po godzinach w fabryce i dosypuje do błota sproszkowane chilli? Wszystko jest możliwe.
O ile skóra mi nie zejdzie, to wytrzymam.
Cholera mnie tylko bierze, że wczoraj zmarnowałam dwie porcje błota, bo myslałam, to pieczenie jest nienormalne

Kerala

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 17:00
0

Też tak miałam lol wytrzymałam... najprzyjemniej jest po 20 minutach jak zaczyna być już ciepło i oczy się kleją... już drugi kilogram zakupiłam... już nie piecze 8) ... chyba się przyzwyczaiłam.

Odpowiedz
Kerala 2013-11-08 o godz. 16:57
0

Właśnie przed chwilą zaaplikowałam sobie guam.
Juz pomijam to, że śmierdzi to błoto jak nieszczęście, bo wiele jestem w stanie znieść. Najgorsze było to, że musiałam je zmyć z siebie po dwóch minutach, bo skóra paliła mnie żywym ogniem. Matko, jak to boli! Nawet nie miałam pojęcia, że mogę tak zareagować, bo skórę mam naprawdę niewrazliwą i na nic nie jestem uczulona.
Nie mam odwagi nałożyć tego cholerstwa po raz kolejny, ale mam pytanie:
czy to ma tak piec? I gdzie przebiega granica między "lekkim pieczeniem skóry i wyraźnie wyczuwalnym ciepłem", a uczuciem, że ktoś z was na żywca drze pasy? Autentycznie się bałam, że wyżre mi naskórek.
Mam wywalić ten guam do smieci, czy taka reakcja skóry jest normalna?

Kerala

Odpowiedz
Pucia 2013-11-08 o godz. 16:54
0

Odnośnie szczypania i pieczenia - namówiła mnie koleżanka z pracy. Mam taki do cery naczynkowej, więc mówię o tym. Mój jest firmy Lacote, kupiłam go w W-wie w sklepie dla salonów (detalicznie), ale można też internetowo, ale nie mogę namierzyć adresu.
Ten do naczynkowej skóry jest chłodzący, i tu uwaga: MROZI dosłownie. Pierwszym razem to mi palce zsiniały, tak mi było zimno. Skóra po spłukaniu gorąca, ale zimno mi było jak nie wiem co. Niestety o efektach niewiele mogę powiedzieć, bo zrobiłam dwa razy, ale był małż w domu i jak mnie zobaczył owiniętą folią, zawiniętą kocem i szczękającą zębami to tak się śmiał, że jakoś odeszła mi ochota, a potem po prostu zapomniałam.

Goha, ten Twój przepis sobie zrobię, bo przywiozłam duuużo cynamonu w laseczkach z podróży to będzie świeży. A powiedz - lepszy ten czy cukrowy (zakupiłam sobie właśnie Erisa)?

Odpowiedz
bonsai 2013-11-08 o godz. 16:53
0

możecie poczytać też tutaj
http://www.netwesele.pl/forum/viewtopic.php?t=3981

Odpowiedz
Kerala 2013-11-08 o godz. 16:49
0

Odgrzewam wątek.
Zastanawiam się nad kupnem guamu- najniższa, promocyjna cena, jaką wyszperałam w sieci to 249 zł za 1 kg błota + żel.
A zresztą, kto ciekaw, niech sam sobie poczyta co to guam, ile kosztuje i na co pomaga:
http://www.guam.istore.pl/cgi-bin/shop.pl?id=385&sid=13022595&pin=25115174365147&mod=03&towar=39087&pt=&lang=pl

I teraz mam pytanie do tych, które używały- czy ten podstawowy zestaw wystarczy, czy kupowac tez spray i algi? Bo nie wiem, czy to się nei przekłada na skuteczność...
Aha, jak poszperacie na podanej przeze mnie stronie, to są tez zestawy dla osób o wrażliwej skórze, dla męzczyzn, dla osób z pękającymi naczynkami i zestawy uderzające w brzuch i biodra. Tak więc oferta się rozwinęła.
A jak by ktoś znalazł coś tańszego, to niech łaskawie poda, chętnie zaoszczędzę ;)
Kerala

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 16:47
0

Anetka on nie był do skóry naczynkowej czylko po całym tym zabiegu w temperaturze saunowej jak już ze mnie zmyli błotko to ta letnia temperatura nie była taka uciązliwa :D

A co do firmy to niestety nie pamiętam

Odpowiedz
AneczkaK 2013-11-08 o godz. 16:32
0

Dota, Anetka a czy mozecie napisach jakich firm uzywalyscie?
Zachecilyscie mnie tymi efektami, mimo ze sa nietrwale.
Po jakim czasie zaczal sie powrot do stanu przed kuracja?

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 15:21
0

O, guam:). Ja kupowałam opakowanie błota do zabiegów w domu - we Wrocławskim Carrefourze jest tam guamowe stoisko. Zapłaciłam za kilogram błota, i żel po zabiegu 250 zł - była zniżka weekendowa. Starczyło mi to na 12 zabiegów, a żel stosowałam codziennie - zabiegi co drugi trzeci dzień. Muszę powiedzieć że efekt był super-zero cellilitu. Ale efekty niestety nietrwałe, mimo iż na codzień stosowalam balsamy anty cellu. Piecze ciało po nałożeniu tego cholerstwa okropnie przez jakies 10 minut (trzyma się to ok. 45-60 min.) normalnie skóra płonie, a potem powoli się uspokaja. Teraz z perspektywy czasu zastanawiam się czy było warto-z jednej strony tak, bo osiągnęłam efekt na ślub a o to głównie mi chodziło z drugiej strony efektu już nie ma. Ale na pytanie czy warto było wydać 250 zł żeby nie rozpaczać nad swoim ciałem w dniu ślubu odpowiem że warto. Gotowa byłam wiele zrobić by dobrze się czuć :)

Dota miała chyba wersję dla skóry naczynkowej podobno właśnie jest chłodzący. Mój rozgrzewał jak nieszczęście i właśnie letnia temperatura była dla mnie koszmarem.

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 14:35
0

może kiedyś się skuszę i zrobię - ale jak będzie cieplej.

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 12:13
0

Pytajcie tez Anetki - ona ma doswiadczenie z guamem :)

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 11:18
0

No to doświadczona koleżanka się wypowiem
Guam to bardzo dobry preparat-cud wiem że można go było kupić wysyłkowo ( firma miwści się we Wrocku). Wygląda to tak:
najlepiej najpierw sobie piling zrobić, potem nakłada się na siebie owo błotko z alg bodaj że i owija się szczelnie folią kuchenną. Następnie wskakuje się pod cieplusią pierzynkę i czeka 45 min :D potem pod przysznic hyc i jakieś 1-2 cm mniej obwodu się posiada :D
Niestety nic aż takich cudów nie czyni i w nieskończoność nie będzie nam ubywało po 1-2 cm. Najlepiej jest zrobić ok 10 zabiegów.
Guam nie daje tez takiego super długotrawałego efektu czyli jak stracisz to to może wrócić :D (chodzi mi o te centymetry). Ja uwielbiam go robić latem bo po nim nawet w największy upał jest mi przyjemnie chłodno :D
Chyba nic z tego nie rozumiecie :D
W razie co pytajcie to postaram sie na konkretne pytania odpowiedzieć :D

Odpowiedz
AneczkaK 2013-11-08 o godz. 09:17
0

guam to zabieg odchudzajacy. :)
inne:
endermologie - urzadzenia do masarzu i rzezbeinia sylwetki wykorzystulace podcisneinie. Usuwa rowniez toksyny. 130 zl

Body-Mix - kosmetyczka omiata cialo promieniami lasera, a nastepnie wciera ampulke ulatwiajaca spalanei tluszczu. 250 zl

To wszystko jest z kolorowej gazety

Odpowiedz
Gość 2013-11-08 o godz. 06:21
0

i jaki efekt to niby daje??? - ciemna masa ze mnie jeżeli chodzi o takie cuda :)

Odpowiedz
AneczkaK 2013-11-07 o godz. 20:54
0

klada to cos na Twoje cialo, obwijaja folia i jestes sliczna, oczywiscie po usunieciu mazidla.
tyle zapamietalam z kolorowych pisemek

Odpowiedz
AneczkaK 2013-11-02 o godz. 19:51
0

hmm, wiem tylko tyle: okolo 70zl i trzeba wykonac z 6 zabiegow

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie