Która metoda jest łatwiejsza-na żelu czy akrylu?

angelika28,
Wow podziwiam cie ze zaczelas sama sie uczyc bez szkolenia najpierw ja szczerze nie mialam odwagi sprobowac jeszcze ale dzisiaj sprobuje bo szkolenie mam dopiero we wtorek i chyba nie wytrzymam i podobnie jak ty przekonuje sie do metody zelowej
Poozdrawiam cieplutko i dzieki za odpowiedz:)

ja tez planuje zajac sie akrylem na poczatek

Fabia ja zaczełam od akrylu najpierw sama sie uczyłam bez kursu i bardzo duzo czytałam a teraz wybieram sie na szkolenie obydwu tych metod , lubie akryl ale im wiecej czytam i ogladam tym wieksza sympatie czuje do zelu nie wiem jak bedzie po szkoleniu zobaczymy zycze ci powodzonka

Ja wytzrymalam bez frezarki aby zminimalizowac koszty. A teraz mam i bardzo ulatwia prace ale jak sie chce mozna sie obyc. Wiem ze akryl jest bardzo twardy bo sama go spilowywalam nie raz pilnikiem , ale da sie to zrobic.

ja uważam że koszty rozpoczęcia są takie same, podobne - do akryli pptrzebna jest frezarka, która też nie jest tania ( nie wyobrażam sobie robić uzupełnienia frenchu i usuwania naturalnego paznokcia spod masy bez frezarki ) :)

To akurat wiem ze potrzebne jest wieksze wylozenie kasy chodzilo mi o sama metode w robieniu co latwiej jest zaczac na poczatku kariery "pazurkowej" ale dzieki za zainteresowanie

Aby zaczac robic pazurki zelowe tzreba wylozyc wiecej kasy na poczatek, bo przede wszystkim tzreba kupic lampe. Wiec najpierw zastanow sie nad finansami - ile chcesz wydac.