Czego objawem może być plamienie w 20 tygodniu ciąży?

Katherina moze jakas nadzerka Ci sie przyplatala?
jak raz tez mialam czesto takie bole w okolicach jajnika poszlam do GP to mnie pomacala po brzuchu i stwierdzila ze wszystko ok

No to ja się dopisuje do tego wątku
Mam nadzieję że to przejściowe, okresu brak krwawienie przy każdym stosunku no i wieczorami boli i twardnieje mi brzuch
Napisałam że mam nadzieje ze to przejsciowe bo na samą myśl że mam z tym isc tutaj do angielskiego konowała po poradę (i jak zwykle paracetamol) to mnie ciarki przechodzą ---- zaznaczam ze w ciązy nie jestem
Jak ktoras z was tak miała to napiszcie prosze

nowa31 postaraj sie o badanie meza jak najszybciej, bo skoro masz owu i pecherzyk pekl to jednak to moze byc cos z nasieniem, trzymam kciuki!!!

Witam,właśnie wróciłam z polski.Byłam u mojej p.doktor i właśnie wtedy kiedy miałam znowu plamienie i okazało się ze jest owulacja i piękny pęcherzyk grafa.Przepisała mi luteinę.Stwierdziła ze nawet mogę nie wiedzieć że zachodzę w ciąże bo mogę mieć samoistnie poronienia .Więc mam brać luteinę,jeżeli to nie pomoże będziemy dalej szukać przyczyny u mnie i będzie trzeba przebadać w końcu męża.Pozdrawiam

karolinka7947 tak kochana, gin mi powiedzial ze moze moje endo jest dosc grube i tak sie zluszcza

Zuzka a progesteron tez badalas?

nowa31 to badanie na tarczyce, spadaj sobie bo czesto zbyt wysoki poziom jest problemem

ja wlasnie dostalam moje wyniki i mimo plamien przed @ hormony mam jak najbardziej w normie

Nie,tego typu badania nie miałam robionego.

nowa31 a tsh?

Nie długo będę w Polsce to odwiedzę mojego ginekologa i opowiem o całej tej sytuacji zobaczymy co mi poradzi.Jakiś czas temu miałam robiona prolaktynę i wyszła w normie ,oprócz tego usg i cytologie P.doktor stwierdziła ze wszystko jest ok i trzeba tylko działać ale ja widać cały czas bez efektów. :( Wiec może będzie trzeba porobić jeszcze inne badania. Pozdrawiam

nowa31 ta temp troszke za wysoka jak na dzien @ no i te plamienia, moze czas zbadac hormonki?

Witam.Dzisiaj dostałam @,no znowu sie nie udało temperatura dzisiaj mierzona i 37,1.Te plamienie dało mi straszną nadzieje. No nic trzeba starać się dalej choć momentami sił już brak.Pozdrawiam

nowa31 nie denerwuj sie i nie płacz bo nic tym nie zdziałasz poczekaj na termin spodziewanej miesiączki i dopiero wtedy zrób test, mi wczesniej tez negatywne wychodziły a jestem teraz w 7 tygodniu ciązy :) plamienie inplatacyjne miałam takie hmmmm gęste bardzo, jaby biała wydzielina pomieszana z krwia, ate takie beżowo brązowe lekko, zauwazylam je tylko podczas mycia, potem juz zadnego palniemia nie miałam

No i nie wytrzymałam zrobiłam test 25 oczywiście wyszedł negatywny ,teraz czekam na @ jutro albo pojutrze powinnam ja dostać i pewnie dostanę, nie mam żadnych objawów ciążowych nawet piersi mnie nie bolą jak zawsze przed @.Jedynie podkuwa dalej w podbrzuszu cały czas tak delikatnie od tego plamienia.Mam pytanie czy plamienie plantacyjne różni się od plamienia owulacyjnego,nie wiem może kolorem albo ilością.Moje było jasno beżowe gęste nie śluzowate i krotko trwało i po tym była już tylko biała wydzielina dalej gęsta i nie za dużo i do dziś jest jej nie za dużo.Jejku strasznie się boje że znowu nic nie wyszło.Chodzę i płacze po kątach i nerwowa do tego strasznie jestem ze w domu nie mogą ze mną wytrzymać:( Pozdrowionka Lulkowo i dziękuje za odpowiedzi.

nowa31 nie rob testu, szkoda nerwow i kasy bo i tak pewnie by nie wyszedl jeszcze.. Na testach jest napisane, ze wykrywaja 7 dniowe ciaze, ale to przewaznie chwyty marketingowe tylko.. Poczekaj do dnia spodziewanej @, wtedy rano wstan, zmierz tempke, jak bedzie 37 to dopiero zrob test :) Trzymam kciuki!!

Ok ,dziękuję za wskazówki,nie długo się odezwę czy tym razem się udało.

Zrobiła bym test tylko nie wiem co jest lepsze mieć jeszcze parę dni nadzieję aż nadejdzie @ czy zrobić test i się nie łudzić.

nowa31 po min 8 godzinach snu, bez wzgledu na to czy wstajesz o 9 czy o 12.. :) No i nie powinnas przed mierzeniem wstawac z lozka, czy siedziec.. Dlatego najlepiej termometr miec na szafce nocnej i od razu po przebudzeniu go uzyc :)

nowa31 napisał(a):
Ja mierze ja po pachą
To zle, trzeba w buzi albo pochwie :) Nic dziwnego, ze wychodzi Ci nizsza temperatura...

Teraz zrobiłam taka szybka próbę i wyszło 36,9.Rano zmierzę jeszcze raz a najlepiej tak o której godzinie,bo ja wstaje dosyć pożno.

Ja mierze ja po pachą.

nowa31 a mierzysz ja prawidlowo? Temp mierzy sie przed wstaniem z lozka, czyli budzi Cie budzik a Ty pierwsze co wkladasz termometr do buzi albo pochwy.. Tylko taki wynik jest wiarygodny :) Jak temp spada do 36,6 stopni tzn, ze tego samego dnia lub max nastepnego zaleje Cie okres...

A jak z temperaturą ciała czytałam ze powinna być podwyższona tak około 37 stopni a ja mam cały czas 36,6.

Ja zaszlam w pierwsza ciaze kochajac sie pod koniec miesiaczki... nowa31 mozliwe ze bylo to plamienie implantacyjne.. Trzymam mocno kciuki!!

Witam jestem tu nowa .Mam problem,bardzo bym chciała zajść w ciażę ale od roku starań nic sie nie zmienia.Po przeczytaniu paru artykułów doszłam do wniosku ze może trzeba spróbować kochać sie tez pod koniec miesiączki tym bardziej ze moje cykle nie sa długie tylko trwają co 25.I tak zrobiliśmy w tym miesiącu 6.12 dostałam miesiaczke a 10 kochaliśmy się ,19 grudnia dostałam plamienia około południa i trwało to bardzo krótko ,nigdy tak nie miałam i nie wiem czy to było jajeczkowanie czy plamienie implantacyjne od tamtej pory ma jeszcze kłucia w dole brzucha tylko nie wiem czy to nie przed miesiaczka.Miesiaczke powinnam gdzieś dostać za 9 dni. Strasznie sie boje ze ja dostane.

Cześć pisze znowu chyba upadłam na głowe :) ale tak długo staramy sie o dziecko że to co teraz się stało wytrąciło mnie z ruwnowagi.A więc dostałam okres trwał1.5dnia po tem żółte plamienia i znowu okres normalny tzn mniejsze krwawienia niż zawsze ale są.Zrobiłam test niestety negatywny a już myslałam że jestem w ciąży. NIESTETY NIE

Powiem szczerze, ze mysle,ze to leki na rozrzedzenie troche mi tu komplikuja zycie rozmawialam przez tel jeszcze dzisiaj z polozna, mowila,ze prawdopodobnie chodzi tutaj o skutki uboczne, chociaz niewiaodmo. Bez kontroli sie nie obejdzie. Zobacze do soboty co sie bedzie dzialo, jesli ciagle bedzie takie niewiadomo co, ide z rana do lekarza, akurat koelzanka mi polecila swietnego lekarza(przypomnialo mi sie,ze odbieral mi porod :D ) i akurat w sobote ma dyzur, niestety bez rejestracji, kto pierwszy ten lepszy :| trzeba czekac w kolejce. Teraz mam plamienia,ale jakby okresowe. Malo, jakby poczatek okresu, ciezko wytlumaczyc. Stresu to ja mialam, m-c temu, jak okres spoznial mi sie pare dni :) oj najadlam sie lol Pozniej tylko ten wypadek z kolanem, zastrzyki, potem doszlo przeziebienie i do dnia dzisiejszego mnie nie opuszcza. Czemu to wszystko tak sie mnie czepnelo naraz? lol

zuze, moze niekoniecznie hormony, moze rzeczywiscie jakies leki spowodowaly porzesuniecie, albo jkais stres...roznie to bwa...ja w zeslzym roku mialam mase stresow i nigdy nie bylam pewna kiedy @ przyjdzie, raz sie spozniala raz pojawiala sie w 17dc co mnie szokowalo...ale teraz wszystko sie uregulowalo

witaj, dzieki za odpowiedz. wlasnie robilam test-ciazy brak,ewidentnie jedna krecha. Nie sadze, ze za pierwszym razem nie moglbyc to okres, jestem pewna, ze to on sie pojawil byl obfity, troche bardziej niz zawsze i bolesny. trwal co prawda jeden dzien krocej, ale na pewno to byla @. Prawdopodobnie jakbym miala niby miesiaczke w ciazy, wygladalaby inaczej, a juz na pewno nie bylaby tak obfita. Fakt,ze mialam duzo skrzepow, nic poza tym zlego sie nie dzialo. Az do teraz, do tego plamienia. Wyglada to tak, jakbym miala koncowke okresu, ja to nazywam ostatnim dniem. Takie jakby oczyszczanie sie macicy z domieszka swiezej krwi. Szczegolnie przy myciu widze. Di gina jestem juz umowiona, tak jak pisalam, jeszcze 2 tyg czekania przede mna, trzeba zobaczyc czy okres przyjdzie itd. No zobaczymy, ale strasznie sie boje, poniewaz naczytalam sie w necie i pewnie hormony mi wariuja i dopiero zacznie sie przyjmowanie lekow.

zuze napisał(a):wizyta u gina dopiero na koniec czerwca i to prywatnie, do innego nie pojde,
a moim zdaniem takie cos trzeba sprawdzic i nie ma sie co upierac ze nie chcesz isc do innego lekarza...my tutaj raczej ani jasnowidzami ani lekarzami nie jestesmy zeby z samego opisu sytuacji powiedziec Ci co to...Bron Boze zebys nie wziela tego jako zlosliwosc, nic z tyh rzeczy :) tylko moim zdaniem powinnas jak najszybciej skonsultoac to z lekarzem...zdarza sie bowiem tak ze ciaza jest, potem pojawaia sie plamienie, krwawienie kt brane jest za @, moze nawet wyglada inaczej niz zwykle ale kobieta mysli ze to jednak @, potem po jakims czasie, znow plamienia czy krwawienia, i znow pytanie czy to juz kolejna @, a to moze byc poronienie...i moim zdaniem trzeba to sprawdzic...warto zareagowac jesli dzieje sie cos niepokojacego