Jak leczyć katar u 6-miesięcznego dziecka?

na zatokach to ja sei nie znam kompletnie bo na szczescie jeszcz e nie doswiadczylam--uderzaj do nelyy z forum ona ma w tym doswiadcznie :) :) :) :) :) :) z corka

czy na zatoki u malca można stosować duomox? po konsultacji z lekarzem oczywiście ale jak radzicie

u na sniestety chorobsko z zastrzykami sie przyplatalo

O ludu ile my dziewczyny musimy spamiętać tych nazw leków , co?!!!
Ja już czasami na głowę "dostaję", powiem Wam ,że dzięki Waszym radom katar minął i już nie jest takim problemem , nawilżacz, zakupiony, woda morska również, olejki też.
Zdecydowałam się w końcu na ten Disnemar by uniknąć sprayu.

...mam nadzieję , że przygotowania do świąt w pełni ;) zakończone!!???
Życzę pełnej radości, zdrowia i spokoju Wam i naszym rodzinką!!

Pozdrawiam

WRZOSKOWA DZIEKUJE BARDZO TAK DIFERGAN JUZ ZNAMY I ZYRTEC TEZ :D JESZCZE RAZ DZIEKI A PULMICORTU NIE DALI

Czaranaj
widze ze nowy kolorek ale model ten sam
http://www.allegro.pl/item508649804_najnowszy_inhalator_medel_family_kurier_0_zl_imf.html

a nawilżacz mam taki tylko rok temu płaciałam 100zł
http://www.allegro.pl/item504647102_ultradzwiekowy_nawilzacz_powietrza_pingwinek_p_n.html
tylko trzeba pamiętac ze w nawilżaczach lubią bywać grzyby i roztocza więc czesto trzeba czyścić i nie pozwalać by dlugo z woda stały


Czarnaj
A konsultowałaś ta krtań bo wtedy dają pulmicort do inhalacji i dpihergan na noc oczywiście gdy często nawraca u mojej kumpeli mały ma raz w m-cu :(

wrzoskowa a widzisz to cos dla mnie ten nawilzacz 0-moj wito czesto ma krtan --to w w aptece kupowalas jak to dziala?

ps a jakie macie kropelki do inhalalcji?lub olejki?
oilbas
inhalol
takie znam sa jeszcze jakies fajne?


wrzoskowa to jaki to inhalaltorek za 150 bo wszystkie drozsze duzo widzilam

kropas napisał(a):A ile może kosztować taki nawilżać powietrza bo myślę ,że to nie najgłupszy pomysł!!
Maścią go oczywiście smaruję ale wody morskiej jeszcze nie stosowałam-muszę spróbować (znacie jakąś konkretną ?)
ja na poczatku kupiłam nawilżacz przy katarze na pewno dziecku się lepiej oddycha
poza tym jest polecany jak dziecko czesto łapie zapalenie krtani mój kosztował 100zł i w zupełności wystarczy

ale na katar polecam inhalator
koszt niewielki 150zł a jak tylko sie katar zaczyna 3 razy dziennie inhalacje z soli fizjologicznej i po sprawie
wogóle nie używam żadnych specyfików na katar
w nocy jak ją kaszel łapie tez inhaluje i do rana spokój
więc na noc też nie daję nic na kaszel
dla mnie rewelacja zakup sprawdził się w 100%
Jula jak miała 6 tyg trafiła do szpitala bo była strasznie zaflukana i od razu inhalacje zalecili

kiki27, pokazałabyś nam swoje dwa szczęście bo Frania chyba nie widziałam, albo widziałam na jednym malutkim zdjęciu :( i zdrówka życzę dla chłopaków

Franio dopiero co skonczyl 3 miesiacea juz drugi raz ma katar.... ale to Stasko niestety go ciagle tym katarem obdarza...
My leczymy homeopatycznie: alium cepa 15ch, na wodnisty katar kilka razy dziennie 1 granulka rospuszcona w cm wody, na sluzowaty katar kalium sulfuricum 15ch, a na zaschniete gile w nosku kalium bichromicum
oczywiscie woda morska, euphorbium, wietrzenie ( w dzien to w ogole Franek spi na balkonie ), mokre reczniki z olbasem na grzejniki i lezenie na brzuszku i nie jest tak zle...

u nasteż w zeszłym tygodniu walczyłyśmy z katarem...
ale niestety Zuzia nie dawała sobie nic do noska zapuścić,wpuścić,ani zciągnąść kataru
Stosowałam więc pulmex baby,sanostol,vit c,i lipomal, maść majerankową pod nosek.
polecam ten zestaw dla upartych dzieci...

A ja dlatego też stosuję Disnemar - zawsze bałam się, że wkroplę małemu za dużo zwłaszcza, że raz mi się zachłysnął jak psiknęłam mu taką wielką butlą jak dezodorantem Humex czy coś takiego... Po tym to w ogóle nie chciałam używać już niczego, ale ostatnio dostałam w pracy paczkę Dzidziuś i była tam próbka a w domu niania sięgnęła sama po nią i psiknęła mu do noska bo miał biedaczek wysuszony...
Zastanawiam się jeszcze nad czymś do kąpieli najlepiej z inhalacją i żeby nie wysuszało skóry, znacie coś?

kropas napisał(a):Rozumiem woda morska , to woda morska...ja osobiście nie lubię leków w sprayu, bo one są pod takim ciśnieniem ,że czasami podają większą dawkę niż by się chciało. I właśnie z tego powodu testuję teraz Disnemar, który rozpyla się w postaci mgiełki i ponoć ma być wydajniejszy.

ja lubie oljek oilbas ale dla starszych dzieci

albo smarowac pulmeksem baby tez pomocne

Rozumiem woda morska , to woda morska...ja osobiście nie lubię leków w sprayu, bo one są pod takim ciśnieniem ,że czasami podają większą dawkę niż by się chciało. I właśnie z tego powodu testuję teraz Disnemar, który rozpyla się w postaci mgiełki i ponoć ma być wydajniejszy.

A dziewczyny jak tam przygotowania do świat??

kropas napisał(a):Ac o do kwestii, że "Disnemar, marimer, sterimar to to samo tylko różni się ceną."
Chyba tak do końca nie jest bo jednak każda z matek ma swoje ulubione środki i coś nam w jednym bardziej odpowiada niż w drugim...
one roznia sie tylko cena i sposobem "podawania" bo jedne kropelki inne spray...a kazde woda morska

MoniC_86 napisał(a):spojrz tutaj http://www.nawilzacze-powietrza.vitamarket.pl/
Dzięki zapoznałam się ze stronką!!

Ac o do kwestii, że "Disnemar, marimer, sterimar to to samo tylko różni się ceną."
Chyba tak do końca nie jest bo jednak każda z matek ma swoje ulubione środki i coś nam w jednym bardziej odpowiada niż w drugim...
Pozdrawiam

ja polecam w sprayu tetrisal e fajny specyfik mozna codzien uzywac

spojrz tutaj http://www.nawilzacze-powietrza.vitamarket.pl/

dla maluchów polecam sól morską w kroplach - tetrisal, polecane przez lekarkę, są różne rodzaje tetrisal s i jeszcze inne zależy od wieku dziecka. Marimar w sprayu używam cały czas od skończenia przez corcie roku.

Disnemar, marimer, sterimar to to samo tylko różni się ceną.

MoniC_86 napisał(a):sproboj Marimer..
a co do nawilzacza to musisz lyczyc na conajmniej 100 zl..nawet wiecej..
To nie jest tak źle , myślałam ,że łączy się to z większym kosztem...
A co do tych wód morskich to rzeczywiście widzę ,że wybór jest dość spory, moja sąsiadka wspomniała wczoraj jeszcze o takiej firmie jak Disnemar.I bądź tu człowieku mądry ?!

oo euphorbium jest rewelacyjne

kropas, sól morka może być każdej firmy choć polecam bardziej taką ze zraszaczem zamiast kropelek bo to jest mniej nieprzyjemne dla dziecka więc najlepiej Marimer lub Sterimer oczywiście tak jak pisały dziewczyny - leżenie na brzuszku i zapytaj się lekarza czy możesz stosować Otrivin soft (taki specjalnie dla dzieci) i krople homeopatyczne (Euphorbium)

kropas, z woda morska to wg mnie wszystko jedno bo to to samo tylko sie cenami roznia...ja mam Mar plus dziala tez na doroslych

sproboj Marimer..
a co do nawilzacza to musisz lyczyc na conajmniej 100 zl..nawet wiecej..

A ile może kosztować taki nawilżać powietrza bo myślę ,że to nie najgłupszy pomysł!!
Maścią go oczywiście smaruję ale wody morskiej jeszcze nie stosowałam-muszę spróbować (znacie jakąś konkretną ?)

ja polecam sol morka, pulmex na rozgrzanie jak najbardziej no i kropelki olbas na poduszeczke

witaj..moj synus mial tylko raz katar ale przez 12 dni..pomozesz dziecku ponoszac lekko materac z lozeczka,kladz go na boczku choc wiem ze w tym wieku dziecko same sie uklada..kup wode morska..oczyszczaj mu nosek..pomozesz mu udroznic drogi oddechowe..my robilismy lekkie inhalacje z olejku komforowego..2-3 kropelki do miski z ciepla woda..tutaj innych sposobow nie mielismy bo jak poszlam do pediatry powiedziala mi ze katar to nie choroba..a dziecko sie meczylo..w Polsce masz dostepne syropki dla dzieci na katar..pozdrawiam

pulmex baby - smaruj stopki, piersi i plecki. Poza tym niech mały dużo lezy na brzusiu, wtedy katar lepiej schodzi i nie osadza się na oskrzelach. dobrze jest tez opukiwać co jakiś czas plecki- z tego samego powodu.
A na kaloryfer mokry ręcznik, albo gdzies w pobliżu kaloryfera micha z wodą. Najlepszym rozwiązaniem jest kupno nawilżacza powietrza, ale to juz spory wydatek