-
sensikue odsłony: 7624
PRANIE PEG PEREGO
Musze wyprac moj wozek peg perego i mam pytanie do mam ktore tez tego wozka uzywaja jak prałyscie czy na mokro mydlem i odrazu wycieralyscie i na slonce czy jak? boje sie zeby zacieki mi nie zostały
moja znajoma ma ten wozek i prala go recznie szoteczka z proszkiem i wszystko ladnie jej poschodzilo i nie ma zadnych zaciekow.
ja spacerowke tez tak pralam do miseczki troche wody, proszku i szczotka. wszystko zawsze ladnie schodzilo. Potem przecieralam recznikiem zeby wode wyciagnac i zostawialam tak do wyschniecia.
ja nie wiem co to za wozek, ale ja wszystkie swoje wozki jakie mialam (a przeszlam juz w sumie przez 4) pralam najzwyczajniej w pralce -lacznie z buda z plynem do plukania i bylo elegancko :)
pozniej wszystko suszylam w domu, albo na dworzu ale w cieniu, nigdy na pelnym sloncu
jak masz ciemny kolor wozka uzyj plynu zamiast proszku do ciemnych kolorow, ja czasami dodaje barwnika dla odswiezenie koloru do mojego bebecara (granatowo-czarny) i jestem zadowlona zawsze :)
ja też tapicerkę w pralce piorę a budkę to chyba nie da się zciągnąć (przynajmnie w moim , bo jużsprawdzałm i nity są ) ale zdejmuje się razem z tymi poprzecznymi drutami w stelarzu i chyba da sięw ręku jaoiś wyprać...
NA słońcu bałabym isę suszyć, żeby nie wypłowiał..
NIE wiem jaki to wózek ale nie dawaj go na słońce bo ci się rozjaśni i zacieki pozostają ja mój wózek rozkręciłam na częsci i wyprałam w pralce bez wirowania i nie w proszku tylko w płynie do prania bo lepiej się wypłukuje i nie pozostawia smug POWODZENIA :D
OdpowiedzPodobne tematy