Jaki wózek kupić?

Dziewczyny, nie co poruszać więcej tego tematu, podejrzewam że Stelka napisała posta tylko dla reklamy... zresztą zobaczcie jej posty - 3 i w każdym adres http://www...


Niestety i Pola i Stelka reklamują te same strony, wózek, stroje dla dzieci... A my sie dajemy wciągnąć w dyskusję.

Pola: http://forum.styl.fm/s3/profile.php?mode=viewprofile&u=20510
Stelka: http://forum.styl.fm/s3/search.php?search_author=Stelka

mialam bardzo ciezki wozek, ktory uzywalam tylko kilka miesiecy i nigdy wiecej.Gdybym miala teraz kupowac wozek to wybralabym ten
http://www.allegro.pl/item345957179_chicco_trio_for_me_kolor_vertigo_model_2008.html

:D Ale i tak uwarzam ze taki drogi wozek mozna zastapic tez fajnym i funkcjonalnym...no i wiele tanszym. Ja mialam jak juz wczesniej wspomnialam wozek za 500zl i nie widze aby moja corka zle go znosila jakos.Rozwinela sie w nim absolutnie normalnie. teraz jezdzimy spacerowka-nie z parasolka ale z buda rowniez odpinana i ja i dziecko jestesmy zadowolone.Zakup spacerowki byl potrzebny ze wzgledu na duzy rozmiar wozka ale mimo wszystko wydalam troche mniej pieniedzy Mysle ze zdania na ten temat zawsze beda podzielone.JA nigdy nie kupilabym tak drogiego wozka i mysle ze nie chodzi tu o kwestie finansowe tylko o jakies osobiste przekonania.Wole poprostu te pieniadze przeznaczyc na inne przyjemnosci dla dziecka. A taka tania spacerowke urzywana mozna zawsze potem postawic w komisie bo sa jeszcze takie mamy ktorych nie stac na nowy sprzet.A przy drugim kupic nowy niesmigany.ale i tak mimo wszystko wydalabym mniej pieniazkow. No ale to juz taki rozny punkt widzenia kazdej znas.Widzicie niby wszystkie jestesmy mamami-tak podobnymi to i tak baardzo roznimy sie od siebie

Zakup wozka zawsze musi byc dostosowany do naszych potrzeb i mozliwosci finansowych... Ja akurat jestem zdania ze nie ma wozkow idealnych - w kazdym cos sie znajdzie co jest jakims tam minusem - nawet jesli jest to wyglad wozka.
Cena najczesciej tez jest czyms podyktowana - materialami z jakich jest wykonany wozek, funkcjonalnoscia, bajerkami typu odpinanan budka zeby nie trzeba bylo miec parasolki na slonce, uchwyt na kubek czy cos tam innego.

osobiscie jesli chodzi o bugaboo widze jeden minus, ktory juz tu byl wspomniany - ze spacerowka nie rozklada sie na plasko, co dla mnie jest o tyle wazne ze moje dziecię najchetniej spi na boku albo wrecz na brzuszku, i tyle. Ale tak jak juz pisalam nie ma wozkow idealnych.

nie zgodze sie z wczesniejszymi wypowiedziami ze nie warto wydawac tyle pieniędzy na cos co sie tak krótko używa
nie wiem czy 2 czy 3 lata to taki krótki okres zwłaszcza jeśli bierzemy pod uwage codzienne spacery
my moze nie wydaliśmy az tyle co kosztuje bugaboo bo bliżej 2tys. niz 3 ale uważam ze cena jest zwykle wprost proporcjonalna do jakosci, nie mozna powiedziec ze wózkiem za 500zł jeździ sie tak samo jak tym za 2 czy 3 tysiące
a płacimy za wiele rzeczy, za to żeby wózek był lekki, zeby sie go łatwo prowadziło, żeby był skrętny itp dla mnie ważne było tez zeby wózek mi sie poprostu podobał

wózki typu parasolka mi sie zwyczajnie nie podobają wiec raczej takiego nie kupimy, jak narazie naszą spacerówką jeździ nam sie bardzo dobrze a mysle ze minie jeszcze sporo czasu zanim córcia wybierze spacery obok wózka :)

podsumowując wydaje mi sie ze ten cały bugaboo moze byc fajny, nie wiem ile waży ale chyba nie dużo, składa sie do niewielkich rozmiarów, ma spory kosz na zakupy, skrętne koła z przodu (tylko szkoda ze takie malutkie)

ja tez mam dla swojej 3-latki juz trzeci wozek i pluje sobie w brode, ze od razu nie zdecydowalam sie na bugaboo... jeszcze nie spotkalam sie ze zlymi opiniami na jego temat - od uzytkownikow oczywiscie. bo ze wizualnie moze nie podobac - no coz. co do "wydajnosci" - zlego slowa nikt nie mowi.

aparatka napisał(a):czy ta spacerówka jest bez daszka, bez możliwości rozłożenia dziecka do pozycji leżącej ?
Bo aż mi się wierzyć nie chce żeby w wózku za 3 tysiące nie było podstawowych funkcji ?

Zdecydowanie zgadzam się z Sylwią, że taki drogi wózek to strata pieniedzy...
oczywiscie ze ma, daszek mozna tez sciagnac

wozek jets fantastyczny i warty tej kwoty

mi sie najbardziej podobalo to ze nie musialam kupowac 3 wozkow tylko ten jeden spelnil kazda funkcje
Olivka do dzis w wozeczku jezdzi

a juz nie wspomne o firmie ma super service

skoro ze nasz wozek lecial pare razy samolotem....gdzie ludzie kompletnie nie dbaja o wozki.....lubia byc rzucana, spadaja itp...i nam zacza sciagac na bok...zadzwonila do bugabooi przyslali mi calkowicie nowy stolarz...torba tez przy ktoryms locie zostala uszkodza....i tez dostalam calkowicie nowa

dla drugiego dziecka bedzie jak nowy, i pewno jak po drugim go sprzedam to i tak za doba kwote

http://www.bugaboostrollers.com/custserv/custserv.jsp?pageName=Frog-Capabilities&sNav=0 dla zaintersesowanych, na dole strony ktrej podalam mozna zobaczyc fuznkcjonalnosc tego wozka

czy ta spacerówka jest bez daszka, bez możliwości rozłożenia dziecka do pozycji leżącej ?
Bo aż mi się wierzyć nie chce żeby w wózku za 3 tysiące nie było podstawowych funkcji ?

Zdecydowanie zgadzam się z Sylwią, że taki drogi wózek to strata pieniedzy...

Ja do tej pory zaluje ze nie kupilam bugaboo.Na poczatku mialam graco, pozniej kupilam spacerowke, po roku kupilam pegperego pliko3.Do tej pory go mam, w miedzyczasie kupilam maclarena.Od razu moglam kupic bugaboo, moje dziecko ma 3 lata i nadal jezdzi wozkiem, nie ma moliwosci zeby szlo przy wozku,albo przed nim bo ucieka.
Ludzie po 2 latach uzytkowania takiego wozka sprzedaja go na ebayu i caly czas jest w b.dobrym stanie.Moim zdaniem sie oplaca, nawet jak planujesz miec 2 dzieci to te wozki nigdy nie wyjda z "mody"i zawsze beda funkcjonalne i urzytczne

Fajny wyglad wozka wcale nie swiadczy o jego funkcjonalnosci.ja mialam normalny wozek na pompowanych kolach cena ok 550zl ze spacerowka fotelik do samochodu kupilismy za 150 zl taki do 18kg) JAk kupowalam wozek tez wlasnie myslalam o jego wielofunkcjonalnosci ,ale szybko z niego zrezygnowalam jak tylko przyszlo mi wjechac tym wieelkim klamotem do sklepu czy jakiegos urzedu.Masakra jakas.Potem jak dziecko zaczyna chodzic juz nie tak chetnie siedzi woli raczej chodzic kolo wozka ale mimo wszystko musisz go brac ze soba na spacery.Wiec poszlam i kupilam mala-tania-ale zato bardzo praktyczna spacerowke.Za spcerowke dalam 150zl.Metalowa na gumowych kolach z odpinana buda i regulowanym oparciem.Jestem z niej bardzo zadowolona.Moge z nia i mala jechac autobusem bez zadnego problemu.MIeszcze sie z nia nawet w malych osiedlowych sklepikach Z wiekiem Oliwki musialam tez zainwestowac w drugi fotelik.fotelik kupilismy uniwerslany do 36 kilo z mozliwoscia odpiecia oparcia i zrobienia siedziska dla starszaka.Cena fotelika ok 200zl.Teraz Oliwka ma 3 lata. O wozku prawie nie chce juz slyszec do miasta idziemy na piechotke albo podjezdzamy busem. Spacerowke kupilam rok temu.Wiec posumujmy 550+150+150+200=1050. Chyba wiesz do czego zmierzam. Absolutnie nie neguje Twojej decyzji o zakupie tak drogiego wozka.Mysle poprostu ze na takie "drogie decyzje' sa dobre i praktyczne rozwiazania. Bo drogie wcale nieoznacza odrazu dobre i niezastapione a tanie wcale nie musi byc brzydkie,zle i niebezpieczne.Podejmujesz decyzje za dziecko tylko do momentu kiedy niezacznie chodzic,potem to ONO bedzie wybierac formy spacerow.znam ludzi ktorzy maja takie drogie wozki i powiem Ci ze smiesznie to wyglada jak po kazdym wyjsciu do sklepu wnosza i znosza wozek na 3 pietro bo strach go w klatce zostawic Decyzja nalezy do ciebie.Nie pisze ci tego bo Ci zazdroszcze i ze moze sama bym chciala miec taki wozio lol Sytuacja materialana nie jest zla ale w zyciu niepomyslelismy nawet o zakupie tak drogiej rzeczy na tak krotki czas.Moze dla kogos kto zarabia baaardzo duzo to jest kropla w morzu ale mysle ze macierzynstwo wcale nie musi byc strasznym wydatkiem.Wiesz ze oprocz wozka sa tez inne niezbedne rzeczy ktore bedziesz musiala kupic.Zastanow sie czy warto wydawac tyle pieniedzy bo lada dzien po Twoim malym dzdziolku zastana fajne zdjecia a a portfelu paragon za na 3000zl z gwarancja na 10 lat.

Ja też jestem szczęśliwą posiadaczką wózka bugaboo. mam go od roku i nie narzekam. Nie jest może tani ale naprawę nie żałuję tych pieniędzy.

mi równiez sie nie podoba
ale tylko jesli chodzi o wygląd
bo co do funkcjonalnosci sie nie wypowiadam

Mi szczerze mówiąc bardzo się nie podobają wózki tego typu. Minusem jest na pewno brak możliwości rozłożenia spacerówki tak aby nóżki były na jednej płaszczyźnie co plecy. Ale ja nie użytkowałam, a skoro są zadowoleni użytkownicy to znaczy że wózek ma swoje plusy

Wozek jest fantastyczny! Lekki i bardzo dobrze sie prowadzi. Jedna reka mozna go bez problemu prowadzic. Nam juz sluzy dwa lata. Bardzo polecam.