-
sensikue odsłony: 22058
Szczęśliwe letnie mamusie vol III
Http://glitter-graphics.com/myspace/text_generator.php
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://glitter-graphics.com/myspace/text_generator.php
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://glitter-graphics.com/myspace/text_generator.php
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
http://glitter-graphics.com/myspace/text_generator.php
http://www.glittertextlive.com
http://lilypie.com
[ Dodano: Sro 19 Mar, 22:42 ]
jutro nowa liste zrobie
Wuna napisał(a):aguulina mam nadzieję, że noc przebiegła spokojniej. Trzymam kciuki, żebyście nie szli do szpitala. Daj znać jak tam u Was
noc była spokojniejsza niż się myślałam, mały ładnie spał, choć nie wiem czy tę senność traktować jako dobrą kartę (podobno dziecko przesypia dolegliwości) na wizycie kontrolnej dostał nifuroksazyd, mam nadzieję, że pomoże :( na wszelki wypadek lekarz przepisał jeszcze skierowanie do szpitala, gdyby nie było poprawy, mam nadzieję, że tego unikniemy
kupiłam ors 200 ale mały tego nie chce pić :( teraz dostał troszkę kaszki ryżowej, którą podawałam na smoczku i mam nadzieję, że żołądeczek jakoś to strawi, już mi brakuje pomysłów na sposoby podawania czegoś treściwego, ale myślę, że kaszka (na wodzie oczywiście) cosik pomoże :( zobaczymy co będzie jutro, jeśli w ciągu dnia nie zje nic to chyba zdecyduję się na szpital bo bezradność mnie wykańcza :(
cieszy mnie jednak to, że nie wymiotował dzisiaj i humorek troszkę się poprawił, rany wolałabym, żeby mnie pupę rozrywało ( za przeproszeniem) a nie mojemu maluszkowi
kochana mleczka to nawet lepiej zeby nie pił i soczków tez najlepiej woda albo herbatka,a ajk juz odpukac szpital to krplówka i jest dobrze nie martw sie,ja teraz lezałam z Ola dwa razy to duzo było dzieci z tym szybo im mineło
Marta tez lezała i spała makabra byla ale nie poszlismy do szpitala udało się samemu :) trzymam kciuki
wiewióreczka napisał(a):u nas w domu to panowało i miałam zawsze skierowanie do szpitala.
właśnie szpitala obawiam się najbardziej :(
dzisiejszy dzień to koszmar, moje dziecko nawet lekami wymiotowało. Jak o 2:00 w nocy zjadł mleczko tak na tym koniec, dopiero o 19:00 wypił 40 ml i to na 3 razy bo zbierało go na wymioty :( jutro wizyta kontrolna, mam nadzieję, że nie trafimy do szpitala. Wiecie co mnie najbardziej dobija - BEZRADNOŚĆ a jeszcze cała noc przed nami :(
kochane trzymajcie kciuki za moją dzidzię, mam nadzieję, że nie jest odwodniony i jutro będzie tylko lepiej, rany ja chyba zwariuję w pracy :( :(
kochana z tego co wiem zabkom moze towrzyszyc biegunka ale czy az tak czy to jelitówka Marta miała w tym wieku co twój maluch koszmar dostawała nifuroksazyd,smecte ale i lactoral!!! tego hippa tez mozna tyle ze Marta nie chciała koniecznie niech duzo pije(małe ilosci a czesto)!!!!!!jak cos to jedź do szpitala bez paniki ale u nas w domu to panowałao i mialam zawsze skierowanie do szpitala.......chodzi o to zeby nie odwodnił sie dziedzius
Odpowiedzdziewczyny doradźcie mi proszę :(:( mamy straszny problem z biegunką, nie wiem skąd mały to złapał i w dodatku ząbki się ruszyły, nie wiem, czy jedno z drugim ma coś wspólnego, ale maleńki jest strasznie osłabiony praktycznie cały czas śpi i postękuje, o jedzeniu mowy nie ma :( nie chcę, żeby całkowicie opadł z sił. Od lekarza mamy smectę, którą na siłę mu podaję :( nie wiem, co dać mu do jedzenia, żeby cokolwiek miał w żołądeczku, czuję się taka bezsilna, i nie wiem jak mu pomóc jutro do kontroli, a ja strasznie boję się nocy. Pomóżcie plisss!!!
OdpowiedzanQa ja mam ten po ciazowy jeszcze :D choc troszku zmienia kształt ale wieczorem :D narazie nie ma co pokazywac ;)
Odpowiedz
o mamuś :o :o :o :o czemuż tu takie pustki ???????
ja nie mam komputera więc jestem usprawiedliwiona ale Wy ????????? rozumiem słonko i ciepła pogoda ale na bb też czasem trzeba zajrzeć :P :P :P
U nas trochę gorzej - Nikodemowi wyszła już pierwsza górna dwójka !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ale jest mega mega marudny przez te jego nastroje nie poszłam w środę na zajęcia na kursie bo nikt inny by nie przeżył z nim 3 godzin :o więc ja musiałam zostać :o poza tym totalnie mi się rozregulował i nie wiem czemu :| kiedyś miał w ciągu dnia 2 drzemki (o 11.30 i 16.30) a teraz śpi tylko koło 12.00 półtorej godzinki a potem szaleje już do wieczora przez to wcześnie jest padnięty i idzie spać koło 20.30 i wszystko byłoby super, gdyby nie fakt, że muszę iść spać razem z nim bo on potrafi obudzić się po 20min i jak widzi że śpi w swoim łóżeczku i że nie ma MNIE obok to jest wrzask i dopiero jak położę się w z nim w moim łóżku to zasypia głęboko :(
a teraz czeka mnie upiorny dłuuuugi weekend "sam na sam" z Nikodemkiem
gratulacje dla Kacpusia :)
Camille chicco simplicity. Taką lekką spacerówkę. Mam cały czas x-landera, ale jest za cieżki dla mnie: nie udźwignę Fifika i wózkaza jednym zamachem i przez to jak jestem sama to siedze cały czas w domu, a w lato to raczej średnio tak kisić się w domu ;)
a ja pochwale sie i tu :]moje dzieciatko dzis zrobiło swoje pierwsze samodzielne kroczki :) bawilismy sie na trawie chodziłam z nim za raczke a pozniej podtrzymałam go i jak wyczułam ze złapał rownowage to go pusciłam a ten kroczek do przodu dostawił noge i dalej stoi :) a pozniej bam :) no i teraz co złapie rownowage to odrazu zasuwa do przodu :) jeden dwa kroki i potrzebna asekuracja bo robi bam :) ale sam sie nie puszcza :) musi czuc ze jest ktos obok :)
Odpowiedza no mozna tylko szkoda zesie nie da:D ja tak do 14 moge byc na dworku potem musze do domku gotowac obiadek a potem to juz nie bardzo mam jak wyjsc bo nie ma mi kto potem wozka wniesc :( niech no ten moj smrodek nauczy sie juz chodzic :D
Odpowiedzoj tak tak robi sie cieplutko fajnie:) my chodzimy sobie na plac zabaw i wogole:)
Odpowiedzmi raczej nic nie stuka,ale ja wózka nie składała dostałam złozony
Odpowiedzwiewioreczka tez tam kupilam , a mi jak jade po nierownym terenie to jakby mi jakis metal stukal i nie mam pojecia co to tez tak macie chlopa musze zmobilizowac niech sprawdzi moze cos zle zlozylam bo sama wozek składałam :D a nie usmiecha mi sie wysylac wozka do naprawy na darmo
Odpowiedz
a to czemu może ja tez i zapomniałam
tak na marginesie to ja prawie wszystko przez calineczke kupuje :D
jednak zagladam do was co jakis czas ;)
kiki27 napisał(a):Mi sie jeszcze podoba jane powertwin na trzech kolkach, jest naprawde nieduzy (co dla mnie wazne) i lekki i sklada sie rewelacyjnie.
ja mam jane ale pojedynczy i jestem zachwycona.
podejrzewam ze blizniaczy jest podobny jesli chodzi o prowadzenie :)
u nie w P3 pierwsza usterka uchwyt od butelki sie złamała ale po 2 latach i pomogłam wkładajac do bagaznika delikatnie mówiac niedelikatnie
aha kiki no własnie ja mam ten peg perego i jakos Marta na tym podnózku utrzymac sie nie moze ja mam zielono czarny jak bym wiedziała,że będe miec 2 panny pewnie bym ten z opcja róz wybrała :D
sensikue dziekujemy za zyczenia :D Z P3 na razie byl tylko jeden spacer (mamy go od piatku) bo pogoda do bani... ale poki co jestem z wozka zadowolona, ma kilka fajowych bajerkow i jest lekki i latwy w obsludze. My mamy ten w kolorze capuccino czy tam tofi .
Kasiab dobrze wiedziec ze mozna to gdzies obejrzec. Na pewno sie wybiore. Tak naprawde to w wiekszosci wozkow tego typu noworodek - to nie bardzo, trzeba by kombinowac jakis wklad a'la gondola, no i gdyby zostal mutsy to zawsze na poczatek gondole mam i przez jakis czas moge chodzic na krotsze spacerki ze Staskiem na nozkach Mi sie jeszcze podoba jane powertwin na trzech kolkach, jest naprawde nieduzy (co dla mnie wazne) i lekki i sklada sie rewelacyjnie.
No u mnie bez podwojnego to sie raczej nie obedzie. Stas jeszcze samodzielnie nie chodzi a nawet jak zacznie to dluzsze spacery i tak odpadaja na nozkach. My teraz kupilismy Peg PeregoPlikoP3 z tym podnozkiem ale to tez jest opcja raczej dla juz naparwde niezle chodzacego dziecka na wszeslki wypadek No i nie wiem co robic, bo jak mam kupic wozek podwojny to musimy sprzedac mutsy, eh....
Odpowiedzprzykro mi kiki nie widziałam,ale u mnie to tak ze 2,5 roku róznicy wiec nie kupiłam wózka dla dwójki ale myslałam ciut o tym bo czesto chodzimy na długie spacery wyjeżdzamy i Marta trocha wysiada ale u nas to sie raczej nie opłaca i dlatego ,aż tak sie dokładnie tym wózkiem nie interesowałam ja mam juz dwa do tego wiec byłoby to lekkomyslne z mojej strony....
Odpowiedz
wiewióreczka napisał(a):
kiki gratulacje! :D mi sie mutsy podoba rok po roku a nawet pojedynczy bym chciała ale juz chyba nie kupie :(
ps.jakby ktos chciał odsprzedac mutsy lub implasta anQa to ja chetna jak M. sie zgodzi lol
wiewioreczko wiem ze pisalas to jakies 20 stron temu ale taka moja czestotliowosc odwiedzania bb... mam pytanko czy widzialas na zywo to mutsy duoseat bo my wlasnie mamy mutsy, ktorego zreszta moj maz bardzo nie chce sie pozbyc i namawia mnie na duoseat ale ja mam kilka objekcji, bo nigdzie tego obejrzec na zywo sie nie da a na zdjeciu to wyglada tak ze raczka musi byc chyba wyciagnieta wysoko zeby to podwojne siedzenie mialo sens a ja z gatunku tych nieduzych jestem i raczke mam na jedynce a wtedy to boje sie ze mi ta raczka zjedzie na budke, no chyba ze mozna to siedzisko tez zamontowac tylem do jazdy...eh... no sama nie wiem co robic, bo wozek jaki mi sie podoba to koszt jakis 2 tys a samo to siedzisko w mutsy to tylko 650 zl tylko czy to jest funkcjonalne?
no to racja im bardziej dziecko zmeczone tym gorzej spi w nocy:roll:
u nas był koszmar pare dni ciagle sie budziła smok i zasypiała,ale budziła sie nawet kilkanascie razy,ale teraz juz wiem,ze to przez zatkany nosek od dwu dni znowu ładnie spi odpukac :)
Wuna oj oj ! ja też oglądałam :( ekolodzy biją na alarm ze te anomalie przez globalne ocieplenie :(
wiewióreczka problem w tym ze jak spał tylko 2 godz w czasie dnia i padł juz o 18 to wyspał sie i o 2 w nocy pobudka!! :o lepiej spi w nocy gdy spi takze w dzien... dlatego zuszam go do drzemek.....
i chyba zeby mu ida juz jakis czas bo płacze tuli się ...szkoda go
no pogoda jest tragiczna
Marysiu nie ma tak dobrze dzieci rosna to i mniej spia niedługo jedna drzemka, a zaraz wcale moja tez spi nieraz raz a jest młodsza takze chyba bedzie trzeba się z tym pogodzic żeby w nocy spał ładnie bo jak sie wyspi w dzien to noc nieciekawa
Marysiu mój to spi jak chce ;) czasem potrafi strzelić sobie 2 drzemki po pół godzniy, czasem po dwie godziny, a czasem śpi raz i tylko pół godziny :o Na szczęście w nocy nie wykazuje żadnych chcęci zabawy ;)
A u nas wczoraj padał grad. I to jaki. Siedzieliśmy w samochodzie i wyjść nie mogliśmy, bo zawoziliśmy małego do teściów i baliśmy się o niego. A niedaleko nas ponoć trąba powietrzna była- rano w TVsłyszałam :o
Wuna
a u nas niestey doszła deszczowa pogoda :( mokro ale na szczęście nie szaro bo się zdążyły drzewa zazielenić tylko troszkę cieplej mogłoby być, ale na dworek i tak wyjdziemy
Dziewczyny jak wasze maluchy śpią w czasie dnia, bo ja drugi dzień przymusowe drzemki wprowadzam bo tek się Wojcio rozbestwił że we wtorek spał tylko 2 godz w czasie dnia a w nocy miałam pobudkę, od 2 do 4 chciał się bawić!! :o
Wuna napisał(a):a aguulina to już w ogóle o nas zapomniała ;)
oj kochana nie zapomniałam, najzwyczajniej brakuje mi czasu :( podglądam was czasami ale o pisaniu mogę zapomnieć.
U nas nic nowego się nie dzieje, wczoraj byliśmy na usg główki i wszystko jest ok, lekarz w ogóle był zdziwiony moją wizytą bo stwierdził na oko, że jest ok ale skoro mój pediatra kazał to zrobił badanie.
Poza tym to: ząbków nadal nie mamy!!!
Mały buszuje w chodaku i podłogi też mi wylizuje :) chyba chce oszczędzić sprzątania :)
anqa tak mi przykro
oj tak, anQa, puchy nieziemskie :(
AnQa, a to przypadkiem nie ma szans na cofnięcie do skończnia 2 latek? Bo tak mi się wydawało, że czytałam, al enie jestem pewna. Mojej koleżanki wnuk też będzie miał w maju robiony ten zabieg, to jakby co to dowiem się od niej jak to wyglądało. wiem tylko, że to jest przy pełnej narkozie.
Marysia, to chociaż powklejej na prywatnym jakieś zdjątka ze spacerków i poopowiadaj nam troszku ;)
Dora, karolkam wylegują się poza domkiem to nie odzywają się ;) a aguulina to już w ogóle o nas zapomniała ;)
Wuna, oj zaniedbałyśmy i to nie tylko bb :(
camillee, szczerze mówiąc to nie wiem od czego się robi, Nikodem sie po prostu z nim urodził, choć moja mama mnie uspokajała bo ponoć mój brat też się z czymś takim urodził i pomogło podnoszenie jajeczek do góry lol ale u nas nie pomogło
camillee, mój Nikodem ma zatkane kanaliki łzowe i w najbliższym czasie będziemy musieli się udać do kliniki na udrożnienie :o :o :o :( i już się tego boję a 21.04 idziemy do chirurga dziecięcego na konsultację bo mały ma wodniaka jąderka i nie wykluczone że trzeba będzie przeprowadzić zabieg
Odpowiedz
Marysia, jakbym siebie widziala!!
jak pomyslalam o przejsciu na butle to czasem plakalam :(
nie chcialam burzyc tej wiezi miedzy mna a dzieckiem,
widze ze cyc to dla niej wszystko!
nie wyobrazam sobie naglego przejscia na butle, nie wiem jak mala by to zniosla :)
na szczescie sie udalo i ciesze sie ze mam mleczko a mala jest spokojna!
moj maz nie moze sie nadziwic jak ona "kocha" tego cyca ;)
co jest lekarswo na wszystko :)
wiewioreczko, przeprasza, musialam cie z kims pomylic
camillee napisała:
Marysia:) napisał(a):cieszę się że z laktacją lepiej, nie ma to jak mleczko mamusi
przez ostatnie dni jest suuuper!!! :)
tak bardzo sie ciesze!!
i to dzieki malej bo nie chciala pic z butelki :P
dziekuje za wsparcie!!! :)
camillee po to są koleżanki z bb wiem jak się czułaś, mi się nie udało, musiałam przerwać karmienie na kilka dni z powodu antybiotyku i choć mały chciał ssać ja straciłam mleko po lekach, zdarza się .. i wielu sposobów próbowałam i nic. Było mi ciężko bo czułam się jakbym straciła jakąś więź z synkiem :( ale cieszę się i z tych 6 miesięcy karmienia
wiewióreczka napisał(a):camille u mnie wyglada to identycznie nawet dziecko jakby to samo
Marysia:) napisał(a):camillee wypisz wymaluj Wojtuś
widze ze wszystkie dzieci chetnie siadaja do komputera ;)
Marysia:) napisał(a):cieszę się że z laktacją lepiej, nie ma to jak mleczko mamusi
przez ostatnie dni jest suuuper!!! :)
tak bardzo sie ciesze!!
i to dzieki malej bo nie chciala pic z butelki :P
dziekuje za wsparcie!!! :)
wiewioreczka, czy twoje coreczki mialy przepychane kanaliki lzowe?
camille u mnie wyglada to identycznie nawet dziecko jakby to samo :o lol
Odpowiedzoj wy baby to ze jestem nie znaczy ze jestem ;) ja mam mozille i bb jest otwarte mimo ze mnie nie ma bo np.M siedzi ;) no i zawsze jestem wieczorem :) a co d wyniku testu no to przeciez wiadome ;) jak mogło byc inaczej ;)
OdpowiedzPodobne tematy