-
Dorota odsłony: 2036
Czy sa mamy ktorych dzieci urodzily sie jesienia rok?
Witam Was wszystkich na watku ktory zalozylam dla mam ktorych dzieci sie urodzily jesienia roku!,jezeli sa takie mamy to zapraszam do pisania i meldowania sie!
dunia napisał(a):Dorota jak sie czujesz jak twoje bliznieta i maz ?? Wszystko oki u was?
mozna tak powiedziec,dziekuje ze pytasz aczkolwiek nie mam ochoty na ten temat sie wypowiadac mam dosc po jednej nie mielej sytuacji
sylwia.wk
tak ze mysle ze problemu niebedzie....
dzieki ja tez mam tak nadzieje :D
Co do kleszczy jeszcze to my w tamtm roku tez pare razy zlapalismy....
co do wyjazdow to nie max jak jechalismy to na ok tydzien dwa... na rozne wakacje itp.. a tak to nie.. ale problemu niebylo.. zawsze byl zadowolony, apetyt dopisywal , spanie tez ok.. tak ze mysle ze problemu niebedzie....
wiesz ja wlasnie juz w tym roku nad ta szczepionka od kleszcza sie wogole nie zastanawialm bo w tamtym roku co maz czy ja jak posalismy na spacer to zawsze jakiegos kleszcza maly nam zlapal wiec juz wlasnie ze w tamtym roku bylo zapozno to juz w tym na wiosne sie nawet nie zastanawialam :D
jakos przeczulona jestem na te robactwo
no a widze juz macie kilkanascie wizyt u dentysty zaliczonych u nas to normalnie koszmar dziekuje bogu ze nie musialm miec jakiegos zeba wierconego czy cos bo w tedy to ja niewiem co by bylo skoro on tylko na widok tej duzej lampy dostal szalu a co by bylo jakby lekarz chcial mu zeba borowac :o
fajnie ze masz takiego dzielnego synka :D
u nas jak na razie zabki zdrowiutkie i oby to bylo jak najdluzej bo mysle ze im bedzie starszy to predzej i lepiej mu wytlumacze ze jakiegos zabka trzeba wiercic i wogole
my teraz mamy troche ciezki okres i w sumie tylko nocami zagladam na forum bo jezdzimy na zabiegi a za jakis czas wyjezdzamy i tez niewiem jak chlopcy moi to zniosa a w szczegolnosci wlasnie Dawid ,ja to juz sobie wyobrazam jako najwiekszy koszmar a z drugiej strony sie pocieszam ze bedzie dobrze
mam pytanie czy wyjezdzalas gdzies ze swoja pociecha na dluzej? i jezeli tak to jak sie klimatyzowal w nowym miejscu?,byly jakies problemy?
pozdrawiam :)
No my do dentysty juz od dawna chodzimy bo gdy byl maly w chodziku sie wywalil i ulamal dwa zabki. Teraz chodzilismy na pare pląb do tego juz 1 wypadł jeden sie rusza i 6 juz rośnie. Ale na szczescie on chetny do dentysty i zastrzyki znieczuajace tez ok.
u nas by moze odstawil wiesz tylko no prawie wtedy nabialu nic jadl niebedzie tyle co danonek czy mate, a przeciez 5latki potrzebuja wiecej mleka itp... szama niewiem...
aa co do kleszczy wlasnie sie zastanawiam, bo bylismy teraz na tej obowiazkowej szczepionce i wypytalam, o te druga tylko to jest pare dawek a szczepien to on nielubi... a znow my mieszkamy w takim miejscu ze kleszczy multum i do lasow chodzimy i powiem ci ze juz z 2tydz sie zastanawiam.....
Czesc,ja mam wlasnie ten sam problem butlo to normalnie utrapienie,bo mmay juz problem z zabkami -niestety- zgryz zaczyna malemu krzywo rosnac i bylismy u dentysty oczywiscie byl wielki placz i wogole ale jakos przezylismy i wlasnie pan dentysta powiedzial zeby odstawic butelke bo to wlasnie przez smoka
tylko tu jest caly problem ze nie daje rady zeby Dawid zostawil butelke
moja mama mi mowila zeby posmarowa cmu smoka czyms gorzkim ze ponoc mozna kupic taki zel ale ja jakos nie jestem przekonana o tym sposobie
a mam pytanie szczepilas swojego synia od kleszczy?
Podobne tematy