Jakie mogą być powikłania po usunięciu ciąży?

Witam,
nie wiem czy jeszcze zaglądasz na forum. Jeżeli tak to daj znać.

Z góry dziękuję.

czesc
ja tez wiele lat temu usunelam ciaze
teraz mam problemy z zajsciem. staramy sie od wielu miesiecy i nic. moja ginka zaczela u mnie leczenie nieplodnosci. Zabieg byl przeprowadzony fachowo, zadnych pozniejszych komplikacji, okres dostalam tez normalnie
dopiero teraz kiedy juz wreszcie jestesmy gotowi na dziecko i bardzo tego chcemy zaczely sie problemy. gdybym wiedziala ze tak bedzie nigdy nie zdecydowalabym sie na zabieg.
nie chce sie przed soba przyznac ze to moze kara za tamta ciaze

ale jestem dobrej mysli, biore przepisane leki i wierze ze wkrotce sie uda
nie mam pojecia co sie we mnie poprzestawialo ze nie dochodzi do zaplodnienia

ale jesli bedziesz sie starac o dzieciaka to wierz w to ze uda sie, nawet z pomoca lekow, a moze nie bedzie to potrzebne
pozdrawiam


aha
nie przyznalam sie ginkce ze usunelam wczesniej ciaze, powiedzialam ze poronilam
bylo mi potwornie wstyd
ale niewykryla tego, nie ma w srodku zadnych zmian po zabiegu

Tak jak pisze mitrz najlepiej skonsultować się z lekarzem, który oceni stan zdrowia kobiety (zresztą generalnie przed zajściem w ciążę należy odwiedzić ginekologa, niezależnie czy wcześniej były dokonywane jakieś zabiegi czy nie). Osobiście znam dwie kobiety, które 16-18 lat temu (kiedy aborcja w Polsce była jeszcze "legalna" miały wykonany taki zabieg i obecnie mają dzieci, ciąże przebiegały bezproblemowo i nie miały najmniejszych problemów z zajściem w ciążę. Wszystko zależy od indywidualnego przypadku w jakim momencie dokonano aborcji, czy zrobiono to w fachowy sposób, czy nie było komplikacji zaraz po aborcji (stanów zapalnych, nadżerki "zrostów" itp.) Aborcja to bardzo drażliwy temat i publikacje na temat jej skutków w internecie czy mediach są zazwyczaj opisane z tej najgorszej strony, w rzeczywistości także niejednokrotnie kończą się dramatami kobiet, ale istnieją kobiety, które po tym zbiegu nie miały żadnych problemów z zajściem w późniejszym czasie w planowaną ciążę. Życzę powodzenia.

myslę że badania będa mogły to ocenić,lekarz może zrobi usg,nie wiem ,nie znam się na tym...to prawda że od czytania wszystkiego w internecie słabo się robi,więc zdajcie się na specjalistę

mitrz napisał(a):w takim razie lekarz musi ocenić stan tej kobiety,mam nadzieję że jak aborcja przebiegła bez powikłań to szanse na dziecko są duze
życzę powodzenia
dzieki za odpowiedz,wlasnie to jest pytanie nastepne,czy takie badanie ginekologiczne pozwoli ocenic stan kobiety,mozliwasci zajscia w ciaze oraz urodzenia zdrowego dziecka? Tyle sie naczytalem w necie o skutkach aborcji ze az mi mdlo..Przeraza mnie to..Pozdrawiam serdecznie.

w takim razie lekarz musi ocenić stan tej kobiety,mam nadzieję że jak aborcja przebiegła bez powikłań to szanse na dziecko są duze
życzę powodzenia

mitrz napisał(a):uważam że na ten temat powinieneś rozmawiac z ginekologiem,każdy "przypadek" jest inny,są różne sposoby aborcji,mechaniczne,farmakologiczne i różni ludzie którzy to robią-specjaliści i ludzie zupełnie niekompetentni
trudno nam-zwykłym ludziom okreslić konkretny przypadek

oczywiście że aborcja dokonana przez kogos kto się na tym nie zna moze być i często jest bardzo niebezpieczna
byla to aborcja mechaniczna wykonana fachowo.Ladnych pare lat temu.

uważam że na ten temat powinieneś rozmawiac z ginekologiem,każdy "przypadek" jest inny,są różne sposoby aborcji,mechaniczne,farmakologiczne i różni ludzie którzy to robią-specjaliści i ludzie zupełnie niekompetentni
trudno nam-zwykłym ludziom okreslić konkretny przypadek

oczywiście że aborcja dokonana przez kogos kto się na tym nie zna moze być i często jest bardzo niebezpieczna