Jak kontrolować swoje potrzeby nocnikowe?

Anulka1984 moja szybko załapała a zasługa w tym jej kuzynki. Przebywały razem ponad tydzień i Nati już bez pampka chodziła do kibelka i moja mała że ona chce jak Nati. Owszem było później sporo wpadek ale od tamtej pory tylko na podwórko i do spania jej zakładałam. Dużą motywacją dla niej było że wszyscy bili jej brawo i grała muzyczka w nocniku. Jak zrobiła to patrzyła na naszą reakcję.Ale mojej przeszkadzały posikane majtki i jak się posikała to płakała i ściągała.

POdnosze temat :P
Młoda ma prawie 27 miesiecy... doskonale wie kiedy chce sikac, kupe i co wiecej od kilku dni przeszkadza jej mokra pielucha bo wczesniej mogła chodzic przelana, przesr... i nic ją to nie ruszało...
Zdarzy sie jej ze 3/4 razy zawołac na kibelek bo na kibelek woła nie na nocnik i robi siku, wiec wtedy ogolna euforia ale nastepnym razem leje w pieluche mimo iz sie jej pytam czy nie chce siku ani kupki. Probowałam juz chyba wszystkiego od nagród po krzyczenie, przekupowanie, chodzenie w obsikanym pampku az jej spadł bo rzepy nie wytrzymały, chodziła w obsikanych gaciach i nic... wie a nie chce...
Macie jakies pomysły :(

o prosze wiec sama nie jestem z tymi nocami
od tygodnia probuje odzwyczaic Lusie od pieluch w nocy i jak ja wysadze to jest ok ale jak zapomne albo przespie to lejek pod siebie ;(
czemu ona nie czuje
a jak ja wysadzam to jest dętka musze ja przebudzic zeby zrobiła bo inaczej nie pojdzie nic ;(
nie odzwyczajalabym jej ale mam nerwa ze tak długo jeszcze sika ;( fakt ze pije bardzo bardzo duzo !!!!


no i nie udało sie dalej wróciłysmy do pampersów :P


po założeniu pampersów Lusia nagle budzi sie rano z suchym pampersem a w nocy woła o 3 siku :)

u nas na odpieluchowywanie w nocy poskutkowaly grozby bo juz czasem mialam dosc rece i nogi opadaly
powiedzialam ze jak nasika to zero bajek i od kilku miesiecy mamy spokoj
a na nocnik w koncu sama zaczela siadac teraz sama chodzi do ubikacji duzej
ostanio miala jakis okres ze bez przerwy popuszczala w majtki ale tfu tfu przeszlo jej

Witam. Ja od roku sadzam moje dziecko na nocnik i muszepoiwedzieć, że u niej to szło etapami, najpierw na nocniku oglądała bajki, ale niewiele się działo, przypadkowe siku i kupka czasami. POtem po dłuższym czasie przypadkowego robienia na podłogę zdołałam ustalić mniej więcej moment kiedy będzie siku, po jedzeniu, spaniu, piciu i wtedy sadzałam na nocnik, bez buntu, bo zawsze wielkie fanfary były potem, spuszczanie wody i "papa siku" od jakiegoś czasu towarzyszy nam także "kamyczek na nocniczku" no i jakies 10 dni temu, moja córka przyszła do mnie i powiedziała:
"mamo, szybko siku na kibelek, szybko, szybko". Od tego czasu zawsze prosi tylko na noc muszę ją zabezpiczyć, bo jak się przed snem nie wysika to w nocy narobi w pieluchę.

Mój Stachu nie chce siadac ani na nocnik ani na ubikacje, o tym że coś robi informuje w trakcie lub po fakcie, jak chodzi bez pieluchy to nie robi tylko wstrzymuje, a jak już nie może wytrzymac to zaczyna płakac że go boli i jeśli mu nie założe pieluchy to w końcu sika ale nie na nocnik, albo ulegam jak bardzo placze i prosi i zakladam mu pieluche i robi w pieluchę. Jestem załamana.

Witam serdecznie

nareszcie mam czas i mozliwosc aby podzielic sie z nocnikowym problemem. Moj synek juz 3 dzien siada na nocniczek ( z czego sie ogromnie ciesze huuuurrrraaa ) tylko problem mamy z kupka, wstrzymuje i dopiero pod koniec dnia, kiedy zaloze pampers do spania, zalatwia sie w pampersa. Nie wiem jak zrobic zeby nie bal sie, bo ogolnie, widze ze ma lek przed tym.
Jedno co mnie cieszy to jego przerazenie w oczach i glosne "mamo....mamo....siusiu" tak amiesznie to wyglada a zarazem slodko :D

pozdrawiam mamuski

U nas nocnik został postawiony w środkowej częsci mieszkania by Mati zawsze zdążył:P O dziwo po tygodniu już sam siadł a wpadki zdarzały się bardzo rzadko , po miesiącu nocnik wylądował w łazience a syn wyraźnie dawał mi do zrozumienia, że mam nie patrzeć gdy robi kupkę, więc wychodzę. Jak skończy to woła bym wytarła mu pupcię:P

Mam też pytanko kiedy dzieci już same się podcierają(kiedy jest najlepsza pora na naukę , Mati ma 3 latka), nie ukrywam, że chciałabym uniknąć czyszczenia wszystkiego dookoła z kupci

my siadamy, ale na nakładce na sedes, na nocnik nie chce, chyba tylko z raz zrobił siku i kupę,a le chce siadać a to już coś

byla druga kupa

my Lusie sadzamy do kupy na nocnik i nakrywamy kocem :) to działa !!!

widze ze temat dla mnie znalazlam szkoda tylko ze dopiero teraz lol
moje dziecko zaczelo (w koncu) samo siadac na nocnik jakies 2 tygodnie temu, nagle jednego dnia usiadla sama i od tamtej pory juz caly czas
kupe udalo sie jej jeden jedyny raz zrobic samej do nocnika
nawet jak widze ze chce to i tak nie usiadzie i jest ryk wielki ale mam nadzieje ze w koncu jej to przejdzie
o odstawieniu pampkow na noc nie ma mowy raczej jeszcze

jasne ze wie, tylko czy potrafi nad tym zapanować kiedy śpi - różnie to bywa

acha...umówmy się, że dziecko w wieku 3 lat doskonale wie o co "chodzi" lol

no pewnie ze sobie poradzą - takie panny duże

Pisklak napisał(a):my też od poniedziałku na dwie godziny :D
ale to nie to samo przedszkole

a powaznei to Ola już ma doświadczenei przedszkolne, a Wika niestety nie tak czy siak muszą sobie poradzić

my też od poniedziałku na dwie godziny :D

Piskalk nie powinno być tak źle!!!! I pewnei nei ona jedna z takim problemem będzie!! Trzymam kciuki!!! Moja już od przyszłego tygodnia zaczyna przysposobienie do przedszkola (od 2h zaczynamy ;) )

wcale nie mam zamiaru - tylko się martwię jeżeli codziennie będzie sikać na leżak - wiadomo że dzieci potrafia być okropne i mogą się z niej śmiać, a to na pewno nie pomoże

Pisklak to teraz do przedszkola nie dawaj pieluch i tyle

no właśnie raxneta też myślę że jest sens ściągać pieluchę po kilku suchych nocach, Ola już była na takim etapie ale niestety w marcu poszła do przedszkola i tam panie nie przypilnowały jej tylko zakładały pieluchę i Ola z pełną świadomością (nie spała w czasie drzemki) w tą pieluchę sikała. teraz ma przerwe wakacyjną i próbujemy odstawić pieluchę w czasie drzemki ( w domu akurat chce spać) ale z marnym skutkiem, jeszcze jak ja jestem w domu to wysadzam ją w dzień przez sen i prześcieradło suche, ale jak ktoś inny zostaje to zawsze wstaje zasikana.
magduś, gdyby nie cerata to już bym miała przegniły materac

Tak to prawda że dziecko musi zrozumiec co się od niego chce bo to jest trudne takie trzymanie a szczególnie w nocy ja jej nigdy do niczego nie zmuszałam i nigdy nie krzyczę nawet jak po nocy znajdę niespodziankę nie stresuje jej po prostu zmieniam pościel ale tłumacze jej ze tak nie wolno ale najczęściej jak juz się zsika to się budzi nawet w środku nocy i woła na nocnik
A ztym spaniem to ja sama w nocy chodzę często sikać i dlatego ja sadzam już dawno nie przespałam całej nocy bo mam kamienie w nerce i musze dużo pić i dużo siusiam

to ja WIki nie wysadzam w nocy, bo kiedyś za radą znajomej tak chcieliśmy robić ale Wika tylko sie wybudzała a nic nie hchiaal robić więc ja nie widziała w tym sensu, tym bardziej że ja do pracy musżę wstawać o 5.30 wiec wszelkie nocne eskapad kończą sietym ,ze jestem nie do zycia w pracy... Wika przesypia noc bez wstawania ale musże zaznaczyć ,zę ona spać chodzi po 21.00. I nam lekarze Wiki mówili to dsamo co dagulina

Dzieci do 5 roku życia mogą siusiać w nocy tak mówi nefrolog Oliwii. W dzień jest sztuką opanować kontrolowanie potrzeb przez dzieci a co dopiero w nocy. Inne właśnie szybko łapią a inne później. Oliwia bardzo szybko załapała. Tak samo na dworze szybko się przełamała siusiać na trawkę i u kogoś na kibelek. Jak jedziemy w dalszą drogę to też sygnalizuje i potrafi bardzo długo wytrzymać bo nie zawsze w czasie jazdy można szybko się zatrzymać. I zawsze się pytamy wytrzymasz?? tak wytrzymam.
Od paru tygodni Oliwia wstaje po nocy z suchym pampersem ale nie mam jeszcze odwagi położyć jej spać bez. Po kąpieli zakładamy jej pamka ale ona jeszcze nie chce iść spać to lata po domu i potrafi iść ściągnąć pampka i się wysiusiać do nocniczka.

Oj potrzeba cierpliwości moja córcia juz w wieku 18 miesięcy ganiała bez pieluszki i dlatego ze robiła kupkę do nocniczka robiła też i siku ale pieluszkę w nocy wyeliminowałam dopiero jakies 2 miesiące temu i wypadki się zdarzają ale ja staram się ją w nocy sadzac na nocnik chociaż raz i wtedy jest dobrze niestety ona ma chyba po mnie ja w nocy sikam częściej niz w ciągu dnia

a ja sienei zgodzę z przedmówczynią ,bo jest sens nie zakładać pieluchy na noc po iluś tam suchych nocach...Dziecko musi dorosnąć do tego momentu (u jednych szybciej to następuje u innych później i nie ma reguły!) No chyba ,że ktoś lubi w nocy zmieniać kilka razy pościel w lóżeczku ale ja do tych nei nalezę...
Wika juznie używa pieluch ale to etapami następowało..oczywiscie najszybciej pozbyliśmy siepieluchy w dzień, później przestala lać w nocy i pieluchy były suche wiec z tego zrezygnowaliśmy (kilka wpadek było oczywiście ale sporadycznie) a najpóźniej poszł oz drzemką w dzień, i nei mam pojęcia dlaczego przez kilka godzin spania w dzień nie była w stanie kontrolowac siusiania a w nocy sucho było..W kazdym razie udało siew miarę bezboleśnie dla wszystkich... 8)

Życzę dużo cierpliwości Pisklak ale z pewnością sie uda!!!

Ja bym po prostu kładła ją bez pieluchy. Odkąd mój Cypis zaczął wołać odstawiłam pieluchy na noc i zdarzyło mu się (w ciągu miesiąca) zmoczyć raz!
Ja myślę, że chodzi tu o sam fakt tego, że mała kładziona jest w pieluszce!Automatycznie daje sobie "luz" z kontrolowaniem , bo jest przyzwyczajona, że w nocy jest pieluszka (więc jest sucho i robi jak chce) stąd później efekt mokrej pościeli, jesli nie ma pieluchy.
Myślę, że powinnas całkowicie wyeliminować pieluchy!Pod prześcieradło podłozyć ceratę. Na efekty nie trzeba będzie długo czekać, zobaczysz!

Panna Cz., gratulacje !!!

dziewczyny jak pozbyć się pieluchy w nocy i w czasie drzemki popołudniowej? Ola ładnie woła, sama ściąga majtki, czasem nawet nie wiem że zrobiła siku na nocnik, dopiero przychodzi żeby pomóc jej założyć majtki, ale niestety w nocy i w czasie drzemki ciągle śpi w pieluszce.
Próbowałam odzwyczaić ja na razie w dzień, w końcu dwie godziny powinna wytrzymać, ale robi siku przed drzemka, a potem mimo to wstaje mokra, nie mam pojęcia jak to zrobić, od września idzie do przedszkola i chciałabym miec już problem z głowy.

Panna Cz. ogromniaste gratulacje!!!!!!
ps my pampersy więc hugisów nie odkupię ;)

Panna Cz., gratulacje!

HUrra !! udalo si e, od 5 dni robi na kibelek !!!! przelom jakis chyba !!!!!

puscily mi nerwy jak mnie poprosila o pieluche , powiedzialam ze mowy nie ma ..
wzielam ja pod pachy i posadzilam na toalecie, powiedzialam ze wychodze i zmaykam drzwi, jak chce to niech robi kupe jak nie to pieluchy nie dostanie...

i wracam za sekunde a ona ucieszona krzyczy zrobilam kupke !! chce niespodzianke !!

(pamietala bo obiecuje jej od pol roku ze cos dostanie jak zrobi kupe) no i poki co za kazda kupke jest mala nagroda, dzis juz nagrod coraz mniej i rzadziej a ona robi kupke ciagle a o pieluszkach zapomniala :D

ale sie ciesze !!!

chce ktoras huugis premium 6 kupic ??? lol lol lol

a u mnie na zmianę - kilka miesięcy temu robił siku do nocnika, potem z dnia na dzień nie chciał, kupę zrobił kilka razy, potem już tylko informował, ze zrobił, a teraz cofnął się do końca, ani nie informuje, ani robić nie chce, tylko misie sadza i one się załatwiają, na wszystko kiwa głową, że wie (bo nie mówi jeszcze)...ech, czekam cierpliwie na odwidzenie się

ja moge tylko dodac ze dzieci naprawde maja swoje "filmy" nasza Klaudia robi siusiu odkad skonczyla dwa latka szybko sie nauczyła było ok nagle kupa leci na podłoge mówie ze tak nie wolno przeciez trzeba wołac potem leci druga...dziesiata nie wiem o co chodzi nigdzie nie podpatrzyła takiej głupoty poprostu wielki znak zapytania o co chodzi dziecku dlaczego taki bunt ???
wyjechalismy na wakacje bylo bardzo goraco i Lusia robiła pod siebie siusiu na plazy pare dni a kupa na podłodze w pokoju nie wiedziałam co mam robic wrocilismy do domu unormowalo sie kupilismy nowy nocnik GRAJACY i robi kupke juz normalnie zawsze do nocniczka a siusiu lubi na drabince do kibelka :) ale zkolei teraz były te upały i Lusia spiac w dzien popuszczała przez sen a nigdy tego nie robiła co rusz wiec mamy jakies przeboje moze bez tego byłoby nudno hmmm

u nas akurat kamyczek sprawdził się w 100%, praktycznie na drugi dzień zaczęła ładnie wołać, potem jeszcze zdarzały się wpadki ale było już zdecydowanie lepiej.
Ola jak robi kupkę to trzyma się obiema rączkami za głowę, tak jakby myślała, no i lepiej ją wtedy zostawić samą i nie przeszkadzać.

Panna Cz., rzeczywiście masz problem. a moze na jakiś czas jej odpuść, czasami im bardziej zwraca się uwagę na te sprawy tym jest jeszcze gorzej. spróbuj nie podchodzić do tego tak emocjonalnie chociaż przez jakiś czas i moze wtedy się odblokuje, bo ona wyczuwa twoje poddenerwowanie i moze to też mieć wpływ.

NUKA, zgadzam się każde dziecko jest inne i co innego moze u niego zadziałać. u jednego naklejki na nocnik, u innego książeczka albo nagrody.

xena_music, nie wiem co poradzić, my też próbujemy pozbyć się pieluchy w czasie snu i drzemki, na razie z marnym skutkiem. wczoraj moja mama powiedziała mi ze ja i moje siostry też długo miałyśmy ten problem w nocy.

malgo, dzieki , zajrze jak wroce,
:)

xena_music, nie pomoge bo nie wiem jak :|

a powiedzcie mi dziewczyny co zrobić z 5latką, prawie 6latką, która poprostu nie budzi sie w nocy na siusiu, jak jej sie chce nawet to nie wstanie tylko sie zleje...
Z Jasiem nie mam kłopotów, nauczył sie i w dzien bez pieluchy i w nocy.. a Maja...ehhh...cały czas problem..

a ja mysle ze kazde dziecko jest inne i to co na jednego nie podziala moz eu drugiego sie sprawdzi takze warto probowac wszelkich sposobow

zajrzyj tu http://www.maluchy.pl/forum/jeszcze-raz-nocnik-t52671.html
Mam ten sam problem, z tym ,ze Wojtek starszy niż Martynka. I NIC nie działa!!
Kamyczek to dobry jest ale do poczatkowej nauki robienia w nocnik. Nie będę się powtarzać - poczytaj u "konkurencji" tam to wszystko jest opisane.
Pozdrawiam!

Marysia:), hehhehe, i mnie to podbudowalo lol :)

ło matko ale się ciszę ze nie napisałaś ze masz i przerabialiście
WIDZĘ ŚWIATEŁKO W TUNELU

ksiazek nie przerabialam..ale miski na nocniku tak..i inne ulubione zabawki tez


z ta ksiazeczka sprobuje jak wrocimy. poszukam i kupie

znalazłam

http://www.mareno.pl/prod/MIDN/83-7141-333-5
poprawiłam bo nie to wkleiłam ;)

ja wczoraj cos o misiu i kupce widzialam w ksiegarni ale mysle ze Panna Cz, juz wszystko przeoribla pewnie

Moj chrześniak tak robił, sam, w kucki pod stołem...samo przeszło mu nic mu nie tłumaczyli... a Bratanica m a2 tatka skończone i jeszce miesiąc temu nosiła pieluchy...jej babcia z nią siadła i spytała czy wie gdzie wszyscy chodzą robić siusiu i kupkę ona kiwa ze tak imówi do łazienki to babcia mówi - ty też możesz robić jak wszyscy chcesz? i poszła z nią i zrobiła :o i teraz juz ładnie woła i na nocniczek i na kibele... może trzeba jakiegoś idola jej pokazać ze ktoś kogo ona uwielbia osobę lub postać też tak robi...

a jest jakaś książeczka w formie opowiedania o chłopczyku i nocniczku..podobno rewelka i pomaga w nauce..

NUKA, ale juz probowalam :| nocnik zostawialam w jej pokoju i wychodzilismy , zeby dac jej spokoj..i nic :/ nawet w jej "ulubionych kupkowych" miejscach zostawialam nocnik i nic.

Panna Cz., a moze ona sie wstydzi? moze jak chce kupke to trzeba ja sama zostawic?

ps. poza tym jak robi kupe w pieluche to w kacie, obowiazkowo sama i na kucki..wiec problem anatomiczny tez odpada... :|

Panna Cz. nie chcę cię dołować ale tak jest u wielu dziewczynek po prostu nabrały stracha przed bólem i nocniczek właśnie się im z tym kojarzy musisz mieć cierpliwości duuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuużo i powoli tłumaczyć jej i pokazywać może ty siadaj dla zabawy i udawaj że siku czy kupke robisz i jak wstaniesz to ciesz się że zrobiłaś nie wiem Powodzenia :D

Panna Cz., trzymamy kciuki zeby sie udalo

a dokąd jedziecie? jeśli można spytać... :)

Marysia:), dzieki , mam nadzieje , ze pomoga...

juz z nia gadalam , ze w innym panstwie to inna kultura i tam pieluszek nie maja i dzieci tam robia kupki tylko na kibelek

troche sie przejela ..ale pieluchy tak czy siak biore

to ja już nie wiem o co chodzi...

może faktycznie pomoże zmiana otoczenia... trzymam kciuki :)

kasiagio, nie dołuj mnie ...

Marysia:), juz mielismy , nie spisalo sie...

nigdy jej krewka z pupy nie leciala... kurcze nigdy nic sie nie stalo jak byla na nocniku..nie wiem co jest grane :(

jutro wyjezdzamy moze w innym miejscu nauczy sie ? :|

możliwe że może kiedyś albo się przestraszyła albo może ja bolało w czasie robienia kupki miała tak moja siostrzenica ale nauczyła się od razu na sedes w wieku 4-5 lat

no faktycznie ciężko macie... a z tą krewką to mi ulżyło że tylko tak gada sobie! może faktycznie jej pokażcie jak to się siada na nocnik.. a moze zacheci ja desta na sedes mała dziecięca kolorowa?? macie moze?
http://www.allegro.pl/item400646065_nowosc_pingwinek_nadstawka_do_toalety_infant_.html

a moze jej zimno i nieprzyjemnie w tyłeczek?
http://www.allegro.pl/item397859114_mieciutka_nakladka_na_deske_sedesowa_zobacz_.html

niewielki wydatek...

dziewczyny nie ma zaparc, nie mam obtartej pupy. nic. nie wiem co jest grane :( krewka nie leci..zawsze tak mowi jak czegos nie chce D juz chcial jej pokazac jak sie siada na nocnik ... no nie wiem co robic ..serio zaczyna byc to meczace :(

niektore dzieci boja sie robic kupke na nocniczek bo sa zdziwione ze cos im "wylecialo". Pamietam jak moja corka zrobila pierwszy raz na nocniczek kupke byla troche zdziwiona.
Moze to obrzydliwy przyklad ale moze pokaz jej jak ty robisz ze tak trzeba robic ze to nic zlego.
A mala nie ma zaparc?

Panna Cz., a moze kiedys sie zdarzylo ze jak siedziala na nocniku to miala jaka twardsza kupke i nie mogla sobie poradzic i ja bolalo dlatego tak boi sie tam robic?

Panna Cz. napisał(a):mowi ze ja pupa boli, ze jej krewka poleci, ze szczypie, ze pali...ale jak robi w pieluche to jest ok...
kurcze co z tą krewką?? sprawdzałaś? faktycznie leci jej krew? bo jeśli tak to może do lekarza trzeba się zgłosić zeby obejrzał? może to faktycznie jakiś poważny problem...może anatomiczny?
strasznie dziwne to...siusiu tak - kupki nie... :( daj znać

kasiagio, ale siad ajak chce siku a jak kupe to nie ma szans..juz wyprobowalam wszytskie mzoliwe metody.. :(

Musisz cierpliwie pokazywać jej jak się siada na nocnik ja tak robiłam i pokazywałam że lalki siadały i robiły kupkę i tak bawiąc się przekonała się ale tylko do nocnika życzę powodzenia wiem że będzie ciężko mi też było chociaż u mnie już 16 miesięczna niuńka siadała na nocnik :D :D

dziewczyny pomocy... :(

Martyna zaraz skonczy 3 lata
, od wrzesnia idzie do przedszkola... i tu zaczynaja sie schody...ona kupy nie chce robic ani na nocnik ani do kibelka mowi ze ja pupa boli, ze jej krewka poleci, ze szczypie, ze pali...ale jak robi w pieluche to jest ok...

ostatnio zezloscilam sie i postanowilam zadnej pieluchy nie zkaladac...ale 3 dni nie robila kupy...plakala, bolal ja brzuch i nie bylo sily zeby zalatwila sie na nocnik..wolala zrobic na podloge, bo nie dala rady juz wytrzymac :(

w nocy nie ma pieluszki w dzien tez..ale jak kupa to musi byc obowiazkowo :( nie wiem co robic, nawet pieluche wkladalam do nocnika...cuda- wianki ..nie ma szans :| pomozcie bo nie wiem co robic..za 1,5 miesiaca nikt jej w przedskozlu nie przewinie przeciez :(

Dziewczyny prawie 2 miesiące temu pisałam tu o oswajaniu z nocnikiem...pomogło :) mimo, że Wojtek nie woła na nocnik to sukcesem jest, że z niego nie ucieka i o 5.30 cierpliwie na nim siedzi i czeka aż zrobi kupkę :):):):):):) siusiu też robi ale jak go sama posadzę i poczekamy jestem baaardzo z niego dumna :D


dodam, że nie woła ale dziś sam się po prostu na niego wdrapał i usiadł, dobrze że zdążyłam zdjąć pieluszkę

ja sie teraz zastanawiam po co nakupowalam wczesniej tyle pieluch na zapas, bo teraz poltorej paczki mi zostalo i oddac komus musze

Rany :o jakie tu zmiany,
nie byłam długo na B a tutaj zupełnie inny image :)

Późno, bo późno, ale dziękujemy bardzo za gratulacje

Ja już zapomniałam co to pieluszki, na nocki i spacerki już z miesiąc nie zakładamy :)
Teraz bardziej chcę małego na toaletę przyuczyć, bo jednak widzę, że woli nocniczek.

dziewczyny jaka to wygoda bez pieluszek... :)

PS. A Tomuś mojej koleżanki nadal nie woła, ma 1 rok i 4 miesiece.. przypomnę że wysadzany od 6 miesiąca
Ale dzielnie mu z Oliwierkiem kibicujemy!

Marysia:), mysle ze dobrze robisz oswajajac dziecko z nocnikiem, moze sobie na niego siadac w ubranku zeby ise przyzwyczajac :)

Marysia:) napisał(a):nie wiem czy dobrze robię ale chyba bać się go kiedyś nie będzie
możesz być o to spokojna..przyjdzie jeszcze na to pora :)

Cześć dziewczyny :) gratuluję sukcesów w nocnikowaniu i odpieluchowaniu dzieciaczków ! Mój synek skończył dopiero 9 miesięcy i nie rozpoczynamy jeszcze nocnikowania, ale przyznaję że kupiłam już nocniczek. Wydawało mi się dobrym pomysłem żeby po prostu był w jego otoczeniu ... czasami sobie na niego siada a czasami traktuje jako zabawkę i wrzuca do niego inne nie wiem czy dobrze robię ale chyba bać się go kiedyś nie będzie poza tym jak przyjdzie lato i dużo czasu będziemy spędzać na podwórku to będzie biegał bez pieluszki będzie miał okazję poznać różnicę, ale nic na siłe. Życzę dalszych sukcesów dzieciakom i Wam dziewczyny

dagulina, slicznie :)

Nuka dzieki

Anielkaaa brawa dla corci za samodzielnosc.

U nas kolejny przelom wczoraj bylismy na zakupach w markecie i Olcia zawolala siusiu to pobieglysmy do wc i wysiurala sie na kibelek.

Na reszcie ciepło :) Ilona sama sika na trawe :) Śmiesznie to wyglada, jak kuca lol

dagulina, wielkie brawa dla córci :)

U Oliwii duże postępy. W domu pieknie wola na wszystko, dzisiaj na spacer poszla w majteczkach i spodenkach i na trawke robila siusiu. Takze jestem dumna z mojej cory ze tak latwo jej to poszlo.

Gratulacje dla wszystkich dzieci.

u nas tez jest dzielne samodzielne podcieranie po zrobieniu kupki, oczywiscie ja musze wytrzec do konca, ale cieszy mnie ze sam chce to wszystko robic :) no i raczki tez leci umyc, sam podwija i odwija rekawki ;) siusiu robi na stojaco, ale na dworku jakos boje sie go jeszcze rozbierac, bo jednak chociaz juz cieplej sie robi to jeszcze wiaterek i lekki chlodek jest

moje dziecko tylko wola siku na nocnik lub wola ze chce do toalety. kupilam jej podnozek/stopien w ikei i czasami sama idzie do wc. zapala swiatlo, sciaga majtki i siada na kibelek...wody nie spuszcza, ale papierem sie obsluguje :)
kupa niesttey do pieluch...moja niunia boi sie robic kupe do nocnika predzej zrobi pod siebie lub na dywan niz do toalety...czekamy dzielnie na rozwoj wydarzen..

moje dziecko juz całkiem samodzielne,samo sie obsługuje w toalecie
spuszcza wode,myje rączki,w niczym nie musze jej pomagać :D
poza domem tez normalnie chadzamy do kibelka
także juz po wszystkim :D pampersy pozostały mglistym wspomnieniem :D

ja też ją trzymam nad obcym sedesem i się wysika. Wczesniej nie chciała..bała się pewnie.. Ale teraz już ok :) Nawet dzisiaj na spacerze ładnie przykucnełą i zrobiła siusiu na trawkę..chociaż wiało, ale co miałam zrobic??

Nuka gratulacje!!!!!!

A napiszcie mi dziewczyny czy to normalne. Bo Oliwia robi siku co chwile czasami potrafi wytrzymac godzine a czasami robi co 15 minut z tym ze Oliwia duzo pije. Np. wypije za jakis czas wola i zrobi i dopóki nie wysiusia wszystkiego tego nadmiaru to wlasnie siusia co chwile. Potem juz ma spokoj na jakas godzine. Sporadycznie zdarzaja nam sie wpadki ale i tak jestem szczesliwa bo dopiero nocnikujemy sie tydzien a sa duze postepy.

Najgorzej jest na spacerach i w miejscach publicznych. Na spacery i na drzemke i na noc zakladmy pampka. Po drzemce raz jest suchy a raz mokry ale nie mocno. Po nocy jest mokry i to duzo (w nocy nie pije). Na dworze zawola a ze jest jeszcze chlodno to niestety zrobi w pamka bo boje sie ja rozebrac. Wczoraj bylam z nia w bibliotece i tez zawolala to poszlam z nia do wc sciagnelam pamka (byl suchy) a ze nie chcialam zeby siadala na sedes to ja trzymalam ale nie zrobila. Jak sobie z tym radzic??

Tez czekam na cieplejsze dni i bedziemy chodzic bez pamka na spacery. Jestem ciekawa czy wogole przekona sie robic siusiu na dworze

no i my tez pozegnalismy juz nocki z pieluszka :) takze teraz juz tylko na spacer, ale i tak w nia nie sika wiec jak tylko sie wreszcie cieplej zrobi to i na dwor nie bedziemy wkladac :)

koka moja corcia tez tak miala. Takze dalam sobie spokoj. A wczoraj sprobowalismy i sa postepy i to wielkie. Dzisiaj nie bylo zadnej wpadki. Wola choc ja czesto sie jej pytam czy chce. Czasami tez mnie oszukuje bo mowi siii ale nic nie zrobi.

Na drzemke w poludnie zalozylam jej pamka to po wstaniu byl suchy i zaraz usiadla na nocnik i zrobila. Teraz na wieczor tez jej zalozylam pampersa to przebudzila sie i wola siii ale pampek juz byl troszke posikany.

Ja zaczelam od kilku dni sadzac synka na nocniku, ale jak na razie to totalna porazka.Co go posadze to on zaraz wstaje i ucieka

I my zaczeliśmy sie "nocnikować". Z rana były 3 wpadki ale po ostatniej wpadce przyszla do mnie i powiedziala mama sii sii ale juz byla mokra. To ja rozebralam bo chciałam ja przebrac a corcia poszla na nocnik i zrobila siusiu od tego momentu juz nie bylo wpadek. 3 razy zawołala sama a tak to ja sie jej pytam czy chce jak mowi ze nie to nie idziemy. Ale jak widze ze nic nie mowi to idziemy i zrobi. Mam nadzieje ze jestesmy na dobrej drodze. Teraz sobie spi ale zalozylam jej pampka na wrazie co.

U nas sukces, pieluchy odrzucone mam nadzieje ze raz na zawsze. W nocy też zdjęta :D :D :D :D :D :D :D :D

Mój kacperek ma 2 latka i 2 miesiące i jeszcze nie da się za żadne skarby przytrzymać dłużej na nocniku,raz mu się przez przypadek udało wysikać do nocnika,ale jak się czymś zajął..a tak biega czasem pół dnia z gołą dupką a i tak się nie załatwia w nocnik

U nas też sukces nocnikowy, właściwie sam przyszedł , teraz zamierzam odstawić tylko pieluchę z nocy, tak zrobiłam kiedy tylko zaczeła nocnikować moja starsza córeczka i powiodło się....

u nas do spania w nocy bez pieluchy daleko jeszcze, ale zdarza sie czesto ze w nocy wola na nocnik i wtedy pielucha cala noc sucha wiec chyba wszystko na najlepszej drodze :)

^Joasia^, Bartek tez sypia w nocy w pieluszce. Mialam ten sam dylemat. Podczas drzemki nawet jak spal dlugo to wytrzymywal a nocka niestety zalana. Chcialam poczekac do lata, zeby bylo cieplej. Ale chyba sam do tego dorosl. Bo od kilku dni pielucha sucha. I wola rano, a wieczorem przed spaniem.

Hala napisał(a):Kiedy podajesz jej picie przed snem? Może za późno?
Oliwia się tak nauczyła, że musi się napić przed samym snem, nawet jak do kolacji wypije dużo, nie raz zdarza się jej przed snem wypić cały kubek soku jak jej nie dam to nie zaśnie :(

Dzisiaj położyłam ją spac bez pampersa, owinęłam materac taką przeźroczystą folią a na nią dałam prześcieradło, jeśli zostawię ją tak posikaną, to wybudzi mi się w nocy i już w ogóle będzie kaplica. Przed chwila ją wysadziłam, ale niestety nic nie zrobiła...

Pisklak pewnie, że spróbuj... u mnie nie było własnie takiego moementu jak u Ciebie, że młoda miała pampersa prawie suchego, bo własnie czekałam na ten moment ;) no i się nie doczekałam ;P

witam.Hubek jeszcze śpi w pampersie..czasem jest taki tydzień że nie siusia w niego wcale i jest suchutki a innym razem jest tak "spompowany" że prawie sie z n iego wylewa..Sama zresztą nie wiem czy go uczyć spania bez pieluszki czy poczekać do lata...
Tylko czy nie bedzie chciał dalej nosić pieluchy gdy sie dzidzia urodzi??

Joasia,moja córka zaczeła spac bez pampersa jak skończyła 3 lata
jest jeszcze czas,wszystkiego sie nauczy
jak zobaczysz ze sika juz mniej w nocy(a taki moment na pewno przyjdzie) połóz ją spac bez pampersa i zobacz co sie bedzie działo
jak sie zsika to sie przeciez nic nie stanie,na poczatku bedzie sie to zdarzac,normalne
moja córce tez sie jeszcze czasem zdarzy ze nie wytrzyma do rana i przylatuje do mnie o 7 rano cała mokra :) ,ale to tylko czasem, jak wypije za duzo przed spaniem
nie dawaj jej za duzo pic przed snem

NUKA, kiedyś trzeba :D

Pisklaczku oczywiscie ze warto sprobowac

dzięki :D

Pisklak pewnie ze zaryzykuj kto wie może obędzie się bez wpadek. Trzymam kciuki.

dagulina, u nas różnie bywa, czesto Ola ma suchą pieluchę w nocy, ale nie zawsze, zwłaszcza ze ostatnio budzi sie w nocy i chce pić. ale chyba zaryzykuję zwłaszcza ze od dawna mam ceratę pod prześcieradłem.

Moja corka jeszcze z pampersem lata. Ale na wiosne biore sie za oduczanie. Wogole na nocnik z gola pupka nie chce usiasc. W ubranku na 5 sekund usiadzcie. Jak zrobi kupke do pamka to po jakims czasie wola mama pupa feee.

Joasiu tak jak Hala pisze zabezpiecz lozko cerata i nastaw sie na zmiane pizamk i poscieli ale moze zakuma ze w nocy nie siusia sie. I ogranicz plyny przed spaniem.

Pisklak nie zkładaj coreczce pampka na noc. Jak do rana pampek jest suchy to po co zakladac. Widzisz nawet jak jej sie chce to nie wysiusia sie do niego tylko chce na nocnik.

a ja dzisiaj miałam o 3 nad ranem pobudkę. Ola obudziła się z wielkim płaczem że chce siku, wiec sciągnęłam jej pampersa i wysadziłam na nocnik. potem z powrotem załozyłam i do rana był suchy, zresztą często jest suchy nawet bez wstawania w nocy. jak myślicie czy to juz czas zeby zacząć spać w nocy bez pieluchy? dodam ze dopiero niedawno zaczęła ładnie wołać na nocnik moze jeszcze zaczekać z odstawieniem nocnej pieluchy ?

Kiedy podajesz jej picie przed snem? Może za późno?

Niektóre mamy wysadzają w nocy, nawet na śpiocha, choć na en temat sa rozbieżne zdania.

hmm, a może załóż ceratę pod posciel i pozwól jej się zsiusiać w nocy, nastaw się na zmianę pościeli, piżamki itp. Może gdy poczuje dyskomfort, to łatwiej będzie jej zrozumieć, że w nocy sie nie siusia do majteczek.

a ja mam problem... młoda ładnie sika i robi kupke do nocnika, lub na kibelek od jakiś 5 miesięcy, problem mam w tym, że zakładam jej pampka tylko na nocm na popołudniową drzemkę juz nie, zresztą śpi w przedszkolu, problem jest w tym, że pampers po nocy jest FULL.. jak ja mam ja odzwyczaic od zakładania pampersa na noc, nie raz zdarza jej się posikac podczas drzemki popołudniowej, ona mam wrażenie w ogóle nie kuma, że w nocy też sie spi bez pampersa i już wyrobiła sobie taki nawyk, że prez dzień wołą a noc ma pampersa, jestem bezradna :/

jak ja popatrze z prespektywy czasu na to całe nocnikowanie to sie sama stukam w głowe po co ja sie tak spieszyłam,kombinowałam jak koń pod góre jak tu zmusic jak przekonac zamiast zając sie czymś bardziej pozytecznym
teraz wiem ze to przychodzi samo i trzeba po prostu poczekac