Witam serdecznie i pozdrawiam.Nasze dzieci już takie duże.Mój Sebastian zdrowiutki ,od września do
szkoły,nowy etap w życiu.Chciałam żeby szedł do szkoły muzycznej ale niestety nie dostał się.Trudno.
Od trzech lat uczy się gry na pianinie w ognisku muzycznym.Ma nawet małe sukcesy na kącie.Występy
na konkursach i koncertach.Będziemy się starać ponownie za rok.Czekam na wasz odzew.Pozdrawiam.
CZesc dziewczyny
moze juz tu nie zagladacie
ale chciałam sie z Wami podzielic radoscią z narodzin mojego Skarba
Magdalenki , przyszła na swiat przez cc w 39 tc , 9 czerwca z wagą 2310 , 47cm dł
Na Nk wrzuciłam fotki, gdybyscie chciały Małą podgladnąc :)]
Miałam troche problemów z niegojącą sie raną , w szpitalu byłam ponad tydzien , ale nie narzekałam , bo warunki naprawde dobre.
POzdrawiam Was i napiszcie co u WAs i dzieciaczków .
Marta gratulacje dla małej.Mati jeszcze z podpurkami ale jemu sprawia trudność jazda na rowerku ze względu na to obniżone napięcie mięśni więc na już nie ryzykujemy.Na szczęscie zdrówko u nas OK to znaczy u mnie problem złokciem-czeka mnie "blokada" no i niestety brzuch się z nów odezwał więc na już znów nici ze starań.
Oletta trzymam kciuki by już było z małą lokatorką dobrze oj to się przestraszyłaś z tą ospą ale już macie po więc raczej już nie zachoruje choć to nic pewnego...
Marta ucałuje , dzięki :)
ale nie martw sie na zapas , bo wiele dzieci przechodzi łagodnie ospe .
Jednak warto przygotowac sie do chocby odpowiedniej pielegnecji przy tych wykwitach , aby nie doszło do nadkazen .
Moja jezcze dostwała od poczatku haskowir w tabletkach i zyrtek na swędzenie. Fiolet na wodzie chyba najbardziej sie sprawdził ,tylko za pozno go zastosowałam , choc ciezko go pozniej domyc , z ubran równiez.
witajcie
oletta kurcze nastraszylas mnie tą ospą. ucaluj malą - niech szybko zdrowieje
pochwal sie brzuszkiem, ktory to juz tydzien?
u nas po staremu, praca dom praca itp. karola zdrowa pomijając nieustające co pewnien czas lekkie zapalenia uszu - standardowo są co drugi katar. poza tym wszystko ok.
anulka co u was?
CZesc Dziewczyny
Dawno nie pisałam , ale jednak
mam sentyment do listopadówek , szmat czasu w koncu pisałymy razem, wiec jak tylkomam czas
to oczywiscie zagladam do Was.
U nas wiele sie zdarzyło. Byłam 2 tyg w szpitalu na leczeniu przepływów miedzy łozykiem , a dzieckiem . Efekty bardzo dobre bo przez ten czas moje drugie dziewcze niezle nadrobiło :)
JAk tylko wyszłam ze szpitala ( pobyt miło wspominam, warunki bardzo dobre , bo szpital sprywatyzowany)
, Oli miała juz dla mnie niepodzianke w potaci ospy i musiałam na cito robic badania na igg ospy.
Ale wyszły pozytywnie.
Na dzien dzisiejszy załuje , ze nie zaszczepiłam Oli przeciwko ospie , bo przechodziła nie dosc , ze cięzko( temp wysoka , opryszczka na ustach , kaszel , katar ropny) , to doszło do nakazenia kilku wykwitów na ciele( mimo utrzymywanej higieny) i jednej na brwi z czego utworzyła sie spora rana na dookoła brwi:(
będa pewnie blizny
WG lekarki przechodziła ciezko , bo pare dni wczeniej padła jej odpornosc w związku z jelitówką , jaką przechodziła tydzien wczesniej. A tak prawie 3 mies. wczesniej nie chorowała. POprostu pech !
TEraz jezdzimy po szpitalach na kontrole, nawet straszyli nas hopitalizacją.TYdzien jak mija ospa , a jeszcze ma wielkie wykwity na głowie ,a w przedszkolu długo nas nie zobaczą.
Jesli dzieciaczki nie przechodziły jezzcze ospy , to prze strzgam tylko przed pudrami w płynach , ktore stosuje sie na te wykwity , gdyz pod nimi moze dochodzic do nadkarzen jak to pewnie u nas miało miejsce. No i zycze , aby te chorobsko dzieciaczki wasze przechodziły lekko :)
Jestem ciekawa co u Was. Gratuluje Karolince ekpresowej nauki jazdy na rowerze bez bocznych kółek , a za Ciebie Anulka trzymam kciuki w temacie starań.
witam
u nas ok, karola byla lekko przeziebiona ale idzie juz jutro do przedszkola
wczoraj pierwszy raz jechała na rowerze bez bocznych kółek. pochwale się córcią bo w pierwszy dzień nauczyla sie sama jeździć !!! tatuś musiał biedz za nią lol
poza tym praca , praca i praca , czasem mam dosc i marze o wakacjach
w maju idziemy na wesele do kuzyna wiec zaczynam szukac sobie kiecki
oletta trzymam kciuki aby sie podejrzenia hypotomii nie potwierdzily
anulka no to teraz dzialajcie, wiosna wam sprzyja
Marta to widzę ze KAROLa tak jak Mateusz zostanie w przedszkolu-u nas 80% dzieci 6letnich idzie do szkoły.Mam nadzieję że praca Ci pozwala jednak na bycie szczęśliwą MAMĄ,Tylko nie zabieraj pracy do domu.
Oletta Ty już pewnie po drugim USG trzymam kciuki by to jednak się nie potwierdziło.U nas już też chyba były teraz niedawno dni otwarte w szkole ale nie była bo i tak małego nie posyłam .W przedszkolu bęą dni otwarte w przyszłym tygodniu jeśli dobrze kojarzę.Mati zostaje w przedszkolu.A jak Wy będziecie płaciły bo u nas w umowie rozpisali godziny i bezpłatny pobyt jest od 7,30 do 12, 30 i wtedy tylko pokrywa się koszt posiłku przy dodatkowych godzinach płaci się opłatę stałą+ wyżywienie .Mati coś pokaszluje ale mam nadzieję że przez weekend go podkuruję.
hej
nie piszecie..
a ja chciałm tylko napisac ,ze byłam na USG i echo 4D przesiewowym i jestem zachwycona.Widziałam buzie,bardzo wyraznie ( 90% dziewczynki ) i strasznie mi sie podobała, łykała wody , machała . Wzruszyłam sie i juz potrafie sobie ją wyobrazic .Usta i nosek męza .DR bardzo solidnie wykonywała badanie. Ale niestety jest podejrzenie hypotrofii i za 2 tyg mam pojawic sie na
takim samym badaniu przesiewowym.
Pozdrawiam
Czesc
Anulka , dobrze ,ze wszystko skonczyło sie dobrze.
Marta, ale do domu chyba nie zabierasz pracy..
nie przemęczaj sie za bardzo !
U nas ok , tylko kolejny raz złapałam bakterie w pecherzu , jutro ide do ginki po antybiotyk, bo leczenie naturalnymi lekami nie dało zadnego efektu.
Usg miałam ,ale Małe odwrocone tyłem i nie dało sie podgladnąc płci.
W sobote wybieram sie na bezpłatne badania przesiewowe echokardiologiczne 4D do szpitala , to moze sie cos dowiem. Ale najbardziej sie ciesze , ze własnie teraz te bad. dla ciezarnych organizują, poniewaz na połowkowym nie byłam , tylko z funduszu u ginki , zmierzone 3 parametry dziecka , a to jednak za mało. A tyle słyszy sie teraz o wadach serca u takich maluszków. Kolezanki synek niedawno urodzony , ma miec na dniach operacje na serduszku .
U nas chyba w listopadzie były dni otwarte szkół dla naszych 5 , 6 latków , i nie byłam.Ale juz zdecydowałam , ze Mała pojdzie do zerówki przedszkolnej.Przeraza mnie tylko natłok dwoch roczników w 2012 , ale nie mam pojecia czy teraz jest niz czy wyż demog.
A cora sama stwierdziła , ze jest jeszcze za mała , zeby isc do szkoły
Anulka współczuje małemu tego wypadku , kurcze stres był pewnie nie mały
i jeszcze ten twoj palec
u mnie ok, mala zdrowa a ja strasznie zapracowana
poza tym po staremu tzn zapisuje ją do przedszkola do zerówki ale za 2 tygodnie sa dni otware w szkole i sie wybieramy
Hej.U nas niestety nic ciekawego najpierw padł kom-już działa na szczęście po wizycie w serwisie oczywiście myślę jednak o nowym ale kaski brak.Potem przecięłam sobie tak brzydko palec że trzeba było szyć mam 2szwy dopiero mi je ściągną za tydzień.No i najgorsze zostawiłam na koniec ale z Małym na szczęście też skończyło się szczęśliwie-bez wstrząsu mózgu co podejrzewali-biegł po korytarzu po gimnastyce nqa basen i chcąc uniknąć zderzenia z właśnie co otwieranymi drzwiami minął je i dobił do stołu z piłkarzykami i całym ciężarem się odbił i przewrócił do tyłu.Wylądowaliśmy na obserwacji w szpitalu ale jak już napisałam jest dobrze.Ale ile strachu przeszłam to szok.
Odpowiedz
wpadacie tu jeszcze popisac?
ja ostatnio jestem zawalona pracą, mam czasem dosc...
karola troszke kaszle i trzymam ją w domu
zrezygnowałam ze szczepienia przeciw ospie , moze nie bedzie tak żle
musze sie przyznac , ze jestem bardzo ciekawa płci kolejnego potomka , a kolejne usg dopiero 18 lutego i nie na najlepszym sprzęcie
oczywiscie złapałam bakterie i równiez w tej ciązy mecze sie z zapaleniem pecherza moczowego , antybiotyk niewiadomo czy pomógł , ale na razie zaopatrzyałm sie w zurawine
brzuch mały , oby nie okazało sie , ze bede miała drugiego hypotrofika.
nic nie wiem o szczepieniu na ospe ale ja wole zeby mala przeszla ją sama , jak nie dostanie do 15 roku zycia to wtedy pomysle o szczepionce
Odpowiedz
dzieki dziewczyny za info
moja nie ma problemow z wymową wiec logopeda nam odpada, moja tez sie wscieka jak jej cos od razu nie wyjdzie, tez idziemy do ortopedy bo krzywi prawą stope czasami, termin oczywiscie odlegly bo poczatek marca
Mateusz mówi wolno i zamienia w wyrazach typu kto którędy K na wt i wychodzi wto z sz cz nie ma problemu jeździmy do poradni raz w tygodniu na godzinę i raz w tygodniu ma zajęcia w przedszkolu z innymi dziećmi.Z tymi terminami to koszmar my do endokrynologa jesteśmy zapisani na koniec marca a niestety tarczycę musimy obserwować i co najmniej raz na pół roku robić USG i zaliczać endokrynologa.
Odpowiedz
Anulka , no własnie ta cena szczepionki jest spora . Troche doczytałam i okazuje sie , ze odpornosc daje na 10 lat , ale to tez nie jest pewne. Gdyby szczepieionka dała odpornosc na całe zycie to bym sie zdecydowała. Rowniez ze wzgledu na moja ciąze i komplikacje jakie towarzyszą czasem ospie , blizny . W Niemczech i innych krajach refundują .
Od pazdziernika co kazdą środe na godzine jezdzimy do logopedy do Poradni Specj. Kobieta ma podejscie , a Oliwia robi postępy. W przedszkolu Oli dwa razy była u logop , ale Ta nie ma czasu za wiele , bo zajmuje sie głownie dziecmi starszymi , rozp. wczesniej szkołe.
Oli jeszcze niestety duzo pracy czeka , ale mysle ,ze w ciagu dwoch lat nadrobi wszystko.
A jakie problemy Mateuszek ma z wymową?
Zapisałam juz małą do ortodonty ,bo u nas bardzo długie sa terminy.A jutro pierwszy raz idzie do dentysty.
My nie zaliczyliśmy jeszcze ospy ale Marta nawet gdyby mi pediatra zaproponowała szczepienie to za tę cenę nie zdecydowałabym się niestety 1wypłata to nie rarytas więc taka kwota to majątek.
Oletta sama wiem po ćwiczeniach z małym że ćwiczenia dają dużo więc myślę że u małej też wszystko się wyprostuje.A czy u Was jest logopeda w przedszkolu?Ba ja z małym jeżdżę do logopedy a dodatkowo ma logopedę w przedszkolu.
Przechodziły juz wasze dzieci ospe?
W piątek byłysmy na szczepieniu na menigokoki (gmina funduje) , a przy okazji pediatra polecała szczepienie przeciwko ospie , tyle , ze teraz trzeba szczepic 2 razy , jedno szczep. bagatela 200zł. Chetnie bym sie zdecydowała , ale na jedno , ( ponoc nie wystarczy) . Z drugiej strony nie wiem czy nie lepiej , zeby dziecko przeszło ospe i jest odporne na całe zycie , a ze szczep. nigdy nuc nie wiadomo :|
hej
OLiwia zostaje kolejny rok w przedszkolu.Do szkoły pojdzie jako 7 latka.
Zna literki ,przepisuje ładnie wyrazy , ale ze wzgledu na wymowe - sepleni ,( nie wymawia sz, cz , tzn umie powiedziec , bo cwiczymy , ale w mowie potocznej zapomina o tym) i a lateralizacje skrzyzowaną ( dominacja prawej reki , lewego oka i lewej nogi) psycholog i logopeda nie zaleca wysyłac wczesniej corki do szkoły. POnoc jest bardzo ambitna , oby w szkole taka była :)
Niestety wscieka sie, gdy jej cos nie wychodzi.
Ciesze sie , ze my rodzice mozemy decydowac jeszcze o naszych przedszkolakach .
dziewczyny puszczacie dzieciaki w tym roku do szkoly czy zostawiacie na zerówke w przedszkolu?
ja sie waham ale chyba zostawie w przdszkolu. moja umie juz piac a do wakacji naucze jej czytac ale w koncu jest jeszcze za mala wiekowo na szkole stresy. we wrzesniu nie bedzie miala nawet 6 lat skonczonych.
Hej.Cieszę się że u Was dziewczyny wszystko dobrze.U nas znów rehabilitacja na początek wchodzi póki kontrakt wystarcza bo to na NFZ tylko 2razy po 10 spotkań można mieć więc muszę tego pilnować Od poniedziałku ferie jeśli gdzieś wyjedziemy to tylko do teściów.
Odpowiedz
witam
dawno mnie nie bylo bo ciagle mialam problemy z logoaniem, postaram sie czesciej pisac
dzis koniec zaleglego urlopu od jutra wracam do pracy
karola zdrowa, nie chodzi juz na tance bo jej sie znudzilo a tak na prawde to nie lubi tamtych dziewczynek bo tamte sie znają z innego przedszklola a ona czuje sie obca
oletta sorrki nie doczytałam... wiesz ja bym jej nie wypisywała tak na dobre... lekarka chce mi dac zaswiadczenie, żeby jej nie skreslili...
Jeszcze 26 ide z nia do laryngologa wiec zobacze co on powie, bo on jedyne co przywleka to nieziemski katar ktory trwa 4 tygodnie, nic nie pomaga i jest zazwyczaj zielony i ropny....
Tez mam nadzieje że jakos to bedzie :) :P
oletta napisał(a):
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/4 ... olach.html
dzieki....
U mnie pewnie tez by nie proponowała ale ona boi sie o dziecko ktore sie urodzi.. bo Patrycja sobie z wirusami poradzi bo juz duza, ale ten noworodek... :(
Dzieki raz jeszcze
Nie ma 5prawy :)
dla rozja5nienia podaje link
http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/456520,gminy_nie_moga_pobierac_stalej_oplaty_za_pobyt_dzieci_w_przedszkolach.html
Moje dziecko na początku tez 5traaaznie chorowało i opu5zczało zajecia , ale pediatra nigdy nie proponowała rezygnacje z pzed5zkola , a wrecz przeciwnie , aby organizm walczył z wiru5ami , a tym uodparniał , czym w kolejnym roku moje dziecko radzi obie niezle z choróbkami , krótko ,a i frekwenja pobytu jet 5pora.i Tego zycze .To tak na pocie5zenie :)
a i jezcze problem z ponownym dotaniem 5ie do przedzkola , a dzieciatko jak ie urodzi myle ze bedzie jezcze odporne , wydaje mi ie ze nie unikniemy tak czy inaczej infekcji :(
oletta dziękuje CI bardzo
Ja tez jestem z Krakowa, a dokładnie z Huty....
I własnie niby na umowe mam ponad 5 godzin ale młoda nigdy nie była wiecej niż 5 godzin... odbieram ją zaraz po obiedzie o 12....
Do tego 3 dni w miesiacu chodzi pozniej siedzi w domu bo choruje... wczoraj pediatra powiedziała mi, że min do konca kwietnia powinnam ją wypisac z przedszkola bo łapie tyle swinstw, że jak sie urodził mały to nie wyjdzie ze szpitala bo sobie nie poradzi... wiec takie cos bardzooo by mi odpowiadało bo tak jak wspomniałam ona do przedszkola w zasadzie nie chodzi a prawie 200zł trzeba wywalić
Musze popytac o to w przedszkolu... na necie nie znalazłam
Jeszcze raz dziekuje Ci za info bo to może troszke podratuje nas finansowo :)
Anulka1984 ,
prawdopodobnie w ze5złym roku rzad znowelizował nowe zapi5y (5tara uchwała nie była precyzyjnie zapi5ana) i z tego co wiem ,to teraz gminy maja u5talac jaki czas pracy przedszkola publicznego jest darmowy.
Nie może być on jednak krótszy niż pięć godzin dziennie. - Za pozo5tałe godziny dziecka placówce 5amorząd ma prawo u5talić dodatkową 5tawke.
U na w Krakowie widocznie wprowadzili juz zmiany ,(informacje zawie5ili w p5zed5zkolu) ,
a moje dziecie w umowie ma zapi5ane 5 godzin dziennie , dlatego opłacac bede jedynie za dzienne wyzywienie.
Nie wiem 5kąd jete5 , ale warto po5zukac w necie jaki5 wiadomo5ci ,albo najlepiej
zapytac w przedzkolu.W razie zmian , warto 5pi5ac nową umowe o krot5zy pobyt dziecka w przed5z. 5koro i tak córka 5pedza tam nie wiecej niz 5 godzin dziennie.
nietety klawiaruty nie wymieniłam i 5tad problem z literowkami
Przepraszam, że sie wcinam ale oletta możesz mi powiedziec cos wiecej o tym przepisie oletta napisał(a):
otóz za pobyt dziecka w przedszkolu trwający pięć godzin rodzice nie powinni uiszczać opłat
Patrycja niby zapisana na ponad 5 godzin ale nigdy wiecej nie siedziała bo wyje niesamowicie i po obiedzie ja odbieram co daje 5 godzin a pomijam fakt że non stop choruje i nie chodzi a i tak musze płacic na bide 170zł :x
Witam w nowym , oby dla na5 w5zy5tkich lep5zym roku :)
widze , ze juz nie zagladacie zbyt czę5to na bb , pewnie gdybym pracowała , tez nie miałabym za wiele cza5u na neta.
U mnie juz brzuch widoczny , ale jezcze nie czuje ruchów dziecka.
Ogolnie u na ok.
Nie wiem czy juz u Wa5 w przed5zkolach we5zło nowe zarządzenie( wg mnie juz 5tare),
otóz za pobyt dziecka w przedszkolu trwający pięć godzin rodzice nie powinni uiszczać opłat.
NIe wiem dlaczego dopiero od 5tycznia nowego roku u na5 to we5zło . Ale dobre i teraz , zaw5ze zo5tanie pare złotych w portfelu :)
pozdrawiam
i odezwijcie 5ie
Hej
Anulka dzieki. Cie5ze 5ie , ze u Wa5 wzy5tko dobrze.
A ja tylko na chwilke ,bo nie najlepiej 5ie czuje
a chciałam chociaz złozyc zyczenia
♥.•**•.♥♥•**•.♥♥.•**•.♥♥•**•.♥
Świąt radosnych,
przeżyć wzniosłych,
w zdrowiu, szczęściu i miłości.
Niech Święta radością
wypełnią Wasz dom
A Nowy Rok blasku doda
Waszym dniom.
Zyczy Wioletta z rodzinką.
♥.•**•.♥♥•**•.♥♥.•**•.♥♥•**•.♥
Hej.U nas też dobrze mamy już termin na styczeń do poradni rehabilitacyjnej więc znów trochę biegania nas czeka ale Mały lubił panią która z nim ćwiczyła więc sie cieszy.Ja chodzę teraz na zabiegi na kręgosłup więc gdy mały w przedszkolu ja na basenie.Marta gratulacje dla małej niestety Mati nie chętnie rysuje więc taki konkurs to nie dla niego.
Oletta to dobrze że lokator brzuszka rośnie szkoda że Ci się to przeziębienie przyplątało-mam nadzieję ze szybko się wykurujesz.Oby nowy gin był lepszy..Gratulacje dla małej tencereczki
witajcie
Nie5tety nie działa mi jedna literka w klawiaturze ( domylacie 5ie pewnie) w zamian wiec bedzie cyferka 5
to moze najpierw co u na5
Cza5 leci , wkroczyłam w 2 tryme5tr , a wraz z nim zakonczyły 5ie przykre dolegliwo5ci :)
w zamian za to rozchorowałam 5ie , noc nie p5ze5pałam , zaraz będe nadrabiac 5en
Co do u5g genet. w5zytko ok . Zmieniłam ginekologa, bo nie mogłam 5ie z nim dogadac .Jego poczucia humoru i filozofi (moze to wynika , ze jet cudzoziemcem , czarnokórym) tez nie mogłam tolerowac , bo była nie na mie5jcu.A juz napewno tego , ze nakrzyczał na mnie , ze nie biore nop5py dwa razy dziennie( wg jego zaleceń) ,a ja nie zamierzam brac przez całą ciąze , 5koro nie ma w5kazń.
U Oliwi tez Ok , nie choruje . Wczoraj były5my na Turnieju Tanca w Domu Kultury , były medale , dyplomy , upominki , wkleje fotke. Dzieciaki troche 5ie 5tre5owały i myliły , ale było zabawnie , w5zytkie zdobyły 1 miejce. Dumna mama :)
to tyle
Anulka dzieki za kciuki , ja za Wa tez trzymam.
5arna , miło , ze pamiet5z o na5.
Marta , gratuluje Karolince ma widocznie zdolno5ci pla5tyczne. Dziewczynki chyba chetniej i czę5ciej ry5ują niz chłopcy.
pochwale sie ze moja córcia zdobyla 1 miejsce w konkursie plastycznym organizowanym przez naszą osiedlową kablówkę, nagrody słabe ale liczy się wygrana. to jest jej druga wygrana w konkursie plastycznym. wczesniej byl ze śmiejżelkami.
Odpowiedz
dziewczyny czy jeszcze tu zaglądacie?
oletta jak znosisz ciążę?
witaj sarna
anulka a co u was?
ja jak zwykle zapracowana ale to koniec roku wiec normalne. od stycznia jeszcze wiecej mi sie pracy szykuje ale ja to lubie 8)
karola zdrowa, 16 grudnia ma jasełke w przedszkolu i bedzie aniolkiem
sarna witaj po długiej przerwie.To super że mały lubi przedszkole i że nie choruje.Oby udało Ci się zaglądać do nas częściej.
oletta to dobrze że pediatra chętna do współpracy i że obyło się bez antybiotyku nie tak jak u nas niestety ale dziś już mały dużo lepszy.Trzymam kciuki by z ciążą było OK.
Witam i pozdrawiam was serdecznie.
Dawno nie było mnie na forum.
Postaram się zaglądać tu częściej.
Oletta widzę że powiększy się rodzinka
na pewno wszystko dobrze się skończy
życzę powodzenia i zdrówka.
Mój Sebastian też chodzi do przedszkola.
Jak na razie od początku roku szkolnego
jedna infekcja opanowana domowymi sposobami.
W zeszłym roku chorował często,zobaczymy jak będzie
teraz.Do przedszkola chodzi chętnie i lubi zajęcia
w grupie.Na razie jest dobrze.
Anulka ,oj to nieciekawie .W takim razie zycze Mateuszkowi szybkiego powrotu do zdrowia!
OLiwia niedawno chorowała na zapalenie migdałków ,wys. temp., , pediatra od razu , ze wyglada na angine i antybiotyk .A, ze pediatra chetna zawsze do współpracy z rodzicem , nalegałam na jakies niekonwencjonalne leczenie . Tak wiec perzepisała angin heel, homeop. , spora dawka na poczatek. Jesli poprawy nie bedzie , wykupic antybiotyk. OK. POprawa wolna , ale nastąpiła .
Po 3,4 dniach zrobiłam Crp ilosciowe i wyszło , ze zadnej bakteri nie ma ,a wyniki juz w normie :) CZyli wirusówka .
I tak zaczełam w tym roku walke z antybiotykami i rutyną , jakkolwiek to brzmi.
pozdrawiam
w poniedziałek ide na usg genet. , dam znac
oletta z tym ginekologiem to masz rację ja się nasłuchałam wiele opowiadań w poczekalni mojego gina bo odwiedzam go nadal może nie tak często jak dawniej ale jednak niestety problemy moje nie pozwalają na odpuszczenie tego specjalisty.Oby samopoczucie się poprawiło-nasze smerfy nas zaskakują i pewnie będą zawsze.Niestety Mały się pochorował i to poważnie zapalenie oskrzeli a dziś w nocy nie potrafiłam zbić mu gorączki już myślałam że będę wzywać pogotowie.
Odpowiedz
Anulka , przepraszam , ze nie odpisywałam.
raz wcięło mi posta , ale jakos weny tez nie mam , dalej sie czuje kiepsko ,
ciezko dostac sie do dobrego ginekologa , troche sie rozczarowałam jednym , szukam teraz innego .
przede mna badania genetyczne , kolezanka mnie namawia , lekarz odradza , ze strata pieniedzy ..
mam kiepski dzien , zawiodłam sie rowniez dzisiaj na kolezance .Samo zycie .
OLiwia za to jest kochana , ciesze sie , ze mam taką madrą corcie .
uciekam
oletta trzymam kciuki by jednak ciąża dobiegła do końca pomyślnie.Na początku pewnie będzie małej trudno bo Ciebie pochłonie maleństwo ale przecież nie tylko Ona zostaje starszą siostrą.A ja powoli wracam do zdrowia choć bez lekarza się chyba nie obejdzie.
Odpowiedz
Anulka , współczuje . Wracaj szybko do zdrowia.
Mam nadzieje , ze nie zmieni zdania i bedzie opiekunczą siostrą. Ale tez moze byc rozczarowanie , wiec pomału bedziemy przygotowywac ją do zmian. No , ale na razie jeszcze nie wiadomo czy utrzymam ciąze , długa droga ,nie chce zapeszac. Czuje sie zle, bole brzucha troszke mnie zaniepokoiły i niestety nie tryskam radoscią . Mam nadzieje , ze to sie zmieni.
hej
Marta , no tak , znowu przestój 8) , ale i tak ,ze sie jeszcze tutaj spotykamy wirtualnie .. tyle lat .
Anulka , ciesze sie , ze u Mateuszka rechabilitacja przynosi efekty :)
A ja od poniedziałku troche zle sie czuje , bole brzucha , lekkie mdłosci .
miałam zaczac kurs prawa jazdy ( bo w koncu sie zdecydowałam), ale chyba nie dam rady , bo stres zazwyczaj konczy sie u mnie spadkiem odpornosci , a powinnam unikac chorób. Troche załuje , bo mam czas , a od nowego roku kursy zdrozeja , cóz zrobic :(
U Oliwi wszystko ok , nawet nie choruje , jest szczesliwa , ze rodzinka sie powiekszy . Nawet za moj stan , dzisiaj rano mi podziekowała , a przy moich obecnych dolegliwosciach jej słowa to miod dla duszy .
uciekam
Oletta Mateuszek też jeszcze czasem nie wyraźnie powie r ale myślę że to jest sprawa indywidualna.Mam nadzieję że z ciążą u Ciebie będzie ok-ja miałam 3miesięczną przerwę w lekach więc zobaczymy co czas pokaże ale myślimy o drugim jak najbardziej.Dziękuję za troskę-mamy gimnastykę korekcyjną w przedszkolu raz w tygodniu i drugi raz w ośrodku rehabilitacyjnym i naprawdę jest lepiej.
Odpowiedz
Dzieki dziewczyny.
Marta , koniecznie bierz wolne , jesli tylko mozesz:) .Ja jestem chyba taką podobną osobą, ktora w pracy chce dawac jak najwiecej z siebie .I wiem , ze przez takie poswiecenie podupadałam na zdowiu. Taki typ ze mnie , ze chce wszystko jak najlepiej zrobic i najlepiej szybko. Uwazaj na siebie. POmysle o psychologu. Brawo dla Karolinki , moja niestety jeszcze nie wytmawia dobrze r , a nawet jeszcze czasem nie wyraznie mowi .
Anulka , gdyby u OLiwi angielskiego nie było , wcale bym nie płakała. Nasze dzieciaki maja czas na nauke :)
A jak starania Anulka ? i jak rechabilitacja Mateuszka?
Marta jak mogłaś przeczytać martwiłyśmy się o Ciebie ale skoro to tylko problem z zalogowaniem to się cieszę.Ty mi wyglądałaś zawsze na osobę która wiele potrafi i chce zrobić ale może czasem powinnaś troszkę zwolnić?Fajnie Karola znalazła znowu coś co się jej podoba.Mateusz też nie chodzi na angielski.
Mały bardzo chętnie chodzi dio przedszkola i jak był chory to tylko pytał kiedy pójdziemy do przedszkola.
oletta to gratuluję a co do rozsterek to pewnie każda z nas by je miała a potem gdzieś się gubią.
czesc dziewczyny jakims cudem udalo mi sie tu zalogowac, kurcze przez ten caly czas mi nawet tej strony nie wyswietlalo :(
u nas ok, ja jestem zapracowana, marze o kilku dniach wolnego, uwielbiam swoją pracę ale chyba czasem za duzo biore sobie na barki
Karola zaczela chodzic na tance , 2 razy w tyg. i bardzo jej sie podoba. 40 zl/na mc . z ksiazek to kupilismy do religii tzn pani ma kupic . z angielskiego zrezygnowalismy bo zmienila sie pani i za drogo chce.
od wczoraj karola pieknie wymawia "r" i teraz przez caly dzien tylko warczy "rrrrrrrrrrrrrrrr"
Oletta GRATULUJE DWÓCH KRESECZEK!!! trzymam juz kciuki. trosze ci zazdroszcze. ja teraz mam takie dylematy jak ty mialas. pilnuje sie zeby nie miec wpadki ale jak sie przelicze to tez bedzie ok.
a te gole brzucha mogą byc na tle nerwowym. moze idzcie z nią do psychologa. nie zaszkodzi a rozwieje wątpliwosci.
Anulka ciesze sie ze jestescie zadowoleni z nowego przedszkola. Mateusz teraz z radoscia bedzie tam chodzil.
czesc
ciekawe co u Marty , ostatnio logowała sie 1 wrzesnia, mam nadzieje , ze to tylko sprawy techniczne , a nic powazniejszego
Anulka , test wyszedł pozytywnie :) jednak ta druga ciaza jest bardziej z rozsądku . Dlatego troszke sie boje powrotu do pieluch. Ale teraz juz wiem na czym stoje , bo wczesniej ciagle byłam w rozterkach, czego ja w ogole chce. No i koniec prokreacji , dwojka to i tak dla mnie wyzwanie .
hej
Anulka ,zapomniałam , przeciez engystol brała , a ten groprinosine to tez homeopatyk?
I najlepiej tak na spokojnie planowac.
A ja nie mogłam spac dzisiejszej nocy , bo sporo wskazuje na to , ze moge byc w ciązy. Jestem podekscytowana , ale tez bardzo sie boje. TEstu nie robiłam , czekam na spóznioną @.
Oletta to pewnie badania miałyście nie robić Z pediatry jestem bardzo zadowolona zawsze doradzi poradzi trafia z lekami.Na uodpornienie na chwilę obecna daję małemu groprinosine przepisaną przez lekarkę.Rybomunyl będziemy mieli w styczniu-polecam u nas był bardzo skuteczny-podawałam małemu proszek do wypicia pierwszy miesiąc drogo wychodzi ale i tak myślę że się opłaca.Może u Oliwi to nadmiar wrażeń-przedszkole zajęcia po za domem powodują te bóle brzuszka?Mateusz się nie skarży czasem może ale to nie co dziennie.Trzymam za planowanie kciuki bo my tez tak jakoś na spokojnie ale marzymy o drugim.
Odpowiedz
hej
Anulka ,to wydaje sie , ze dobrego pediatre macie.
Na Oliwi pediatre nie narzekam , ale mam ogólnie zal , ze w POlsce nie wykonuje sie szybkich testów aby odróznic z czym ma sie do czynienia.
Nie zrobiłam w koncu tego CRP, bo zaspałysmy .
w kazdym razie juz od dzisiaj OLi w przedszkolu
Anulka dajesz Matiemu cos na odpornosc?
Tyle tego na rynku , ze nie wiem co byłoby najlepsze , myslałam tez o szczepionce rybomunyl .Na razie dbam o jej bogata w witaminy diete , a unikam słodyczy .Ale to chyba za mało .
Nie wiem co sie dzieje z OLiwią bo juz mija chyba rok , jak młoda skarzy sie wieczorami na bol brzucha , usg wyszło ok, tylko śledziona powiekszona , miesci sie w górnej granicy normy. Debridat na bole nie pomogł.
Troche sie martwie ,ale mozliwe , ze to nadwrazliwe jelita , mała jest bardzo emocjonalna i wrazliwa ,nerwowa tez , przejmuje sie wszystkim , moze tu lezy problem .Tak sobie gdybam.
A czy Wasze dzieci tez narzekają na bole brzucha?
piszcie co u Was
a propo planowania , to czuje , ze w tym miesiacu nie bedzie 2 kresek :( ale jeszcze czekam pare dni
na pocieszenie zrobiłam sobie torcika i własnie sie zamierzam na niego
uciekam
Oletta też się zastanawiam nad Martą oby u niej było dobrze.Co do antybiotyków to ja z moją pediatrą nie mam problemu z antybiotykami na wyrost-to już ostateczność.Mi się właśnie takie jej podejście podoba.U nas dobrze tydzień chodził mały do przedszkola po chorobie i jest przeszczęśliwy.
Odpowiedz
Hej
Marta od dawna sie nie odzywa . Mam nadzieje , ze u niej ok
Anulka jak Mati , wyzdrowiał?
Co prawda wiedzy medycznej nie posiadam , ale nie do konca wierze , ze szybka poprawa u młodej jest po antybiotyku , mozliwe ze była to tylko wirusówka . Okazało sie , ze wtedy gdy pisałam temp 37,3 wzrosła po ataku kaszlu. I po chwili juz nie powtórzyła sie , az do wczoraj po 6 dniach brania antybiotyku , ma stan podgoraczkowy.Albo sie ciagnie wirusówka , albo nie trafiony antybiotyk. Jutro ide zrobic CRP ilosciowo . I polecam przed pojsciem do lekarza zrobienie badan , bo wydaje mi sie , ze wciaz pediatrzy przepisuja antybiotyki na wyrost . A tu link dla Was
http://www.roik.pl/leczenie-antybiotykiem-cd-dr-n-med-zbigniew-martyka-7/
HEj
U młodej na RR to 40 zł na rok
A Oli niestety ma kaszel krtaniowy , dostała dzisiaj recepte na antybiotyk ,znowu mam dylemat czy jej podawac go . NIe gorączkuje , ma zielony katar , ale czy to powod od razu pakowac w dziecko antybiotyk? Ostatnim razem ,2 mies temu nie podałam przepisanego antyb. i bez niego wróciła szybko do zdrowia. Ale fakt , ze pediatra była zmęczona i zasugerowała sie prawdopodobnie wynikiem bad. cytolog. nosa , gdzie wyszedł stan zapalny , z tym ze te bad, robione było o wiele wiele wczesniej .
Oletta to było zdanie tylko 1lekarki a inne nie były zdziwione że mimo wszystko marzymy o drugim dziecku nawet pocieszały że skoro Małemu trochę uwagi muszę poświęcić to nie znaczy że z drugim będzie tak samo.Jak wiesz ja zmieniałam przedszkole i na radę rodziców na wstępie jest mniej niż w poprzednim za książeczkę na już płaciłam 11zł i nie wiem czy będą następne.Na ubezpieczenie płacimy 37 które nie nie jest obowiązkowe ale raczej każdy płacił.
Odpowiedz
Anulka czyli same plusy , a panie pewnie kompetentniejsze .
Jednak do konca nie zgodze sie z lekarką , owszem poswiecic trzeba dziecku duzo czasu , z problemami , ale moze jednak nie musi ta sytuacja przekreslic Waszych marzen .Jesli czujesz , ze dałabys, dalibyscie rade , to nie rezygnuj z planowania drugiego dziecka .TRzymam kciuki!
Jarzynowa , dziekuje za komplement pod adresem córki , to miłe :)
W przedszkolu Oliwi , opłaty za zajecia dodatkowe sa wieksze .Doszedł zakup pakietu ksiazeczek za 70zł , a ja jestem w RR. Natomiast mamy tanie i ciekawe zajecia w Domu Kultury po 10 zł na semestr taniec współczesny , godzina w tygodniu , zajecia malarstwa , rzezbienie , i inne , sporo tego .
a u Was jakies zmiany ? czy zakupujecie ksiazki do przedszkola?
Oletta dla mnie na już też ważniejszy jest emocjonalny rozwój Mateuszka niż nauka a w sumie i ja na tym korzystam bo skończyły się ciągłe pretensje i ale.No niestety tak już z tą pracą jest najlepiej mieć 25lat studia i 10lat stażu co przecież w rzeczywistości jest niemożliwe.Co do 2pozostałych spraw to ja też myślę o prawie jazdy a i o dwóch kreseczkach marzę choć jakiś czas temu jedna lekarka zasugerowała mi że to niezbyt mądry pomysł skoro małemu trzeba trochę więcej uwagi poświęcić.
Odpowiedz
Anulka , ciesze sie , ze jestescie zadowoleni z nowego przedszkola ,Mateuszkowi wyjdzie to na dobre. Mnie zalezało , aby Oliwia dobrze czuła sie w przedszkolu , nie zalezy mi tak bardzo na nauce , a rozwoju emocjonalnym. W piatek było tak mało dzieci , ze porozdzielali je i moja trafiła z 6 latkami , gdzie była dziewczynka (wczesniej chodziły razem do jednej grupy), ktorej Oli sie bała .Wczoraj narzekała na przedszkole .Ale dzisiaj juz na wejsciu wszystko wróciiło do normy , bo ma swoją ulubioną panią i kolezanki .
Wiec u nas zmiana grupy była tez dobrą decyzją.
A ja szukam pracy nadal i powoli trace nadzieje na dobra posade. Spotykam sie z ofertami , gdzie wymagany jest wiek do 30 lat
W kazdym razie , musze cos robic , cokolwiek , bo rozleniwiłam sie straszliwie .
Moze zapisze sie na prawo jazdy , a jesli wczesniej będą 2 kreseczki to tez będe szczesliwa .
piszcie co tam u was
pozdrawiam
no moze nie najnowsze zdjecie ,ale chyba niewiele sie zmieniła
Hej.Oletta to fajnie że się udało to załatwić.A my już mamy kilka dni nieobecności w przedszkolu bo się przeziębiliśmy więc małego nie posłałam dopiero dziś poszedł.Był na rozpoczęciu roku i do dzis siedział w domku.Oby te choroby nie powtarzały się tak często jak w zeszłym roku.Gdyby mały zostawał w tym przedszkolu co był to też jego grupa byłaby rozdzielona.
Odpowiedz
oletta my wszystkie chyba trochę zaniedbujemy wątek ale czasem jednak zagladamy.
Chyba we wszystkich przedszkolach sa grupy 5,6latków połączone -u nas są 2przedszkola i w obu są właśnie takie grupy.Jeśli się nie uda przenieść małej to życzę by szybko znalazła nową koleżankę.
Witajcie!
przyznaje , ze rzadziej zaglądam , nie wiele sie tez działo ,w kazym razie szkoda by mi było całkiem stracic ten wirtualny kontakt z Wami 8)
Witaj Iweta! kojarze Cie z bb , kiedys wiecej podczytywałam , teraz jedynie zagladam tylko na listopadówki.
widze , ze córcia to chyba cała Ty . Ładna dziewczynka :)
mam nadzieje , ze czesciej do nas bedziesz zaglądała .
Anulka super ze troche sie odstresowałas .
Marta , Ty tez widze zadowolona z urlopu , pogoda sie udała .
A ja mam z rana nerwa , bo Oliwie przeniesli prosto do 5 grupy z 6 latkami , zreszta jej grupe porozdzielali do 3, 4 i 5 gr. Ja wiem , ze sa plusy mieszanych grup , ale znając moje dziecko mam pewne obawy ,a po za tym nie ma w jej grupie ulubionej kolezanki . Jestem po rozmowie z dyr. marne szanse na pozytywne rozpatrzenie . OBy małej sie spodobała ta grupa i nauczycielki, bo dla mnie wazny w tej chwili jest rozwoj emocjonalny .
Marta jechałam pełna obaw ale pogoda w sumie dopisała mały zaskoczył" jedzenie było dobre więc w sumie udało się wypocząć i odreagowałam trochę te stresy ktore mieliśmy mimo że małego musiałam więcej pilnować bo jak nad morzem-dużo ludzi i fale.Polecam Dąbki malutka wioska nad samiutkim morzem.
Odpowiedzwitaj anulka , ciesze sie ze jestes zadowolona z turnusu, to najwazniejsze.
OdpowiedzHej.Wróciłam z turnusu rehabilitacyjnego z Mateuszkiem i jestem zadowolona choć początek nie był łatwy dla małego więc troszkę nerwów mnie to kosztowało zaliczyliśmy sztorm choć podobno bywają większe wiatry i fale ale dla nas to i tak było przeżycie.Witaj Iwetko na tym zdjęciu z psem nie jesteś przecież sama-czy to wasza psina?Córeczke masz prześliczną ja mam synka który pójdzie juz drugi rok do przedszkola ja na chwilę obecną nie pracuję i ze względu na synka na juz pracy nie podejmę mimo że idzie do przedszkola-próbowaliśmy już połączyć moją i męza pracę z rehabilitacją ale niestety to była męczarnia bieganina i ciągłe problemy ze zmianami, więc na chwile obecną wybraliśmy takie rozwiązanie
Odpowiedz
witaj Iwetko
super ze sie do nas odezwalas bo jak zauwazylas jest nas tu malo
córcie masz faktycznie sliczną
moja córcia ma na imie Karolina i juz 3 rok z rzędu pojdzie do przedszkola. jest z listopada. ja pracuje jako ksiegowa i czasem tylko narzekam na brak czasu dla siebie.
U nas od czasu urodzenia Domniki wiele się zmieniło,w koncu to prawie 5 lat...
ja zmieniłam pracę, zajmuję si teraz ochrona srodowiska,ISO i BHP w PKS w Kluczborku. praca świetna.
Część was pamięta ze moja córcia urodziła sie z wadą serduszka i w wieku 4,5 miesiaca miała operację. Na szczęście już jest zdrowa jak rybka, i tamtego okresu jakby nie było w naszym życiu.
Dominika od tamtego roku chodzi do przedszkola z bardzo duzymi przerwami. Bardzo często mi choruje na płuca i oskrzela, ciagle łapie jakieś infekcje. We wtorek wyjeżdżamy właśnie do sanatorium do Rymanowa Zdroju na 3 tygodnie.
sorki dziewczyny ale fotek tutaj nie wklejam
zycze udanego wypoczynku , a ja po weekendzie wracam do pracy
Marta właśnie o to samo chciałam prosić-fotkę zmienionego pokoju.Pewnie na kolejny bal Karola będzie chciała zostać wróżką.
Oletta tak Mateusz już jest zapisany do drugiego przedszkola na szczęście to przedszkole jest trochę dalej niż to do którego chodził(trzy domy za nami) a teraz z 10min będziemy musieli iść.Mam cichą nadzieję ze uda mi się choć trochę odpocząć.Miłego pobytu na wsi.
hej
Anulka , wyobrazam sobie , ze psychicznie cięzko odpocząc . Ale moze akurat bedzie bardzo dobrze i Ty odpoczniesz.
A daleko te przedszkole , Mati juz zapisany?
Marta , moze jakies zdjecie odmalowanego pokoiku wrzucisz?
a my na dniach jedziemy do domku na wies ,z siostrami organizujemy dla rodziców
impreze na 40lecie rocznicy ich slubu .ONi nic nie wiedzą , więc zapowiada sie ciekawie :)
pozdrawiam
dzis bylam z Karolą w kinie na filmie 'dzwoneczek i uczynne wrozki'. moja corcia dotychczas olewala wrozki a od dzis jest w nich zakochana. film uroczy i idealny dla dziewczynek od 4-9 lat.
Odpowiedz
juz wrocilam i cos czasem napisze :)
anulka zycze udanego wyjazdu, odpoczywaj i nie zamartwiej sie
mąż odmalowal pokoik malej, teraz ma swoj wymarzony kolor- 2 odcienie różowego, jeszcze polki dojdą i bedzie super. przestawilismy inaczej meble i ma teraz wiecej miejsca
Oletta nie chce pisać bo niestety nie za wesoło to wszystko wygląda dlatego pisałam o zmianie przedszkola.Ja się trochę boję tego wyjazdu bo może się okazać że nie wypocznę a tego bym po tym wszystkich przejściach badaniach ostatnich potrzebowała.Ja też uwielbiam takie małe miejscowości przynajmniej nie ma takiego tłoku na plaży.Mamy zaplanowany wyjazd do Kołobrzegu więc większe miasto też zaliczymy.My też chyba będziemy robić badania w takim samym kierunku co Wy.
Odpowiedz
Hej
Anulka , jasne , rozumiem. Mam nadzieje , ze to nic powaznego .
Ja lubie takie małe miejscowosci nad morzem ,a najlepiej zeby nie były zbyt znane i oblegane przez turystów.
POdejrzwałam utajoną alergie na mleko , we wtorek idziemy na testy do alergologa ,do okulisty , a za jakis czas zrobie jej płatne bad, z krwi na białko , laktoze , czy w dalszym ciągu ma skaze białkową.Cytologia sluzówki nosa nie potwierdziła ze jest alergiczką , No mam nadzieje , ze 3 migd. nie odrosnie .
Marta to może kiedyś właśnie tam się wybierzemy bo w tym roku jedziemy do maleńkiej wioski nadmorskiej jaką są Dabki.
Oletta nie obraź się ale nie chcę się tu rozpisywać-niestety nie pewną przyszłość neurolog przewiduje Mateuszkowi .A może ten 3migdałek to się już nie powtórzy?A co podejrzewacie że spowodowało jego rozrost?
hej ,
dziewczyny jak dajecie rade z upałami ..ja padam
wczoraj wieczorem wrócilismy ze wsi ( ze wzgledu na kontrole po zabiegu), i niedługo ponownie sie wybieramy na wies
Anulka trzymam kciuki za efekty i wypoczynek dla Was nad morzem na turnusie rechabilitacyjnym . Napisz cos wiecej o Mateuszku , jesli mozesz , co lekarz podejrzwa.
MArta, ciesze sie , ze wypoczełas , pogode mieliscie piękną , pozazdroscic .
A u nas ok , raz wzloty , raz upadki
jeszcze co do zdrowia Oliwi , nie załuje zabiegu , bo min. przestała pochrząkiwac ,pokasływac spi cichutko z zamknieta buzią , same pozytywy , na razie . Musze jedynie szukac przyczyny rozrostu 3 migdałka , aby sytuacja sie nie powtórzyła.
pa
Podobne tematy