Jakie potrawy wprowadzić do menu w przedszkolu?

.:marta:., obiecywali, zę spróbują sie dopasować, ale wiesz, tych zakazanych rzeczy jest bardzo dużo. Co innego jak to jest tylko mleko i spółka.

Dlatego chciałabym mu teraz wprowadzić jeszcze kilka przydatnych rzeczy, a nie np. melony czy agrest, których pewnie za często nie bedzie

Hala a to przedszkole nie ma diety dla dzieci z alergią.
Ja już się orientowałam jak bygląda w moim mieście.
I są przedszkola gdzie prowadzą osobne diety dla dzieci na diecie bezglutenowej i bezmlecznej.
I jak dziecko jest uczulone na inne produkty to indywidualnie dobierają dietę dla dziecka po konsyltacji z matkę.

Tak teraz mam w żłobku.
Mała dostaje coś innego jak jakieś danie jest nieodpowiednie.
Jak zupka warzywna to ona ma niezabielaną itd.
Moja ma dopiero 11 miesięcy i panie po mojej zgodzie wprowadzają nowe produkty i razem ją obserwujemy czy nic się nie dzieje.
Jak ja jej daję coś nowego to też im mówię, żeby miałe oko na nią.

I bynajmniej to nie jest żłobek prywatny tylko państwowy :)

No, ale przy tak ubogiej diecie jakama Wojtas, to raczej odpada :(

wynika z tego, że powinnam wprowadzić kapustki przede wszystkim. dzięki

Hala, co do warzywek to te najbardziej popularne, czyli surowki z marchewki, jabluszka, pora, selera, kapustki pekinskiej, salata ze smietana, buraczki, brukselka, ogorek, kkiszona kapustka, ogorki kiszone, kapustka duszona, papryka, itp
na sniadanka tez czesto sa platki kukurydziane lub czekoladowe na mleku,
co do donoszenia jedzonka dla dziecka to czegos takiego u mojej mmay sie nie stosuje, ale wiem ze mamy zglaszaja czego dziecku nie wolno i panie tego pilnuja i dziecko tego nie je a w zamian dostaje wiecej czegos innego...

Tak, tak to się fachowo nazywa.

Hala jaka prowokacja?To odnośnie tolerancji nabiału?

Nelly, przetworów mlecznych długo jeszcze nie będę mogła sparwdzić, bo ostatnia prowokacja była niecały rok temu i teraz musi być dłuższa przerwa, jeśli chcemy odnieść sukces.

nuka_ug, dzięki,niezbyt optymistycznie to wygląda, pewnie będe musiała dużo donosić, ale przynajmniej na obiad chciałąbym, by czasem coś mógł zjeść.

Najbardziej interesują mnie dodatki do obiadów, jakie warzywa, surówki dostaja najczęściej dzieci?

No i przyznam, ze zdziwiła mnie ta pieczarkowa u dzieci :o pieczarki, grzyby są cieżkostrawne i nie zaleca sie dzieciom do 7 roku życia

i pewnie zupy zatrzepane smietana, do tego do sniadania czsem kakao lub kawa zbozowa wiec musisz sprawdzic jak toleruje przetwory mleczne

no to ja napisze co najczesciej jest w przedszkolu w kt pracuje moja mama:

sniadanko, podwieczorek:
jajka,
ser zolty
ser bialy na slono, na slodko
ser topiony
wedlinki
parowki
budynie
kisielki
racuchy
chalka z nutella lub z maslem
owoce i warzywa rozne

obiadki:
-zupy rozne np. ogorkowa, pomidorowa z ryzem, pomidorowa z makaronem, rosol, barszcz bialy, barszcz czerwony, barszcz ukrainski, pieczarkowa, pieczarkowa z lazankami, zacierkowa, jarzynowa, szczawiowa...
-mieska rozne
-ziemniaczki, kasze, kluski rozne
-surowki i salatki rozne
-nalesniki z serem
-makaron z serem i ze smietna z truskawkami
-ryby

to tak mniej wiecej co mi ise przypomnialo