-
piotrek8484 odsłony: 13848
Czy prezerwatywy przesiąkają spermą?
Witam!Meczy mnie jedno pytanie ,mam nadzieje ze otzrymam od Was odpowiedz.Otóz, kochałem sie z dziewczyna 3 dni przed jej miesiaczka, czyli to chyba były juz dni niepłodne. Zabieczalismy sie prezerwatywa, nie pekła, wszystko ok. Minal miesiac i przyszła kolejna miesiaczka. Poczytalem kilka postów na roznych forach ze nawet uzywajac prezerwatywy mozna doporowadzic do zaplodnienia. Jak to?Jesli nie pekła, pojawily sie dwie miesiaczki to jest mozliwosc ze jednak dziewczyna zostala zaplodniona? Jak rozumiec to ze uzywajac prezerwaty moze dojsc do zaplodnienia, czy ona przesiąka ? Po wszystkim sprawdzilem prezerwatywe czy nie pekla, i bylo ok, nic z niej nie wylecialo. Czy na prawde mam sie stresowac? Czy prezerwatywa juz nie wystarczy do zabezpieczenia? Wydaje mi sie zazywanie tabletek anty jest nie potrzebne jesli do zblizen dochodzi bardzo rzadko.(raz na 3-4 miesiace) Proszę o Wasze opinie. Rozjasnijcie mi ta sprawe.Pozdrawiam, Piotrek
Path_23 napisał(a):miałyscie przedmiot - wychowanie seksualne( w liceum)?
ja mialam. jak bylo na ostatniej lekcji, to szlismy do domu, a jak wypadalo gdzies "w srodku" to odrabialismy inne lekcje.
wogole nie przyjelo sie. jedni mieli, inni nie. a jak juz bylo, to tak, zeby mimo wszystko omijac te tematy.....srednoiwoecze normalnie
Path_23 napisał(a): dlatego jak dzieci bedą starsze trzeba je uświadamiać
Swięta racja Patrycja
jak nie my to zrobia to gazetki typu" Brawo" czy co tam jeszcze, szkoła w ktorej naucza sie ze wszystkie srodki antykoncepcyjne to zlo konieczne i tak naprawde nie skutkuja a w ogole seks to grzech itp. i wreszcie koledzy ktorzy tez nie maja o tym zielonego pojecia
ja pamietam dostawalam od mamy francuskie ksiazki "wychowanie seksualne" dostosowane sa do wieku dziecka 1 cz. 10-13 lat, 2 cz. 13-16 lat i 3 cz. dla dorosłych
przynajmniej byly tam prawdziwe informacje a nie wyssane z palca
barbarosa, ja już wspominałam ,pisałam prace licencjacką o świadomości seksualnej młodziezy.Opierałam się głownie na podręcznikach przedmiotu "Przysposobienie do zycia w Rodzinie".Prawie w każdej było napisane że przez mikrootwórki w prezerwatywach przechodzą pleminiki!!było także wiele ijnnych rewekacj
np.gobulki pelmnikobójcze zawieraja skąłdnik który nie zabija pleminiki,ale je uszkadza..w ten spoósb moze dojsc do zapłodnienie wskutek którego przyjdzie na świat cięzko chore dziecko :o :o :o
szczerze gdybym miała naście lat,i zerro pojęcia szybciej uwierzyłąbym w podręcznikowe madrości,a nie rzeczy przeczytane w internecie
z tego co wyszło w mojej pracy wynika..Iz 80% młodzięzy nie stosuje żadnej antykoncpecjki,poniewaz ona szkodzi
myśle ze jesli kobieta dobrze zna swój organizm,obserwuje go,to po pewnym czasie zaczyna zauwazać zmiany w swoim ciele zachodzące w ciągu cyklu i jest w stanie to kontrolowac
tylko ze trzeba chcieć to robić
od narodzin mojej córki nie brałam zadnych tabsów,to juz prawie 3 lata,dzieki czemu mogłam sie temu przyjrzeć i np. dokładnie wiem kiedy mam owulacje,kiedy dni płodne,poznałam swoje ciało
nie jestem przeciwniczką tabsów,uwazam ze sa ok,moze jeszcze będe je brac
ale nie kazda z nas moze,bo jest szereg przeciwwskazań,i nie zgadzam sie z tym co napisała Agusica,ze jak ktoś nie stosuje antykoncepcji to jest skazany na pięcioro dzieci,bo naprawde mozna poznać swój cykl na tyle aby nad tym panować
jedyny problem to taki ze w dni płodne najbardziej sie chce...he he...tak to sprytnie urzadziła natura...to jest problem
Metody naturalne to lekcje biologii w szkole podstawowej i oczywiście kursy przedmałżeńskie i poradnia dla rodziców a tym sposobem licząc tak jak należy i stosując tylko naturalne metody to mielibyśmy tyle dzieci co Ci którzy propagują te metody rodzice czwórki dzieci lol
Odpowiedz
Hala napisał(a):Barbarossa kiedyś widziałam ulotki organizacji katolickiej, gdzie pokazywali na megazbliżeniu jak plemniki i wirusy HIV przenikają przez prezerwatywę
ja pisałam prace licencjacką na temat swiadomosci seksualnej młodziezy i w prawie wszytskich ksiązkach do przysposobienia do zycia w rodzinie było tak napisane
ogóle duzo mogłabym wymieniac
piotrek8484 napisał(a):ok, ale 3 dni przed miesiaczka to juz malo prawdopodobne aby byly dni plodne i co te plemniki sa tak zywotne ze przenikna przez gume ?
dni niepłodne oznaczają ze nie ma komórki jajowej
a skoro nie ma komórki jajowej to nawet gdyby te plemniki były megażywotne to i tak nie zapłodnią bo nie mają czego
po drugie:gdyby prezerwatywy przesiakały to jaki byłby sens w ich stosowaniu???
Agusica, zależy, co kto rozumie przez pojęcie "naturalne metody". Bo jeśli tylko szacunkowe liczenie, że tu płodne,a tu bezpłodne, to to oczywiście żadna metoda. Ale jeśli ktoś się tym zajmie porządnie,do tego zabezpieczy sie prezerwatywami, to ryzyko jest małe. A zawsze jest.
Jeśli oni uprawiają seks raz na kilka miesięcy, to trudno by dziewczyna brała tabsy
piotrek8484 napisał(a):ok, ale 3 dni przed miesiaczka to juz malo prawdopodobne aby byly dni plodne
na 99% nie są; moga być jesli np cykl się wydłużył o jakieś 2 tyg lol
piotrek8484 napisał(a):i co te plemniki sa tak zywotne ze przenikna przez gume ?
dziurawą bez problemu lol
a całą mają tam na opakowaniu napisane ile procent ... coś koło 1% / 0.5%
czyli standart - nie ma żeczy idealnych, nawet zwykłe antyki nieraz zawodzą
agusica napisał(a):Naturalne metody to paranoja:)Nie radze Wam tego stosować:)Jest tyle czynników które na @ wpływają że to jest dopiero rosyjska ruletka!
okazało się ze nie moge używać antyków ze względu na żyły, zostały mi gumy, a że czasami się chce tak "normalnie" to z NPR się zapoznalam dobrze - rzecz dla wytrwałych i dojrzałych i z uregulowanym cyklem - ale jakoś przez 2 lata stopsowania gum+NPR nie zaciążyłam ani razu :D
później mi się odechciało mierzyć tempek.. ale to już inna historia
ok, ale 3 dni przed miesiaczka to juz malo prawdopodobne aby byly dni plodne i co te plemniki sa tak zywotne ze przenikna przez gume ?
Odpowiedz
3 dni przed @ to dni niepłodne
małoprawdopodobne aby było inaczej
@ zwykle pojawia sie 2 tyg po owulacji
te 2 tyg. to tzw. 2 faza cyklu
zwykle jest niezmienna i trwa zawsze 2 tyg
w tej fazie dochodzi do obumierania komórki jajowej która nie została zapłodniona
w zasadzie ryzykowne jest tylko 4-5 dni po owulacji
3 dni przed @ komórki jajowej juz raczej nie ma
bardziej ryzykowna i niepewna jest 1 faza cyklu(przed owulacją)która moze sie skracac i wydłuzac i nie jest stała,dlatego po @ trzeba szczególnie uważać
ja bym sie na twoim miejscu nie martwiła,bo choc istnieją jakies anomalie w przyrodzie,to raczej jest to mało prawdopodobne
a zwłaszcza ze były 2@ i prezerwatywa nie pekła wiec histeria jest nieuzasadniona
mam nadzieje ze zrozumiałeś coś z mojego "wykładu"
radze poczytać na internecie o naturalnym cyklu kobiety a nie czytac bzdur na forach
pozdrawiam
cykle mojej dziewczyny to 26-28 dni czyli w miare regularne.
Odpowiedza powiedzcie mi czy trzeci dzien przed wystapieniem miesiaczki to jest to dzien nieplodny???
Odpowiedz
W pierwszym trymestrze ciąży, w terminie miesiączki mogą wystąpić krwawienia, choć z tego co wiem, są one mniej obfite i raczej nieczęsto się to zdarza.
Moim zdaniem, jeśłi kochacie się rzadko, to nie ma sensu decydować się na tabletki anty. Moze warto połączyć metody naturalne z prezerwatywą?
ok, dzieki. Wydaje sie to logiczne, nie pekła, przyszly miesiaczki - ciazy nie powinno byc, no niby jakim cudem.
pozdrawiam.dzieki za szybkie odpowiedzi.
a powiedzcie mi jeszcze o co chodzi z ta miesiaczka w czasie ciazy, jak to mozliwe ? na prawde moze wystapic miesiaczka w czasie ciazy??
ja osobiście tez nie ufam prezerwatywom.
Dlatego ze moze pęknąc,zsunąc się itp
osobiście znam pare dziewcyzn które zaszły w ciąze.a podobno wszytsko było ok.
Moim ,włąsnym zdaniem to bardzo nie pewna metoda..
ale każdy używa co mu jest wygodne.
????Jeżeli i Twoja dziewczyna dostała okres to na pewno jest ok
pozdrwiam
Podobne tematy