-
sweety odsłony: 7774
Owczarek niemiecki
Od niedawna mam 5-miesięczna suczkę, jest kochana i jeszcze takie z niej małe cielątko lol Jesli macie jakiekolwiek doświadczenie z tą rasą, rady, sugestie, będę wdzięczna za wszystko :)
Anetka74 napisał(a):Instynkt samca.Faceci też tak mają.
popieram
Anetka74 napisał(a):Śliczna sunia
a dziekuję :D
Słuchajcie, mam mały problem z moja bestią
Pod wieczór ma jakies napady, coś zaczyna ją 'gryźć' pod ogonem... robi wteyd różne wygibasy, piszczy, szczeka, kręci sie w kółko.
Jest regularnie odrobaczana, nie ma tam żadnych ranek czy innych dziwnych rzeczy. Jedzenie tez ma porządne.
Macie jakies pomysły????
mika2780, no własnie, wszystko zalezy od właścicieli. Bo po to przeciez ma się młode, żeby je oddac w dobre ręce,a nie po to, żeby po prostu były. W naszym przypadku, gdyby nasza suka miała kiedyś młode, na pewno nie stałoby sie z nimi coś złego. Poza tym nie wiem, czy jestesmy na to przygotowani tez pod innymi względami - warunki, czas itp. Jesli kiedys bysmy sie na to zdecydowali, to wszystko musiałoby byc zgrane i dopracowane.
Odpowiedz
sweety napisał(a):Ale czemu jestes przeciwniczką?
Poniewaz ludzie maja całkiem inne wyobrażenie o posiadaniu potomstwa od swoich zwierząt a potem to wygląda całkiem inaczej. I tu zaczyna się dramat zwierząt bo one są bezbronne i całkowiecie od nas ludzi uzależnione.
sweety napisał(a):ma rodowód i pochodzi z bardzo porządnej hodowli To dobrze że ma może troche łatwiej będzie znaleźć młodym dobre domy.
mika2780 napisał(a):sweety, nie obraź się na mnie ze pisze takie rzeczy ale ja jestem przeciwniczką rozmnażania zwierząt.
nie no, co Ty, jestem wdzieczna za wszelkie opinie i rady. Ale czemu jestes przeciwniczką?
mika2780 napisał(a):Jezeli Twój pies jest bez rodowodu
ma rodowód i pochodzi z bardzo porządnej hodowli
mika2780 napisał(a):Każdy dobry wet Ci to powie
no własnie, jeden z tych 'dobrych' vetów mówi inaczej, i jak tu znależc dobrego veta?
sweety napisał(a):ale tu muszę potwierdzić, pies mojej siostry jak od czasu do czasu nie bzyknie, to robi sie nerwowy lol lol o ludzie mało nie spadłam z łóżka.
A tak na poważnie to sweety, u suczek najgroźniejsze są ciaże urojone które mogą doprowadzic do roprmacicza a wtedy często jest juz za późno i piesk umierają.
Każdy dobry wet Ci to powie. Jezeli Twój pies jest bez rodowodu to zastanów sie nad posiadaniem szczeniaków bo możecie mieć trudności ze znaleziem dla nich domów. Pamietaj też o tym że suka nie rodzi jednego czy dwóch młodych ale ok 4-6 (pierwszy miot jest przeważniej najmniejszy).
sweety, nie obraź się na mnie ze pisze takie rzeczy ale ja jestem przeciwniczką rozmnażania zwierząt.
no ja niestety nie mam żadnego doświadczenia, więc nie moge nic powiedzieć
mika2780 napisał(a):A jak za przeproszeniem pies nigdy nie krył suki to tez ma mu paść na głowe??
ale tu muszę potwierdzić, pies mojej siostry jak od czasu do czasu nie bzyknie, to robi sie nerwowy
sweety napisał(a):słyszeliśmy i od veta, i na szkoleniu, że suka powinna choć raz mieć młode, bo inaczej dostaje na głowe, więc kiedys na pewno 'postaramy się' o potomstwo. Ależ wam głupot nagadali
A jak za przeproszeniem pies nigdy nie krył suki to tez ma mu paść na głowe??
To mit. Najlepiej wysterylizować suczke jak najwczesniej ale po pierwszej cieczce.
mika2780 napisał(a):sweety, a chcecie miec mlode szczeniaki?? Bo może dobrze by było ja wysterylizowac??
słyszeliśmy i od veta, i na szkoleniu, że suka powinna choć raz mieć młode, bo inaczej dostaje na głowe, więc kiedys na pewno 'postaramy się' o potomstwo.
Monia1983nrw napisał(a):sliczny piesek
prawie tak śliczna, jak Twoja
mika2780 napisał(a):bo jak wychodziliśy z nią na spacer to były hordy psów i normalnie nie dało się z nią przejsc.
aha, kurcze, rzeczywiście 'niebezpieczne'. Nasza biega po ogrodzie, więc mysle, że w czasie cieczki nie będziemy z nią nigdzie dalej wychodzić.
uwaga, próbuje wstawic fotke
ehh, nie wyszło.... :(
jeszcze raz...
no nic, chyba bede wołac męża na pomoc lol
jeszcze raz
i jeszcze jedno
sweety napisał(a):ale trzymcie ją w domu? Bo na dworze to nawet tego za bardzo nie widać, poza tym widze, że ona bardzo dba o higienę i nic po sobie nie pozostawia zobaczymy, jak będzi dalej. A te zastrzyki jak czesto jej dajecie? Tak w domu ją trzymamy. My dajemy zastrzyki raz na pół roku bo ona dwa razy w roku cieczke.
Odpowiedz
mika2780 napisał(a):My swojej niuni zakładaliśmy majtki bo bardzo krwawiła
ale trzymcie ją w domu? Bo na dworze to nawet tego za bardzo nie widać, poza tym widze, że ona bardzo dba o higienę i nic po sobie nie pozostawia zobaczymy, jak będzi dalej. A te zastrzyki jak czesto jej dajecie?
sweety napisał(a):Od kilku dni ma pierwsza cieczke, na szczęscie jeszcze żaden pies nie siedzi przed bramą ani nie lata za nami. Mam pytanko - jak długo trwa cieczka i czy w te dni mamy ją objąć jakąś szczególną opieką? Cieczka przewaznie trwa do ok 2 tygodni a najgorsze są ostatnie kilka dni bo wtedy psy szaleją i biegają jak opętane. My swojej niuni zakładaliśmy majtki bo bardzo krwawiła ale odkąd dajemy jej zastrzyki antykoncepcyjne wszystko sie skończyło.
Odpowiedz
No więc mój psiak już po szkoleniu, zaliczyła slicznie cały kurs mimo, że była tam najmłodszym psem
Od kilku dni ma pierwsza cieczke, na szczęscie jeszcze żaden pies nie siedzi przed bramą ani nie lata za nami. Mam pytanko - jak długo trwa cieczka i czy w te dni mamy ją objąć jakąś szczególną opieką?
aha, i chętnie wstawię zdjęcie, tylko nie wiem jak musicie mi pomóc
Hej Sweety.Twoja psinka to jeszcze dzieciak,ale czas by już bylo rozpocząć tresurę.Owczarki to jedna z najbardziej inteligentnych ras psow,super stróż domu i nieodzowny przyjaciel rodziny.Musi mieć dużo zajęć,zabawy z wlaścicielem i... milośći.Zobaczysz ile radośći przyniesie Tobie ta psinka.Aha.Bardzo ważną sprawą jest to,czym karmisz szczeniaka,ponieważ rasa ta często cierpi na dysplazję.Mam nadzieję,że masz sprawdzonego weta.Pozdrawiam.Wysyłam fotkę mojej suczki Dżinki. lol
Odpowiedz
Już kiedyś miałam jamnika...ten to dopiero uparciuch, zreszta jamniki i tak zawsze postawią na swoim, małe bestie z nich
a co do naszego stworzonka, to ona nie chce wchodzic do budy :o po prostu się boi. I siedzi na deszczu i moknie. I taka biedna jest, że aż mi sie serce kraje jak na nią patrzę. No a w kojcu to znowu piszczy i wyje z rozpaczy
camillee napisał(a):podobno do owczarkow trzeba miec mocna psychike, zeby te beskie nie rzadzily
ale nie wiem czy to prawda
Taka sytuacja jest z każdym psem nie tylko z owczarkami.
Jezeli pies widzi ze nie jest sie konsekwentnym to zrobia z czlowiekiem wszystko.
A co do owczarków to racze skorzystac z tresera to super sprawa.
Pies nauczy się kontrolować swoje emocje (np jeżeli chodzi o gonitwy za kotem)
i wiele wiele innych.
sweety, moi rodzice maja owczarka i psa owczarkopodobnego ;)
prawie sie z nimi wychowalam :)
podobno do owczarkow trzeba miec mocna psychike, zeby te beskie nie rzadzily ;)
ale nie wiem czy to prawda :)
psy sa sliczne, ja tez takiego planuje w przyszlosci :)
czekam na zdjecie 8)
Podobne tematy