• Gość odsłony: 1959

    Niedługo DZIEŃ MATKI I DZIECKA

    Gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży bylismy z mężem bardzo szczęśliwi. Cieszylismy się każdym dniem, chwilą. Tak sobie myslałam, że nie długo jest dzień matki i dziecka.Choć jeszcze się nie narodziłeś byłeś moim Najpiękniejszym prezentem jaki mogłam dostać na mój 1 dzień matki :D . Niestety moje dzieciątko odeszło. Jest teraz w niebie wśród innych aniołków, a ja zostałam sama. Bez nadziei, radości. Nie mogę patrzeć na matki, które mają przy sobie dziecko albo, które są przy nadziei. Wtedy zadaję sobie pytanie dlaczego mnie to spotkało. Proszę Boga o siły, abym to przezwyciężyła, dała radę. ZAWSZE BĘDZIESZ MOJĄ ISKIERECZKĄ W tym dniu każda będzie miała do kogo sie odezwać, brzuszek pogłaskać i powiedzieć Kocham Cię. Boże jest mi tak źle, że ja nic juz nie mam. Jedynie pozostaną wspomnienia...

    Odpowiedzi (2)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-03-17, 20:02:48
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
sweety 2010-03-17 o godz. 20:02
0

margaritka, uszka do góry, choć wiem, żę jest ciężko. Mnie i tereskę, i wiele dziewczyn jeszcze tez to spotkało,a zobacz - jestesmy znowu na starankach pełne wiary, że już niedługo sie uda i że tym razem na pewno będzie wszystko dobrze.

Wiem, że pewnie nie będzie to dla Ciebie pocieszenie, ale pomyśl, że może lepiej, że stało sie to na tak wczesnym etapie, kiedy jeszcze nie ujrzałas dzidzi na usg, nie czułaś jej kopniaków...ja sie tak właśnie próbowałam pocieszać..
Poza tym, masz przy sobie męża, NAS... zobaczysz, wszystko sie ułoży

Odpowiedz
frania12 2010-03-17 o godz. 15:10
0

Margaritka. niestety stalo sie i dotknelo to akurat ciebie. bardzo mi przykro. wiem ze jest ci ciezko ale musisz to jakos przezwyciezyc!!! zobaczysz nim sie obejrzysz bedziesz znowu w ciazy!!!!
widze ze przegladasz wszystkie posty dotyczace poronienia. ja tez tak robilam. ale wydaje mi sie to nie jest dobre wyjscie z sytuacji. powinnas swojego skarba zachowac tylko dla siebie w serduszku. twojej dzidzi tez jest na pewno ciezko jak tak caly czas za nia placzesz. widzialam ze czytalas "list do Aniolka" dlatego wyplacz sie dzisiaj i nie mysl tyle.
Moja Gwiazdeczka jest juz w niebie 6 miesiecy wiec sie nie martw na pewno zaopiekuje sie twoim aniolkiem!!!

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie