• Izabela Wawrzeń odsłony: 7896

    Jak rozszerzyć dietę niemowlęcia?

    Drogie mamy !!!mój maluszek kilka dni temu skończył 4 miesiące i zastanawiam się jak to jest z podawaniem kaszek,soczków itp. czy moge smiało juz dawać maluchowi takie rzeczy ,własnie dostałam pocztą od HIPPA słoiczek z marchewką i informacje na temat żywienia niemowląt wynika z tych broszur, że mój malec juz może rozpącząc jeść nie tylko mleko ale i inne produkty ,czy lepiej skonsultowć to z pediatrą jak radzą zresztą te książeczki czy mogę sama zadecydowac i co mogłabym mu dawać na początek w jakich ilościach i jak często ?

    Odpowiedzi (24)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-11-08, 08:16:06
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
martusia229 2013-11-08 o godz. 08:16
0

ja kupuje rożne raz z hippa raz z bobovity. moja mala raczej wszystko zjada i toleruje

Odpowiedz
saaandraaa 2013-11-07 o godz. 20:26
0

polecam kaszki hippa w słoiczkach. są pycha. a na pewno bedą przydatne na wakacyjne wyjazdy. inez miała jeden słoiczek na dwa dni.

Odpowiedz
martusia229 2013-11-07 o godz. 15:39
0

teraz to juz jest wszystko ok. mała je zupki ze słoiczków a czasami sama jej robie. je tak samo od 4 miesiaca łyżeczka i ja tez zaczełam od kaszki bananowej która do tej pory bardzo uwielbia.

Odpowiedz
saaandraaa 2013-11-07 o godz. 09:14
0

ja dietę rozszerzałam sama. najpierw jabłko potem marchew. wszystko po trochu , zwiększając porcję no i z odstępami żeby obserwować ewentualną reakcję alergiczną. w czwartym miesiącu zaczęłam też podawać kaszkę o stałej konsystencji z łyżeczki a nie butlą. jak nie będzie jakichś rewolucji to myślę że dietę sama możesz rozszerzać. ja dawałam wiele produktów wcześniej i małej nic nie było. teraz je już wszystko. nawet kinder czekoladę.

Odpowiedz
martusia229 2013-10-08 o godz. 12:56
0

słyszałam właśnie ze sudocrem jest dobry ale ostatnio wiele kobiet zaczyna na niego narzekac. ja po wyleczeniu ta mascia bevita zaczelam uzywac zwyklego talku nivea na zmiane z kremem przeciw odparzeniom rowniez z nivea. i to sa tez dobre kosmetyki.


przepraszam pomylilam forum. a co do mleka to mala jest karmiona sztucznie bebilonem 2

Odpowiedz
Reklama
_KaSiK_25 2013-10-08 o godz. 09:21
0

zgodze sie z Hala
u mnie było podobnie

Odpowiedz
Hala 2013-10-08 o godz. 06:02
0

martusia229, mleko, jak sie domyślam było twoja, tak? Takie mleko jest łatwostrawne i dziecko przyswaja z niego prawie wszytsko, wi.ęc często dzieci na piersi robią rzadko kupki, a teraz dostaje konkrety, wiec tez będzie robić wiecej kupek. To zupełnie normalne.

Odpowiedz
martusia229 2013-10-07 o godz. 20:42
0

chodzi o to ze zawsze po zjedzieniu dania ze słoiczka mała robi kupkę. nie ma przy tym zaparc ani biegunki zadnych wysypek nic w tym stylu. Ale zawsze robila mi kupke raz dziennie a teraz zdarza sie ze nawet 4 razy. Chciałam tylko spytac sie czy to normalne czy to jest jakis znak nietolerancji.

Odpowiedz
Joasik 2013-10-07 o godz. 19:36
0

martusia229, ale o co dokładnie chodzi? Czy o to, że kupka wygląda jak po mleczku - jeżeli tak to wszystko ok, czy też, że robi zaraz po zjedzeniu - mój maluszek też tak robił jeszcze do niedawna. Zjadał obiadek i tak gdy już zjadł 3/4 słoiczka, zaczynał robić kupkę. Takie dodatkowe "atrakcje przyobiednie" To też jest w porządku. Po prostu w momencie gdy takie małe dziecko zaczyna jeść układ pokarmowy zaczyna intensywniej pracować (cały układ pokarmowy, czyli jelitka też).
Jeżeli dziecko nie ma biegunki, wymiotów, nie nasilają sie ulewania, nie ma wysypki, bólów brzuszka to wszystko jest ok

Odpowiedz
martusia229 2013-10-07 o godz. 16:37
0

drogie mamy mam jeden mały problem. moja corcia ma juz 4 ii pól miesiaca i od jakiegos czasu zaczelam jej podawac dania ze sloiczków. Gdy tylko mała zje zaraz robi kupke. Kupka jest taka jaka powinna byc przy karmieniu mlekiem ale czy to normalne ze robi po słoiczkach czy swiadczy to o jakies nietolerancji. Prosze o pomoc

Odpowiedz
Reklama
Joasik 2013-09-05 o godz. 14:34
0

Hala, _KaSiK_23, niestety głupota nie zna granic, tylko ,że później odchorują to niczemu nie winne dzieciaczki

Odpowiedz
_KaSiK_25 2013-09-05 o godz. 12:45
0

zgodze się z Tobą Hala
osobiście znam dziewczynę która daje dziecku które ma 6 m-cy krem z ciastka ( wz lub innych )
i jak tu mówić o rozsądku ( próbowałam jej coś mówic ale uważa ze ona jest matką tego dziecka i ona bedzie decydować )

Odpowiedz
Hala 2013-09-03 o godz. 17:17
0

Joasik, gdyby wszystkie mamy się do tego stosowały ...

niestety często jest własnie "hulaj dusza"

Odpowiedz
Joasik 2013-09-03 o godz. 13:23
0

Ja wcale nie twierdzę, że jak nie wystąpiła alergia to "hulaj dusza" . Właśnie dlatego "rozszerza sie dietę", a nie wprowadza wszystko na "hura". Po prostu u dzieci, u których nie wystąpiły dotąd żadne komplikacje możemy "samodzielnie" rozszerzać dietę zgodnie z kalendarzem i oczywiście zachowaniem wszelkich zasad i zdrowego rozsądku :D

Odpowiedz
Hala 2013-09-03 o godz. 11:19
0

Oczywiscie, ale to nie znaczy, że u innych nie nalezy być czujnym.

Odpowiedz
Joasik 2013-09-03 o godz. 11:04
0

Hala, głównie chodzi o te dzieci u których alergia ujawniła się jeszcze przed rozszerzeniem diety (np. skaza białkowa lub u dzieci karmionych piersią na inne rzeczy). Z tego co wiem u takich dzieci dietę rozszerza się później i pod ścisłą kontrola lekarza

Odpowiedz
Hala 2013-09-03 o godz. 10:58
0

czy nie jest alergikiem, to się przekonasz rozszerzając mu dietę

Odpowiedz
Izabela Wawrzeń 2013-09-02 o godz. 04:45
0

dziewczyny dzieki za porady ,jabłko byłoby najlepsze na te problemy z brzuszkiem działa rozluzniająco więc może spróbuje dac Igorciowi 2-3 łyżeczki zobaczymy,nie jest alergikiem ani wcześniakiem więc nic nie powinno mu być
pozdrawiam gorąco :)

Odpowiedz
Joasik 2013-09-01 o godz. 19:55
0

Iza jeżeli mały skończył 4 miesiące i nie jest alergikiem, wcześniakiem, to spokojnie możesz zacząć podawać pierwsze jedzonka. Najbezpieczniej marchewkę i jabłuszko (ze wskazaniem na to drugie jeżeli mały ma problemy z brzuszkiem), a jeszcze dynie i ziemniaczki, kleik i kaszkę ryżową. Tak jak pisała _KaSiK_23, zacznij od małych ilości przez kilka dni (ja zaczynałam od 4 łyżeczek) jak nic sie nie dzieje to zwiększamy i podajemy następna rzecz. I tak jak było już wspomniane wyżej sprawdzaj co zawierają słoiczki, bo nie wszystko nadaje sie dla 4 miesięcznego szkraba (np. banany, seler, masło ...)

Odpowiedz
agusica 2013-09-01 o godz. 17:18
0

Ja wprowadziłam za namową mojej przyjaciółki juz w czwartym msc rożne rzeczy typu gadżety słoiki po jednej łyżeczce potem dwie i tak stopniowo zwiększałam przy tym nie przerywając karmienia piersią:)Wszyscy tak mówia ze gdy karmi sie piersia dziecko niczego inengo nie potrzebuje to moze i racja ale nie do konca moje dziecko samo zaczelo regulowac sobie jedzonko i nie mam z nia zadnych problemów z jedzeniem a wiem ile maja dziewczyny problemów z dziecmi które jadły duzo pozniej takie rzeczy a dlaczego bo jest taki u nas mit ze mleko matki i nic wiecej a to totalna bzdura dziecko potrzebuje nowych smaków nawet po to aby jesc potem samemu inne rzeczy a nie tylko mleko i tym samym przywiązanie do matki tzn do jej piersi ciagnie sie przez np dwa lata:(

Odpowiedz
mojamaja.corcia 2013-09-01 o godz. 15:03
0

ja malej zaczelam wprowadzac produkty sama bez konsultacji z lekarzem... najpierw jablko, potem marchewka, od 2-3 lyzeczek dziennie...

Odpowiedz
_KaSiK_25 2013-09-01 o godz. 13:41
0

Jeżeli chcesz mu podać herbatke z jabłka i melisy to możesz mu podać.Tylko daj mu na sam początek 20-30 ml ( jednego dnia ) i zobaczysz czy go nie uczula.Z wprowadzaniem nowych posiłków dobrze jest poradzić się pediatry ale jeżeli chodzi o herbatki to mozesz mu podać.Mój Piotruś dostał juz tą herbatke w wieku 3,5 miesiąca bo inne mu nie smakowały.

Odpowiedz
Izabela Wawrzeń 2013-09-01 o godz. 13:23
0

zdaje sobie sprawe, że te produkty z etykietami po 4 miesiącu nie zawsze są odpowiednie dla 4 miesięcznego dziecka czytałam na ten temat ,nie długo idziemy na szczepienie więc porozmawiam z pediatrą na ten temat ale do tego czasu chciałabym chociaż dawać małemu soczki lub np: herbatke jabko-melisa bo wiem, że reguluje trawienie ,a mały ma problem z załatwianiem się .
tak czy tak dziękuje za porade i pozdrawiam

Odpowiedz
_KaSiK_25 2013-09-01 o godz. 13:09
0

Ja na twoim miejscu skonsultowałabym to z lekarzem.To że twój maluszek skończył 4 miesiące nie znaczy że mozna mu podawać wszytskie dostępne od czwartego miesiąca produkty.Składa się na to wiele czynników.Jeżeli dziecko było wcześniakiem do 4 miesięcy trzeba dodać te tygodnie które powinno spędzić w brzuszku u mamy.Jest także obawa że jeżeli za wcześnie podasz jakiś skłądnik uczuli on malca i przez pewien okres bedzie wyłączony z diety.Wiem że czekałas z ustęsknieniem żeby zacząć podawać już inne jedzonko ale radziłabym Ci się wstrzymać i napewno poradzic pediatry.
I jeszcze jedna rada.Producenci piszą że wiele produktów jest od 4 miesiąca co nie zgadza się ze schematem żywienia.
Jeżeli już się zdecydujesz to podaj dziecku na samym początku marcheweczkę i to tylko z dwie łyżeczki i tak przez kilka dni.Jeżeli nie zauważysz niepokojących objawów t.j wysypka,biegunka, katar itp możesz zwiększyć ilość podawanego produktu.
Pozdrawiam

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie