• babinka odsłony: 23190

    Pamiętnik zwariowanej protokolantki

    Cześć
    Ponieważ siedzę sama w domu, a poziom szajby przekroczył już wszelkie możliwe granice, postanowiłam wyżyć się na Bajbusku Zakładam trzeci już chyba wątek opisujący starania do IVF (pierwsza była Kiki, druga Anetka). Mam nadzieję, że ten wątek okaże się dla mnie szczęśliwy. Poniważ jestem strasznie niecierpliwa, nasze starania o udane IVF zacznę wam opowiadać już od momentu podjęcia decyzji i pierwszych badań.

    Odpowiedzi (389)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-09-29, 19:38:36
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
babinka 2010-09-29 o godz. 19:38
0

Aniutka, faktycznie śliczny ten brzdąc :D Mam nadzieję, że niedługo też doczekamy się takiego :D
Może niektórzy lekarze myślą, ze jak postraszą to kobieta będzie bardziej uważała, ale jak na mój gust to głupie bo tylko więcej ten stres zaszkodzi


Hej, tak sobie weszłam z nostalgii na ten wątek, ileż to czasu minęło jak go zakładałam, teraz moja córcia ma już roczek

Odpowiedz
aniutka 2010-09-28 o godz. 21:24
0

babinko nie przejmuj się tym gadaniem. Jeżeli wszystkie wyniki masz dobre to pozostaje pozytywne nastawienie. Jak ja leżałam w szpitalu na początku ciąży to też się z takim konowałem spotkałam (to był ordynator)przestałam plamić minęły bóle wszystkie wyniki były dobre a on każdego dnia powtarzał, że nie wiadomo czy tę ciążę da się uratować i proszę jakiego mamy ślicznego brzdąca. Niektórzy lekarze już tak mają że wszystko na nie. Myśl pozytywnie i dbaj o siebie a na pewno będzie dobrze.
Pozdrawiamy gorąco i trzymamy kciuki.

Odpowiedz
ania j 2010-09-28 o godz. 20:34
0

ja tez trzymam za Ciebie i za siebie hihihi

Odpowiedz
babinka 2010-09-28 o godz. 16:12
0

Dziewczyny, bardzo dziękuję za wszystkie dobre słowa! Zmotywowałyście mnie do pozytywnego myślenia. Poza tym nigdy bym się nie spodziewała, że można tak fajnie przechodzić ciążę, z tak dobrym samopoczuciem. Dziś zaczęłam 12 tc, więc niedaleko do drugiego trymestru. To mi daje wielką nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Mam nadzieję, że na następnym USG dzidzia będzie już duża i silną :D

Aniu J, zastrzyki w czasie IVF wcale nie są straszne. Prawie w ogóle ich nie czuć. To zupełnie co innego jak pobieranie krwi. Z tego co się orientuję, to jeśli się boisz wcale nie musisz robić ich sama, możesz przyjeżdzać do szpitala lub przychodni. Ja robiłam sama bo dzięki temu byłam swobodna, mogłam je bez problemu zrobić je na wyjeździe nad jezioro czy w centrum handlowym w łazience. To tylko za pierwszym razem wygląda tak strasznie, więc głowa do góry :D Trzym kciuki za twoje IVF. Ja też kupę lat się leczyłam, robiłam IUI, badania i nic. A tu nagle taka niespodzianka - pierwqsze podejście do IVF udane. Życzę ci żeby i w twoim przypadku już pierwszy zabieg się udał, a często tak się zdarza, więc spróbuj myśleć o IVF jako o kolejnej dużej szansie na dzidzię, a nie jak o skomplikowanym zabiegu. Trzymam kciuki :D

Odpowiedz
Wuna 2010-09-28 o godz. 11:34
0

Szlag mnie trafia jak czytam o takich ginach, którzy straszą kobiety . Ryzyko poronienia jest zawsze, ale przecież nie można się zadręczać będąc w ciąży , bo to na pewno dobrze nie wpływa na dziecko.
babinko, kochana, nie myśl o tym. Wszystkie wyniki masz dobre, więc nie ma o czym mówić. Na pewno wszystko będzie ok.
Życzę spokojnych (już chyba 7 ;) ) miesięcy.

P.S. Bardzo sobie cenilam mojego gina za to, że mnie nie straszył kolejnym poronieniem, choć kartę ciąży założył mi dopiero w 12 tc.


aniuj, czemu już nie masz szans na naturalsika?

Odpowiedz
Reklama
ania j 2010-09-28 o godz. 01:17
0

babinka napisał(a):Postanowiłam się mocno zmobilizować i o tym nie myśleć, choć jest trudno. babinko nic sie nie dzieje,wiec nie mysl o tym co by moglo!!!Za takie mysli to lansko sie nalezy...jest i bedzie wszytsko dobrze!!!Juz widze ze dzidzia duza-głowa do gory!!! :P


Joasik, widze ze obie mam tyle samo latek...zazdroszcze Ci tak pieknego dorobku!!!

Odpowiedz
Joasik 2010-09-28 o godz. 00:49
0

babinko, no pewnie, że będzie dobrze. Dzidziolek rośnie a mamusia ma nie rozmyślać o (sorki za wyrażenie) pierdołach a cieszyć się tą ciążą, bo to na prawdę wspaniały i niepowtarzalny czas. :D

Odpowiedz
ania j 2010-09-27 o godz. 23:23
0

ja dzis dostalam skierowanie do do przychodni Akademii Medycznej(klinika leczenia niepłodnosci w bialymstoku)na IVF...moje nadziej na naturalsika prysly jak banka mydlana!!Trudno...w przyszlym roku tam pojade...

Babinko mam nadzieje ze masz racje,bo bardzo sie boje zwlaszcze tego klucia przy stymulacji.....ja mdleje jak widze igle,wiec nie wiem sama bede sobie robic zastrzyki...jak to znioslas???

Odpowiedz
babinka 2010-09-27 o godz. 20:03
0

Postanowiłam się mocno zmobilizować i o tym nie myśleć, choć jest trudno. Mimo wszystko liczę, że będzie dobrze i gadam sobie już z dzidzią :D Lekarza na razie zmieniać nie będę, bo poza tym straszakiem to nie mogę się do niczego przyczepić. A wam dziewczyny radzę się nie przejmować i próbować IVF, przy tej liczbie badań, którym się poddajemy podczas leczenia sam protokół nie jest wcale straszny. Trzymam za was gorące kciuki :D a wy trzymajcie kciuki za moją dzidzię, oby zawitała do nas w maju cała i zdrowa

Odpowiedz
wwwaaa 2010-09-27 o godz. 02:47
0

witam chcialam sie zapytac czy mozliwe ze wynik z betahcg wyszedl mi zle ?? ostatni okres mialam 18 .09 zrobilam chyba z 10 testow z 4 z nich wyszly pozytywne bylam na badaniu i wyszlo mi 1. mozliwe jest ze sie pomylili miala ktoras z was pomylke przy becie ??? przez ostatni tydzien =) zrobilam nawet 3 testy na raz z jednej probki moczu 2 negatywny jeden pozytywny i to 2 wyrazne kreski juz sie pogubilam jutro wizyta u gin ciekawa jestem co mi powie pozdrawiam co myslicie ???

Odpowiedz
Reklama
Eire 2010-09-22 o godz. 20:26
0

babinka napisał(a):O dziwo, wszystkie badanka wyszły bardzo dobrze, nawet lepiej niż przed ciążą. Natomiast niezwykle się zdziwiłam kiedy ginek powiedział mi, że istnieje 60% prawdopodobieństwa, że poronię. Nic nie rozumiem - wyniki dobre, USG dobre, czuję się dobrze, nie krwawię a tu taka wiadomość. Mówiąc szczerze miałam nadzieję, że ten najbardziej ryzykowny okres już mija, a tu taka wiadomość. Wyszłam strasznie przybita
o matko :o jak można powiedzieć coś takiego przecież to jest już taka sama ciąża jak wszystkie inne Co za niedouczony palant masz takie same możliwosci poronienia jak każda inna kobieta w 3 miesiacu ale przeciez to nie znaczy,że tak musi się stać. Planujesz zmienić lekarza

Odpowiedz
Joasik 2010-09-22 o godz. 12:52
0

babinko, wszystko będzie dobrze, a tego lekarza to do rakiety i na Marsa NIe wiem po co Ci takie rzeczy gada.... Myślę, ba jestem pewna, że Twój dzidziolek to na maj się szykuje i już.

Odpowiedz
sweety 2010-09-21 o godz. 20:00
0

bosheee, Ci lekarze to kuźwa, pajace Równie dobrze sama mogłaś przeczytac jakąś gazete na temat invitro i już, tez bys sie tego dowiedziała. No nie moge, co za gnojek!!!!!!

A Ty sie przypadkiem tym nie sugeruj ani nie martw,a na nastepny raz mu powiedz, że 60 % lekarzy to konowały i on sie właśnie do takich zalicza

Odpowiedz
malgosiabjarki 2010-09-21 o godz. 19:19
0

Chyba jestes nadzieja nas wszystkich kochana, wiec trzymaj sie i wogole nie martw sie tym co ten fcet mowi, ale nie przemeczaj sie i badz uwazna! Trzymamy kciuki mocno!! :)

Odpowiedz
ania j 2010-09-21 o godz. 19:13
0

oj ja mysle ze skoro juz zaszlas w swej drodze tak daleko to juz musi sie wszsytko dobrze skonczyc!babinko jestes moja nadzieja,bo sama w przyszlym roku bede przez to przechodzic i chce wierzyc ze to sie udaje!!!

Odpowiedz
babinka 2010-09-21 o godz. 19:03
0

podobno tak kiepskie są statystyki po IVF

Odpowiedz
ania j 2010-09-21 o godz. 15:45
0

babinko, szkoda ze nie zapytalas sie go o co mu chodzi i czemu tak mowi??? ale teraz to juz nie ma o czym myslec!Musisz myslec pozytywnie!!! :D bedzie dobrze!

Odpowiedz
babinka 2010-09-21 o godz. 14:40
0

Dzięki Aniu :) . Mi się na prawdę już wydawało, że dalej może być już tylko lepiej i zaczynałam czuć się bezpieczna, a po tym stwierdzeniu lekarza znowu mam obawy i schizy różnego rodzaju

Odpowiedz
ania j 2010-09-21 o godz. 12:20
0

babinka, tylko sie nie denerwuje.Bedzie dobrze-po takiej dlugiej drodze nie moze byc inaczej!!!

Odpowiedz
babinka 2010-09-21 o godz. 12:03
0

O dziwo, wszystkie badanka wyszły bardzo dobrze, nawet lepiej niż przed ciążą. Natomiast niezwykle się zdziwiłam kiedy ginek powiedział mi, że istnieje 60% prawdopodobieństwa, że poronię. Nic nie rozumiem - wyniki dobre, USG dobre, czuję się dobrze, nie krwawię a tu taka wiadomość. Mówiąc szczerze miałam nadzieję, że ten najbardziej ryzykowny okres już mija, a tu taka wiadomość. Wyszłam strasznie przybita

Odpowiedz
sweety 2010-09-20 o godz. 18:46
0

uuuuuuu, współczucia

Odpowiedz
babinka 2010-09-20 o godz. 13:31
0

Ja mam zawsze jakiś problem z żyłami, po których obsuwa się igła, a teraz po IVF na dodatek porobiły mi się zrosty. Więc za każdym razem jestem kłuta z 10 razy we wszystkie możliwe miejsca

Odpowiedz
sweety 2010-09-19 o godz. 23:15
0

babinko, na pewno wszytko slicznie z maluchem lol A czemu nie mogli Ci pobrać krwi?

Odpowiedz
babinka 2010-09-19 o godz. 11:19
0

no ładnie, tego się nie spodziewałam po moim komputerku
ale i tak jest dobrze bo ostatnio mi wybuchł, było sporo dymu i smród przez tydzień lol


Jutro wybieram się do ginka, dziś robiłam masę badań, no i oczywiście jak zwykle nie mogli pobrać mi krwi. Mam nadzieję, że wszystko jest ok. No i znowu zaczynam stresować się przed tą wizytą, ale też jestem niesamowicie ciekawa co tam słychać u bajbuska

Odpowiedz
Joasik 2010-09-18 o godz. 03:02
0

Jak widać Babinka bardzo mocno sie cieszy
Ale rozumie Cię Babinko bardzo, bardzo. Pamiętam tą ulgę gdy minął ten "czas grozy"

Odpowiedz
sweety 2010-09-17 o godz. 18:55
0

ojejj..... lol

Odpowiedz
babinka 2010-09-17 o godz. 18:18
0

Seety, dokładnie. To takie irracjonalne uczucie, ale bardzo się cieszę że to już trzeci miesiąc, mam takie wrażenie jakby ten najgroźniejszy okres minął, mimo że przecież to zaledwie kilka dni różnicy. Ale trzeci to trzeci lol

Odpowiedz
babinka 2010-09-17 o godz. 18:14
0

Seety, dokładnie. To takie irracjonalne uczucie, ale bardzo się cieszę że to już trzeci miesiąc, mam takie wrażenie jakby ten najgroźniejszy okres minął, mimo że przecież to zaledwie kilka dni różnicy. Ale trzeci to trzeci lol

Odpowiedz
babinka 2010-09-17 o godz. 18:18
0

Seety, dokładnie. To takie irracjonalne uczucie, ale bardzo się cieszę że to już trzeci miesiąc, mam takie wrażenie jakby ten najgroźniejszy okres minął, mimo że przecież to zaledwie kilka dni różnicy. Ale trzeci to trzeci lol

Odpowiedz
babinka 2010-09-17 o godz. 18:18
0

Seety, dokładnie. To takie irracjonalne uczucie, ale bardzo się cieszę że to już trzeci miesiąc, mam takie wrażenie jakby ten najgroźniejszy okres minął, mimo że przecież to zaledwie kilka dni różnicy. Ale trzeci to trzeci lol

Odpowiedz
babinka 2010-09-17 o godz. 18:18
0

Seety, dokładnie. To takie irracjonalne uczucie, ale bardzo się cieszę że to już trzeci miesiąc, mam takie wrażenie jakby ten najgroźniejszy okres minął, mimo że przecież to zaledwie kilka dni różnicy. Ale trzeci to trzeci lol

Odpowiedz
sweety 2010-09-14 o godz. 20:57
0

babinka, ooo, widze, że Ci dzidziuś 'przeskoczył'! super!!!

Odpowiedz
babinka 2010-09-14 o godz. 18:49
0

Dzieki Andziu, trochę się naczekaliśmy na tego naszego maluszka, ale teraz to już pójdzie szybko :D

Odpowiedz
andzia123 2010-09-14 o godz. 16:56
0

babinko gatulacje!!!
super, że wreszcie sie udało!!!!!!!!!!!!!!!
bardzooooo się ciesze!!!
a praca teraz niech zejdzie na drugi plan dzidź jest najwazniejszy!!!
a co u eire bo jakoś nie moge znaleźć jej postów??

Odpowiedz
babinka 2010-08-27 o godz. 00:19
0

myślę, że mam duże szanse na długonogą dzidzię :D u nas w rodzinie same laski się rodzą lol żartuję, ale generalnie należymy do wysokich ludzi :D

Jeśli chodzi o pracę to na prawdę ograniczam jak mogę ale chcę być też fair względem pracodawcy. No, ale w ten weekend to sobie labe zrobiłam. W zlewie gniły brudne gary a ja się cały dzień kisiła w łużku lol i muszę przyznać ze zdziwieniem, że prawie połowę tego dnia przespałam

Niby zdrowo jest spacerować w czasie ciąży i generalnie trochę się ruszać, ale powiem wam że jak tylko mam chwilkę czasu to natychmiast zasypiam, ale myślę że na tym etapie to jest ważniejsze i pozwalam mojemu organizmowi decydować za mnie co robimy

Odpowiedz
Joasik 2010-08-26 o godz. 23:32
0

Babinko, bardzo się cieszę, pamiętam jakie to cudne uczucie jak słyszy się, szczególnie po raz pierwszy bicie serduszka
Z tą praca to przystopuj i to koniecznie i to nie za miesiąc, ale już, szczególnie, że te pierwszy trymestr jest ponoć najbardziej niebezpieczny dla dzidzi.
A dzidzia będzie super fajowska, to pewne 8) :D

Odpowiedz
ania j 2010-08-26 o godz. 15:06
0

poprostu bedzie dziecko rewelacja!gratuluje!U mnie w rodzinie sa geny wysokie i moi bratankowie byli duzymi dziecmi mieli po 40cm....moze i twoja dzidzia bedzie dluga???

Odpowiedz
babinka 2010-08-26 o godz. 14:54
0

osobno też sobie liczę tygodnie, więc w miarę się orientuję, a tak a propos moja dzidzia chyba będzie duża, bo na pierwszym USG wyglądała na 3 dni starszą niż jest w rzeczywistości, a teraz już na 5 8)

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-26 o godz. 12:27
0

babinka napisał(a):e chyba wolę tak, bo przynajmniej wiem który to miesiąc
Kochana, ale to trochę będzie z niekorzyscią dla Twojego Maleństwa, bo nie będziesz wiedziała co w danym tygodniu się z nim dzieje. Zrób sobie drugi suwaczek i po problemie

Odpowiedz
babinka 2010-08-25 o godz. 23:04
0

e chyba wolę tak, bo przynajmniej wiem który to miesiąc 8)

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-25 o godz. 19:26
0

to pozmieniaj sobie tak zeby ci pasowalo wpisz inna date porodu

Odpowiedz
babinka 2010-08-25 o godz. 18:55
0

Dziewczyny, wrażenie naprawdę przecudne :D Co do pracy, to staram się jak mogę ograniczyć, ale nie chcę po prostu iść na zwolnienie i machnąć na wszystko ręką. Szukam już osoby na moje miejsce i jak tylko znajdę to zrobię sobie więcej luzu. Dla tego też może to nie taka zła sytuacja, że już wszyscy w pracy wiedzą, przynajmniej nie muszę tłumaczyć po co szukam kogoś na zastępstwo.

Girlfriend, no właśnie ten suwaczek pokazuje chyba ciążę od momentu zapłodnienia, a nie od okresu. Bo wg lekarza jestem w 7tc, a termin mam na 21-go maja. I taki wpisałam jak robiłam suwaczek

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-25 o godz. 17:34
0

babinka na kiedy wyznaczył Ci termin? Bo twoja ciąża jest starsza niz na suwaczku... Jak zaczniesz namiętnie czytać Kalendarz ciąży to lepiej nie zaniżać wieku ciaży A widok serduszka jest niesamowity, nie?

Odpowiedz
ania j 2010-08-25 o godz. 15:24
0

babinka napisał(a): Najpierw 10 godzin w pracy, a potem wizyta u gina, która opóźniła się 1,5 h.
Babinko chyba troche przesadzasz z praca!!!lansko bedzie!!! :x

Odpowiedz
AniaR79 2010-08-25 o godz. 13:31
0

babinko, bardzo sie ciesze, ze z malenstwem wszystko w porzadku i oczywiscie gratuluje wspanialych widoczkow :D Czy nie myslalas o zwolnieniu tempa (chodzi mi o te 10 godz. w pracy)

Odpowiedz
babinka 2010-08-25 o godz. 13:20
0

Już piszę Przepraszam, że dopiero dzisiaj, ale wczoraj byłam ledwo żywa. Najpierw 10 godzin w pracy, a potem wizyta u gina, która opóźniła się 1,5 h. Widziałam piękną dzidzię, podobną kropka w kropkę do mamusi Żartuję oczywiście. Biło ładnie serduszko, choć przyznam że ja ledwo co widziałam,bo to takie maleństwo. Ginek aż się śmiał ze mnie że tyle na to czekałam a teraz nic nie widzę lol Z dzidziusiem wszystko dobrze, choć mam bardzo uważać na takie bóle brzucha, bo podobno są bardzo niebezpieczne. No i oczywiście zapomniałam zapytać o to co miałam, Tak się cieszyłam z tego serduszka, że nawet zapomniałam spytać jakie badania mam zrobić na następną wizytę

Odpowiedz
AniaR79 2010-08-25 o godz. 13:14
0

babinka, i co tam

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-25 o godz. 11:42
0

Żadnej relacji?? Będzie lanie

Odpowiedz
sweety 2010-08-24 o godz. 20:27
0

babinko, i jak po wizycie u lekarza????????????????????

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-24 o godz. 18:41
0

babinka, powiedz, ze cie tak komary pociely moze sie nie zorientuja


moja siostra tez miala problem z pobraniem krwi, bo zyly pochowane wiec wiem jak to moze wygladac. Ja na szczescie mam zyly na wierzchu wiec mam nadzieje, ze latwo im pojdzie pobieranie krwi jak juz przyjdzie na to czas

Odpowiedz
babinka 2010-08-24 o godz. 12:22
0

Idę dzisiaj wieczorkiem to trochę się popytam, bo jednak dość mnie zaniepokoiły. Byłam dziś rano na badaniu hormonków i nie mogli mi pobrać krwi :( Kłuli mnie 9 razy, wszystko mnie boli, a do pracy przyszłam cała w plastrach, ale wiedzą już o ciąży więc sie nie przejmuje choć jak na złość mam krutkie rękawki i wszystko widać

Odpowiedz
ania j 2010-08-23 o godz. 20:44
0

babinka, Moze macica Ci sie powieksza stad te bole.Na wszelki wypadek odpoczywaj, a jakby co to gnaj do gina!


girlfriend napisał(a):Teraz pociągnij za sobą inne Staraczki weteranki
jestem za!!! :P

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-23 o godz. 20:40
0

babinka dokładnie Ale się cieszę z Twojego szczęścia. Teraz pociągnij za sobą inne Staraczki weteranki :D :D

Odpowiedz
babinka 2010-08-23 o godz. 20:38
0

Girlfriend, może masz rację bo przecież my do brzucia dostajemy już blastocystę, która w normalnych warunkach dojrzewa już jakiś czas w brzusiu

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-23 o godz. 20:34
0

babinko, ale ty ostatnio pisałaś, ze juz widziałaś pęcherzyk więc prawdopodobnie jest tak, że ciąza jest starsza. Może to wynikać ze sposobu zajścia w ciażę. Nie wiem Ale zapytaj lekarza on na pewno nas uswiadomi. sama jestem bardzo ciekawa. Życzę Ci najwspanialszego widoku mocno bijacego serducha

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-23 o godz. 20:13
0

no to trzymaj sie cieplutko. W domu to sie od razu kladz i odpoczywaj

Odpowiedz
babinka 2010-08-23 o godz. 18:57
0

Niestety nie za bardzo :( Ale pocieszam się, że boli minimalnie mniej

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-23 o godz. 18:24
0

babinka, Czy nie mozesz powiedziec, ze sie troche zle czujesz i czy mozesz na chwilke sie polozyc?

Odpowiedz
babinka 2010-08-23 o godz. 18:22
0

Girlfriend, przyznam że nie wiem jak to dokładnie jest. Ale lekarz na poprzedniej wizycie powiedział, że będzie już widać, więc myślę że tak będzie, bo on mówi tylko takie rzeczy jak jest czegoś pewny, Ale wiem, że jeśli nie będzie to nie tragedia jeszcze. Sądzę też że wiele zależy od sprzętu, raz byłam na USG na którym nic nie było widać oprócz rys i zadrapań lol

Ale teraz mam inne zmartwienie, zaczął boleć mnie brzuszek i trochę mnie to martwi, zwłaszcza że jestem w pracy a chętnie bym się położyła :(

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-23 o godz. 18:16
0

babinko taki już nasz los, jeszcze zobaczysz, ze sama znajdziesz milion kolejnych powodów do zmartwień A co do serduszka to nie panikuj jak go nie zobaczysz, bo w tym okresie to za wcześnie. Jak ja byłam u gina w 5 tyg. i 3 dni to widziałam tylko pecherzyk. Lekarz sprawdził czy jest dobrze zbudowany (tzn. ciałko żółte czy jest), a serducho widziałam w 7 tc i 3 dni. No chyba, że u Ciebie ze wzgledu na in vitro inaczej sie liczy ciążę i dzidzia jest starsza. Nie wiem Proszę uświadom mnie w tej kwestii zebym cię wiecej nie stresowała i wprowadzała w błąd :D

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-23 o godz. 14:16
0

babinka bedzie bic jak dzwon trzymam kciukasy
Ja tez jestem jak najbardziej za brzuszkiem i nie moge sie go doczekac
girlfriend no taki juz los nas mamusiek

Odpowiedz
babinka 2010-08-23 o godz. 14:00
0

girlfriend, a o przezierności karkowej to nie pomyślałam żeby się bać lol Dałaś mi nowy powód do obaw, choć ja na razie strasznie się boję jutrzejszego dnia, kiedy idę zobaczyć serduszko, trzymajcie kciuki żeby pięknie biło

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-23 o godz. 13:14
0

babinka napisał(a):Jak byłam na starankach, to myślałam, że jak już się zaciąży to koniec nerwów i człowiek tylko się cieszy, ale to nie prawda, jest jeszcze więcej obaw niż wcześniej
Znam to!! Najpierw czy się zarodek zagnieździ, potem czy będzie serduszko, potem przeziernosć karkowa, potem usg połówkowe na którym sprawdza sie czy wszystko sie dobrze rozwinęło, potem strach przed choróbskami, potem strach przed zatruciem ciażowym, potem strach przed porodem, a potem to już ciagły strach o dziecko Ale mamy przechlapane

Odpowiedz
ania j 2010-08-23 o godz. 12:51
0

moni@, a Ty zaraz za mna!!!Czy juz zaczelas staranka????

Ja nie mam nic przeciwko brzuszkowi ciazowemu -''powiem'' wiecej jestem nawet za!!!hihi

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-23 o godz. 01:50
0

a pewnie Niedlugo wszystkie beda z wielkimi brzuszkami chodzic

Odpowiedz
babinka 2010-08-23 o godz. 00:50
0

Ja myślę, że to tylko kwestia czasu Skoro nawet taka weteranka starankowa jak ja w końcu zaciążyła, to Ani zrobi się wstyd, że tak się ociąga i niedługo też pójdzie w moje ślady :D

Odpowiedz
moni@ 2010-08-23 o godz. 00:21
0

Laseczki, bardzo się cieszę jak widzę Wasze tickerki ciążowe. Bo widać na załączonych obrazkach lol że marzenia się spełniają :D
Aniu J już pora, żeby Twojego bąbla "zamienić" na fasolkę

Odpowiedz
ania j 2010-08-22 o godz. 19:56
0

nie boj sie na zapas,o tak sie nie da!!Bedzie dobrze!!

Odpowiedz
babinka 2010-08-22 o godz. 18:33
0

Aniu, moja mama mówiła dokładnie to samo, więc chyba coś w tym jest lol Już się siebię boje w takim razie- skoro teraz tak panikuję to co będzie potem

Odpowiedz
ania j 2010-08-22 o godz. 18:17
0

bo ciaza to pierwszy etap zmartwien.moja mama zawsze mowila:male dzieci maly problem - duze dzieci to duzy problem! i tak juz chyba zawsze bedzie!moze te twoje skrzydelka pomoge mi sie wydostac w koncu ze staranek!!! lol

Odpowiedz
babinka 2010-08-22 o godz. 17:30
0

aniuj, nawet skrzydełka ci podsyłam, żebyś szybciej dołączyła Jak byłam na starankach, to myślałam, że jak już się zaciąży to koniec nerwów i człowiek tylko się cieszy, ale to nie prawda, jest jeszcze więcej obaw niż wcześniej, ale widać taki los kobiet że ciągle mają zmartwienia z tymi dzieciaczkami

Odpowiedz
ania j 2010-08-22 o godz. 16:01
0

to to Babinko w koncu weszlas na droge szczescia!!!pociagnij i mnie na ta droge bo strasznie stroma jest moze jaks line rzuc,czy co???

Odpowiedz
babinka 2010-08-22 o godz. 15:38
0

Ja siedzę na majóweczkach, ale tam strasznie smutno, bo mało kobitek i nie tak charakterne jak na starankach

Pojutrze wielki dzień, idę oglądać serduszko mojej dzidzi. Jeśli wszystko będzie ok. to uciekam już do zwykłego gina, nie wiem tylko czy na wizyty będę chodziła standardowo, czy częściej niż to jest zazwyczaj

Odpowiedz
girlfriend 2010-08-22 o godz. 12:31
0

babinko a gdzie jest Twój wątek ciężarówkowy? Będę podczytywać

Odpowiedz
babinka 2010-08-19 o godz. 13:26
0

Dzięki Monia, przydadzą się wszelkie pozytywne fluidki :D

Odpowiedz
moni@ 2010-08-19 o godz. 02:13
0

babinka, teraz dopiero zauważyłam że cieszysz się wspaniałym szczęściem
Życzę Ci spokojnych i szczęśliwych 9 m-cy... suuuuuuper

Odpowiedz
babinka 2010-08-18 o godz. 22:14
0

No pewnie, zwłaszcza jak lekarz nam powiedział, że mamy duży pęcherzyk ciążowy. Kto wie, może usłyszymy dwa serduszka

Odpowiedz
sweety 2010-08-18 o godz. 21:33
0

babinka napisał(a):Sweety, oczywiście że was nie opuszczam, ten maluszek się jeszcze nie urodził, a my już mamy plany na następnego
ooo, widze, że sie rozpędziliście

Odpowiedz
Eire 2010-08-18 o godz. 21:11
0

babinka, trzymam kciuki za serducho 8)

Odpowiedz
ba81sia 2010-08-18 o godz. 15:23
0

Oj widzę że nam się coraz bardziej forum powiększa :) malutek w brzuszku napewno fika juz koziołki :) gratuluję raz jeszcze babinko i leniuchuj ile wlazie :)

Odpowiedz
babinka 2010-08-18 o godz. 14:41
0

Dziękuję Kochane, .

Sweety, oczywiście że was nie opuszczam, ten maluszek się jeszcze nie urodził, a my już mamy plany na następnego więc niedługo chciała bym wrócić na staranka

Odpowiedz
Ewo 2010-08-18 o godz. 12:03
0

babinko - jedynym objawem mojej ciąży był rosnący brzuch... i urodził się zdrowy i śliczny synek, ale na brzuch to jeszcze masz trochę czasu lol Ciesz się fasolką i nie szukaj sobie problemów, bo zawsze znajdziesz coś co Cię będzie nipokoiło (tak już zostanie do końca życia każdej Matki) , każda ciąża jest inna więc nie warto porównywać siebie do innych bo tylko się będziesz stresowała. Jeszcze raz gratuluję i życzę spokoju na całą ciążę !!

Odpowiedz
ania j 2010-08-18 o godz. 11:53
0

Babinko bardzo sie ciesze ze juz masz takie wiadomosci-bedziesz spokojniejsza!!!Teraz juz spokojnie mozesz siedziec na ciazowym.A to ze nie masz obajwów,wcale o niczym nie swiadczy.mylse ze jeszcze je bedziesz miala!! :D

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-18 o godz. 01:32
0

super babinko, ze wreszcie wiesz juz co i jak. No to tylko sie teraz cieszyc, a jak serduszko uslyszysz to juz wszystkie watpliwosci mina. Teraz tylko spokojnego przebiegu ciazy zycze i ciesz sie kazdym dniem

Odpowiedz
Joasik 2010-08-17 o godz. 23:23
0

babinko, to bardzo bardzo super, ze dzidziolek pięknie rosnie i wybrał takie dobre miejsce :D
babinka napisał(a):marudziłam, że nie mam żadnych objawów ciążowych
oj babinko poczekaj jeszcze ze trzy tygodnie i będziesz wspominała jak to było fajnie gdy człowiek był taki "bezobjawowy"

Odpowiedz
sweety 2010-08-17 o godz. 22:46
0

babinka, czyli powoli nas opuszczasz....

Odpowiedz
babinka 2010-08-17 o godz. 22:34
0

Jestem coraz spokojniejsza i chyba wreszcie powoli zaczyna do mnie docierać, że jestem w ciąży. Choć przyznam, że lekarz nie zrozumiała jak marudziłam, że nie mam żadnych objawów ciążowych lol Spojrzał na mnie jak na wariatkę, że zamiast się cieszyć z takiego obrotu sprawy to ja się tym martwię

Odpowiedz
sweety 2010-08-17 o godz. 22:29
0

babinka, super
cały czas tu zaglądam, żeby sprawdzic, czy juz wróciłaś. No widzisz, wszystko jest dobrze, więc przestań sie juz denerwować i ciesz sie stanem błogosławionym! lol

Odpowiedz
babinka 2010-08-17 o godz. 22:26
0

No więc wszystko jest w porządku :D pęcherzyk dorodny, umiejscowiony w dobrym miejscu. Za tydzień ostatnia - piąta weryfikacja, na której mam nadzieję usłyszeć serduszko :D Jeśli wszystko będzie ok. to przepisują mnie z kliniki leczenia niepłodności już do zwykłej poradni

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-17 o godz. 19:44
0

czekamy z niecierpliwoscia na informacje

Odpowiedz
babinka 2010-08-17 o godz. 13:48
0

Na razie byłam na krewce, wizytę mam wieczorkiem, to na pewno napiszę co i jak :D

Odpowiedz
Eire 2010-08-17 o godz. 11:55
0

babinka, czekamy 8) 8)

Odpowiedz
Abrra 2010-08-17 o godz. 02:22
0

My tez trzymamy mocko co by Julka sie kolegi lub koleżanki bb o rok młodszej doczekała

Odpowiedz
xenarthra 2010-08-17 o godz. 01:03
0

i ja sie dolaczam do kciukasow

Odpowiedz
Joasik 2010-08-17 o godz. 00:51
0

aniaK napisał(a):ale to juz tylko formalnosc
dokładnie :D

Odpowiedz
AniaR79 2010-08-17 o godz. 00:49
0

babinko, to i ja dolaczam sie i mocno trzymam kciuki..ale to juz tylko formalnosc :D

Odpowiedz
Joasik 2010-08-17 o godz. 00:35
0

sweety napisał(a):jutro trzecia weryfikacja, mocno zaciskam łapki ja też i to bardzo mocno

Odpowiedz
babinka 2010-08-16 o godz. 23:09
0

Sweety, dzięki :D Ciekawa jestem czy będzie już widać pęcherzyk ciążowy, mam nadzieję

Odpowiedz
sweety 2010-08-16 o godz. 22:29
0

babinko, jutro trzecia weryfikacja, mocno zaciskam łapki

Odpowiedz
babinka 2010-08-14 o godz. 20:22
0

babinko, wyjechałam na cztery dni, wracam i co widzę
Joasik, a ja w tym czasie majstrowałąm bobasa

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie