Jaką maść rozgrzewającą wybrać dla 7-miesięcznego dziecka?

dokładnie ! - nie mam pojecia jak to się tu znalazło :o

malgo napisał(a):Wojtek spał dwa razy w dzien do roku, potem przestawił się na jedną długą drzemkę. Idzie spać koło 12 i śpi czasami i 3 godziny :P
chciałaś chyba odpowiedzieć na inny temat :), ale dzięki bo o to też pytałam :)

http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=13528

Wojtek spał dwa razy w dzien do roku, potem przestawił się na jedną długą drzemkę. Idzie spać koło 12 i śpi czasami i 3 godziny :P

:) dobrze wiedzieć

saaandraaa, nieprzejmuj się. Ten konflit ciągnie się od ponad 2 lat. czasem się nasila, tak jak teraz.

Joanna 73 napisał(a):malo to dotyczy tematu....
_________________


nuka coś Ty, naprawdę? Długo nad tym myślałaś?
Ten wątek już dawno przestał dotyczyc tematu. A Ty to Adwokat diabła czy co? Przecież mama pisac umie. Choć sądząc po ilosci postów to chyba nie, tylko kasuje posty, przerabia je i daje ostrzeżenia. Najwyrazniej tylko tyle potrafi.
no właśnie.
przykro mi , że temat , który założyłam dolał oliwy do ognia w całym tym konflikcie (dla mnie nie do końca zrozzumiałym, bo chyba nie jestem tu dość długo)...

Hala napisał(a):dbamy o zajęcie dla moderatora blizej nas pozna, bo przeciez nas nie zna
lol

nuka_ug napisał(a):Joanna 73 napisał(a):Avala dziewczyna lubi zmiany , nie ma co zmienic w swoim życiu to chociaż nicki pozmienia, nie?
malo to dotyczy tematu....
dbamy o zajęcie dla moderatora blizej nas pozna, bo przeciez nas nie zna

Taka sytuacja juz była kilka razy na tym forum, wiele dziewczyn odeszło wtedy w grudniu dwa lata temu, potem kolejna afera, powstały wtedy pogaduchowe fora .... historia lubi się powtarzać

Joanna 73 napisał(a):Avala dziewczyna lubi zmiany , nie ma co zmienic w swoim życiu to chociaż nicki pozmienia, nie?
malo to dotyczy tematu....

lol

Nie wiem, bo już nie pamiętam ile czasu upłynęło od naszej "lutówkowej" kłótni ( chyba duuuużo), ale widzę, ze aneczka szaleje i nawet jej sie pogorszyło od tamtego czasu lol i dziewczyny dochodzicie do tego wniosku, do którego my (niektóre lutówki) doszłyśmy wtedy 8)

(a z tymi nickami to jje odbija, była aneczka, mama KiM, mama i Bóg wie co jeszcze) lol

to jedno z mozliwych wytlumaczen calej sytuacji

a moze zwyczajnie komuś (mama) sprawia satysfakcję fakt ,że może trochę więcej niż my i chce to pokazać

no wlasnie EVI ja tez nie rozumiem
wyslalam prv, zalozylam temat.. 'mama' milczy
mialam racje - cywilnej odwagi brakuje

moze po prostu moje wypowiedzi sa niewygodne dla kogos
moze powiedzialam pare slow prawdy z ktora sie ktos pogodzic nie moze
a moze kolejny klan powstal

smieszne juz to wszystko

Trissy :o
nie rozumiem, przeciez Twpje posty nie byly jakies zlosliwe czy wulgarne, wiec o co chodzilo moderatorowi?
a kto to ta Aneczka?

EVI kilku moich postow napisanych na tym watku nie ma wcale
inne zostaly pozmieniane przez 'moderatora mama' - np na str 2 tego watku widac wyraznie w moim poscie na dole dopisek "post zostal zmieniony przez.... itd"

wg wszelkich znakow na niebie i ziemi 'mama' to 'aneczka'
nie wiem po co ten manewr ze zmiana nicka - tchorzostwo?

Pati pulmex baby jest bez recepty-kosztuje 11 zl i jest b wydajny
ja smarowalam malemu przy kaszlu na noc, plecki i klatke piersiowa, wtedy mi lepiej spal :)

Trissy nie rozumiem?
jakie kasowanie? i wogole kto to jest ten moderator mama?

chcialabym powiedziec ze jestem wysoce oburzona kasowaniem postow
a jeszcze bardziej zmienianiem ich

uzytkowniku mama vel aneczka vel jakitammaszinnynick

jesli cos ci nie pasuje w mojej wypowiedzi to skasuj caly post
nie zgadzam sie na zmienianie tresci zwlaszcza ze nie widac ktory kawalek zmienilas
potem ktos bedzie mial pretensje ze cos napisalam a okaze sie ze to nie moje slowa tylko twoje zmiany

i pomoderuj sobie tam gdzie tego potrzeba a ode mnie badz laskawa sie odczepic

Joanna 73 napisał(a):Cytat:
a pracowalam 5 lat u lekarzy i oni tez nigdy nie zlecali brac nic na oslone
a nia a co robiłaś sprzątałaś im gabinety?
pytanie- po co to napisałaś?


czemu za wszelką cenę na każdym watku ktoś stara się wywołac kłotnie? Czy już nigdziej nie mozna normalnie pisać?

traci swoje właściwości i staje się zwykłym słodzikiem.

Wiecie zapytałam dziś teściową o te leki osłonowe, jogurty. Od kiedy się to stosuje, czy to jest stosunkowo nowe itp. Powiedziała mi, ze odkąd sięga pamięcią stosowała leki osłonowe.

no tak, powinnam wiedzieć, że enzymy są wrażliwe na wysoką temperaturę.

jeśli dodasz miód do gorącej herbaty to osłabia się aktywność niektórych składników, głównie enzymów.

Hala ja nie wiedziałam, że do gorącej herbaty nie daje się miodu. dzięki za informacje. a wiesz dlaczego?

ataga napisał(a):uż dzieci w podstawówce i gimnazjum wiedzą jak funkcjonuje przewód pokarmowy
owszem JAK FUNKCJONUJE przewód pokarmowy a nie jak podawac i co podawac i czy podawac leki dodatkowe w czasie podawania ANTYBIOTYKU...


Hala, widzisz to zalezy od lekarza, jeden powie drugi nie


Hala napisał(a):Jest mnóstwo takich rzeczy, o których sie wie, albo i nie. Np. ze absolunie nie wolno leków popijac sokami, zwłaszcza z cytrusów, że nie daje sie miodu do gorącej herbaty, że syrop wykrztuśny tylko do 16-17 godz. itp
to i ja wiem ale również od lekarza

Pati_23, ja mam 29 i moja mama wiedziała, wiec to raczej od tego nie zalezy.

Jest mnóstwo takich rzeczy, o których sie wie, albo i nie. Np. ze absolunie nie wolno leków popijac sokami, zwłaszcza z cytrusów, że nie daje sie miodu do gorącej herbaty, że syrop wykrztuśny tylko do 16-17 godz. itp

Pati_23 napisał(a):ten kto nie studiuje medycyny nie zdobędzie takiej wiedzy w zwykłym LO lub innej szkole...
i tu się mylisz

już dzieci w podstawówce i gimnazjum wiedzą jak funkcjonuje przewód pokarmowy

Hala, kiedyś były troche inne czasy, ja sporo sie dowiedziałam o mojej mamy ale w kwestii zwykłej pielęgnacji dziecka, ale oczywiste jest, że wszystkiego nie dowiem się od niej, o oklepywaniu mówiła mi mama ale również i lekarz, o osłonkach moja mama nie miała pojęcia... ja mam 23 lata i widocznie wtedy nie stosowano tego typu specyfików, bądź stosowano żadko.

Prawda jest taka ze nasza słuzba zdrowia działa kiepsko, można trafic na solidnego i konkretnego lekarza, który udzieli wszelkich informacji, ale niektórzy zwyczajnie wydadza recepte na karteczce napisza jak podawac i wsio. Nic więcej.

Pamietam jak urodziłam Karen, nie przyszła do mnie nigdy pielegniarka środowiskowa ( tak sie chyba nazywa) aby sprawdzic jak rozwija się dziecko, jak ja czuje sie po porodzie, nikt sie tym nie interesował. To samo w szpitalu, karen to wcześniak do tego była bardzo drobna i mała, miałam problemy z przewijaniem jej, troszeczke sie tez bałam- w koncu pierwszy raz urodziłam dziecko. Pamiętam jak mała usmarowana była kupką po same paszki, poprosiłam pielegniarke o pomoc w umyciu dziecka( ja jeszcze kiepsko wtedy sie czułam) to zamiast mi pomóc NAWRZESZCZAŁA NA MNIE.

Także mówię służba zdrowia jest różna... jesli nie uzyskamy info od lekarza nie pozostaje nam nic wiecej jak gazety, poradniki i ksiązki.

A moze lekarze i farmaceuci przywykli do tego, ze matki wszystko wiedzą najlpiej Takie "złośliwości: słyszę często od zaprzyjaźnionego lekarza i farmaceutki

a czyim obowiązkiem jest informowanie o lekach???

aż "miło" co wątek to kłotnia...

Moje spostrzezenia- wszytsko zależy na jakiego lekarza sie trafi.
Chodzimy do 2 lekarzy pediatrów... i z własnego doświadczenia wiem, ze jeden lekarz poinformuje o oklepywaniu plecków dziecka przy silnym kaszlu (w ulotkach niektórych antybiotyków jest taka informacja), to samo z lekami osłonowymi podczas podawania dziecku antybiotyku. Nie zawsze lekarz wspomni o tym.Ja pierwszy raz dowiedziałam sie gdy mała miała prawie ROK ( wczesniej oczywiscie zdarzały się choroby), poszłysmy prywatnie do lekarza i dopiero on nas poinformował o osłonach stosowanych w czasie podawania antybiotyku, skąd miałam to wiedzieć wcześniej skoro mi nikt nie powiedział?

Dlatego nie ma co się dziwić, że któraś z dziewczyn niewiedziała.
ten kto nie studiuje medycyny nie zdobędzie takiej wiedzy w zwykłym LO lub innej szkole...

EVI mam pytanie co to za maść pulmex baby?? Jak to działa?? Bez recepty?? Jak stosować??

Ech, szkoda gadać. A dziewczyna zapytała tylko o smarowanie maścia rozgrzewajacą

Lekarka igora zawsze do recepty z antybiotykiem zapisuje nam Lacidofil, teraz tego nie robiła, bo maż powiedział, że jeszcze mamy sporo. Naprawdę organizm lepiej znosi antybiotyk.
Ale np. nie mówiła mi, żeby Igora oklepywać (ma zapalenie oskrzeli), kiedy brać antybiotyk - czy przed czy po czy w trakcie jedzenia, więc staram się wtedy zaciagnąć informacji u innych, przecież nie jestem chodzącą encyklopedią (chociaż jestem starsza od większości z was). Jest wokół mnie wiele mam, które niejeden przypadek chorobowy mają za soba, mogą pomóc (nie mówię tu tylko o forumowych mamach, żeby nie było wątpliwości).

Pozdrawiam.

miłka :D

dziewczyny leki osłonowe to bardzo ważny element kuracji antybiotykowej
a już szczególnie dla dzieci
w ludzkim przewodzie pokarmowym(ba w przewodzie pokarmowym każdego żywego stworzenia) znajdują się bakterie począwszy od dobrych bakterii takich jak pałeczki kwasu mlekowego i td a skończywszy na e coli, która bytuje w przewodzie pokarmowym i dopóki jest jej niewiele, co gwarantują nam właśnie te dobre bakterie to jest wszystko w porządku
po podaniu antybiotyku równowaga zostaje zachwiana dobre bakterie zabijane są przez antybiotyk (niestety coś za coś) i zostaje miejsce, w którym gwałtownie namnażają się inne bakterie a przedewszystkim grzyby
jest to proces bardzo szybki a efekt nie zawsze jest tak wyraźny, że widać go gołym okiem
przy grzybicy pochwy same wiecie występuje pieczenie upławy, •ale już w przypadku przewodu pokarmowego objawy mogą być mniej swoiste
np. będzie osad biały albo zielony na języku, albo zaczerwienione gardło albo wcale nie będzie nic widać, ale będziemy mieć zaparcia albo biegunki
podobnie jak grzybicą pochwy można zarazić partnera to i grzybicą przewodu pokarmowego pozostałych domowników wystarczy tylko, że będą mieli obniżoną odporność czy brać będą jakieś leki

i wracając do leków osłonowych
jest mnóstwo różnych leków lakcid, lacidofil, trilak, enterol i jeszcze kilka innych
podaje się je zawsze w trakcie trwania kuracji antybiotykowej i jeszcze przez jakiś czas po niej (kilka dni)
nigdy nie łyka się leków osłonowych(probiotykowych) razem z antybiotykiem, ponieważ wtedy nie zadziałają
zawsze wybiera się porę pomiędzy dawkami antybiotyku
np. antybiotyk o 7 i 19 to lek osłonowy około 13
oprócz tego zaleca się podawanie jogurtów najlepiej naturalnych, które w swoim składzie zawierają bakterie probiotyczne

podobnie postępuje się w przypadku, gdy po kuracji antybiotykowej występuje skłonność do pojawiania się grzybicy pochwy
już od pierwszej dawki antybiotyku codziennie przez okres całej kuracji i jeszcze potem przez kilka dni podaje się globulki: lactowaginal lub floragin czy też inne

lekarz wcale nie musi o tym informować
leki osłonowe nie są na receptę i można je kupić bez problemu w każdej aptece
a o konieczności podawania leków osłonowych i florze układu pokarmowego napewno uczyłyście się w szkole

a jeśli chodzi o maść rozgrzewającą to polecam pulmex baby

saaandraaa napisał(a):TO JEST OBOWIĄZEK LEKARZA !!! (WZGLĘDNIE FARMACEUTY)
Zaden obowiązek, ani lekarza ani farmaceuty.

Dziewczyny, czy Wy nie potraficie wymieniać między sobą informacji w cywilizowany sposób?

Pulmex można stosować już u 7- miesięcznego malucha. Najlepiej posmarować piętki i obserwować reakcję. Może, ale nie musi, wystąpić pieczenie czy zaczerwienie od olejków występujących w maści. Jeżeli chcemy posmarować plecki czy klatkę to najlepiej na wyoliwkowane ciałko. Dziecko należy wcześniej( tzn ok 2 godz by dać czas na rozwój reakcji) wykąpać, naoliwić i lekko wetrzeć maść.

Co do antybiotyków. Po pierwsze- większość leków na światowym rynku jest pochodzenia ,że tak powiem europejskiego, więc zbędna jest dyskusja o jakości polskich czy amerykańskich leków. Fakt, laboratoria amerykańskie mają bogate zaplecze ale nie wiedzą co z tym zrobić. Najczęściej antybiotyki nie przyjmuje się na pusty żołądek - mogą powodować grzybice, nadżerki, wrzody i inne paskudztwa. Jeżeli już, np amoksycykliny, to po pierwszym kęsie. Dlatego też tak głośno jest o osłonie, i to nie tylko na przewód pokarmowy ale i np. na narzady rozrodcze. Osłona może być stosowana ale nie musi! I nikt nie ma obowiązku jej zlecić!

Kolejna sprawa- oklepywanie jest bardzo ważne! Szczególnie u małego dziecka. No i oczywiście podajemy dużo przegotowanej wody.

Apropo, wypowiadał się mgr farmacji, po renomowanej polskiej uczelnii

o lekach osłonowych lekarz powinien poinformować.
ja zawsze pytam lekarki, na co jaki lek i dopiero od niej dowiedziałam się co to jest lakcid. ja nigdy w życiu nie brałam antybiotyku. to skąd miałabym o tym wiedzieć, skoro farmacji ani medycyny nie studiuję?
TO JEST OBOWIĄZEK LEKARZA !!! (WZGLĘDNIE FARMACEUTY)

Ok. na potwierdzenie, że nie zawsze leki oslonowe dzialają we wlaściwy sposób tu artykul http://archiwum.wiz.pl/2000/00051500.asp


http://medycyna.linia.pl/lakcid.html informacje o dzialaniu leku oslonowego

http://www.dobrebakterie.pl/index.php?pname=102
http://www.dobrebakterie.pl/index.php?pname=124

zamiast się bawić tu w przepychanki slowne, lepiej wykorzystać czas i poczytać na dany temat literaturę fachową, albo informacje zawarte w internecie (patrz linki wyżej), ponadto co kraj to ma inne metody i inne leki stosuje.
Pozdrawiam

Lekarz nie musi wypisac oslony bo one wszystkie sa bez recepty

duzo winy w aptekarzu ze nie przypomni o oslonie - ja mimo ze wiem o tym zeby kupic - jak ide do apteki i daje recepte na antybiotyk to aptekarka od razu pyta czy dac oslone i ile lat ma dziecko zeby dobrac wlasciwa

evi ja ostatnio mocno chorowalam, bralam duzo antybiotykow i gdyby nie silny lek oslonowy to pewnie grzybica murowana
same jogurty tu nie wystarcza

skurcze mogą wywołać masci na bazie bodajze kamfory..
Ja Jasia smarowałam(plecki) wódka albo spierytusem,jak nie miałam maści
a sa specjalne masci dla dzieci małych które u takich malchów mozna stosować....
odradzam Vik waporup czy jakoś tak(to z niebieskim pudełeczku


a co do osłony jest zalecana tylko czesto lekarze o tym nie mówia..a przynajniej napewno nie zaszkodzi.

PS: dzo "dzoswiadczonych" mam, dziewczyny, kazdy sie przeciez uczy..a to lekarza obowiazkiem jest poinformować ze coś jeszcze trzeba brać.....
wy odrazu byłyscie takie doświadczone??????????
ja sie przyznajkę że mimo 2 dzieci tez wielu rzeczy nie wiem

JA tez pierwszy raz slysze o "oslonie" a pracowalam 5 lat u lekarzy i oni tez nigdy nie zlecali brac nic na oslone. Wiekszosc antybiotykow jest zlecanych zeby brac przed jedzeniem. W wypadku jak by kogs brzuszek bolal to wtedy dopiero lekarze zlecali braz z po jedzeniu.

A co do masci to moja pediatra nam odradzila stwierdzi ze taka masz moze wywolac skurcze i tylko pogorszyc stan dziecka.

dziewczyny "NIE ZAWSZE " lekarz przepisuje leki oslonowe , a nawet nie wspomina o nich ...ja na szczescie mam lekarke co mowi co przepisuje i najpierw zastosuje lek homeo a dopiero potem antybiotyk ...a nie wali jak jej wygodnie ..... czasem lekarz powie nawet ze lepiej kupowac jogurty bo taniej wychodzi ...no ale jak widac lekarzy a lekarzy ...
choc ostatnio kolezanka z zagranicy tez byla z dzieckiem u lekarza i dostali antybiotyk a oslony nie .....
wiec tu zadnej winy mamy nie ma ..... a zreszta to chyba temat o masci jest
:D

a ja zawsze dostaje coś osłonowo raz nie dostałam i wylądowałam na dyżurze ginekologicznym

Joanna 73 napisał(a):alikle niestety nic mu nie podawalam nawet nie przyszlo mi to do glowy
biegunke mial chyba tylko przy augumentin (czy jakos tak)


no popatrz do głowy Ci nie przyszło , co za zbieg okolicznosci ...Znowu młoda rozsądna mamamusia dobrze dla dziecka chciała.
a przyszło Wam do głowy aby choć oklepywać intensywnie plecki przy zapaleniu oskrzeli?

Joanna 73 napisał(a):
Po co siejesz znowu zamęt?? nie sieje zamętu, tylko stwierdzam fakty. To wy same wystawiacie o sobie opinie, jakie jesteście doskonałe mamy. :P
moze bys przestala?


aaa i pisze sie mamusia a nie mamamusia

ja o lekach osłonowych do antybiotyku raz jeden usłyszałam od .. dentysty. wiedziałam o nich od rodziców, ale żaden pediatra nigdy o tym nie wspomniał dając mi antybiotyk.

ja nie pamietam zebym cos oslonowego bralam
a bylam u 3 lekarzy w czasie choroby Olka w tym u jednego prywatnie i slowem o oslonie nie wspomnial
ale moze dlatego ze maly pije tylko jeden raz dzinnie mleko a reszta to obiadki, danonki i jogurty
mysle ze szkody nie wyrzadzilam malemu

a biegunke mial po leku Auguentn-pisze ze podczas brania moze wystapic, na szczescie tylko 2 dni go podawalam, bo lekarka kazala zmienic


ale dziekuje za odpowiedz
w przyszlosci bede pamietala o czyms na oslone ;)

ja sie pierwszy raz o takich lekach oslonowych dowiedzialam z ulotki ktora dostalam bodajze z jakims poradnikiem zamowionym przez Internet
mnie ani mojemu dziecku zaden lekarz nigdy nie przepisal nic takiego
ja moge zwalic cala wine na naszych miejscowych lekarzy bo u nas trzeba lekarzowi samemu powiedziec na co jest sie chorym zeby pomogl

w zeszlym tygodniu w poniedzialek bylam u lekarza
powiedzialam jakie mam objawy etc stwierdzil kamice nerkowa przepisal leki za 50 zl
w piatek poszlam do kontroli bo nic nie przechodzilo a wrecz sie nasililo a pani doktor mi powiedziala ze to na pewno nie kamienie i mam isc do ginekologa
ja jej prosto z mostu ze wiem skad mi leci i ze jest to cewka a ona tylko ze to na pewno nie kamienie i oddala mi ksiazeczke

Gabi tez mial raz antybiotyk i tez mi lekarka nic o tym nie powiedziała


ja nie miałam nigdy antybiotyku , chyba ,ze jak byłam mała

Joanna 73 napisał(a):Kazdemu lekarz daje leki osłonowe, dopisuje do antybiotyku
z tym sie nie zgodze, bo Mala czesto choruje i jeszcze zaden lekarz nam nic takiego nie przepisal, nawet nie wspomnial
chyba ze na takim zadupiu na ktorym mieszkam sie takiego czegos nie praktykuje jak powiadomienie rodzica co trzeba a co nie

o takich lekach chyba powinien poinformowac lekarz prawda?
w koncu my nie wszystkie jestesmy po medycynie i wiemy co i kiedy podawac wiec nie ma czego sie czepiac

alikle niestety nic mu nie podawalam :( nawet nie przyszlo mi to do glowy :(
biegunke mial chyba tylko przy augumentin (czy jakos tak)

a ten sumamed b pomogl- widze poprawe
dzis ostatnia dawke dostal-bo my mielismy tylko na 3 dni i do kontroli dzis idziemy

sandra my nie dostalismy w zastrzykach, bo lekarz pytal sie czy maly da rade przelknac syrop, mowilam ze u nas nie ma problemu, wiec obylo sie bez zastrzykow

skoro wasze pociechy dostawały antybiotyk, to czemu moja dostaje zastrzyki??? tak jest źle? ale poszłam z nią do lekarza zaraz na drugi dzień po wystąpieniu kaszlu. a gorączkę miał bardzo małą 37,8 nawięcej. nie rozumiem.

Ja dostałam najpierw dla małego Oranex ( młody po nim wymiotował), a pózniej dostal Novamox i smakowal mu bo byl owocowy. Na oskrzela dostal jakis syrop Salbutamol i bylo dobrze a wlasciwie jest dobrze. Ten Salbutamol jest bardzo dobry.

EVI podobno zapalenie oskrzeli to częste powikłanie grypy właśnie... u nas lekarz zdiagnozował grypę w poniedziałek... od wtorku już nie ma temperatury... ale pokasłuje znowu - suchy kaszel... tez go smaruję własnie pulmexem klatkę i stopy...
przepisała nam lekarka ten sumamed własnie w poniedziałek - ale z braniem kazała się wstrzymać - do pojawienia sie powikłań... przy samej grypie antybiotyk ponoć bez sensu brać i na razie stoi w pogotowiu u nas...
..tylko moje dziecko dalej apetytu nie ma ...
EVI a czy przy tym antybiotyku p[odawałaś jakiś preparat odbudowujący florę bakteryjną (lakcid, trillac czy coś innego) w duzym stopniu zapobiegaja biegunką przy anybiotykoterapii

EVI ja też życzę Olkowi dużo zdrówka.
I wszystkim innym chorym też.
Mam nadzieję, że zastrzyki na nią zadziałają.
Ale flegmą mi nie wymiotowała.
Tylko apetytu nie ma, bo do tego ma jeszcze gardełko opuchnięte.

dzieki dziewczyny

Trissy
no wlasnie u nas tez tylko ten sumared zadzialal, wczesniej nie bylo poprawy, wrecz coraz gorzej
kurde czy to tak musialo sie u nas skonczyc?
nie mogl od razu przypisac czegos mocniejszego? jak bylam 1 raz u lekarza to maly w jego gabinecie wymiotowal flegma a on ACC mi przypisal bo to grypa i za 2-3 dni mial byc juz zdrowy , matko
dopiero jak poszlam prywatnie to sa efekty

Sandra niech mala szybko do zdrowia wraca!

EVI ACC to lek mukolityczny, zbiera wydzieline zeby latwiej ja bylo odksztuszac
sam w sobie antybiotykiem nie jest
ja go stosuje przy mokrym kaszlu albo jak katar sie rozpedza i zaczyna mi sie zapalenie zatok

sumamed to dosc silny antybiotyk, w moim przypadku sie sprawdza
Hubi nigdy nie mial

na Augumentin tez reaguje slabo, najlepiej sie sprawdzil klacid przy zap oskrzeli

ale ile ludzi tyle reakcji na leki
wazne przy zmianieantybiotyku zeby byl z innej grupy - bo jak z tej samej to nie ma sensu nawet brac

my na zapalenie oskrzeli dostalismy zawiesinę klacid, flegaminę na kaszel

EVI_ właśnie byłam u lekarza i dowiedziałam się, że mała ma zapalenie oskrzeli. Dostaje zastrzyki: Dexaven przez 2dni i Zinacef przez 7dni. Niestety nie było mojej lekarki bo złamała rękę tylko jakiś gbur i nie pytałam go o maść, zreszta tak sie zdenerwowałam, że mi to zupełnie z głowy wyleciało.

ja smaruje pulmex baby
maly przechodzi teraz zapalenie oskrzeli, czesto ma zimne raczki, na noc jak mu posmaruje to ladnie spi

u nas tez zaczelo sie od kaszlu, niby nic, a u lekarza okazalo sie ze grypa, przypisal ACC i syrop prawoslazowy , nic nie pomoglo, 3 dni pozniej poszlam do niego i powiedzialam ze nie dziala to ACC i ten syrop, okazalo sie ze jest juz zapalenie oskrzeli, dal nam Augumentim i tez dup..., zero porpawy, dopiero jak poszlam prywatnie i pani p[rzypisala nam sumamed (czy jakos tak) i kazala kupic fride,

mam pytanie do mam, ktorych dzieci tez przeszly zapalenie oskrzeli , co Waszym maluchom przypisywali?
u nas to 1 w zyciu antybiotyk, maly dostal po nim biegunki i ogolnie martwie sie :(

mi lekarka na kaszel kazała kupić drosetux.
Jest bez recepty.
Mała dostawała pół łyżeczki trzy razy dziennie przez dwa dni i jej przeszło.

Maści rozgrzewających żadnych nie znam.

ja mam pulmex
smaruje plecki, klatke piersiowa i stopy od spodu - wszystko ostroznie zeby nie podraznic skory
jesli Inez jest alergikiem to sprawdz czy nie jest uczulona na kamfore
mozna najpierw posmarowac skore tlustym kremem a potem pulmexem

pulmex oprocz rozgrzewania daje swietnie sobie rade jako inhalacja

Byłam w aptece kiedyś i sie pytałam o taka masc i jakas mi polecili tylko nie pamietam nazwy teraz. Mi ostatnuio na kaszel przepisala bez recepty STADOL i Flegaminie w kropelkach.( mozna ja podawac do 17.00 2 razy na dzien ja mialam po 10 kropelek)