Jak wygląda sprawdzenie, czy jest się w ciąży, domowym sposobem?

jesli chodzi o afrykanskie kobiety to podobno poznaja ciaze po nabrzmialych zylach na piersiach ja u siebie w ciazy nie zauwazylam nabrzmialych zyl na cycach
u mnie raczej nikt nie wiedzial sie nie domyslal... chyba

che che u mnie kolega mi powiedzila kurcze cos taka zmarnowana jesteś

a piersi tez mi zaraz urosly i bolace byly moze w ciazy

U mnie szefowa poznała ze jestem w ciazy bo zmieniłam tryb jedzenia (jadłam sniadanie i jadłam zdrowiej) a mama tak jak u Pliszki, nim jej powiedziałam to ona do mnie:"ANiu dziecko kiedy Ty miałas okres??" wiec ja a dostane na dniach, a ona:"cos mi sie nie wydaje wg mnie jestes w ciazy"!!! miała racje rzecz jasna 8) :P jej jak miło powspominc

moja kolezanka w pracy jest polozna i u mnie poznala wywnioskowala ciaze po rozmiarze piersi,
a u szefowej po oczach ;)

mnie tez jedna kobieta sie spytala w niedziele czy jestem w ciazy...bo jestem taka spokojna i wygladam na zmeczona..hihi

Co do piersi to mi sie w ciazy nie zmieniaja, nie rosna. Dopiero przy karmieniu. Ale cos ogolnie w wygladzie jest. Kolezanka jak sie dowiedziala, to powiedziala,ze juz 2 tyg wczesniej myslala,ze w ciazy jestem. Wlasnie po oczach.
A mi samej tez zdarzylo sie "zgadnać". Zobaczylam zone brata ciotecznego i pierwsze co mi przyszlo do glowy to ze w ciazy jest. A mialam wtedy chyba ze 13 lat. I nie mylilam sie :)

A mi mówiono że same oczy mi się śmieją.

ja usłyszałam, że promienieje mi buźka... i że ładnie wyglądam:)

tez mi sei tak wydaje, widocznie cos w tym jednak jest :)

Są ludzie którzy prawdopodobnie widzą takie sprawy.

:o :o :o
jak to mozliwe??

coś w tym jest....ja jakoś wyczuwam ciążę lol i jeszcze się nie pomyliłam- moja mama też stwierdziła fakt "w ciąży jesteś" jak ją odwiedziłam a byłam dopiero w 7 tygodniu i planowałam jej powiedzieć że zostanie babcią lol Jest coś specyficznego co bije od kobiety w ciąży.... ja przynajmniej tak to odczuwam

Wracając do wyglądu to moje sąsiadki ( dwie starsze miłe panie) powtarzały mi od 2 tygodni że chyba jestem w ciązy bo jakąś wyglądam na szczęśliwszą, i z twarzy "prawdopodobnie" było mi widać.Ja tylko się uśmiechałam bo w życiu bym sie nie spodziewała ( dodam że się nie starałam ale też nie uważałam ).Wkońcu za namową m zrobiłam test i uśmiechneły się do mnie dwie kreseczki.

Pozdrawiam !!!!

hehhe,fajny temat;)

Afrykanskie KObiety potrafią rozpoznać ciąze po wyglądzie swoich piersi,nie wiem o co dokladnie chodzi,ale podobno robią to bezblędnie :o

O oczach to sie przyznam, ze jak sie sama sobie przygladalam to z nich bila taka milosc i byly bardziej szkliste.

hehe no rozne sa objawy, o niektorych w zyciu nie slyszalam...
no co, kiedys nie bylo testow ciazowych, trzeba bylo sobie jakos radzic 8)

hihihihhhii
mi siostra powiedzila ( jescze przed testem) ze chyba w ciayz ejstem bo buzie mam okragla :o
test po tygodniu i 2 krechy :o

ale o sloiku nie slyszalam lol

chyba wole testy ;)

Ja też słyszałam coś o oczach u kobiet w ciąży, które są podobno bardziej szkliste i jakieś tam jeszcze ale ile w tym prawdy....... to nie wiem

Dobrze że żyjemy w czasach gdzie dostępne są testy ciążowe

nie wyobrażam sobie siusiania każdego ranka do słoiczka, oglądania pod światło i domysłach: może tak, a może nie

Nam babka kiedys w szkole sredniej z biologi mowila ze starsze osoby poznawaly kobiety w ciazy po wygladzie np zolkna galki oczne Ale powiem wam ze cos w tym jest bo babcia mojego m jak mnie zobaczyla to sie tak mi przygladala a w pewnym momeci mowi czy aby w ciazy nie jestem :) A ja ze nie no ale za dwa dni test i co BABCIA CI PRAWDE POWIE lol
A i jeszcze jedno stwierdzenia babki z biologi mocz kobiety w ciazy na poczatku jest ciemniejszy

Temat założyłam dla rozluźnienia Wszyscy są tutaj tacy spięci, a troszkę humoru i bardziej luźnego podejścia nikomu nie zaszkodzi :D Przynajmniej tak mi się wydaje...
Raczej wynik tego testu nie będzie prawdziwy i na pewno nie wolno się nim kierować...
POZDRAWIAM I PRZESYłAM FLUIDKI: +++++++++++++++++++++++++++++++

sorry,ale padłam poprostu...
domowe sposoby????
ja nawet jak zaczęłam wymiotowaćto zrzuciłam to na karb zatrucia w pierwszej chwili,mimo ze o dzidzie sie staraliśmy...więc poprostu rozbroił mnie temat:)

ciekawy test :)
ale czy mozna temu ufac??

Ciekawe :o :o :o

czego to ludzie nie wymysla lol

O Matko :o

Ja przeczytałam o nim na jednym z forum, ale nie pamiętam dokładnie na którym i gdzie Mówiąc szczerze pewnie wynik nie jest prawdziwy, ale czemu by nie spróbować

Przyznam szczerze, ze nie slyszalam nigdy o zadnym "domowym" tescie ciazowym :o

Dawno nie odwiedzany temat, no ale zaryzykuję i coś dopiszę, a może ktoś przeczyta? ;) Moim pierwszym objawem, po którym koleżanka z pracy "poznała" że jestem w ciąży był wilczy apetyt. Dosłownie pochłaniałam wszystko i w każdej ilości. A były to pierwsze tygodnie ciąży (poroniłam w 5 tc)