eternity, życzę zdrówka :)
W awatarze to ja jestem i jestem mamą chłopczyska urodzonego w sierpniu 2005.
Mój smyk nie chodzi do przedszkola, bo i bez tego co rusz łapie jakieś infekcje :(
Obecnie jest już 3 tydzień na antybiotyku, dziś idziemy do kontroli i mam nadzieję że to już koniec leczenia (do następnego razu ).
Miał iść do przedszkola w zeszłym roku, ale i pediatra i alergolog odradzali.
Mieliśmy nadzieję że do tego roku mały choć trochę wyrośnie z tych alergii/astmy i zaczniemy przedszkole od września, ale jak na razie żadnej poprawy nie widać , a czas zapisów do przedszkola się kończy i sama nie wiem co robić :|
Dzięki Dora :D
Boże jak ten czas leci .... Maja i Mikołaj już tacy duzi :o
Urocze dzieciaczki i bardzo podobne do siebie , od razu widać że to rodzeństwo :D
A to moje słoneczko , aktualnie trochę chory .
Hej
Kasica zycze Ci takiego wspanialego porodu jaki sama przezylam :D i przede wszystkim fachowej poloznej :D szkoda,ze tak daleko mieszkasz bo z czystym sumieniem polecam Ustke
U nas troche lepiej :) Olaf na spacerach jest grzeczny......jak zbyt dlugo trwa to zaczyna szalec ale ostatnio jedna pani zlapala go za raczke i sie tak przestraszyl,ze raczej sie pilnuje,jak zaczyna swirowac przypominam mu o pani i od razu robi sie posluszny
Amelka nadal uwielbia raczki :| sniadanie jem okolo 12,obiady na raty ,a kolacji raczej nie jem.....moze to pozwoli mi zrzucic do wakacji nadmiar....bagatelka 6 kg wrrr.........jak jest ladna pogoda chodzimy do parku na slizgawke ale tam siadam na lawke i nie chudnę i jeszcze wozek musze bujać bo inaczej Melka sie drze,wiec wole dlugie spacery...az czuje jak mi nogi w tylek wlaza.....zreszatą nigdy nie lubilam siedziec zbyt dlugo....
lece do placzki.....
buzka
Pysiu koniecznie musze coś z tym zrobić
Kornelka wyszła z katarku ale jeszcze popija trzy syropki.
Ja jakoś sie trzymam. Katar mnie opuścił po kilku Fervexach.
Robie diete Kopenhaską i zrzuciłam już trzy kilo. Do końca jeszcze 8 dni....Może będe miała więcej pewności siebie gdy pojedziemy na wczasy i trzeba będzie zrzucić ciuszki
Dzisiaj byłyśmy na dniu otwartym w przedszkolu. Kornelka zachwycona. Ślicznie sie bawiła chociaż była onieśmielona. Przy stoliczku siedziała z trzema kawalerami
viva, ale zastopowalas w rozwoju Kornelke, nadal ma 2 latka
dora24 napisał(a):Potrzebuje kagańca dla Majki, bo ciągle gryzie Mikołaja
moj M polecal dyby
to kiepsko masz. Oczy naokolo glowy.
boksi, trzymam kciuki za Olivera w przedszkolu.
gdzies mi sie zapodzial wuwaczek ciazowy.
Od rodzicow nie moglam wejsc na bb wcale. Nie wiem jakis dziwny ten internet maja. A teraz to oczywiscie sprzatam, bo w domu kurz az szok.
czuje sie dobrze. W czw mam usg i troche stresa. Ale jakos staram sie myslec pozytywnie.
Moze wieczorkiem uda mi sie nadrobic.
joan. napisał(a):kasica23, to widze, ze mozemy isc w konkury na brzuchalki tez mam wielki a jestem w 35tym tygodniu. :D boksi napisał(a):kasica23 brzusio duzy pewnie na dniach bedzie malenstwo pozdrawiam Mam taką nadzieję ze to już :na dniach"
boksi napisał(a):aha dzis Oliver mnie pozegnal w zlobku tekstem"mama idz juz do domu papa"bo kolejny dzien sie na placu zabaw mieli z rana,wsiadl moj syn w auto i zapomnij o mamie Dobry jest..Tak jak mój Hubciu..
hej zajzalam na chwilke a tu kilka stronek
pysia super ,ze jestes
kasica23 brzusio duzy :D pewnie na dniach bedzie malenstwo pozdrawiam
u nas do przedszkola dzieci moga isc po skonczeniu 2,5 roku ale na sztywnych terminach,ustalanych z "gory", Oliver mogl zaczac wlasnie od 7 kwietnia, bo to byl najwczesniejszy termin naboru dla jego daty urodzenia,nastepny bylby we wrzesniu ja go zapisalam juz w zeszlym roku ,bo wtedy dostalam pismo z miasta,ze mozna juz,a mialam doswiadczenie ze zlobka(ponad rok oczekiwania) ,wiec w terminie to zrobilam,w sumie chodzil bedzie do tego samego budynku,tylko ,ze zlobek byl na samym koncu a teraz bedzie mial klase naprzeciwko jadalni zlobkowej wiec i dzieciaki i panie bedzie widywal,tylko nie wiem,czy to dobrze, czy zle tam ma kumpli a tu nie ,mam stresa :( denerwuje sie tym bardzo,poza tym juz nie bedzie mial goracych posilkow,tylko kanapki(sama mam robic), a on nie lubi ich :| szkola zapewnia tylko herbate :x przez pierwszy tydzien K bedzie sie zwalnial .,ja odbiore go o 12.30, wtedy jest koniec zajec z ich wychowawczynia i do 15,30 moga miec luzne zabawy, wtedy koniec dnia,ale dzieci moga zostac do 18 tyle ,ze juz za dodatkowa oplata(za dzien tez place,jeszcze nie znam stawek ale ,ze bogata nie jestem,to i olbrzymich pieniedzy nie place )
ok uciekam i pozdrawiam
aha dzis Oliver mnie pozegnal w zlobku tekstem"mama idz juz do domu papa"bo kolejny dzien sie na placu zabaw mieli z rana,wsiadl moj syn w auto i zapomnij o mamie
kasica23, to widze, ze mozemy isc w konkury na brzuchalki lol tez mam wielki a jestem w 35tym tygodniu.
Romanko a co z serduszkami, nie bylo slychac ze bija 2??? Trudno mi sobie wyobrazic cos takiego w dzisiejszych czasach.
mam dzis lenia a na sobote mam znow placek a'la tort zrobic. kurcze kiedy ja sie zrobie asertywna i zaczne odmawiac
kasica23, fajny brzusio. Ja też miałam mega brzuch w pierwszej ciąży, a Majka urodziła się bardzo drobna. Jak lekarze oceniają, duże dzieciątko ma Ci się urodzić ?
Super animacja, sama prawda, no nie
Potrzebuje kagańca dla Majki, bo ciągle gryzie Mikołaja Co za wredota mała
Zabieram Ją samą na dwór, na lody, na zakupy, że tylko mama i Majusia idą, a i tak jest zazdrosna i gnębi brata
romanka napisał(a):kasica23, ale ja Cię wcale nie straszę, maluchy juz mają 8 miesięcy....a wiesz jakie zaskoczenie było jak miesiąc przed terminem pojechali na ostatnie usg i lekarz im powiedział ze są dwa maluchy, mało na zawał nie padli, a po tygodniu od tego usg dzieci się urodziły, rodzice wszystko mieli przygotowane na jedno malenstwo a tu masz babo placek....ale za to jaki tatus dumny chodził jak juz się dzieci urodziły lolŁadny szok musieli przeżyc...
Odpowiedzkasica23, ale ja Cię wcale nie straszę, maluchy juz mają 8 miesięcy....a wiesz jakie zaskoczenie było jak miesiąc przed terminem pojechali na ostatnie usg i lekarz im powiedział ze są dwa maluchy, mało na zawał nie padli, a po tygodniu od tego usg dzieci się urodziły, rodzice wszystko mieli przygotowane na jedno malenstwo a tu masz babo placek....ale za to jaki tatus dumny chodził jak juz się dzieci urodziły lol
Odpowiedz
Pysia napisał(a):fakt Sporawy
I nic sie nie pcha to Twoje dzieciatko na swiat. Moze czeka az sie pogoda ustabilizuje
_________________ pewnie czeka na pogode :P
Pcha sie pcha...
romanka napisał(a):kasica23 ale cudne Brzusio a moze Ty masz tam blizniaki, u mojego kuzyna zony odkryli tydzien przed porodem ze są blizniaki, a tak cala ciążę mowili ze tylko córcia i usg nie pokazywało drugiego malucha, bo chłopczyk chował się za siostrą WEŹ MNIE NIE STRASZ............. :o :o :o :o :o :o :o :o :o :o
kasica23 ale cudne Brzusio :P a moze Ty masz tam blizniaki, u mojego kuzyna zony odkryli tydzien przed porodem ze są blizniaki, a tak cala ciążę mowili ze tylko córcia i usg nie pokazywało drugiego malucha, bo chłopczyk chował się za siostrą :D
Pysiu nareszcie jestes
kasica23 napisał(a):
Miałyście jakieś prywatne forum??
tak mamy tylko przenoszą je na szybszy serwer i nie mozemy na razie tam pisac
Kasica A TY jeszcze 2 w 1?
Wrocilam. Ale sil to ja juz dzis nie mam. Co prawda Bartek prawie cala droge przespal i jechalam z mama, ale jakos mi ciezko bylo. Poza tym Mlody chyba strasznie przezywal powrot do odmu, bo w nocy kicha ze spaniem.
Jestem wenrwiona, ze jeszcze nie dziala.
monii_sz napisał(a):kasica23 napisał/a:
nio i oczywiście kto szybciej zloży papiery ten ma większe szanse na dostanie sie do niego...
u Was jest kto pierwszy ten lepszy??
bo u nas najpierw wybieraja te podania, ktore spelniaja kryteria a potem losowanie...W sumie dostają si najpier te dzieciaczki których rodzice pracują (no i jak taki niepracujący rodzic może znaleźć prace skoro nie ma komu pod opieke dziecka zostawic..? ) a potem reszta....
U nas jest wlaśnie tylko jedno przedszkole (miejscowość liczy sobie 5000 mieszkańców..)
Miałyście jakieś prywatne forum??
evic napisał(a):hej hej
tęsknię za naszym forum ; juz tak swojsko tam miałyśmy......
romanka, no to gratuluję !!! Musiałaś niezły biznes plan napisać
Ja w poniedziałek jadę dopiero na parę dni. Bo w ten weekend znowu szkoła.
M jedzie dziś do Łomży, aby jutro z rana jechać na rozmowę do Warszawy, w sprawie pracy. Zobaczymy jak się "sprzeda"
Ja smaruję bliznę contraxtubex czy coś takiego
Pysia chyba juz dzis wraca do domku, Macio w Afryce a Ona berdzo tęskni.
Ja dzis tez byłam złozyc dokumenty w przedszkolu, Wojti od wrzesnia zaczyna edukację przedszkolną, nie wiem jak to będzie bo on marudzi ze chce byc w domku a ja od 1 maja rozpoczynam swoją działalność :P dzis się dowiedziałam ze dostałam dotację z UE, w poniedziałek mam jechac po dokumenty a w piatek za tydzien szkolenie lol
Pysia miała jechać do mamy do Wrześni :)
Boksi już przedszkole? :D
a u nas nabór przesunięty - zaczyna się od 28 kwietnia i przez internet. Jeden nabór w mieście Oby tylko się dostał do tego co chcę bo to przed blokiem, pół minuty drogi i w kapciach można iść lol
hej :D
no przeginka z tym naszym miejscem tydzien dawno minal :x
kazda sie chce wygadac i nie moze :|
viva mi dzis na skype pisala ,ze teskni :( jak my wszystkie chyba :(
czytam,ze maluchy niezle sie rozwijaja,Oliver nas dzis zaskoczyl,zaspiewal cala piosenke z Franklina :o (znacie ta bajke)tyle ,ze po "swojemu" ale to czad byl i task, bo ogolnie Oliva sie wstydzi, i kaze nam byc cicho,jak komentujemy jego osiagniecia
evic zdrowka dla Adasia !!!
Oliver w pon. zaczyna przedszkole :o ale przez pierwszy tydzien bedzie tylko do 12,30 i K musi sie zwalniac z pracy, bo ja nie moge mam nadzieje ,ze da rade, bo to calkiem inna baja niz zlobek
joan buziaki czy juz troche lepiej z toba? nie moge cie trafic na skype z imieniem ciezka sprawa, mam nadzieje ,ze sie porozumiecie,my przelecielismy przez kilka miesiecy kupe stronek w necie i w koncu doszlismy do porozumienia,mielismy chyba z 100 imion dla chlopaka,kzady zapisywal faworytow ,i potem decydowalismy ale jedno bylo wazne, obydwoje chcielismy imie nie "typowo"polskie, a tu wybor byl wielki
aruga gratki dla Arka,!!! ja tez K namawiam ,zby sobie C zrobil,a ja sama tez musze tylek ruszyc i sobie prawko zrobic
aruga napisał(a):egzamin na kat. C i zdał za pierwszym razem i jazdę i testy.
fajnie; gratuluję :D
Też mi tęskno; już nie oweim ile razy dziennie zaglądam a tam nic nie ma
Adaś chory, tzn przeciąga się przeziebienie. Kaszel ma paskudny az wymiotuje przy tymn :(
Też mądraliński jest lol Czasami aż za bardzo. W tatusia chyba się wdał
hej laseczki
niestety dalej nie działa
u mnie oki, Wojti zdrowy i przemądrzały Ma niezłe teksty
np. ostatnio przewrócił się i zdarł kolanko. Przy kąpieli mi zaczął pokazywać, to mówię "i co biegałeś i się przewróciłeś?" a on "tak biegałem jak szalony" lol lol lol
babcia udawała że płacze to mówi do niej "beksa lala"
kiedyś Arek źle mu majtki nałożył to powiedział, że tata jest gapa. Arek wyszedł na chwilę i jak wrócił to Wojt skwitował "o przyszła nasza gapka" Ciągle coś wymyśla i trajkocze jak najęty
Mój mąż miał dziś egzamin na kat. C i zdał za pierwszym razem i jazdę i testy. Jestem dumna z niego
Dorka melduję się ze zyję....myslałam dzis o Tobie, czym smarujesz bliznę po operacji? Kubusiowi zrobiła się taka mocno czerwona i nie wiem czy tak powinno być....a jak tam rozeznanie terenu, byłas juz?
Chyba juz minęło te 7 dni co? A tam nadal biała strona....
matko, dziewczyny. Dajcie chociaż znać co u was, bo mi tęskno za wami.
Byłam dziś u fryzjera, mam ładny balejage i czuję się lepiej.
Za to Mikołaj po tygodniu od poprzedniego badania nie waży nic więcej, a nawet schudł :(
Ma jeść jakiś środek wspomagający przemianę materii i za 2 tygodnie badanka. Ale lekarka podejrzewa że to przez to że rośnie na długość dość intensywnie, idą mu zęby, no i jest pełen energii i ciągle się rusza.
Ja tez jestem juz zmeczona czekaniem na wygadanie sie Pysiu wiadomo cos???
Wczoraj dyskutowalismy ponownie nad imieniem. Niestety, moj T nie dal sie ruszyc z Michalkiem, Adasiem czy Wojtusiem i w drodze kompromisu zostaly 3: Bartus, Macius i ewentualnie Jasiek.
Moje samopoczucie ostatnio jest coraz gorsze. W sobote pojechalam na prawie 3-godzinne lazenie po sklepach to potem juz praktycznie przelezalam do wieczora (a niestety prawie nic nie kupilam). Nasi znajomi wyjezdzaja juz za 2 tygodnie i rozgladam sie za prezentem. Na szczescie dogadalam sie z Marta i kupujemy prezenty wspolnie wiec teraz ona zajmie sie reszta.
aaa..... tu sie schowalyscie......chcialam juz dawno tu wejsc ale nie moglam znalezc tej stronki 8) i w koncu sie udalo :D zaraz po tym jak udalo mi sie wejsc na nasze forum lol
u nas chorobowo :( najbardziej boje sie o Amelke,mam nadzieje,ze nie zarazi sie od brata
Dorka zadzwonilam do Chróścickiej,powiedzialam co i jak i poszlam tylko po recepte i juz po kilku zakropleniach oczko zdrowieje :)
teraz cala 3 spi a ja buszuje po necie lol
Amelka dzisiaj skonczyla miesiac....a dokladniej nastapi to o 10.10 rano :D moja niedzielna panienka robi hrabiowskie minki zanim na dobre sie rozplacze,a jak zacznie koncertowac to jest lepsza niz mamusia
szkoda mi jej bo ma problem z oddaniem gazow i na zmiane z M ja nosimy,a jak sie wypruka i wybeka od razu zasypia....na rekach....dobrze,ze noce ladnie przesypia :D i budzi sie tylko 2 razy na karmienie
lece bo juz pozno
buzka
hej,my zaliczylismy zakupy i rowerek,pogoda byla swietna,teraz juz chlodniej(w dzien bylo 15 na +)ja urlop dopiero pod koniec lipca mam ale na 3 tygodnie,bo tydzien zostawiam na Boze Narodzenie,a jesli sie nie da to na listopad(Swieto zmarlych)
a Kto to do nas napisal? Pnanna Cz to Pari?jesli tak to pisz co u ciebie i Martynki
Boksi bidulko wciąż masz problemy ze zdrówkiem
Musisz chyba iść na urlop i porządnie wypocząć. A jak tam z pracą?
Mam wolny poniedziałek :P Został mi dzień urlopu ze starego roku. Super Odpocznę sobie
a teraz siedzę z moją gadułą w domku, na spacer nie pójdziemy bo pada :x
BUUUUU!!! :(
joan trzymaj sie cieplutko!!@@!!
a ja zdycham ,znowu mam problem z jelitem,stres robi swoje :( bylam dzis na tomografie ,wyniki wyslali do mojej lakarki,wiec dopiero za tydzien sie dowiem o co chodzi,ale w pon. sie wybiore do mojej domowej,bo wymiekam :(
buziakai i czekam
a ja wczoraj mialam dostep do naszego swiatka i dziwilam sie dlaczego nikt sie tam nie odzywa
Kasica wg mnie do takich starszych dzieciaczkow to trzeba juz podejsc psychologicznie. Kilka naszych mamus pisalo, ze po takiej "akcji" dzieciaczki same rezygnowaly ze smoka.
Oj cos kiepsko sie dzis czuje
hej babolki
jak znalazłam chwilkę na nadrobienie zaległości to...masz babo placek
Kasica może jakoś podstępem, niech sam wyrzuci lub powiedz że małe dzieci potrzebują smoczki bardziej. Kup mu w zamian coś fajnego, niech sam wybierze. I bądź konsekwentna
Widzę, że 2 dzidzia w drodze :D Gratulacje
Jak teraz nie odzwyczaisz to jak maluch się urodzi tym bardziej. Powodzenia
o rany ale mam stary suwaczek
evic napisał(a):Pysia napisał/a:
kasica23, Ty to juz do porodu coraz blizej.
tylko miesiąc
hejka niecały..Jak Wasze szkraby??? Ja nie moge Hubka od smoka odzwyczaić... jak to zrobić nie raniąc jego uczuć ...pomyśli że mama wredna bo zabrała to co dla mmne najważniejsze :(
Podobne tematy