Mamusie-Tatusie-Ciezaróweczki-Przyszłe Mamusie *ATAK 20

chodźcie na nowy watek

mi mama moze mowic jedno ale ja i tak zrobie tak jak sama uwazam za sluszne
czasem dobrze doradzi to oczywiste
ale nauczylam sie w koncu stawiac na swoim

ok ja lece spac, bo sie zasiedzialam
dobranoc

a i zapraszam na nowy watek
http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=12827

No nie wiem Michelle, bo moje dwie kuzynk tez tak maja.
Zreszta jak za pierwszym razem, bylam w ciazy to dziadek jeszcze zyl i dzwonil do mamy aby mi nie dokuczala. Niestety tydzien po moim zabiegu dziadek umarl, dzien przed papiezem.

A,że macie dziecko przed ślubem to sie nie będzie w grobie przekręcał lol


Dobra,ide sie meldnąć na tamtym wątku i znikami,bo trzeba sie ogarnąć i iść spać.

mnie tez rodzice doprowadzili do tego ze chce sie wyniesc
ciagle tylko slysze nie rob tak, rob tak
jak Ty ja wychowujesz itp :x

Mi jest z rodzicami jak u Pana Boga za piecem.Nie chce sie stąd za nic wyprowadzać.Logiczne,że czasami sie kłócimy i wtedy przechodzi mi przez myśl wyprowadzka,ale to jest bardzo rzadko.Dogadujemy sie naprawde super,dzielimy obowiązkami i kosztami.

MOja matma stwierdzila, ze mamy najpier wziasc slub koscielny, a pozniej razem zamieszkac, bo dziadek w grobie sie bedzie przekrecal.
Ja chcem najpierw zamieszkac razem, a pozniej slub.

matitka napisał(a):A ja musze sie wyprowadzic od rodzicow.
Niby sie nie wtracaja w wychowanie Kacpra, ale zawsze jest tak, że mam jakies pieniadze i chcem cos mu kupic to ama mowi" zostaw je na cos innego sie przydadza".
Albo gdy, K. przyjrzdza, to chce sie malym pozajmowac, chce wziasc go na rece i sie pobawic, to moja mama nie chce mu go dac, to mowi, ze ona sie nim pozajmuje, ona go pobawi.A jak K. jedzie do domu to ciagle mu dupe obrabia, ze sie dzieckiem nie zajmuje
współczuje matitko
najlepiej będzie jak razem zamieszkacie

To Amelce bardzo ładnie idzie.Kuzynki córa ma 1,5 roczku i tylko mama.Nie mówi nawet po swojemu tylko milczy,a jak coch chce to mama.
Ja jak narazie słysze tylko mama,wczoraj raz zdarzyło sie tata,a tak to same gurzenie,piski,krzyki i inne przeróżne odgłosy.
Ostatnio nauczył sie pokazywać gdzie jest żyrandol i kinkiet.Jak sie pytam to szuka,a potem wyciąga rączke i paluszkiem pokazuje lol

Jejku jak słodko :)

A ja musze sie wyprowadzic od rodzicow.
Niby sie nie wtracaja w wychowanie Kacpra, ale zawsze jest tak, że mam jakies pieniadze i chcem cos mu kupic to ama mowi" zostaw je na cos innego sie przydadza".
Albo gdy, K. przyjrzdza, to chce sie malym pozajmowac, chce wziasc go na rece i sie pobawic, to moja mama nie chce mu go dac, to mowi, ze ona sie nim pozajmuje, ona go pobawi.A jak K. jedzie do domu to ciagle mu dupe obrabia, ze sie dzieckiem nie zajmuje.

na wszystkich mowi albo dzidzia albo mama tylko na Ł. wola tata
dwie kolezanki ze zlobka nazywa po imieniu
na wszystkie psy wola niunia (mamy dwa i jeden nazywa sie Dunia) jak widzi telefon to pozniej przez pol godziny slysze tylko halo i halo ;)
duzo mowi, ale duzo tez w swoim jezyku ;) ]
poza tym wszedzie jej pelno


a moze sie wyniesiemy z tej dziury i nigdy sie nie dowie
nie wiem
mam nadzieje ze mam jeszcze czas zeby sie zastanowic co zrobic...


ale najlepsze i tak jest to ze wola siusiu i pokazuje na nocnik jak juz zrobi w pieluche lol

a ja musze sie umowic do gina po tabsy, bo te poporzednie mi nie odpowiadaly ale bede musiala znowu wziac wolne

Eternity a dużo już mówi?

eternity napisał(a):Amelia wlasnie spiewa po swojemu "zuzia lalka nieduza"
wychodzi to mniej wiecej tak: "ziuzia duzia ziuzia duzia..." i tak w kolko lol
lol
To musi słodko wyglądać.

Eternity ja bym poczekała i jak troche podrosnie i to zrozumie to bym jej wyjasnił. Może jak bedzie mieć z 10 lat bo może być też tak,że jak jej to powiesz np. w wieku 15 lat to może mieć Ci cos za złe sama niewiem

wiesz, szczerze mowiac to nie wiem jeszcze jak zrobie
na pewno przez pierwsze pare lat bedzie myslala ze Łukasz jest jej ojcem
moze jak podrosnie to jej powiemy, ale teraz tego jeszcze nie wiem... nie chcialabym zeby miala jakakolwiek stycznosc z tym czlowiekiem


Amelia wlasnie spiewa po swojemu "zuzia lalka nieduza"
wychodzi to mniej wiecej tak: "ziuzia duzia ziuzia duzia..." i tak w kolko lol

u mnie tez rodzice duzzzo pomagaja. a on myslał ze usadzil mnie z dzieckiem i bedzie sam szalał

tak trzymac dziewczyny :)

Facet,który nie przestraszył się,że dziewczyna ma dziecko i zajmuje sie nim jak własnym to prawdziwy skarb.
Eternity mam nadzieję,ze nie będziesz miała mi za złe tego pytania,ale czy zamierzasz mówić Amelce kto jest prawdziwym tatusiem

a ja pozałowalam tego jak tylko zaszłam w ciaze. ale on myslał ze bedzie ze mna pogrywał a tu du... bo to moje mieszkanie i moich rodziców stac zeby mi na tyle pomóc zeby mi opłacic mieszkanie i dac mi na utrzymanie a on w wieku 28 lat nic nie ma

Silne z was dziewuchy :D

wiem, wiem tez ze wtedy to byla niezbyt dobrze przemyslana decyzja i juz chyba wtedy wiedzialam ze nie bedziemy razem


mi duzo pomagali rodzice i kolezanka
teraz mam Łukasza

my tez planowalismy i człowiek sie zmienił jak tylko zaszłam w ciaze

Dla mnie to wszystko jest neiwyobrażalne,tzn.planujemy dziecko,później mu odbija i sie rozstajemy.Mam nadzieje,że nigdy sie nie dowiem.
Jesteście bardzo dzielne,ja bym sobie z tym nie dała rady.

Amelia ostatnio sie czesto w nocy budzi i kaszle mocno, chyba mam za goraco i za suche powietrze w pokoju

jak powiesilam na kaloryferze mokre pranie do wyschniecia to nie kaszlala przez jedna noc wiec chyba czesciej to bede robic

Ale przecież planowaliście dziecko.

jak jeszcze na samym poczatku ciazy z nim bylam to mu powiedzialam ze dziecko bedzie mialo moje nazwisko i on nie ma nic do gadania

jakbym powiedzmy teraz zaszla w ciaze z Ł. to dalabym jego nazwisko bo widze ze to jest zupelnie inny typ czlowieka i nie miala bym sie czego obawiac


moje dziewcze sie przed chwila obudzilo i bawi sie klockami na lezaco

A ja wyspana,bo moja kochana mama wzieła mi małego na dwie noce.I tak musiałam wstawać do szkoły,ale i tak samo to,że nie wstaje sie w nocy dużo daje.

ja teraz jak bym wiedziała ze sie rozstaniemy to tez bym tak zrobiła ze nie było by jego danych nigdzie ale my sie rozstalismy miesiac po urodzeniu pewnie to by nastapiło odrazu po urodzeniu ale go nei było przez miesiac

kurcze chyba sie starzeje
jeszcze 22 nie ma a ja juz ledwo na oczy patrze

ale to pewnie dlatego ze Ł. nie dal mi spac w nocy
a rano nas Amelia obudzila

Kurcze,jacy Ci faceci są dziwni.Tu mówią,że kochają,że będą na dobre i na złe,a jak pojawia się dziecko to im sie w głowach przewraca.


No to super,że Amelka ma Twoje nazwisko.

dał mi kase jak był

mi nie placi i nawet nie chce od niego nic
nie podalam jego danych nigdzie a jemu powiedzialam ze nie jest ojcem Amelii
i tak nam jest dobrze

dawał mi do reki i jak narazie tylko raz bo nie jestesmy ze soba 2 mc i czekam teraz az mi da kase w tym miesiacu

Eternity,a Tobie płaci

a ktos juz pisal na nowym?

sroza a pieniadze dawal Ci do reki czy za pomoca poczty np czy na konto? bo jesli nie ma zadnego pokwitowania to w sadzie na slowo moga mu nie uwierzyc i masz jeszcze wieksze szanse na alimenty

Ej no,dokończmy najpierw ten wątek.

eternity, własnie o zasiłek rodzinny bede szła w srode a co do alimentów to musze załozyc sprawe bo do tej pory czasu nie miałam a on dawał mi kase bez problemu ale wole sie zabezpieczyc na przyszłość.
a co do uszu to mi pomagała mama kapac mała i tak trzymałysmy ze głowa nie dotykała wody ale i tak mała miała zapalenie ucha i lezałysmy w szpitalu 1o dni,ale to mogło byc tez po owianiu. teraz sama kapie mała i jakoś (nie zapeszajac )nic sie nie dzieje

co do pepka to i polozna i lekarz mowili zeby przez tydzien nie moczyc mocno tylko przemywac sola fizjologiczna
a o uszach to sie nasluchalam od mamy i babci bo moja ciotka miala zapalenie ucha nie wiadomo od czego itak ale slabiej na nie slyszy do dzis i mowily zeby nie zamaczac
ale przeciez jak sie z takim malym dzieckiem chodzi na basen powiedzmy to jak maja sie uszka nie zamoczyc?
ja przewaznie kapalam Mala z czyjas pomoca
ale odkad kapie ja sama w duzej wannie to mocze jej uszy i jakos na razie nic sie nie dzieje

tfu tfu

Co do moczenia uszek to sie zgadzam,że absolutnie nie wolno ich moczyć.Moja siosta jak byłą malutka nabawiła się takiego zapalenia,że z bólu płakała całymi dniami i nocami.
A pępuch nam położna mówiła,że najlepiej unikać moczenia,ale jak troszkę wody się przez przypadek dostanie to nie panikować,bo to nie oznacza,że zaraz musi się coś dziać.


Z tymi uszkami to najbardziej o noworodki chodzi.
Jak przymowali D. do szpitala to kobieta najpierw musiała zrobić wywiad i pytała się czy miał już włosy obcinane i zapisywała.Nie wiem po co to lekarzom.

Amelii tez sie robia po bokach loki i za cholere nie da sie tego w zadna strone uczesac
dlatego jej obcinamy
chociaz teraz nie ma kto tego zrobic

Evi wszystkiego najlepszego z okazji piewszej roczniyc. Duzo zdrowka i szczescia.

Moje dziecko niedano nauczylo sie raczkowac, a teraz podnosi sie za lozko stajac na kolanach lub dalej idzie i staje na nogi czasami.

A ja w weekend nie poszlam do szkoly, bo nie mialam dojazdu za bardzo, czyli sie obijalam.

A co do moczenia uszku, to mozna je moczyc i pozniej wytrzec. Ja mocze mojemu uszy, ale nie z premedytaca, bo on sie przekreca w kapieli na brzuch i raczkuje plywajac w wannie.


A moj to blondyn nie wiadomo po kim, bo oboje ciemni jestesmy, Ale na glowie zaczyna sam mu stawac irokez. Ja tez tak mialam jak bylam mala.

Małemu zaczynają się robić po bokach loczki.Nie wiadomo po kim,bo oboje je mamy.

a no tak zapomnialabym
Evi wszystkiego najlepszego z okazji pierwszej rocznicy, boy dalej układało Wam sie jak najlepiej

Elvira nie boisz się już brzuszki robić.Ponoć po cesarce najlepiej odczekać z tym pół roku.
Sroza jak D. bardzo długo nie robił kupki,bo miał straszne zatwardzenie to lekarz kazał pomagać termometrem.Oczywiście nie za często żeby się czasami nie przyzwyczaił choć rzadko się to darza.Jak nie to to dawaliśmy mu syropek Lactulose (bez recepty).
Evi sto lat z okazji rocznicy


D. już powoli zaczyna stawiać samodzielne kroczki.O siedzeniu absolutnie nie ma mowy.Mniej też chce być na rękach,bo chce latać,ale kręgosłup mi wysiada od tego ciągłego schylania się.

a ja tez zaczne sie odchudzac ale suwaczka nie robie
nie zalezy mi na wadze tylko na ciele
chce sie po prostu dobrze czuc a teraz czuje sie zle i ze przytylam

ide biegać :) zrobiłam podobny suwaczek do twojego asiek :) pari też ma taki :) jeszcze Evi, sabcia i Tosia i mamy klan odchudzających się :)

zapraszam na pod forum odchudzanie

spadam :P

sroza współczuje idioty :(
sabcia fajne włoski :)


acha jutro się dokładnie zważe teraz taki orientacyjny suwaczek zrobiłam :)

a jakies alimenty czy chociaz zasilek rodziny nie wiem tam chyba z 48 zl chociaz

dobranoc Sabciaaa kolorowych snów


oki ja mykam troche poćwiczyc i nyny bo jutro rano do pracy

dozobaczonka zapewne w nowym wątku

dobranoc :D

jego ale szkoda ze nie zrobiłam ze ojciec nie znany to bym jakas kase z opieki dostawała

ok ja uciekam bo jutro rano do szkoły nie wstane :| a popołudniu tez sie nie zdrzemne bo do tesciów jedziemy dobranoc

sroza napisał(a): dzis sie wkurzyłam i zadzwonilam a on pijany dupek
Co za wredna męska szowinistyczna świnia

sroza o takim to tylko zapomniec
a Gabi ma Twoje nazwisko czy jego?

bo wysłałam mu wczoraj smsa i nie odpisał i dzis sie wkurzyłam i zadzwonilam a on pijany dupek. bawi sie chłopak tylko na zabawe troche za pozno bo ma 28 lat

sroza napisał(a):w sobote mineły 2 miesiace i był tylko raz
kretyn

nic tylko zatłuc

chyba zartujesz w sobote mineły 2 miesiace i był tylko raz. dzis do niego musiałam zadzownic zeby kase mi dał w tym mmiesiacu

sroza

a jak tam "tata" odwiedza Gabi

sroza, dzieki mówie wam zobaczycie jutro jak on wyglada w swietle dziennym to jest czysty fiolet

*Elunia* napisał(a):hej1
jujż po szkole,
WYPRZEDZIŁAM MNIE lol lol lol lol lol

musze isc zaraz mojego lizaka poozyc spac bo teraz siedzi na kolanach i lize mi reke

Jeszcze Elunia nam sie kryje

hej1
jujż po szkole, dietka narazie ok. ide teraz pobiegać :) jak mi się uda dostać do kompa to wpadne :)

ja to mam jakiegoś pecha do lekarzy bo juz nawet przychodnie zminiłam i to w sumie mój trzeci lekarz
eternity, witam

witam i ja wieczorkiem

Sabciaaa:), ładnie ci w tym kolorze.
a podaje cebion, nasiwin 2 razy dziennie do noska i wode morska i mam jeszce takie granulki na grype.
on musi mi dac to skierowanie bo ja na serio czekam juz 3 mc do tej poradni, jak ona mi nei da to pojde tam gdzie mi dadza.w srode ide i zobaczymy i o tych kupkach tez pogadam

EVI_, naturalny mam taki sredni braz

sroza musisz byc stanowcza, wkoncu chodzi o zdrowie Twojego dziecka!
a co podajesz malej na katar? ja podaje codzinnie cebion-wit C i wode morska do noska, jak mial katar nawet do 10xdziennie, wszystko bez recepty

Sabciaaa
fajowy kolorek

Evi_
w sumie L-4 by mi sie przydało moge poleżeć w łóżeczku tylko bez katarku , bo wtedy masakra

Sabina kolor wlosow bomba :) pasuje Ci taki, a naturalny jaki masz?

tylko jestem ciekawa jak to bedzie z ta nowa lekarka bo mówie jej ze jestem w IMiD zapisana do nefrologa i czekam na ta wizyte juz 3 mc i potrzebuje skierowania i mówie jej jaki mam problem z dzieckiem a ta mi wyskakuje ze ona najpierw musi zobaczyc wyniki usg i to moze byc natura taka Gabi, i jak mi ta lekarka nie da skierowania to jej chyba nawciskam bo chyba chodze na usg i te miedniczki sie powiekszaja i juz ma 7 mm a jak dojdzie do 20 to operacja.

misiunia nie dostalam zadnych zdjec :(

moge Ci jedynie powiedziec jak ja zmniejszam w paincie
wchodze w painta, biore plik-otworz
wtedy klikam na pasku narzedzi -obraz , dalej rozciagnij pochyl w pierwsze dwie rubryki wpisuje 50 % i klikam ok wtedy zdjecie zapisuje pod inna nazwa, bo pod ta sama nie chce wklejac mi nieraz

mam nadzieje ze sie uda

włoski jutro pokaze jak wygladaja fajnie w swietle dziennym

ok jestem misiunia zaraz zajme sie zdjeciami ;)
sroza :( mam nadzieje ze mala szybko wyzdrowieje
asiek nie czekaj tal bo jeszcze przyjdzie naprawde, ja tez czasmi zgrzeje sie przy sprzatniu, pootwieram okna, albo polece na dwor spocona "ochlonac" i choroba gotowa, ale jakos jeszcze nigdy mnie nie zlapalo -narazie mam nadzieje ze Ciebie tez ominie,

moja to co chwila jest chora juz sama nie wiem dlaczego.
a kupek nie robi od 3 tygodni zrobiła tylko jedna sama a reszta po czopku, ale zmieniłam lekarza i ide w srode zobaczymy co powie, bo ta stara mówiła zeby czopki dawac cały czas a ja słyszałam ze mozna cos podawac dziecku do ustnie

Sabciaaa:) napisał(a):teraz moge pokazac ta z domu a jutro zrobie jeszcze jedna
oki czekam :)

a jednak jestem jeszcze

asiek86, mam ale lepiej widac kolor w swietle dzienny teraz moge pokazac ta z domu a jutro zrobie jeszcze jedna :)

ja też mądra wczoraj w nocy sobie " na chwile " otworzyłam okno bo mi gorąco było no i zasnełam odkryta przy otwartym oknie , teraz tylko czekam na przeziebienie bo co 5 minut kicham :| :| :| :|


Sabciaaa:)

masz moze jakąs swoja fotke w nowym kolorku włosów ?? ??

sroza, biedactwo mój Kamliek jeszce nie był chory(nie zapeszjac) nieliczas wymiotów po wprowadzeniu mleka z proszku

ok spadam. papa. dziecko wzywa

czesc dziewczyny :)sroza, jak tam Gabrysia??

a moja niunia chora, katar ma i ogólnie jest marudna

jakie nudy :| :| :| nie luuuuuuuuuuuuuuuubie niedzieli

ja jestem

misiuniaaa, ja jestem :) włąsnie małego wykapałam :D

no jak ja jestem to nie tez nikogo.......
ładnie....
evi, wyslalam ci 2 razy to samo, chyba zeby ktores nie doszlo bo sie przycina poczta

EVI, ZARAZ WYSLE CI ZDJECIE :D

ja jestem, lukam tu i tam 8)

ja jestem,ale mala placze i co chwila musze do niej lazic:P

jest tu ktos??

mój chłop ogląda mecz i mam chwilkę na bb ale jak zwykle nikogo nie ma wtedy kiedy ja jestem....... buuuuu.............

dzieki laski :D
ale sie nudze :( M poszled lezec wiec ja na kompa wskoczylam, kurde co za rocznica...inaczej ja sobie wyobrazalam...
kto tu ma urodzinki??? Wojtek?

ja poluje z fruktisa na odzywke do wlosow prostowanych, moja kolezanka jej uzywa i ma bardzo blyszczace wlosy

misia ja umiem, jak chcesz to je przerobie, bo i tak sie nudze
[email protected]

TOSIA, tamtego zdjecia sie nie da
bo jest ogromne
a na nim tylko buzka pawcia ze slodka minka
jak umnie ktos z was taka fotke pomniejszyc to wysle na maila

EVI STO LAT DLA WAS

sprztanelam troszke , uprasowalam fartuch i zaraz zjezdzam do metra... ale mi sie chce

Tosia_, ty się ze mnie nie nabijaj
za n-tym podejściem w końcu kupiłam te spodnie

teraz obżeramy się z J., a niedługo jadę.
do usłyszenia

czesc

nie dostaje powiadomien

ide obiad robic :)
pa

dlaczego w paincie nie da sie pomniejszyc??jasne ze sie da

cze
tu sa zdjecia pawla z urodzin

nie wszyskie dadza mi sie zmienijszyc
a jedno jest zabójcze...
w paincie nie da sie pomniejszyc
:(

http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?p=500658#500658

Evi_ wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy :D

asiek86, ja dzisiaj jade do silezji po pieluchy i moze sobie cos kupie :D

ok ide włosy wyprostowac