• wrzoskowa odsłony: 36708

    Czego odradzamy kupić? Czyli lista zbędnych zakupów dziecięcych

    PAMIETAJCIE NIE KUPUJCIE NAWET NA PREZENTpajacyków które rozpinaja się tylko w kroku i przy szyjce (koszmarnie się zakłada), takich które maja zamek błyskawiczny (straszne niewygodne dla dziecka)oliwki Johnsons BABY w żelu rumiankowej (normalnie dzieciaki takich wysypek po niej dostają że szok) mówię tu o takich maluchach do 6 m-cy starsze mogą lepiej reagować

    Odpowiedzi (149)
    Ostatnia odpowiedź: 2013-11-14, 18:04:21
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
dorota29 2013-11-14 o godz. 18:04
0

oj sporo tego bylo, potwierdzam, że człowiek uczy się na błędach. przeważnie niewypały dotyczyly niewygodnych, trudnych w zakladaniu ciuszkow...

Odpowiedz
wiewióreczka 2013-11-14 o godz. 18:03
0

Ja mam jak zielone tylko czerwone i ich nie uzywam bo dla mnie fatalne,albo po prostu baby ono sa the best dla mnie

Odpowiedz
Ania 2013-11-14 o godz. 18:02
0

Olivce jakos to nie przeszkadza. ONa chce robic to samo co mama, takze jak jej obcinam to pierw sobie jednego na niby a pozniej Olivce i zawsze dziala. Tak samo robie z balsamem na wieczor.

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 18:01
0

aaa..no to sie wyjasnilo :) moze faktycznie te biale sa jakies kiepskie...w kazdym razie te zielone polecam :)


Ania, fajny ten obcinacz :) ale nie odwazylabym sie chyba malemu nim obcinac :) na szczescie nozyczki polubil i jak obcinam pazurki to mu opowiadam ze teraz ten pazurek obetniemy i sprawdzimy czy nastepny trzeba- o! trzeba! no to ciach ciach ...i on sie przy tym strasznie smieje :)

Odpowiedz
justalka 2013-11-14 o godz. 18:00
0

Nie złe z tą lupą, może i dobre, ale narazie nie wobrażam sobie nimi obcinać paznokci mojego ruchliwego Adasia, obcinacz musi być taki by jak najmniej rzucał sie dziecku w oczy.

A jeśli chodzi o canpola to może rzeczywisci te zielone sa inne niz białe.

Odpowiedz
Reklama
Ania 2013-11-14 o godz. 17:59
0

My mamy obcinacz i jest suoer
taki

Odpowiedz
.:marta:. 2013-11-14 o godz. 17:58
0

Ja też miałam te białe. Obcinają jako tako .

Teraz dostałam od koleżanki te z baby ono i są super bo są cienki i łatwo się obcina.

Odpowiedz
aparatka 2013-11-14 o godz. 17:57
0

No własnie ja też mam te białe...

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:56
0

Ja mam waśnie te białe z obcinaczem. Moze te zielone inne.

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:54
0

my mamy takie (te zielone)


a jeszcze takie z canpola widzialam (te biale)

Odpowiedz
Reklama
aparatka 2013-11-14 o godz. 17:53
0

Ja własnie mam z canpola i mam wrażenie że nie mogę nic obciąć, może faktycznie zmienię na inne.

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:52
0

wyjatkowy

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:51
0

a moje juz ponad 10 miesiecy uzywane i obcinaja super..z Canpola i tyle ile chce obciac...nie stepily sie..moze trafil mi sie super egzemplarz

Odpowiedz
justalka 2013-11-14 o godz. 17:50
0

gocha. napisał(a):canpol są fajne na początku bo nie da się nimi wyciąć za głęboko paznokcia więc dziecka się nie skaleczy.
Ale później już się nie sprawdziły. baby ono są super.
ja też jestem tego samego zdania. Mam wrazenie ze z canpola szybko sie tępią

Odpowiedz
gocha* 2013-11-14 o godz. 17:48
0

canpol są fajne na początku bo nie da się nimi wyciąć za głęboko paznokcia więc dziecka się nie skaleczy.
Ale później już się nie sprawdziły. baby ono są super.

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:47
0

Tak, z baby ono były super, ale zgubiłam, a z Canopla dwa komplety mam, w obu nożyczki są do niczego, za to obcinacz super!

Odpowiedz
wiewióreczka 2013-11-14 o godz. 17:46
0

dla mnie tez sa niedobre bo tak po kawałku obcinaja polecam baby ono

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:44
0

kurcze czytam o tych nozyczkach do paznokietkow zwlaszcza canpola, ze tak na nie narzekacie i albo te nasze sa jakies super albo ja mam jakies wyjatkowe zdolnosci bo obcinam pazurki bez problemu, bardzo sobie chwale te nozyczki

Odpowiedz
*elvira* 2013-11-14 o godz. 17:43
0

U nas nie sprawdziły się kosmetyki firmy Johnson...po płynie do kąpieli mała miała wysypkę...a oliwka nie natłuszczała jej zabardzo
AneczkaF napisał(a):u mnie lezaczek-bujaczek sprawdza sie rewalacyjnie do tej pory. to tak jak u nas...a jeszcze jak do tego dostawić stojak z grzechotkami...to mała zajmuje się tym przez ok godzine
nożyczki dla dzieciaczków też się u nas nie sprawdziły...są tak zaokrąglone,że nie można dziecku normalnie obciąć pazurków...lepiej sprawdzają się te moje do paznokci (zdezynfekowane spirytusem oczywiście )

(jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę)

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:42
0

Marta2208 napisał(a):dla nas oliwka Johnsona rumiankowa w zelu jest super, najlepsza jaka kiedykolwiek uzywalismy!
ale to wątek - odradzam

Odpowiedz
Marta2208 2013-11-14 o godz. 17:41
0

dla nas oliwka Johnsona rumiankowa w zelu jest super, najlepsza jaka kiedykolwiek uzywalismy!

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:40
0

Hala napisał(a):niekóre suwaczki mają taką zakładkę z materiału, wtedy nie uszczypniemy dziecka
no wlasnie, niektore...mam bluzy z ta zakladka alr=e mam tez dwie takie polarkowe fajne bluzy z suwakiem pod szyja no i nie ma tego fajnego zakonczenia...

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:39
0

niekóre suwaczki mają taką zakładkę z materiału, wtedy nie uszczypniemy dziecka

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:39
0

odradzam kupowanie bluz z zasuwanym pod szyje suwakiem...

Odpowiedz
AneczkaF 2013-11-14 o godz. 17:37
0

u mnie lezaczek-bujaczek sprawdza sie rewalacyjnie do tej pory.
Jak Maja byla mniejsza kolysana uspokajala sie w nim. Teraz sadzam ja w lezaczku i Maja patrzy jak gotuje obiad jesli akurat nie chce spac, dokupilam palak z zabawkami i czasem bawi sie w nim nawet godzine :D

Odpowiedz
pusiatkowa 2013-11-14 o godz. 17:36
0

u nas nie sprawdzilo sie:
-szlafroczek (KOMPLETNA PORAZKA)
-spiochy rozpinane tylko w jednej nogawce
-lezaczek-bujaczek (lilly zdecydowanie wolala hustawke)
-kaftaniki (uzaywalam tylko dopoki lilly nie odpadl kikut)
-trzymanie w tetrze
-nozyczki dla dzieci
-oliwka
-wanienka (lilly od urodzenia byla kompana w duzej wannie z tata)
-spiochy nie rozpinane w kroku i te z rozpieciem na plecach
-nie sprawdzily sie tez wkladki laktacyjne ( nie byly wystarczajaco chlonne i po godzienie mialam plamy na bluzce)

za to 2 rewelacyje sprawy to mata udukacyjna i hustawka, goraco polecam :D

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:34
0

ja mam szlafroczek i będe uzywac jak maly troszke większy będzie...ale nie zamiast ręcznika...

Odpowiedz
miu miu 2013-11-14 o godz. 17:33
0

ja odradzam kupowanie malutkiemu dziecku szlafroczków po kąpieli
mam na mysli dzieci ponizej roku
ile to sie trzeba nagimnastykowac zeby takiemu bobasowi który ledwo siedzi załozyc taki szlafrok na wilgotne ciałko
najlepszy jest duzy ręcznik z kapturkiem
kapturek sie zakłada na główke a resztą owija malucha i z głowy
to jest ważne szczególnie jak ma sie zimno w łazience i chce sie szybko ubrac dziecko po kąpieli a nie gimnastykowac ze szlafroczkiem
ja taki szlafroczek(uroczy trzeba przyznac) dostałam w prezencie ale kompletnie sie nie sprawdził
denerwował szczególnie mojego M który nie miał takiej wprawy w ubieraniu dziecka i jak widział ten szlafrok to sie wkurzał i mówił "daj mi normalny ręcznik!!!" a ja koniecznie chciałam ten szlafroczek bo Karolinka tak slicznie w nim wyglądała

Odpowiedz
Ania 2013-11-14 o godz. 17:32
0

u nas tez mata sie nie sprawdzila

Olivka miala ja od urodzenia i od czasu doczasu tylko na niej polerzala

Takze u nas sie nie sprawdzila chustawka, 5 minut to gora co Olibka sie chciala chustac

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:31
0

u nas też mata super sie sprawdzila. Maly swietnie sie na niej sam bawil, spokojnie moglam zabrac mate np do kuchni i gotowac obiadek a maly sie bawil :) teraz juz lazi po calym pokoju a na mate czasem wlazi zeby sie pobawic np lubi zagladac w lustereczko na macie i gada do swojego odbicia, caluje je :)
Mata dobra rzecz

Odpowiedz
dagulina 2013-11-14 o godz. 17:29
0

U NAS MATA SPRAWDZILA SIE REWELACYJNIE. JAK BYLA MNIEJSZA TO MNIEJ SIE INTERESOWALA A TERAZ TO SUPER

Odpowiedz
AneczkaF 2013-11-14 o godz. 17:29
0

U mnie mata sprawdzila sie rewelacyjnie z tym ze teraz coraz mniej Majke interesuje.
Ale przez okolo 2-3 miesiece byla podstawa do zabawy i nauki oczywiscie.

Odpowiedz
pepermint 2013-11-14 o godz. 17:28
0

matę Tymek dostał jak miał 2 miesiące (mając 3 nieźle pełzał), zresztą od urodzenia wolał by bawiono się z nim i nim się interesowano niż zabawę samemu. Moja opinia: jak możemy matę pożyczamy bo może to być zbędny wydatek

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:27
0

Ja teź uważam, że mata tylko jak najwcześniej, bo z każdym miesiącem spada zainteresowanie tym metrem kwadratowym.
No i wiele zalezy od dziecka, takie ryzyko

Odpowiedz
malgo 2013-11-14 o godz. 17:26
0

aaa to zależy od kiedy się tą matę do zabawy ma!
mały bawił się na niej już od 2 miesiąca zycia i było super! czasami nawet na niej zasypiał służyła ma do momentu jak zaczął raczkować.
niestety w wieku 6 miesiecy przychodzi czas na inne zabawki i matę można schować w kąt.

Odpowiedz
pepermint 2013-11-14 o godz. 17:25
0

Mogę szczerze odradzić matę do zabawy. Mój mały zaczą pełzać po mieszkaniu a matę uznał za coś co mu przeszkadza i jest takie przewidywalne, wolał to co go otaczało i oczywiście było zakazane :P

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:24
0

jak nie jest zimno to kaptur niewygodny faktycznie, ale jak chlodniej, ietrznie to super sie sprawdza :)

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:23
0

To ja odradzałam. bluzy z kapturkiem, ale dla leżacych maluszków. Tzn, jeśli widać, ze pogoda jets do bani i że się ten kaptur założey to może tak, ale jeśli nie jest tak zimno, to co z tym kapturem zrobić

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:21
0

ja tez tak robię :)

co do podgrzewacza to u mnie sie super sprawdza, bo podrzewane ma w ni mleko jak ja musze wyjsc i zostaje z babcia

Odpowiedz
AneczkaF 2013-11-14 o godz. 17:20
0

Maduniaa napisał(a):sprawdzaja sie u mnie bluzy z kapucami (ktos je kiedys odradzal) w chlodne dni. Bo naciagam malemu kapucke na cieniutka czapeczke.
zgadzam sie

Odpowiedz
Maduniaa 2013-11-14 o godz. 17:19
0

Acha, u mnie tez kolnierzyki sie nie sprawdzily. W bluzeczki zapinane z tylu ubieram malego tylko wtedy jak ma sesje lezenia na brzuszku. Ale generalnie ich nie lubie.

Za to sprawdzaja sie u mnie bluzy z kapucami (ktos je kiedys odradzal) w chlodne dni. Bo naciagam malemu kapucke na cieniutka czapeczke.

Odpowiedz
AneczkaF 2013-11-14 o godz. 17:17
0

Podgrzewacza ja uzywam uwazam ze jest dobry i do mleka a ostatnio do sloiczkow.

co do ubranek ktore u mnie nie zdaly egzaminu to wszystko co ma kolnierzyk, lub jest zapinane na plecach.

Odpowiedz
Maduniaa 2013-11-14 o godz. 17:15
0

Ja pudru uzywam Johnsona. Sprawdzal sie rewelacyjnie w czasie upalow. Zwlaszcza w podrozy. Talkowalam malemu nawet plecki i wtedy mniej sie pocil w foteliku.

Rozki. Tez sie sprawdzily. Mysle ze to dobra sprawa zwlaszcza dla maluchow urodzonych wczasie chlodow. Igor bardzo lubil byc opatulany i zawsze musial miec cos bliziutko przy policzku wiec rozek byl rewelacyjnym rozwiazaniem.

Pieluchy. Uzywamy Huggiesow..tych z Disneyem. Inne u nas sie nie sprawdzily, ale te super-flex sa naprawde ok. Mialam tez Dada. Byly niezle, aczkolwiek na moj gust sa dosc grube i wydaje mi sie ze dziecku moze byc w nich za cieplo.
Dzis maz kupil Pampersy. jak na razie 1 pampki sie nie sprawdzily i 2 tez byly slabe, zobaczymy jak sobie 3 Active poradza z utrzymaniem kupek :D

Hustawka. Dostalismy w prezencie i na razie stoi i sie kurzy i zawadza. Zobaczymy jak maly do niej dorosnie czy bedzie jakis pozytek.

Bambino jest ok :D i slicznie pachnie. Ale my ostatnio uzywamy Johnsona i Bubchen. Z Johnsona odpowiada mi linia "na dobranoc" ale to uzywamy dopiero od tygodnia bo wczesniej sie balam ze uczuli malego.

Ja ze swojej strony odradzam podgrzewacze....U mnie jakos sie nie sprawdza. No moze teraz do podgrzewania przecierkow. Ale mleczko czy herbatke tak samo szybko sie podgrzeje w garnuszku z ciepla woda....

Koszulki i kaftaniki i spioszki..u nas tak jak u Aneczki niewypal. Podwijaja sie, i duzo przy tym roboty. Za to body i pajacyki - rewelka!


A takie bluzki do zakladania na body, typu T-shirt u mnie sie sprawdzaja. zwlaszcza w chlodne dni takie z dlugim rekawkiem.

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:14
0

No bo jest za ciepło. Ja bluzki zakładałam jesienia na bodziaka.

Odpowiedz
AneczkaF 2013-11-14 o godz. 17:13
0

A ja tak jak dziewczyny puder uzywam pod paszkami i pod szyjka.

A co do rozka to u mnie sprawdzil sie w 100 % . mam taki usztywniany i na poczatku musze przyznac ze o wiele pewniej sie czulam jak trzymalam malenstwo zawiniete.

Kopmletenie nie sprawdzily sie u mnie zadne kaftaniki i bluzeczki, Majka jeszcze ani razu nie miala nic takiego na sobie.

Odpowiedz
bloom 2013-11-14 o godz. 17:12
0

Ani razu nie pudrowałam mojego synka i nigdy nie miał najmniejszego odparzenia. Do pielęgnacji pupy używam kremu linomag. Jest rewelacja!

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:11
0

kejtus ja tez latem pudrowałam pudrem własnie paszki i pod szyjką. teraz to już nie...

A rożek tez słuzy nam teraz jako kolderka :)

u nas to samo (co do pudru i rożka)

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 17:10
0

ja malemu tez pudruje i nigdy nie mial odparzeń, zwlaszcza teraz w lato

Odpowiedz
xena_music 2013-11-14 o godz. 17:09
0

xena bo dziwczynkom ponoc nie wolno pudrwać ale chłopcom jak najbardziej od urodzenia
jee tam, Majce nie raz pudrowałam...ale głównie pachwinki i rowek z tyłu, bo to najgorzej się odparza..

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:08
0

ja tak zrobiłam, nawet pożyczyłam na jakiś czas i pzekonałam się, że W. to nie bawi.

Odpowiedz
monia:) 2013-11-14 o godz. 17:07
0

Hala napisał(a):No włąśnie, dlatego najlepeij przetestowac u znajomych.
a na to nie wpadłam..... dobry pomysł 8)

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:06
0

No włąśnie, dlatego najlepeij przetestowac u znajomych.

Odpowiedz
monia:) 2013-11-14 o godz. 17:05
0

emdzi napisał(a):Ja jeszcze bym odradzał kupno stojącej hustawki. u mnie kompletnie się nie sprawdziła.
a ja używam do dziś 8)

Odpowiedz
monia:) 2013-11-14 o godz. 17:03
0

kejtus napisał(a):ja pudrem zasypywałam delikatnie pod paszkami i w fałdkach przy szyjce
tak mi poradziły położne aby nie dpościc do odparzynek
popieram 8)

Odpowiedz
wiewióreczka 2013-11-14 o godz. 17:02
0

potwierdzam z tą huśtawką,wielkie to cholerstwo....

Odpowiedz
... 2013-11-14 o godz. 17:02
0

A ja z chęcią ja oddam za drobne, bo stoi i się kurzy w piwnicy, ostatecznie zrobię miły prezent siostrze.

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 17:00
0

my dzięki Bogu ją pożyczyliśmy. Wielki niewypał.

Odpowiedz
... 2013-11-14 o godz. 16:59
0

Ja jeszcze bym odradzał kupno stojącej hustawki. u mnie kompletnie się nie sprawdziła.

Odpowiedz
Sarka J 2013-11-14 o godz. 16:57
0

kaspek napisał(a):Sarka aż tyle razy wyslałaś ten post że zastanawiam sie czy to tak specjalnie dla mnie?
lol .........................

xena bo dziwczynkom ponoc nie wolno pudrwać ale chłopcom jak najbardziej od urodzenia

kejtus ja tez latem pudrowałam pudrem własnie paszki i pod szyjką. teraz to już nie...

A rożek tez słuzy nam teraz jako kolderka :)

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:56
0

ja jak tak sie na zdrowy rozum zastanowiłam że jak przy temp. w domu około 30 st.mam jeszcze patunie wwalic w rożek to....
no ale niektórym dobrze słuzy

Odpowiedz
... 2013-11-14 o godz. 16:55
0

a mnie rożki w ogóle sie nie przydały :o

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:54
0

ja pudrem zasypywałam delikatnie pod paszkami i w fałdkach przy szyjce
tak mi poradziły położne aby nie dpościc do odparzynek

Odpowiedz
xena_music 2013-11-14 o godz. 16:52
0

Puder mam w rezerwie Jonsona i powiem ze np przy Majce przydał sie ale raczej juz później, nie na samym poczatku, jak miała już z pół roku
rożki mam 2 i służa jako kocyki, przydają się:)

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 16:52
0

Na temat szerokiego pieluchowania sa bardzo skrajne poglądy ortopedów.

Ale rożek potwierdzam, u nas się przydał n apoczątku.
Pudru nie używamy.

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:51
0

Sarka aż tyle razy wyslałaś ten post że zastanawiam sie czy to tak specjalnie dla mnie?

Odpowiedz
Sarka J 2013-11-14 o godz. 16:50
0

kaspek :-) aa to dobrze na bioderka ;) taka szeroka pielucha ;)

U nas Hagissy i jedne i drugie w zalezności które sie akurat łapia na jakąś promocję czy cuś

Nie wiem czemu rożek odradzałyście ja bez tego sobie nie wyobrażam pierwszych tygodni - pewniej mi się dziecko trzymało - zreszta Wiktuś lubił byc 'ściskany' :)
no i pudry nivea używamy do dzisiaj

A odradzam chusteczki huggies - sa sztywne i twarde i nieprzyjemnie pachną :x Dzidziusie tez mi nieprzypasowały! Z tych tańszych to zdecydowanie Frotto z Lidla!!!

Odpowiedz
Sarka J 2013-11-14 o godz. 16:48
0

kaspek :-) aa to dobrze na bioderka ;) taka szeroka pielucha ;)

U nas Hagissy i jedne i drugie w zalezności które sie akurat łapia na jakąś promocję czy cuś

Nie wiem czemu rożek odradzałyście ja bez tego sobie nie wyobrażam pierwszych tygodni - pewniej mi się dziecko trzymało - zreszta Wiktuś lubił byc 'ściskany' :)
no i pudry nivea używamy do dzisiaj

A odradzam chusteczki huggies - sa sztywne i twarde i nieprzyjemnie pachną :x Dzidziusie tez mi nieprzypasowały! Z tych tańszych to zdecydowanie Frotto z Lidla!!!

Odpowiedz
Sarka J 2013-11-14 o godz. 16:47
0

kaspek :-) aa to dobrze na bioderka ;) taka szeroka pielucha ;)

U nas Hagissy i jedne i drugie w zalezności które sie akurat łapia na jakąś promocję czy cuś

Nie wiem czemu rożek odradzałyście ja bez tego sobie nie wyobrażam pierwszych tygodni - pewniej mi się dziecko trzymało - zreszta Wiktuś lubił byc 'ściskany' :)
no i pudry nivea używamy do dzisiaj

A odradzam chusteczki huggies - sa sztywne i twarde i nieprzyjemnie pachną :x Dzidziusie tez mi nieprzypasowały! Z tych tańszych to zdecydowanie Frotto z Lidla!!!

Odpowiedz
Sarka J 2013-11-14 o godz. 16:46
0

kaspek :-) aa to dobrze na bioderka ;) taka szeroka pielucha ;)

U nas Hagissy i jedne i drugie w zalezności które sie akurat łapia na jakąś promocję czy cuś

Nie wiem czemu rożek odradzałyście ja bez tego sobie nie wyobrażam pierwszych tygodni - pewniej mi się dziecko trzymało - zreszta Wiktuś lubił byc 'ściskany' :)
no i pudry nivea używamy do dzisiaj

A odradzam chusteczki huggies - sa sztywne i twarde i nieprzyjemnie pachną :x Dzidziusie tez mi nieprzypasowały! Z tych tańszych to zdecydowanie Frotto z Lidla!!!

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:44
0

Xena jak dobrze pamietam pieluchy Cień sa z Lidl jeszcze ich nie używałam , testuje Fitti z Biedronki i póki co nie pasuja mi bo sa strasznie szerokie w kroku i mała ma taka sztywna deche miedzy nóżkami. Złości sie przez to bo niewygodnie jej siedzieć. Fakt że nie przeciekaja ale...

Odpowiedz
xena_music 2013-11-14 o godz. 16:42
0

a czy któraś używała pieluszek CIEN z championa bodajze???? jak sie sprawdzały?????

Odpowiedz
kamak 2013-11-14 o godz. 16:41
0

W naszym przypadku nie sprawdził się puder, zbędny wydatek, choć niewielki. Poza tym nie używaliśmy również oliwek dla niemowląt. I moim skromnym zdaniem kupowanie wózka dwufunkcyjnego to też pomyłka. My taki kupiliśmy i tak naprawdę spacerówka użyta była tylko dwa razy bo stwierdziliśmy że przydałoby się coś lżejszego, wieć kupiliśmy parasolkę.
Z biegiem czasu uważam również że lepszym zakupem jest łóżeczko turystyczne niż zwykłe drewniane.

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:39
0

Asicaa Dada są z Biedronki Ja właśnie kupiłam je po dłuższej przerwie zobaczymy czy sie sprawdzą

Odpowiedz
monia:) 2013-11-14 o godz. 16:38
0

u nas przeciekały PAMPERSY

HUGIESY - sprawdziły sie w 100%

Odpowiedz
monia:) 2013-11-14 o godz. 16:37
0

xena_music napisał(a):kaspek napisał(a): a teraz krem pielęgnacyjny Bambino - super. A body i pajace uwielbiam. Nigdy nie miałam problemów z ich zakładaniem lol
bambino to wogóle firma sprawdzająca sie w moim prypadku super, i oliwka i krem.. i mydełko...
i ma taki fajny niemowlęcy zapach(zawsze niemowlęta kojzrzyły mi sie z tym zapachem)
ja tez preferuję BAMBINO 8)

Odpowiedz
asicaaa 2013-11-14 o godz. 16:36
0

ja rowniez mam zle doswiadczenia z hugiesami soft&dry i z tymi Dada z Lidla, pierwsze przeciekaly drugie odparzyly

Odpowiedz
hello 2013-11-14 o godz. 16:34
0

kaspek napisał(a):Po ostatnich doświadczeniach odradzam pieluchy Huggies. Paskudnie zbija się wkład w kulę. A jeszcze do niedawna były ok. Nie wiem czy dzieje sie tak bo to już większy rozmiar?
u mnie huggies sprawdzaja sie super, nigdy nie bylo zadnej wpadki, nic sie nie zbija, nie wysypuje z pieluchy, nie przecieka itd... a zaznaczam ze uzywamy soft&dry czyli tych tanszych...

Odpowiedz
xena_music 2013-11-14 o godz. 16:32
0

kaspek napisał(a): a teraz krem pielęgnacyjny Bambino - super. A body i pajace uwielbiam. Nigdy nie miałam problemów z ich zakładaniem lol
bambino to wogóle firma sprawdzająca sie w moim prypadku super, i oliwka i krem.. i mydełko...
i ma taki fajny niemowlęcy zapach(zawsze niemowlęta kojzrzyły mi sie z tym zapachem)

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:31
0

acha i w Zadnym wypadku nie kupujcie w Geant ich pieluch Lider Price koszmarne paskudztwo! Sa w zielonych lub fioletowych opakowaniach, due i małe paczki. Farbuja skórę dziecka. Skusiłam sie bo niby szwedzka firma a tu chała.

Odpowiedz
xena_music 2013-11-14 o godz. 16:30
0

Kaspek, u Majki znowu nie dosc ze sie w kulę zbijało, to czasem górą uciekało jak coś grubszego...

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:28
0

Po ostatnich doświadczeniach odradzam pieluchy Huggies. Paskudnie zbija się wkład w kulę. A jeszcze do niedawna były ok. Nie wiem czy dzieje sie tak bo to już większy rozmiar?

Odpowiedz
Gość 2013-11-14 o godz. 16:28
0

Witam u nas nie sprawdziła sie firma Nivea. Mała dostała wysypki. Zresztą używałam potem oliwę z oliwek a teraz krem pielęgnacyjny Bambino - super. A body i pajace uwielbiam. Nigdy nie miałam problemów z ich zakładaniem lol

Odpowiedz
sylwiawlbn 2013-11-14 o godz. 16:27
0

Mi tez sie oliwka nie przydala.Mam w domu dwie jedna bambino i jedna Niwea i kazdej uzylam moze po dwa razy.Dla mnie lepszy jest od razu zel do mycia z oliwka Joansona.Zreszta corka nie ma jakiejs szczegolnie suchej skory.Noworodka kapalam W wodzie z Balneum.TAk co drugi dzien.A rozek przydal mi sie do przetransportowania malej ze szpitala do samochodu,a teraz sluzy jako wkladka do wozka.Baldachim tez mi sie przydaje,bo Oliwie rozpraszaja ruchy.A jak przyslonie troche to nic nie widzi i zasypia.Jak zasnie to odslaniam.Oslonki mam tylko do polowy lozeczka i tez sobie je chwale,bo chronia potem glowke dziecka przed upadkiem,a wlecie jak otwieram balkon to jej przynajmniej po glowie nie wieje.Odrazdzam wszystkie spioszki nie rozpinane w kroku!!!Szczegolnie przez pierwsze tygodnie!!!Do spania u mnie najlepsze pajace.Szczerze mowiac to malo mam rzeczy ktorych nie uzywam,moze dlatego ze wiekszasc rzeczy kupowalam po porodzie i wiedzialam co mi trzeba.Bardzo polecam wozek na pompowanych kolach!!!Nie wyobrazam sobie teraz innego!!!

Odpowiedz
NUKA 2013-11-14 o godz. 16:26
0

odradzam pieluszki love sprzedawane w Geant. Rozmiarowka jakaś dziwna. są małe i wąskie. Dostaliśmy taką paczkę od znajomych i chociaż normalnie używamy 3-6kg Happy to te Love 3-6kg były za małe

Odpowiedz
xena_music 2013-11-14 o godz. 16:26
0

Hala ja też Majkę ubierałam w pajacyki:):)
albo kaftanik czy bluza(jak już była ciut wieksza) i śpiochy, takie mam zwykłe jeszcze po siostrze zapinane na ramionkach:)
fakt że wszystkie kaftaniki są lepsze zapinane na zatrzaski nie zwykłe guziki...

Odpowiedz
Hala 2013-11-14 o godz. 13:30
0

teraz butki są niepotzrebne, bo z pewnoscią masz kombinezon, ale jak przyjdzie wiosna, to dziecku będzie zimno w stopy na spacerze, coś musisz mu załozyć.

A u nas pajace się fenomenalnie sprawdziły. Pod spód dawałam body z krótkim rękawem.
Używam pajaców do teraz, tych bawełnianych. Wojtuś w nich śpi, oczywiscie bez bodziaka.

Odpowiedz
gocha* 2013-11-13 o godz. 22:48
0

W ogóle nie używamy pajacyków i kaftników. Mały ubierany jest tylko w body na długi rękaw i śpioszki. na spacer zakładam mu jeszcze kombinezonik z welurku i dopiero zimowy. No i buciki Beznadzieja dla takiego małego bobaska nie chodzącego a nawet nie siedzącego

Odpowiedz
xena_music 2013-10-27 o godz. 18:59
0

sudokrem dobrze miec w rezerwie na pupę...
a rozek...to poprostu kocyk, jak dzidzia nie będzie się w nim dobrze czuła to poprostu przyda się jako kocyk:)

Odpowiedz
Gość 2013-10-27 o godz. 18:19
0

WITAM WSZYSTKIE MAMY
Mi osobiscie nie przydalo sie - puder, sudokrem .patyczki dla dzieci no i oczywiscie nadmiar ciuszkow ktore mniala kupione jeszcze przed porodem .
Jak JULKA byla bardzo mala to cenilam sobie kaszulki rozpinanane z przody (na zatrzaski) a pozniej body . Tez nie polecam pajacykow - koszmar aby w nie dziecko ubrac bynajmniej w moim przypadku - i to chyba tyle choc pewnie by sie jeszcze cos znalazlo :D PAZDRAWIAM ANIA Z CORECZKA JULKA

Odpowiedz
Basia F. 2013-10-27 o godz. 02:03
0

Patrycja przez pierwsze dwa miesiące nie zasnęła inaczej niż opatulona w kocyk zawinięty jak rożek (rożek kupiłam z wkładką kokosową i oczywiście poszedł leżeć do szafy). Opinie lekarzy opiniami lekarzy, a jak mi dziecko inaczej nie zasypia, niż opatulone, to co mam zrobić?
Nie polecam stanowczo (nie wiem, czy było, czy nie, nie doczytałam ) nożyczek do dziecięcych pazurków - takimi grubymi (canpolu konkretnie) to można paznokcie słoniowi obcinać, a nie niemowlęciu) Używałam własnych, bardzo ostrożnie i początkowo na śpiąco. Było OK.

Odpowiedz
Gość 2013-10-19 o godz. 02:58
0

Moja Gracjana z kokeji jest uczuolna na firme PENATEN

Odpowiedz
^Joasia^ 2013-10-19 o godz. 01:36
0

Uważam, że rożki dla malutkich dzieci sa idealne przyznajmiej w pierwszym miesiącu życia, u mnie bardzo sie sprawdziły, nie sprawdziły sie natomiast kosmetyki z Johnson'a mała cąła wysypana jak ponoc 80% dzieci. Pajace zapinane w koku sie sprzwdziły i nie uważam by były jakies problemy z zapinaniem.

Odpowiedz
xena_music 2013-10-17 o godz. 19:30
0

ja miałam 2 rozki polarowy i taki zwykly kołderkowy, z obu korzystała Maja jako kocyki:) ale nigdy nie zawijałam jej w sumie w rożek tak naprawdę

Odpowiedz
agapoc 2013-10-17 o godz. 06:26
0

U mie rożek to doskonały lek na czkawkę lol wystarczy, że małą otulę, dam cycia i po czkawce. A tak na codzień to mam z rożka kołderkę do wózka lol , dobrze sie sprawdza bo rożek bez udziwnień, dość mięciutki i nie za gruby lol

Odpowiedz
Hala 2013-10-17 o godz. 04:08
0

Są różne dzieci, zaklinaczka często stosowała tą metodę, zwłąszcza u wcześników. tzreba wypróbować. Przecież nie zawija się dziecka szczelnie na cały dzień. My używaliśmy go na początku, zwłaszcza po kąpieli.

Odpowiedz
gocha* 2013-10-17 o godz. 02:28
0

U mnie Grześ nieznosi być zawinięty i awantura jak zawijam go w kocyk Chociaż ręce musi mieć swobodne :D
Już wcześniej pisałam że rożek odradziła mi rehabilitantka, bo mogą być problemy z bioderkami

Odpowiedz
Hala 2013-10-17 o godz. 01:53
0

Rożki są dobre w pierwszym miesiącu, dla dzieci,które czują sie lepiej szczelnie opatulone. To jedna z metod uspakajania. Oczywiscie nie dla wszytkich.
Jest to tez dobre, dla osób, które niepewnie się czują, gdy trzymają noworodka w samym ubranku. Ale oczywiście dziecko nie moze cały czas w nim być.

Odpowiedz
xena_music 2013-10-16 o godz. 23:33
0

szelek używałam do wózka i do sanek,..aaa i nad moze jak pojechaliśmy a maja miała prawie 7 mies to ją na plaży czasem w szelki wsadzałam, bo uciekała...

Odpowiedz
Gość 2013-10-16 o godz. 22:55
0

...

Odpowiedz
Gość 2013-10-16 o godz. 21:06
0

Bo rozki tak naprawde krepuja ruchy dziecka , co nie jest dobre dla jego stawow biodrowych. Jak dziecko ma jeszcze dyspalzję to juz w ogóle odpada. My mieliśmy rozek, ale Jasio byłzbyt duzo do niego , używalismy tylko miesiac.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie