-
miu miu odsłony: 10198
Co sądzicie o programie telewizyjnym Superniania?
Nie wiem czy widzieliście juz tą paniąja widze i slysze poraz pierwszy i myśle ze ma to sensdowiedziałam sie paru potrzebnych rzeczy dotyczących spania jedzenia emocji...itpwarto obejrzećhttp://kobieta.onet.pl/rozmowy.html?ITEM=465305
Dziewczyny mam do Was pytanie własnie apropos Super Niani
Skusiłam sie do obejrzenia kilku odcinków gdyż chciałam znaleźć podpowiedzi dobrego i skutecznego wychowania mojej niuni lol
Niestety moja 19 miesięczna córeczka też mimochodem oglądała te odcinki.
Jak wiadomo pokazywane są tam ciężkie chwile dzieci - bunt płacz, kopanie, kładzenie się na podłodze i inne ciężkie sytuacje :|
Po tych kilku odcinkach moja córka zaczęła kopiować te zachowania dzieci :x jak coś jej nie odpowiadało zaczęła siękłaść i kopiować inne objawy buntu.
Więc przestałam oglądać te odcinki i u mnie w domu jest ogólny zakaz oglądania niani gdy jest w domu corka!!!
CZY WY TEŻ SIĘ Z TYM SPOTKAŁYŚCIE??
Ja dopiero niedawno uslyszalam o super niani i sklonilam sie do obejrzenia kilku odcinkow. I mowiac prawde zszokowal mnie fakt jak za pomoca tak prostych w wykonaniu rzeczy mozna duzo osiagnac. Po stosowaniu jej zasad moje dzieci powoli sie zmieniaja, a przy nich i ja. A sama niania wyglada mi na osobe spokojna, sympatyczna i mila.
OdpowiedzDo tego wszystkiego nam pokazywane sa fragmenty z całego dnia te najcieższe chwile,a te dzieci potem sie z nia zegnaja raczej z zalem wiec taka zła wcale nie jest chyba
Odpowiedz
justyś** napisał(a):ok. moze i z tym sie zgodzę ale niania w wersji angielskiej lub choćby Traccy Hogg była o wiele fajniejsza i milsza zarówno dla rodziców jak i dla dzieci.
dokładnie. Wbudzała sympatię i zaufanie. No ale każdy ma prawo lubić różnego rodzaju ludzi i do kogoś bardziej trafia niania a do kogoś Hogg
ale ona nie jest po to aby być miła dla tych dzieci
jest po to aby być skuteczna i jest
i o to chodzi
jest tez po to aby pokazać rodzicom ze dzieci nie wychowuje sie za pomocą paska,telewizora i komputera,tylko czasem trzeba ruszyć głową
i to właśnie robi
wg mnie jest ok
od okazywania ciepła i czułosci są rodzice
zresztą niektórych dzieci przedstawionych w tych programach nie mozna traktowac miło i ciepło,bo one są tak rozwydrzone ze sa gotowe wykorzystać taki miły gest
jestem pewna ze ona wie co robi
jest neutralna,nie stosuje przemocy,nie krzyczy,nie ośmiesza tych dzieci,nie straszy
to jest ok
xena_music napisał(a):jak dla mnie to gdyby była łagodna do rodziców by nie dotarło nic..
a to jest tak jak ona kiedyś powiedziała, oni na to nie zasłużyli, ale sobie zapracowali...
i takim rodzicom(bo to najzesciej praca z rodzicami, a dziecko to dodatek) trzeba czasem ostro powiedziec...i potrząsnac nimi...
ale ja zauwazyłam ze ona potrafi też pokazać "ludzka" twarz.
zgadzam sie...ona ma pomoc rodzicom wychowac te dzieci a nie otaczac cieplem rodzicielskim... zeby osiagnac zamierzony skutek musi byc stanowcza
a teraz to juz faktycznie chyba powtorki leca...
Gosia, ta mama ostatnia była bardziej ciepła jak mały ją bił to z usmiechem mówiła, przesań to boli
jak dla mnie to gdyby była łagodna do rodziców by nie dotarło nic..
a to jest tak jak ona kiedyś powiedziała, oni na to nie zasłużyli, ale sobie zapracowali...
i takim rodzicom(bo to najzesciej praca z rodzicami, a dziecko to dodatek) trzeba czasem ostro powiedziec...i potrząsnac nimi...
ale ja zauwazyłam ze ona potrafi też pokazać "ludzka" twarz.
Słuchałam wywiad z nia w radiu....
i to co mówiła to niby oczywiste...i kazdy wie...tylko jakie trudne to do zastosowania....
ja sie za głowe wczoraj złapałam......ojciec poczatkowo całkowicie odizolowany, jakby nie wiedział co i jak
Odpowiedz
xena_music napisał(a):gdyby była łagodna to nie potrzasneła by rodzicami tych dzieci i nie mogła ich pociech przywrócić rodzinie, to moje zdanie
poprostu jes nie oschła ale stanowcza i wytrwała w tym
zgadzam sie...ma doczynienia z dzieciakami bardzo rozkapryszonymi i raczej dziwnie by bylo jakby je poglaskala po glowce przytulila i pochwalila ze=a ich zachowanie...to samo z rodzicami, jesli widzi ze wszytko robia zle to musi doprowadzic to do porzadku...zreszta ci rodzice przeciez sami sie na to zgodzili zglaszajac sie do prgramu
tz dzieciak z wczorajszego prgramu byl koszmarny, a rodzice nie umieli sie wcale dogadac
dokładnie wiewióreczka, tez o tym słyszałam że jej dzieci pytano jak to wygladał u nich karny jezyk :D a dzieci :o :o :u nas nie było lol
Odpowiedzja gdzies słyszałam,ze ona dla swoich dzieci była bardzo fajna i oni sie dziwili ze wobec nich nie stosowała tych sposobów, a ona ze nie musiała bo od poczatku ich wychowywała i te metody nie były konieczne.Pamietajcie ze te dzieci i rodziców trzeba,obudzic i doprowadzic do pionu,dokonac zmian stad takie podejście.
Odpowiedz
gdyby była łagodna to nie potrzasneła by rodzicami tych dzieci i nie mogła ich pociech przywrócić rodzinie, to moje zdanie
poprostu jes nie oschła ale stanowcza i wytrwała w tym
czytałyście artykuł w Gali z Supernianią i ona tam mówiła, że jest po rozwodzie a jej młodszy syn 14lat mieszka z ojcem a starszy 18lat sam bo podobno jest na II roku studiów
jestem fanką rad superniani, ale jakoś dziwne mi się wydało to, że ona sama nie jest ze swoimi synami...
co o tym myślicie?
miałam to własnie napisac że musi byc na bank duzo miejsca bo na 40 metrach np byłoby ciężko
Odpowiedz
a ja coswam powiem
miałam w zeszłym roku miec nagranie programu z TVN style u siebie w domu, w ostatniej chwili zrezygnowali bo....za małemieszkanie
te nawet minimum sprzetu nie miesci sie:)
tu jest podobnie, wybierane sa rodziny które maja większe mieszkania-domy, by kamerzysta mógł po całym domu sie poruszać.....
Ja tam nie widze niczego nadzwyczajnego w tych mieszkaniach a do tego pokoiki dzieciece czesto były kiepskie,albo wcale ich nie było.
Nie wiedziała ze od wczoraj juz powtarzaja supernianie
/Cytat:
Ło matko, czemu takie podejzliwe jesteście? Jezeli myslisz ze to rezyserka to po co ogladasz?
jakie podejrzliwe?tak sobie gdybamy
_________________
no dokładnie,przecież po to zalozony jest ten temat żeby porozmawiac na temat tego programu..a ogladma glownie przymusowo,bo mi na zajęciach z psychologii klinicznej puszczają
Tosia_ napisał(a):wiecie co,osttanio wpał mi do głowy taki pomysł że może telewizja przeprowadza rodzinke do swoihc mieskzań na czas realizacji programu...
hmmm
Ło matko, czemu takie podejzliwe jesteście? Jezeli myslisz ze to rezyserka to po co ogladasz?
A ja kupiłam sobie jej książkę na allegro i jestem sama ciekawa czy to mi pomoze w czyms na przyszłość, bo na razie wielkich kłopotów z małą jeszcze nie mamy.
Tosia_ napisał(a):wiecie co,osttanio wpał mi do głowy taki pomysł że może telewizja przeprowadza rodzinke do swoihc mieskzań na czas realizacji programu...
hmmm
na pewno nie, wiem bo kolega mojego męża jeżdzi w wozie transmicyjnym i to są tych rodzin prawdziwe domy.
Wybierali naogół dość zamożne rodziny, w sumie to ktoś kto ma nie najlepiej w mieszkaniu nie odważyłby sie pewnie na casting.
no ale nie wiem czy pamietasz jak w jednym odcinku superniania powiedziała do mamy:
widać ze bardzo kochacie dzieci bo mają piękne pokoje i wszystko o czym zamarzą...
myślisz ze gdyby to nie było ich mieszkanie,powiedziałaby tak?to by była totalna ściema
myśle ze jest w Polsce wiele rodzin które żyją na takim poziomie
no własnie nie wiem..
ale tak mysłałam..urządzili kilka miszkań,w tym pokoje dla dzieci...dużo zabawek,super warunki..każdy chciałby się przenieśc na te kilka dni
no nie wiem,tylko podejrzane mi to troche że pokazywane są same pięne mieszkana,i jak dla mnie w jednym stylu urządzone
hejka
ja sie wypowiem juz wczesniej jak superninia nie bylo w polskiej tv to ogladalam sobie taki prgram poradnik tani bayron --polska wersja to po prostu kopia--jesli chodzi o moja wersje prowadzila zajecia psycholog kliniczny --super sprawa pomagalal w problemach takze rodzicom bo wiele z nich mailao podloze w ich konfliktach
co do super niani polskiej wyraze swoje zdanie ta kobieta jest okropna i mam do niej awersje --wstretna babka i tyle --nie wiem ale nie moge jje zniesc
pomysly sa dbre zwlaszcza odstawienie i ignorowanie w niektorych przypadkach ale pani super ninia mi problem obrzydza a widze ze dzieci tez do niej zadengo zaufania nie maja
ja pozostane przy wersji oryginalnej
jednka i te i te pomysly sa rewelacyjne dla malych rozrabiakow
tylko podejscie super ninci polskiej mnie irytuje
oczywista nie pisze tego zeby kogos obrazic i klocic sie nie bede
ale po prostu sama osoba nini polska wersja odstrasza mnie skutecznie --mimo to mozna skorzystac bo rady bywaja zbawienne i z pewnoscia zastosujemy je jak przyjdzie pora
a faktyczie zawsze biora bogate rodzinki chore to jest moze te rodziny im placa czy co?w kazdym razie dziwna sprawa chyba napisze do nich z tym pytaniem
własnie ciekawe czemu do tych odcinków biorą bogate rodziny , czyzby tylko tam były takie rozpuszczone i wrzeszczące dzieci?!
tez mnie to zastanawia...
teoretycznie w kazdej rodzinie moze byc taki problem
moze dzieci które mają wszystko i nie stawia im sie ograniczeń i wszystko kupuje sa tak nauczone i przekonane ze w innych dziedzinach życia równiez dostaną wszystko co chcą
skoro mama w sklepie nigdy nie odmawia to dlaczego miałaby to robić w domu
i to co mnie martwi to ojcowie którzy praktycznie nie biorą udziału w wychowaniu dzieci
przychodzi taki z pracy i jedyny pomysł jaki ma to dać porzadnie w dupe
a moja Martunia jak widzi plakat superniani to sie boi mówi mama niania i sie przytula i jest grzeczna jak pytam czy ma przyjsc mówi nie i sie uspokaja.Niestety ogladamy czesto razem,ale cały czas jej mówie,ze dzidzia to czy tamto robi źle i chyba zapamietuje czego nie wolno
Odpowiedz
nie no myśle że o ubarwianiu tu nie ma mowy
każdy wiek ma swoje prawa i histerje dla np.3 i 5 latków nie są niczym nadzwyczajnym.chodzi tylko o to żeby to wszystko kontrolować .no fakt niektórzy rodzice mają z tym problem. niektórymi zachowaniami również jestem :o ale ....
barbarosa napisał(a):i to co zauwazyłam,ze wiekszosc dzieci przedstawionych w tych odcinkach mieszka w pieknych domach,widac ze mają wszystko,komputery,piękne zabawki,fajnie urządzone mieszkania i chyba tylko jednego brak.... ...czego???
własnie ciekawe czemu do tych odcinków biorą bogate rodziny , czyzby tylko tam były takie rozpuszczone i wrzeszczące dzieci?! Swoją drogą w głowie sie nie mieści jak sie widzi takie zachowanie, moze oni troche "ubarwiają" te odcinki.
wczoraj i przedwczoraj miałam okazje obejrzeć prawie wszystkie odcinki polskiej superniani i jedno tylko moge powiedzieć ,ze w głowie mi sie absolutnie nie miesci jak dziecko 5 letnie moze pluć na matke i mówić do niej per szmato :o :o :o :o :o
ja nie jestem zdziwiona, ja jestem wstrząsnięta :o
i to co zauwazyłam,ze wiekszosc dzieci przedstawionych w tych odcinkach mieszka w pieknych domach,widac ze mają wszystko,komputery,piękne zabawki,fajnie urządzone mieszkania i chyba tylko jednego brak.... ...czego???
Co do rzucania sie Marta próbowała płakac i sie rzucac,a ja na to prosze bardzo i tak nic nie wskurasz i teraz jak jest zła bo cos chce to sie rzuci bezgłosnie juz na 5 sekund i idzie dalej w swoje strony bo wie ze nic z tego nie bedzie lol ale emocje musi rozładowac
Odpowiedz
zaba2056 napisał(a):Hala napisał(a):moze i 3 ale ja i tak nie wierze w takie cudowne odmiany
ale to co, wątpisz wogóle w możliwość zmainy zachowania dziecka?
no nie az tak to nie wiem ze jezeli rodzice zmienia swoje zachowanie w stosunku do dzieci to i dziecko mozna zmienic.
Przeciez dzieci biora przyklad z nas ..... lub podpatruja np. na placu zabaw u innych dzieci ...... albo np z takiego programu.
Mozna dziecko zmienic sama sie o tym przekonalam jak nauczylam mala zasypiac sama.
Tylko narazie mam problem z zakazami. Bo u nas kazde "NIE ""zostaw""nieruszaj" to jak plachta na byka
Kiedyś oglądałam ten program tylko wersji brytyjskiej lub amerykańskiej, była rodzina wielodzietna, dzieci zachowywały sie koszmarnie, biły, nie mówily do siebie tylko krzyczały itp. Niania tak naprawdę zmienila tylko jedno - zachowanie ojca. On też bił i krzyczał. Kiedy on sie zminil, to dzieci prawie automatycznie też. Uważam, ze od naszego zachowania zalezy wszystko.
a tak na marginesie co robicie jak dziecko np. zlosci sie i rzuca zabawkami ze zlosc bo cos sie zabronilo .....
widzisz jakie masz kochane dziecko, samo wie, ze kara bedzie.
OdpowiedzSłuchajcie nas Marta wczoraj wprawiła w osłupienie było tak,ze wyciągała z szuflady krzyz taki na kolędę co sie stawia, marek zabraniał raz drugi trzeci uprzedzał, że jak nie przestanie będzie kara.Położył taka dużą poduszke w przedpokoju i ja na nia zaprowadził,a ona co, usiadła i cicho,grzecznie siedziała. Juz nas zatkałao,wróciła po 1,5 minucie i gdy znowu chciała wziąść krzyż Marek mówi bo wrócisz na poduszkę a ona sama od razu poszła i usiadła a jak wróciła to sie rozpłakała ale z żalem i sie przytuliła do mnie(i tu serce mi nie pękło prawie i sama prawie płakałam ),ale chodziła potem koło szuflady i mówiła nie bo ka pa czyli karna poduszka
Odpowiedz
mam jeszcze jedno pytanie..nie uważacie że jeżlei dziekco pluje na wałsnych rodziców i nazywa ich "frajerami" to nie ma w tym 80% winy rodziców???
dzieci zwykle powtarzają to co mówia i robią rodzice
jesli rodzic zle sie odnosi do innych to dziecko to obserwuje i robi to samo
nie wierze aby dziecko które ma kulturalnych rodziców,odnoszących sie do siebie i innych z szacunkiem tak sie zachowywało
rodzice zachowują sie jak prymitywy a potem dziwia sie ze maja prymitywne dzieci
a tak na marginesie co robicie jak dziecko np. zlosci sie i rzuca zabawkami ze zlosc bo cos sie zabronilo
nie zwracam uwagi
a jak przegina to ją wynosze do innego pokoju,zostawiam tam zeby sobie pokrzyczała i przychodze co jakiś czas i pytam czy już?zawsze mówie to samo "już ci przeszło?"
jak je usłyszy raz czy dwa spuszcza z tonu i spokój
nie mozna dac sie sprowokowac
Hala napisał(a):moze i 3 ale ja i tak nie wierze w takie cudowne odmiany
ale to co, wątpisz wogóle w możliwość zmainy zachowania dziecka?
no nie az tak to nie wiem ze jezeli rodzice zmienia swoje zachowanie w stosunku do dzieci to i dziecko mozna zmienic.
Przeciez dzieci biora przyklad z nas ..... lub podpatruja np. na placu zabaw u innych dzieci ...... albo np z takiego programu.
Mozna dziecko zmienic sama sie o tym przekonalam jak nauczylam mala zasypiac sama.
Tylko narazie mam problem z zakazami. Bo u nas kazde "NIE ""zostaw""nieruszaj" to jak plachta na byka
a tak na marginesie co robicie jak dziecko np. zlosci sie i rzuca zabawkami ze zlosc bo cos sie zabronilo .....
Hala napisał(a):oczywiscie, że to jest kopia, to jest program na licencji, ma swoją formułę i tyle, nie rozumeim tego waszego zdziwienia.
lol
Tak tylko ta pani psycholog to kiepski aktor
Joanna napisał(a):łacznie trwa to 3 tygodnie.
moze i 3 ale ja i tak nie wierze w takie cudowne odmiany
Mi udalo sie tylko jedno zmienic u Nikoli ..... wreszcie zasypia sama .... no z zestawem pomocniczym lol ale ja nie musze siedziec w sypialni koloniej i czekac az ona zasnie
Wysłany: Dzisiaj 18:02
--------------------------------------------------------------------------------
zaba2056 napisał/a:
Wedlug mnie ten program jest za bardzo "grany"? za bardzo ta super niania nasladuje super nianie z progamu nadawanego w Stanach. I dlatego jest taki sztuczny.
dokłądnie!!! poprostu ksero programu amerykanskiego
pewnie to program na licencji i musi tak wyglądać, jak kopia tamtego.
O no i nie wierze w to ze przez tydzien dziecko zmienia łacznie trwa to 3 tygodnie.
zaba2056 napisał(a):Wedlug mnie ten program jest za bardzo "grany"? za bardzo ta super niania nasladuje super nianie z progamu nadawanego w Stanach. I dlatego jest taki sztuczny.
dokłądnie!!! poprostu ksero programu amerykanskiego
ja nie moge uwierzyć że ktos przewija 4,5 latka i miksuje mi jedzenie i uważa że to normlane no, ale jak widac to włąsnie tak jest
według mnie to ta matka nadawała się na terapie,a dzeciaki były ok:))
a widziałyście jak sie cieszyły jakadostawały normlane jedzenie..
"niezmiksowana pychotka"
mam jeszcze jedno pytanie..nie uważacie że jeżlei dziekco pluje na wałsnych rodziców i nazywa ich "frajerami" to nie ma w tym 80% winy rodziców???
Tosia_ napisał(a):kurcze nie wiedziałam ze już gdzieś jest założóny temat o superniani,założyłam taki sam
ja mam bardzo mieszane uczucia co do w/w programu
moim zdaniem to prrezentowani rodzice nadają się często na terapie
a "superniaia" tak naprawde nie robie niczgeo super,,
to moje prywatne odczucia,kazdy moze mieć inne
pozdrwaim
zaba2056, te dzieci miały 4,5 roku
A ja sie nie zgodzę, niania nie musi robić super rzeczy, wystarczą normlane mądre metody, niestety ci rodzice ich chyba nie znają, skoro dopuszczają do tego wszytkiego. Zgadzam się, że to często rodzice mają problem, ale w ten sposób można im pomóc.
Oczywiscie program jest w pewnej części reżyserowany, bo jak inaczej, ale uważam,zę można się z niego nauczyć wiele mądrego.
:o :o :o :o
4,5 roku a mama miksowala im jedzenie???????????????????????????????????????????????????????????????????
Wedlug mnie ten program jest za bardzo "grany"? za bardzo ta super niania nasladuje super nianie z progamu nadawanego w Stanach. I dlatego jest taki sztuczny.
O no i nie wierze w to ze przez tydzien dziecko zmienia sie RADYKALNIE z Mega ZLEGO w ANIOLEK!
Tosia_ napisał(a):ja mam bardzo mieszane uczucia co do w/w programu
ja mam to samo lol
kurcze nie wiedziałam ze już gdzieś jest założóny temat o superniani,założyłam taki sam
ja mam bardzo mieszane uczucia co do w/w programu
moim zdaniem to prrezentowani rodzice nadają się często na terapie
a "superniaia" tak naprawde nie robie niczgeo super,,
to moje prywatne odczucia,kazdy moze mieć inne
pozdrwaim
zaba2056, te dzieci miały 4,5 roku
oglądałyscie ostatatnio program z trojaczkami w szoku byłam.
Odpowiedz
moze i dobra ta kara na 2 min.
musze spróbować
Karolina jak nie chce spać to mnie kopie
ja do tej pory robiłam tak ze zostwiałam ją w pokoju na chwile samą i mówiłam ze wróce jak sie uspokoi
ona oczywiscie wrzeszczała jeszcze bardziej,pozwalałam jej tak pół minuty powrzeszczec i powalić pięsciami w drzwi,po czym otwierałam drzwi i pytałam spokojnie "czy już ci przeszło"
ona wtedy sie uspokajała i koniec krzyków,do łózka i spać
skutkowało za kazdym razem ale nie jestem pewna czy to dobry pomysł aby zamykać w pokoju,nie chce zeby potem miała jakies lęki czy cos
moze spróbuje tego co stosuje Hala czyli kąta
Moze nadużywasz tej kary, albo nie robisz jej dokladnie tak jak trzeba Kara traci swoją moc, gdy stosujemy ja za często.
Ja stosuję się do rad niani i to się sparwdza.
Osrzeżenie, ewentulanie kara, zawsze z uzasadnieniem. Potem po karze wyjaśnienie i przeprosiny.
No niestety, ale innej rady według mnie nie ma.
Ja spokojnie odnosiłam W. na miejsce, bez newów i śmiechu. I co jakis czas powtarzałam, ze to kara, że nie ma sensu bo mama nie zmieni zdania.
Tylko, ze ja nie daję go do innego pokoju, tylko stawiam do kąta w duzym pokoju i zostaję w nim. Ale staram sie nie patzreć na W., nie mówić do neigo itp
Czyli okolo 2... z hakiem latek mozna pomalu wprowadzac taka kare?
Hala napisał(a):My stosujemy to od ok 2 miesiecy, na poczatku W. traktował to jak zabawę, uciekał. Potem histeryzował. Trzeba to przeczekać, teraz już pokornir to znosi, no ale byliśmy nieugięci
Hala no wlasnie u nas jest podobnie.
Nikola ma dopiero 1,9 ale ona jakby sie bala tej kary wiec chyba wie o co biega?
Jak prowadze ja do sypialni i sadzam na kanapie i mowie jej ze jezeli sie nie uspokoi to za kare bedzie tu siedziala sma bez zabawek
Wtedy jest jeszcze wiekszy wrzask i uciekanie.
Hala a jak on wial stamtad to co siedzialas z nim napoczatku az sie uspokoi czy odchodzilas od niego przeciez takie sadzanie i uciekanie to moze trwac i pol dnia
Czy ktos ogladał wczoraj na tvn style Kto tu rzadzi,bosze co za ojciec ten podstarzały model,nie wytrzymałabym minuty z takim chłopem
Marta oglada ale staram się ja zając czymś innym bo jest w szoku jak widzi zachowania dzieci i nie dokońca ale ciut jej sie udziela.
u mnie jest stanie w kącie albo krzesełko
zawsze pytam:ile masz lat(narazie Maja odpowiada ze 3 i pół) więc budzik na 3,5 min
ale dziś stała w kącie do uspokojenia się, i aż ja po nią przyjdę...
chyba jej troche to skutkuje, bo pani dziś mi dziecko pochwaliła ze po 2 tyg nieobecnosci Maja jest..grzeczniejsza lol 8) :o
Ja juz nieogladam niani przy Nikoli!
Bo po kazdym odcinku najpierw Nikola mowi ze dzieci sa "NONO" a pozniej robi dokladnie to samo tzn wrzaski krzyki i bicie
mnie to tylko ciekawi to tzw."Karne krzeselko"
czy ktos stosuje?
czy to cos daje?
No i od jakiego wieku dziecko cokolwiek czaji o co chodzi z tym ...krzeselkiem?
a taki jeż ktorego niania nazywala karnym jeżem jest u mojej mamy w przedszkolu i teraz dzieci po tym ostatnim odcinku nie chca sie nim bawic i sie go boja
lol lol lol lol
to dzieci też oglądają supernianie ?
ja oglądam z Mają i pokazuję że dzieci niegrzeczne, mają kare,i jak pójdą do przedszkola to wstyd że wszyscy widzieli jacy byli niegrzeczni..
i jak maja sie nie słuch to mówie chyba trzeba zadzwonić po super nianię:P:P
a Maja na to - nie, bo bedzie wstyd..
ale tak jak to niania powiedziała - oni na to nie zasłuzyli, ale zapracowali(o rodzicach) ...świeta prawda
Widzieliście w ostatnim odcinku jak dziecko 3 letnie jezdziło kładem za 3 tysiace na prawdziwe paliwo , auto mogło jechac nawet do 60 km /h. w szoku byłam.
ata mama w ogóle nie widziala problemu, ze dziecko ją leja za kazdym razem, jak mu sie cos nie podoba.
Witam
ja tez ogladam i Kuba i Ala....pokazuje im i mowie ze niegrzeczne dzieci sa i brzydko robia ......pare pomyslow juz wcielam w zycie ( np.nie zwracanie uwagi ,stawianie za kare do "kata" -czyli do przedpokoju) .Tylko ciezko mi czasem nie krzyknac jak po raz n-ty zabawki ze stolu zostaja zrzucone na podloge.....
Ale zauwazylam , ze samotnym mamom (po wczorajszym odcinku), trudniej jest wymagac od dzieci posluszenstwa, ukarac ich ...bo moze w ten sposob wynagradzaja im brak ojcow????
co o tym myslicie ????
ps. ja nie wiem czemu te dzieci nie lubia kapieli , u mnie jest placz jak ja je wyciagam z wanny hahahahah
Podobne tematy
- Co sądzicie o programie CTLife®? 12
- Zawieszki na alkohol - w jakim programie to zrobic ;/ 8
- Czy byłyście na programie odchudzającym Biofototron na ul. Międzyborskiej? 0
- W jakim programie można zaprojektować sobie ogród? 5
- zapraszam do udziału w naszym programie 1
- Co sądzicie o manicure Vita Nails? 8