• ketriken odsłony: 1396

    Przedszkole w innym kraju

    Witam kobitki, bardzo prosze o rade, Zaczelismy chodzic z AKcperkiem do pzredszkola tydzien temu,na poczatku bylo ok, bo przez pierwsze dwa dni ja bylam z nim a pozniej wychodzilam po pol godzinie, w piatek zostal juz sam, odprowadzilam go tylko. Dzisiaj bardzo nie chcial zostac, palakal sie i wyrywal, zadzwonilam, zeby sie dowiedziec co u niego i opiekunka powiedziala, ze jest smutny, zly i wola nie mama ale mnie po imieniu. Jak jestesmy w domu to tez zauwazylam zmiane w jego zachowaniu, jest rozdrazniony.
    Nie wiem jak do tego podejsc. Czasami wydaje mi sie ze glowna bariera jest jezyk (jest to szwedzkie przedszkole), po polsku mowi juz bardzo dobrze, pelnymi zdaniami i bardzo wyraznie. Czasami jak mowie do niego w domu po szwedzku to sie denerwuje i mnie bije a jak mowie mu frazy po szwezku, ktore wiem ze on rozumie, to wtedy mowi "nie mamusia i to co powiedzialam po szwedzku a pozniej mowi to po polsku". Nie chce zeby przezywal tyle stresu, lae z drugiej strony musze go posylac do przedszkola. :( :(
    Juz sama nie wiem co robic

    Odpowiedzi (2)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-04-01, 13:45:00
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
ketriken 2009-04-01 o godz. 13:45
0

otoz probowalam i powiedzial, ze chce z mamusia chodzic do przedszkola, z drugiej strony wiem, ze na pewno byloby mu latwiej, gdyby opiekunka wytlumaczyla mu po polsku ze mama wroci i ze teraz moga sie bawic etc etc, on bardzo dobrze reaguje na to jak mu sie duzo mowi, np dlaczego czegos nie wolno, albo gdzie idziemy i co bedziemy robic, kogo spotkamy itd itd. Tam troszke mu tego brakuje i wiem ze czuje sie zagubiony. Ale dzisiaj jak poszlam go odebrac, bawil sie i wiadc bylo ze jest zadowolony,a nie smutny, tak ze chyba trzeba mu czasu, bede dobrej mysli

Odpowiedz
aruga 2009-04-01 o godz. 13:13
0

początki napweno są trudne, bo to jednak ogromna zmiana dla malucha
Pewnie minie kilka dni i się zaklimatyzuje Może rzeczywiście o język chodzi, ale na szczęście dzieci chłoną wiedzę jak gąbka, nauczy się szybciutko :) A próbowałaś go pytać dlaczego jest smutny? Może powie o co chodzi

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie