Moja kochana kotka Niusia :D

Ja mojej kotce podaję karmy Bozita, zarówno suche jak i mokre. Tak naprawdę są to jedynie karmy, które jej smakują, bo jest niesamowicie wybredna. Bozita produkuje naprawdę dobre karmy, które wyróżniają się jakością i aromatycznym smakiem

Pliszka, dobrze, ze o tym wszystkim napisalas....nie mialam pojecia o tym ze kotek nie powinien jesc wieprzowiny Ja swojemu daje codziennie saszetke kitikata lub whiskasa i do tego troszeczke suchej karmy.Wczoraj w makro kupilismy jej pierwszy raz mus z tunczykiem firmy Gourmet gold i nowa sucha karme Adult Strasznie jej posmakowalo :D . Oprocz tego raz na tydzien zamiast saszetki dostaje piers drobiowa lub surowa rybke - jej przysmak .
Moja kotka od malego nie pije mleka (nie lubi ) i zaczelam sie zastanawiac w jakiej innej postaci moge podac jej bialko Moze jakies witaminki
Mam pytanie ; jaki wiek u kotka uznaje sie za "podeszly" Moja ma 8 lat.(mysle, ze jest jeszcze mloda :D )
Przeczytalam gdzies ze na starosc kotek moze niedoslyszec i niedowidziec w zwiazku z tym nie nalezy przestawiac mebli, krzesel itp. aby kotek nie zrobil sobie krzywdy. Nalezy rowniez pamietac o czestym wyczesywaniu siersci poniewaz nasz pupilek moze miec zaniki pamieci i zapomina o myciu

To jeśli masz taką możliwość odstaw kotkom wieprzowinkę.... o ile możesz... bo koty mają bardzo delikatne przewody pokarmowe i takie mięso jak wieprzowina nie robi im najlepiej w większym rozrachunku czasowym.... starszym kotkom zaczyna doskwierać wątroba i nerki bo zatruwają się chemią którą świnie są faszerowane-hormony i serydy Watróbka super, puszki weeskas też mogą być bo ostatni pmają leprze standardy, ale dowiedziałam się czegoś o karmie na wagę.... jest to karma wycofana z powodu przeterminowania i pakowana ponownie, tym razem w worki i sprzedawana na wagę.... niestety..... powiedziała mi o tym znajoma weterynarka rozprowadzająca zresztą karmy do hodowli i sklepów zoologicznych, więc jest pewnym żródłem. A kitikat.... niestety nie jest najzdrowszą karmą. Ja tym dokarmiam bezdomne zwierzaczki, bo dla nich lepiej jest zjeść nienajlepszą karmę (a tańszą, więc mogę im kupić tego więcej) niż nie zjeść nic, ale swoim kotkom jej nie daję, bo potem rachunki za leczenie wychodzą zbyt wysokie a i zwierzacze się męczy.... zwłaszcza mój uczuleniowiec. Dobra sucha karma powinna mieś dużo białka- jest wtedy bardziej energetyczna i łatwiej ją kotu strawić ( mają krótki przewód pokarmowy, dlatego nie trawią dobrze białek roślinnych i węglowodanów)Dlatego też dla twojej drobnej koteczki najlepsza byłaby wysokoenergetyczna karma (wysokobiałkowa) przepraszam że tak się znowu wymądrzam, ale... lepiej wiedzieć i dokonać wyboru niż nie wiedzieć Pozdrawiam!

Ja karmie moje kotki mieskiem najczesciej wieprzowym, karma z puszki roznych firm.. karma sucha najczesciej kitikatem na wage w sklepie zoologicznym kupuje. Czasami dostaja kielbaske (parowke) lub watrobke :)

chyba 16zł kosztuje taka torebka 400g, ale czasami jest promocja i ma się w tej cenie dwa razy więcej. też mam 4 koty i wiem jak to jest z kosztami.... można poprostu tą koteczkę karmić oddzielnie i częściej niż inne koty (proponować jej co jakiś czas garstkę jedzonka a czego nie zje, chować na potem- w ten sposób inne nie zjedzą jej jej leczniczej karmy) teoretycznie koty jedą nmiej jeśli mają stały dostęp do pożywienia- paradoks, ale tak jest- sprawdziłam i działa- bo nie próbują najeść się na zapas. U mnie w tej chwili jest ciągle sucha karma i co jakiś czas bonus w postaci puszki lub surowej polędwiczki z kurczaka (ale mam rozpuszczone koty)
A jaką karmę im serwujesz? odradzam wszelkie puchy typu kitikat i tym podobne świństwa bo rozwalają wątrobę i w większości składają się nie z mięsa, ale z proteiny sojowej- białka roślinnego którego koty nie trawią.

A ile kosztuje ta karma.. ja mam 3 kotki i 2 od sasiadow dokarmiam wiec i tak to troszke pieniazkow pochlania :). Kupuje im mokra karme i sucha karme, rano dostaja od dziadka surowe miesko.. ona po prostu zje troszke i odchodzi, a inne koty po prostu pochlaniaja jedzenie.

kalolcia! a próbowałaś jej dawać karmę royal Canin dla wybrednych? jak ja miałam taki problem, to ta karma pomogła- trochę droga, ale zdrowie przyjaciela jest ważniejsze od pieniędzy... U mnie okazało się, że to przez alergię pokarmową taki blok psychiczny się wytworzył, ale ta karma nie powodowała już nieprzyjemnych odczuć i kocinka zaczęła jeść

Ona jest bardzo wybredna - je tylko to co lubi i to w malych ilosciach, chcialabym zeby przytyla ale ona prawie nic nie je.. Ma charakterek :) zachowuje sie jak mala ksiezniczka :D.. dziekuje za komentarze.

Pliszka ale Twoj kotek jest sliczny :) i jak sie do brzusia przytula :)

To i ja się tu pochwalę moją Córeczką- kilka dni temu skończyła roczek


a oto i ona- Wrózka we własnej osobie

Faktycznie podobna do mojej Ziuty :D Sliczna i tez te chochliki w oczach ma

ale piekna kicia. Taka chudzinka w porownaniu do mojej


Ma bardzo ladne umaszczenie :D

fajne ma "buciki" na tylnych łapkach