-
Gość odsłony: 2352
Normy żywieniowe dla 5 miesięcznych bobasków
Moja cora jest od jakiegos 1,5 miesiaca na mleku modyfikowanym. Z opisu na opakowaniu po mleku wynika ze powinna zjadac 180 ml jakies 3-4 razy dziennie. Jednak moja dzidzia je praktycznie po 80-100 ml i troszke mnie to martwi. Bylam z nia na kontrolnym wazeniu i okazalo sie ze przez miesiac przybrala tylko 350 g wiec wydaje mi sie ze to jest malo. napiszcie czy wasze dzieciaczki jadaja tez tak malo? oczywiscie staram sie tez jej wciskac jakies dania ze sloiczkow.
Np dzis jadla tak:
6:20 - 100 ml mleka
9:40 - 80 ml mleka
po 13 - pol sloika puree z indykiem i 60 ml mleka
16:30 - 120 ml mleka
18:20 - pol sloiczka jablek z winogronami + 4 biszkopty
21:00 - 50 ml mleka
Jak nie chce mi jesc mleka z butli to mieszam je z kaszka bobovity i daje jej lyzka i wtedy je....lub gdy juz zasnie to karmie ja przez sen i wtedy wypija troszke wiecej
Nie wiem czy mam wogole sie czym martwic,,,,ale mam w swoim otoczeniu dwie kolezanki z maluchami w tym samym wieku i one pochlaniaja lekko po 180 ml mleczka i tez dostaja rozne inne "smakołyki"
Hej!
Moj Igo ma teraz 4 i pol miesiaca i nigdy nie dorownywal normom! Jak mial pic 80 to pil 20, potem jak inne dzieci pily po 120 to on ledwo wciagal 60 itd. teraz dobrze jest jak wypije 120 choc to mu sie sporadycznie udaje. Zazwyczaj po 90 dziekuje.
Ja ciagle karmie piersia ale czasem odciagam zeby sprawdzic..bo on tak krotko je.
Ale regularnie przybiera na wadze i miesci sie w normach. Dawno juz podwoil swoja wage urodzeniowa wiec jest ok. I lekarz tez tak twierdzi.
Wiec Koyotowa jesli twoja dzidzia przybiera na wadze to jest ok :D
Koyotowa - każde dziecko jest inne, ale pewnie, to akurat wiesz ;)
Każde dziecko inaczej je i się rozwija - są takie, które potrzebują sporo jedzenia, lubią jeść, a więc jedzą, a są takie, które nie chcą aby w nie wpychać, wypiją te 100 ml mleczka przykładowo i mają pełen brzuszek - mają dość, są najedzone i szczęśliwe.
Wiktoria na początku mleczka wypijała 80 ml - odciągałam, później więcej, ale bywały różne nastroje, raz wypiła 100 ml i miała dość, a drugim razem 250 ml i też była oczywiście najedzona ;)
Teraz lubi jeść, ale są dni kiedy je mało, woli biszkopta, banana, jakiś soczek czy herbatkę - nie latam za Nią i na siłę nie wciskam, bo wiem, że nic Jej się nie stanie kiedy nie wypije porcji mleka czy nie zje całego talerza zupki. Je tyle ile chce - po prostu :)
Hubi zjadal podwojne porcje do 3 m-ca. Taka jego juz uroda. CHoc zawsze wygladala jak glizda ;)
Skoro niunia skonczyla juz 5 m-cy i jak widac wprowadzasz jej nowe dania to ja bym troche zeszla z presji na mleko.
Zastapilabym ten obiad laczony z mlekiem samym obiadem. Ja bym nie chciala zeby mi ktos tak smaki mieszal ;)
Do mleka swobodnie mozesz dawac kaszke. Zwykla ryzowa lub ryzowa smakowa.
Ja teraz juz daje gestsze mleko. Ale ciagle takie zeby dalo sie przecisnac przez smok z krzyzykiem.
Mysle ze lyzeczka kaszki tylko poprawi smak. A i bedzie bardziej syte.
Jesli niepokoi Cie maly przyrost wagi zrob morfologie i mocz.
Ale niektore dzieci jedza mniej - tak jak i dorosli.
Hubi przybieral tak
waga startowa 3600
po 6 tyg 5660
po 3 m-cach 6720
po 4 m-cach 7300
po 5 m-cach 8080
po 7 m-cach 8820
po 8 m-cach 9100
po 13 m-cach 10540
po 14 m-cach 11100
Z tym ze kazde dziecko inne. Zalezy od wzrostu, uwarunkowan genetycznych (my z mezem duzi jestesmy wiec i Hubi wysoki jak na swoj wiek)
Moja nigdy nie zjada tyle co piszą na opakowaniu mleka. Gdy miala 5 mcy to wlaśnie piła 120-150ml mleka i to nie zawsze. Teraz niby powinna 210ml ale taką ilość udaje mi sie jej wcisnąć jedynie na noc - polowa przez sen.
Badanie krwi jednak wskazane , moja miala robione bo lekarz podejrzewał anemię. Mylił się , wyniki byly ok - moja po prostu nie lubi tyle jesc.
u lekarza jeszcze z nia nie bylam...tylko na samym wazeniu ale pielegniarka powiedziala ze te 350 g to nie jest jakos tragicznie malo. Np dzis o 7:00 (po calej nocy) wyciagnela z butli 80 ml a ok 12 zjadla tylko 40 ml z butli i juz wypychala smoka jezorkiem...wiec do 110 ml mleka dodalam kaszke ryzowa i lyzka zjadla wszystko...wiec moze problem tkwi w tym ze nie chce jej sie ssac mleczka bo soczki i herbatki pochalania bez zadnych oporow.
Odpowiedz
jesli cie to martwi skonsultuj sie z lekarzem i zbadaj poziom zelaza
czesto dzieci z anemia ni chcą jesc
choc tak naprawde apetyt u dzieci to sprawa bardzo indywidualna
moja corka od poczatku jadła mało i do tej pory je jak ptaszek
nie zawsze musi to oznaczac anemie czasem taka dziecka "uroda"
nie napisalam w jakim jest wieku.....manowicie 21 lipca skonczyla 5 miesiecy
OdpowiedzPodobne tematy