-
Gość odsłony: 12329
Od jakiego wieku można wozić dziecko w wózku Quinny Speedy?
Tak jak w temacie do mamuś które mają taki wózek od kiedy woziłyście swoje pociechy w tej spacerówie rozłożonej na maxa??
Hej!
Lucynda roznie mowia to fakt. na pewno jest troche stresu czy z dzidzia bedzie wszystko ok - ale pewnie nie mniej niz jak bys rodzila 5 lat wczesniej. W koncu 40 tylko tak strasznie brzmi a w dzisiejszych czasach to przeciez 40-tki to jeszce mlode babki - a dziecko moim skromnym zdaniem odmladza :D!!!
Pola Tak masz racje, zapomnialam o tym "mankamencie" z oparciem, choc chyba az tak bardzo nie daje mi sie we znaki skoro o nim zapomnialam :D Tzn ze spuszczaniem oparcia jest ok ale z podnoszeniem kiepsko jak dziecko siedzi w wozku. Teraz Igos ladnie juz siedzi i jak go posadze bez opierania to nawet sprawnie to podnoszenie wychodzi. Ja mam spiworek 'nie-mumia" i tez sie fajnie sprawdza. Moj Igo juz troche za duzy na mumie...
Magda27 ja tez jeszce tego braku palaka nie odczuwam i coraz czesciej mi sie wydaje ze wcale nie bedzie mi go brakowac. Po pierwsze Igor jest juz przyzwyczajony do jezdzenia w pasach bo przeciez i w foteliku i w wozku (od swiat mamy juz fotelik z drugiej grupy wagowej...wiec kolejny etap za nami w postaci pozbycia sie fotelika-nosidelka), a po drugie to cos mi sie wydaje ze latem to my juz raczej na spacerki bedziemy "chodzic" i jak malego zaczna bolec nozki i sie zmeczy to bedzie wedrowal do wozka na odpoczynek, to z przyjemnoscia pewnie polezy (synek mojej kumpeli ta ma).
Oczywiscie pewnie sparwdzimy to na wlasnej skorze!
magdaS27, widzę, że kupiłaś ten sam śpiworek, który my kupiliśmy. Jacek jeździ w spacerówce od kiedy zaczoł nosić kombinezon. Nie było szans żeby go w nim zapakować do taj maleńkiej gondoli...........Miał ok 6 miesięcy. Jednak na razie woli na spacerach leżeć. Tzn zaczynamy zawsze od siedzenia ale po pewnym czasie zaczyna marudzić i wtedy go kładę i przeważnie zasypia ale czasem patrzy na niebo i drzewa kiedy zamknę budkę
Nie wiem jakie są wasze doswiadczenia jeśli chodzi o podnoszenie oparcia w ty wózku ale dla mnie to tragedia.....żeby to zrobić szybko i sprawnie to trzeba mieć trzecią rękę
Podnoszenie oparcia jest zdecydowanie nie dopracowane.........Ale poza tym wózek w naszym przypadku sprawdza się idealnie lol lol
Ja pasów nie zakładam, tzn. szelek tylko na wysokości bioder mam taki pasek który przekładam w kroku i nóżki są jak w nosidełku. Mały jeszcze samodzielnie nie siada, więc szelki raczej są zbędne
OdpowiedzDopiero teraz znalazłam ten wątek i dobrze bo bym się pewnie zastanawiała...Hanie przełożyłam do spacerówki Quinny SX jak skończyła 4 mieś...Gondolka była jeszcze dobra ale Hanka się denerwowała że nic nie widzi. Wgł mnie spacerówka rozkłada się wystarczająco a jak się dołoży śpiworek (jak kupiłam śpiworek mumia firmy Womar) to dzidziuś jest super zasłonięty. Hanka jest przeszczęśliwa :D Braku pałąka jeszcze nie odczuwam ale pewnie latem to się zmieni - z drugiej str. znam mamy które twierdzą że z pasami jest wygodniej...no nie wiem...
Odpowiedz
Sprawdza się w 100%. Kamilek jest tak wspaniały, ze mam niezłego pomocnika. Zawsze mogę na niego liczyc. W ciązy kilka miesięcy lezałam a on sie mną opiekował. Teraz pomaga przy młodszym. Chyba trochę mu tatusiuje. Temat rzeka....
Ogromnie się bałam, teraz nie załuję.polecam na starość. W brew temu co mówią inni, ze to okropne miec dziecko w tym wieku. Nawet słyszałam ze to egoizm i brak rozsądku. Mam inne zdanie. pozdrawiam.
Cześc. jestem po pierwszym spacerze. Na dzien dobry zmoczył nas deszcz. Dzis mały toroche popsikuje. Mam nadzieje, że się na tym skończy. Ale spacerówka okazała się o.k. Budka solidnie zabudowana, śpiworek i prawie płasko mozna rozłaozyć oparcie. Oczywiscie ciekawośc tomka zycięzyła o spaniu nie było mowy. pozdrawiam.
Odpowiedz
Czesc :D
No wiec my juz troche w tej spacerowce jezdzimy i jestem super zadowolona! tym bardziej ze po zamontowaniu spiworka i rozlozeniu jej do pozycji pollezacej zrobil sie superasny wozek. Igos zadowolony bo wreszcie moze podziwiac swiat i wiem ze nawet gdyby byla opcja max. rozlozenia na plasko to bym z niej nie korzystala. W wozku maly ma cieplutko i szczerze mowiac ta spacerowka jest duuzo lepsza od gondolki. Igor ma wreszcie duzo miejsca i wygodnie mu sie sypia.
Dziś dojrzałam do zamontowania spacerówki. Nie ma na co czekać. Zimno nie zimno dziecku juz ciasno w tej budzie. Też mam obawy czy dobrze robię. Zawsze był osłoniety od wiatru, mozna było spacerować i wieczorami. Martwię się, czy od tego nie bedzie sie przeziębiać. Ale juz przyniosłam z piwnicy i zabieram sie za instalacje. Mam wózek Xlandera. zobaczymy jak sie sprawdzi.
Odpowiedz
No wiec dziewczyny i na u nas na spacerowke nadchodzi czas...niech tylko przyjdzie zamowiony spiworek do wozka i pozegnamy sie z gondolka...
Wiecie troche mi smutno...bo to oznacza koniec jakiegos etapu w zyciu mojego malenstwa...Niedawno zlozylam kolyske (choc maly juz od dawna w niej nie spal tylko tak dla przyjemnosci czasem go w niej jeszce bbujalam) i w jej miejsce wstawilam lozeczko...oj rosna dzieciaki, rosna....
Ja to jesli chodzi o ubieranie malego to tak jak Gosiacz.
Maduniaa ja nie miałam za bardzo wyboru po pierwsze dziecko wyrosło mi z gondoli a przecież drugiej kupiowac nie będe a po drugie moje dziecko nie znosiło jeździc w wózku na płasko albo spał albo płakał:)) musiałam więc zapakowac go do spacerówki żeby coś widziała i spacery stały się w końcu przyjemnością. ubieram go stosunkowo ciepło rajstopy na to spodnie z polarka misia albo czegoś podobnego u góry bluza i kamizelka puchowa albo jakas kurtka ocieplana a teraz jak już takie zimno się zrobiło to w kombinezom go pakuję noi oczywiście kocem przykrywam na to jeszcze przykrycie na nogi jest
Odpowiedz
na płasko do spania, a jak nie spi to nie ma mocnych na niego by lezał
mam spiworek, a pod to jak jest zimno-bodziak,kaftanik+ śpioszki,i zależnie od pogody kombinezonik(taki srednio-ciepły) albo polarowe spodenki i kurteczka, czasem jeszcze pod to sweterek...
a ewentualnie na wierzch może być jeszcze kocyk
więc nie zmarźnie:)
a zapinam go w śpiwarki tak ze tylko pasek w pasie, podpinam pod "wygięcie" spiworka,które jest podpinane na zewnatrz na guziki, wiec nie wypadnie..
muszę szelki kupić
Maduniu, my jeździmy już w spacerówce, czasem jak w dłuższą drogę pieszą, to gondolka, a czasem jeśli jest cieplutko to w parasolce, najlżejsza, i jak idę po Majke do przedszkola najwygodniej...a mam taką z budką, rozkładaną na pllasko
Odpowiedzwiecie co ja sprzedałam wózwk quinny w sumie przez tą spacerówkę na zimę to jest tragizm dziecko praktycznie w ogóle nie jest zasłonięte ta budka tez taka mizerna wózek może jest fajny ale dla dzieciaka w lato w zime to jest beznadzieja no i fakt że nie da się jej rozlozyc na płasko moja bestyjka śpi w wózku na spacerku a na tą pół zgiętą nie mogłam patrzec kupiłam graco quatro deluxe i jest fajny po 1 ma pałąk po drugie jest fajnie zabudowany na zimę no i po 3 rozkłada się całkiem na płasko zobaczymy tylko jak sie te kółka spiszą nie są bowiem dmuchane:( co prawda w quinny 3 razy przebiłam oponę i nie powiem ile zachodu mnie kosztowało żeby załatwić nową tzn nie załatwiłam musiałam łatać starą:((
Odpowiedz
Wlasnie ostatnio sie zastanawialam nad tym czy w tym spiworku bedzie sie dalo malego zapiac....Myslalam tez o tym zeby zobaczyc inne spiworki. Do wozkow Implast tez sa fajne spiworki - i zaloze sie ze o niebo tansze!!!
Hihi, a moze ktos wpadnie na pomysl i zaczna sprzedawac palaki do wozkow Quinny - bo chyba tego nam bedzie w wozku brakowalo...
http://www.allegro.pl/ite...ka_softbe_.html
ja chyba kupie cos w tym stylu zamiast oryginalnego quinny....
Na pewnno ta wkładka będzie droga bo przecież śpiworek do spacerówki kosztuje prawie 300 zł :o A wlaśnie będziesz go kupować dla synka na zimę?
My się zastanawiamy, z jednej strony kupa kasy ale z drugiej ciężko może być owinąć dziecko kocem skoro nie ma pałąka i jest zapięcie między nóżkami
No na bank! Jak teraz w cienkim ubranku juz ledwo mi Igor sie miesci!!
Dobrym rozwiazaniem bylaby ta dodatkowa wkladka ktora widzialam w jednym wozku...to cos na ksztalt dodatkowej wkladki do fotelika samochodowego dla noworodkow....zaloze sie ze kupe kasy to kosztuje...
Z drugiej strony mam nadzieje ze w grubszym ubranku obezdiemy sie bez dodatkowych wkladek....
Ja też przymierzałam Jacka do spacerówki i był za krótki.......... Chociaż rzeczywiście nie jest ona chyba mniej pochylona niż np leżaczek . Tylko wydaje mi się, że w leżaczku jest bardziej płynne przejście między oparciem a siedziskiem. W każdym razie 5 czy 6 miesięczne dziecko na bank nie zmieści się do gondoli w kombinezonie :o :o :o
Odpowiedz
My jezdzimy jeszce w gondolce - ale tak swoja droga to trzebaby zaskarzyc chyba Quinny za takie waskie gondole!!!!! Mnie sie tak wydaje, ze przy obmyslaniu wszelkich bajerow do wozka, zapomniano o jednym: wygoda dziecka...
No ale wracajac do tematu. U nas tez swietnie sprawdza sie jezdzenie na brzuszku w wozeczku. Spacerowke przymierzalam ostatnio, ale szelki w niej sa za duze :( chyba dopiero jak sie zrobi chlodniej i maly bedzie mial ubrana kurteczke to sie w nia przesiadziemy. Ostatnio widzialam Speedy z taka wkladka dodatkowa dla maluszkow....u mnie w wozku takiej nie bylo, czy takie cos sie dokupuje osobno???
Co do pozycji wozka. Tu akurat mysle ze nie jest zle, bo przezciez dzieciaki i tak juz powoli maja dosc plaskiego jezdzenia, a Speedy po rozlozeniu nie jest chyba bardziej pionowa od lezaczka albo fotelika-nosidelka. Spokojnie dziecko moze w niej spac....
Co prawda Jacek skończył w tym tyg 3 miesiące to już lada moment chyba przeniesiemy sie do spacerówki tylko rzeczyswiście wkurzający jest fakt że ona nie kładzie się zupełnie na płasko ale z drugiej strony takie dziecko coraz rzadziej przebywa już w pozycji zupełnie płaskiej. A przeciez wózkiem jeździ codziennie najwyżej 2 h ( poza jakimiś wyjątkowymi sytuacjami) więc chyba nie stanie mu się żadna krzywda, gorzej chyba jak się męczy w takiej klatce jak gondola guinny.......
Odpowiedzhaha ja mam podobny problem nie dosyć że ledwo sie mieści w gondoli to jeszcze nie cierpi w niej jezdzic chcialby juz siedziec i wszystko widziec nie wiem ja chyba poczekam jeszcze ze 2 tyg i go wsadze do spacerówki
OdpowiedzNo właśnie, sama jestem ciekawa....Moj synek ledwo mieści się do gondoli a dopiero skończył 3 misiące. Jesienią jak ubiorę mu cieplejszą kurteczkę to nie będzie się mógł ruszać.......ale spacerówkaw guinny speedy niestety nie kładzie się zupełnie na płasko i dlatego mam poważn dylemat. Na wózku piszą że nie jest odpowiedni dla dzieci poniżej 6 m ale ja chyba zaryzykuję już po 4
OdpowiedzPodobne tematy
- Od jakiego wieku można wozić dziecko w spacerówce-parasolce? 6
- Od jakiego wieku dziecka można je wozić w foteliku rowerowym? 135
- Do jakiego wieku wozicie dziecko w wózku? 7
- Od jakiego wieku dziecko może jeździć w foteliku samochodowym? 15
- Od jakiego wieku dziecko może spać w pościeli? 25
- Od jakiego wieku dziecko może bawić się na huśtawce? 14