Maseczka z drożdży=super gładka buźka :)))

Bzdura, wypryski powstają jak się zatkają pory i powstaje stan zapalny. Nie ma czegos takiego jak wyciaganie toksyn ze skory. Od tego jest pocenie.

chyba sie skusze :D

gdy organizm oczyszcza się z toksyn to własnie powstajš wypryski,więc jest to natauralne zjawisko
dopiero póŸniej widac efekty

Dominika M. napisał(a):Dziewczyny a czy można stosować maseczkę do cery z problemami naczynkowymi
Kosmetyczka powiedziala mojej kolezance (majacej cere naczynkowa) ze powinna unikac kosmetykow zawierajacych miod, mleko, aloes, wiec lepiej chyba dla Ciebie abys nie dodawala do tej maseczki mleka ani miodu.Pozdrawiam

ja stosowałam.drugiego dnia było ok. ale potem było strasznie. podrażniona skóra , krosty wrrr;/
wiem że nie mam na nic uczulenia. niw wypróbuje juz wiecej takich wynalazków!

Ja daje takie zwykłe w kostce :). Oczywiście nie całą kostke. Polecam.

Hm, kupilam maseczke z Soraya z serii Care&Control "silnie oczyszczajaca maseczka drozdzowa" jest ok, buzki nie wysusza, nie ma efektu "sciagnietej" skory. Uzylam dopiero raz, bede probowac dalej, zobaczymy jakie beda efekty, bo wiadomo ze po 1 razie to zadnych cudow nie mozna sie spodziewac... Moze pomoze na moje "syfki" :) A i cena korzystna 2,5zl za saszetke 15ml, spokojnie wystarcza na 2 razy, przynajmniej mi ;)

ja kiedys kupilam naturalne mydelko w ktore byla zatopiona zielona glinka (wlasciwie byla zbita w srodku w kostke i z wierzchu byla okryta nawilzajacym mydelkiem glicerynowym z wyciagiem z tej glinki). efekt uzywania byl taki ze po jednym umyciu twarz po prostu mi spuchla i zaczela piec. i wlasnie w ten sposob skonczyla sie moja przygoda z zielona glinka :( . a co do maseczki drozdzowej to dzis uzylam jej po raz pierwszy i buzke mam gladziutka jak pupcia niemowlecia

A może ja coś robię nie tak, ale po tej maseczce wyskakuje mi jeszcze wiecej krosek :(

Ja spotkałam się w internecie z glinką zieloną w granulkach, dziłanie ma takie samo jak ta apteki tyle że w opakowaniu jest jej dużo wiecej i przez to wychodzi dużo taniej.

normalnie możesz kupic w zielarskim jak i w aptece-moze być gotowa, lub do przygotowania--tzn. dolewa sie troszke wody... małe opakowanko kosztuje cos kolo 4 złotych....warto:):):) a wszędie dzie ja kupujesz-pytasz o maseczke z zielonej glinki no i ci podadzą :)

a gdzie można kupić zielona glinke??? W aptece?? Może podasz nazwe, cene itp...

zielona glinka pomaga przy skłonnosciach trądzikowych, usuwa wągry, eliminuje zaskórniki zamyka pory-ale oczywiście trzeba regularnie stosować i do tego wymaga tez czasu-podobne działanie ma maseczka drożdżowa-polecam je we dwie-sprawdzone:) :D

ooooo nie znałam tej maseczki :D fanie ze o tym napisałyście :)
mam tylko pytanie czy ta maseczka jest dobra na wągry bo mam ich troche na nosie i nie wiem jak sie pozbyć

polecam maseczkę drożdżową w szczególności dla tych wszystkich buziek trądzikowych, może od razu nie widać efektów -ale z czasem regularnego stosowania-widać efekty i to zaskakujące

polecam równiez maseczkę z zielonej glinki na taka problemową buźkę :)

CEBULA DEZYNFEKUJE-do skóry tłustej ze skłonnością do trądziku wykorzystać warto CEBULĘ.Maseczka:wymieszać startą cebulę albo sok cebuli z otrębami owsianymi i 1-ną łyżeczką miodu,a następnie wysmarować miękką papką twarz i wszystkie inne zanieczyszczone miejsca na skórze.Maseczkę zmyć po 20 min.Uwaga:cebula piecze w otwarte ranki na twarzy. :P13
MIÓD ZAPOBIEGA INFEKCJOM-okłady z miodu przysieszają gojenie się ran i zapobiegają ich ropieniu,dlatego zaleca się stosowanie ich przy trądziku i zanieczyszczeniach skóry.Nie zaszkodzi też dodać parę kropli miodu da maseczki albo kremu na noc.Uwaga!kWAS MRÓWKOWY,WYSTĘPUJĄCY W MIODZIE ,MOŻE WYWOŁAĆ NA WRAŻLIWEJ SKÓRZE ZACZERWIENIENIE ,KTÓRE DOŚĆ SZYBKO USTĘPUJE. 6

DROŻDZE OD DAWIEN DAWNA BYLY SLYNNE ZE SLOJEJ MOCY W POPRAWIANIU CERY.
MOJ SASIAD W WIEKU MLODZIENCZYM PIL DROZDZE NA CIEPLO ZCUKREM,PODOBNO IM SMAKOWALO A DODATKOWO POMAGALO NA PRYSZCZE! :P

kasia Zet: dzieki :D

możesz dac takie mleczko prosto z lodówki tylko z ciepłym będzie Ci sie lepiej mieszać :) drożdże możesz nawet pomieszać z wodą (ja tak robię) i dodać wyciśniętą kapsułkę wit.A+E. Aha tylko jak troszkę dłużej postoi taka mieszanka z mlekiem to zaczną Ci rosnąć te drożdże ;) lol

Musze wyprubować tej maseczki. Mam tylko pytanie... czy trzeba podgrzać to mleko czy można zrobić tą maseczne na mleku tak prosto z lodówki?

Kiedyś próbowałąm tej maseczki,ale dodałam za dużo mleka i zpłyneła mi z twarzy
Chyba dzisiaj znów ją wypróbuję :D
Od dawna piję drożdże z mlekiem co wieczór i mam już spore efekty. lol
Wcześniej kupiłam drożdże w tabletkach ale one wcale na mnie nie działały.
Nie ma to jak domowe spodoby :P

ja oczywiscie tez polecam te maseczke... super dla cery tradzikowej (mojej) slicznie matuje i oczyszcza twarz:)

Dzieki Kasiak25 :)
Tylko ja sie zmartwilam,bo mi twarz nie robi sie tylko lekko czerwona,ale wyglądam doslownie tak ----> ,ale ja może mam jakas wrazliwa skore. W kazdym razie ciesze sie,ze to nic zlego,bo maseczka jest naprawde super :)

Kami napisał(a):Hej :)
Ja mam maly problem z ta maseczka,poniewaz jak juz ja zmyje to twarz robi mi sie stopniowo coraz bardziej czerwona i goraca :( Efekt ten znika po okolo pol godz.To jest normalne czy to tylko ja tak reaguje?
Mi również buźka robi sie troszkę czerwona . Dzieje się tak dlatego, że maseczka działa trochę jak peeling i myślę, że nie masz powodu do obaw.

Hej :)
Ja mam maly problem z ta maseczka,poniewaz jak juz ja zmyje to twarz robi mi sie stopniowo coraz bardziej czerwona i goraca :( Efekt ten znika po okolo pol godz.To jest normalne czy to tylko ja tak reaguje?

Tu macie stronke z przepisami na kosmetyki własnej roboty.Chyba znalazłam ją kiedyś na tym forum.
http://www.virtuela.de/natw.htm
:D

tez mam problemy z trądzikiem i kosmetyczka dała mi przepis na ta maseczke stosuje ja ponad miesiac dwa razy w tygodniu i sa efekty, mam coraz mniej tradziku!Goraco ja polecam

JA ROWNIEZ SLYSZALAM O TEJ MASECZCE ZE JEST DOBRA,ALE JAKOS ZAWSZE ZAPOMINALAM NABYC TYCH DROZDZY,WIEC DZIEKI ZA PRZYPOMNIENIE!

kreseczka napisała:ja znam te maseczke tylko ze z woda utleniona zamiast mlekatez robię tę maseczkę ale z drożdżu i mleka a nie wiem jak wam ale moim zdaniem to woda utleniona dla osoby z ciemną karnacją może pozostawić białe plamy na twarzy.
ja bym nie radziła wody utlenionej zamiast mleka bo nie wiem jak z drożdżami ale sama to woda utleniona to pozostawia na ciemnej cerze straszne plamy

zgadzam sie z dziewczynami, najlepiej zrobić maseczkę z drożdży, mleka i soku z cytryny lub pomarańczy. jeśli chodzi Dominiko o cerę naczynkową to napewno jej to nie zaszkodzi :D miód i cytryna poprawia koloryt skóry. mleko i drożdże oczyszczą i nawilżą skre, ale i tak musisz zadbać o uelastycznienie naczynek do tego służą nieco bardziej skomplikowane mikstury:D z drogerii bądź apteki, ale przy rozszeźonych naczynkach trzeba pamiętać o nawilżeniu więc ta maseczka na pewno nadaje sie

Dziewczyny a czy można stosować maseczkę do cery z problemami naczynkowymi

ja znam te maseczke tylko ze z woda utleniona zamiast mleka. I napewno nie byla ona do codziennego stosowania. Zabraklo mi checi do tego, zeby ja sobie robic ale po kilku razach czarnych kropek na nosie bylo mniej.

Hmmm, to zależy co dla Ciebie znaczą "efekty" :) ja już po pierwszym użyciu widzę różnicę. Stosowałam parę razy ta maseczkę i jest naprawdę fajna, przynajmniej dla mnie :)

mam kłopoty z trądzikiem więc chyba warto zastosować tą maseczkę, mam tylko pytanie po ilu razach widać efekty?

dziewczyny ja te masezcke stosowałam kiedy byłam w wieku dojrzewania a było do bardzo dawno temu he he i jak to zwykle bywa miałam problemy z cera zgadzam sie co do tego ze maseczka jest extra w tedy przepis na nia znalazłam w jakiejs ksiazce dla dorastajacych dziewczat :D

A ja do drożdży dodaję kapkę miodu zamiast mleka. :) Bardzo lubię tą maseczkę, chociaż jakichś spektakularnych efektów nie zauważyłam. Ale na pewno jest skuteczniejsza od maseczek drożdżowych dostępnych w sklepach (np. tej Erisu).
A z domowych "wynalazków" polecam jeszcze płukanie włosów w ziołach- pięknie się błyszczą. Tylko ciężko je potem rozczesać- szczególnie jak są długie.

Ta odżywka jest bardzo dobra, jest również do włosów blond, ja tą właśnie stosuję. Z tym miejscam na przepisy kosmetyków domowej roboty, bardzo dobry pomysł, popieram

Kasia, ta "moja" maseczka, to nie maseczka domowej roboty.Można ją kupiś tylko w aptece i jest przeznaczona również dla osób po chemioterapii (!). Jest świetna!

http://zakupy.wp.pl/rsklep.html?orgURL=http%3A%2F%2Fesentia.pl%2Fservlet%2FSNFProduct%3Fp_pid%3D13919%26f%3Dwp_pasaz

Dolly ma racje drozdze sa wskazana przy cerze tradzikowej,mimi a podaj sklad tej maseczki do wlosow i do jakiego rodzaju wlosow ma ona najlepsze znaczenie przetluszczajacych sie czy suchych itp

też kiedyś znalazłam taki przepisik na innym forum i z ciekawości wypróbowałam ją na sobie :)

podobno ta maseczka jest dobra dla osób z trądzikiem... i trzeba stosować ją codziennie przez 10dni... ja robiłam ją z wodą i wziełam drożdży więcej niż łyżeczke, a mleka/wody trzeba nalać naprawde niewielką ilość bo jak będzie za żadka to spłynie z twarzy ;)

można dodać kilka kropel cytryny, jak ma się przebarwienia

Nie jeszcze nie stosowałam. Wiem, że wszystkie produkty zachwalane drogą pantoflową są zwykle świetne (dzięki plotkom odkryłam najlepszą odrzywkę do włosów we wszechświecie :) Dlatego też na pewno sprubuje! Dzięki Kasia!

ja takze keidys jakdalm drozdze takie w tabletkach i pamietam ze efekt byl, z tym ze w zoładku mialam uczucie napęcznienia!
a tą maseczke to chyba wyprobuje:)
drozdze w kostce cyz takie w proszku dajecie do tej maski ?

Na wizażu znalazłam kiedys przepis na "serum" witaminowe:
trzeba rozgnieść ze 2 witaminy c i razem z 2-3 witaminami e rozpuścić w wodzie. Przechowywać w temp. pokojowej w buteleczce z ciemnego szkła. Trzeba zużyć przed upływem 2 tygodni jezeli coś zostanie to wyrzucić, potem zrobic nową miksturę. Stosuje się toto codziennie wieczorem.
Cera robi sie gładziutka, pełna blasku, naprawde widac efekty. Jeszcze lepiej było widac zmiany u mojej koleżanki, ktora kopci papierosy jak lokomotywa.