-
Gość odsłony: 3708
Czy w ciąży powinnam zapinać pasy w samochodzie?
Hej jestem w 13tc i ostatnio znajomi powiedzieli mi, że raczej nie powinnam zapinać posów w samochodzie,bo może to zaszkodzic maleństwu.Ja na ten temat mam troche inne zdanie no ale posłucham jeszcze waszych zdań.POZDRAWIAM
Ja zawsze zapinałam pasy! I mi też mądrzy znajomi i rodzina doradzali, żeby nie zapinać. Dla mnie to głupota. Co gdybym wyleciała przez szybę? Mogłoby ani mnie ani dziecka nie być. Pas odpowiednio zapięty nie szkodzi
Ten durny przepis powinni znieść, zresztą ponoć on tylko w Polsce obowiązuje
Kiedys ogladalam program na ten temat i zaden lekarz nie stwierdzil ze pasy moga uszkodzic dziecko, poza tym jak zdazy sie wypadek (odpukac) to dziecku nic sie nie stanie nawet jesli zostaloby ucisniete przez pas (nie wiem w jaki sposob bo pas nie przebiega przez srodek brzucha a pod) to wody do zamortyzuja a co jesli mama nie bedzie zapieta i np udezy glowa o deske czy szybe... hmmm wole nie myslec.
Mi zapiete pasy wogole nie przeszkadzaly, ale kazdy kto ze mna jechal uswiadamial mnie ze przeciez nie musze sie zapinac...rany ale to mnie denerwowalo.
monia:) napisał(a):poza tym lekarze twierdzą, że przy nagłym zahamowaniu pas mógłby uszkodzić dziecko
a to ci dopiero, mi ani jeden lekarz nie powiedzial ze pasy moga dziecko uszkodzic, no bo niby jak? skoro jeden pas masz pod brzuszkiem a drugi nad???
co prawda przepisu nie ma ale ja i tak jezdzilam z zapietymi, i jak bede kiedys w drugiej ciazy tez bede je zapinac, ale to moje zdanie i moja decyzja :D
ja przez okres obydwu ciązy jeździłam bez pasa
nie ma takiego obowiązku jeśli chodzi o przepisy o ruchu drogowym
poza tym lekarze twierdzą, że przy nagłym zahamowaniu pas mógłby uszkodzić dziecko
ale myślę, ze to jest decyzja matki - jazda bez pasów tez jest niebezpieczna, więc tak czy tak jakieś ryzyko jest
oczywiscie ze ZAPINAC pasy! ja rowniez cala ciaze zapinalam pasy, dziecku nic sie nie stanie, poniewaz w brzuszku chronia go wody plodowe, i tak jak pisaly dziewczyny, nawet (tffuu tffuu) jak przytrafi sie stluczka to pas zabezpieczy i CIEBIE i MALENSTWO, a dziecku nic sie nie stanie - nawet nie moge sobie wyobrazic co by sie moglo stac jak by sie nie mialo zapietych pasow
Odpowiedzja jeżdżę w pasach, chociaż mężowi się to nie bardzo podobało, bo się bał , że jak zahamuje to pas zdusi maleństwo, ale mu wytłumaczyłam, że jak zahamuje i wylecę przez szybę no to chyba będzie dużo gorzej.
Odpowiedz
Generalnie prawnie można jeździć bez pasów, ale we wszystkich opracowaniach, poradach, gazetach i książkach piszą żeby jeździć w pasach.
Ja na początku też miałam podobny dylemat, ale teraz wciskam pas pod brzuch (składam go na pół:) bo tam coraz mniej miejsca) druga część wędruje nad brzuch i w drogę.
Choć muszę przyznać, że taka wymuszona pozycja za kierownicą staje sę coraz trudniejsza, no i chyba jestem jakaś bardziej nerwowa za kierownicą i trochę mnie złoszczą inni kierowcy
jeśli dolny pas jest niziutko tuż nad spojeniem łonowym
a górny przechodzi przez piersi to czemu ma to szkodzić?
ja jeżdż w zapietych od zawsze i jakos nic mi nie zaszkodziło i dzieciom
nie słuchaj "dobrych" rad znajomych
Podobne tematy