Czy Wasze dzieci również zasypiają o nieprzyzwoitych godzinach?

Moja mała Kasia zasypia ostatnio mniej wiecej 21:30 a wstaje ( jesli sie w nocy nie obudzi ) około 6:30. Jesli jednak w nocy cos ją obudzi to daje pospac jeszcze okolo godzinki dłużej.

mala ostatnio zasypia o 22 i buzi sie najpozniej o 7.30

Ojejku, dziewczyny! Weszłam dzisiaj do netu, a tu szok! Czyżbym była poszukiwana? Cóż, to prawda że ostatnimi czasy trochę się zaniedbałam jeżeli chodzi o forum, ale jakoś tak ostatnio brakuje mi czasu na wszystko-to wszystko przez moją pociechę (strasznie absorbującą), do tego wyjazdy... Ale miło mi, że ktoś o mnie pamięta... :D
Ale wracając do tematu - Wiktor śpi bardzo ładnie; zasypia około 18.30-19.00 (czasami udajesię go "przeciągnąć" do 20.00. Zasypia dość szybko-po kąpieli i cycu i przesypia większość nocy. Buzi się zazwyczaj raz ok. północy na karmienie (cyc) a potem nad ranem również w powyższym celu. Jak nie zostanie nakarmiony, to budzi się całkiem ok. 5.30 i nie chce już leżeć w łóżeczku no i oczywiście budzi nas (właściwie to mnie-główną karmicielkę lol ). Ale szybciutko zrywa z łóżka również męża. Ogólnie-jestem naprawdę zadowolona z Bąbelka, bo nareszcie się wysypiam!!! :) :) -czego i Wam życzę. Pozdrawiam gorąco wszystkie Matki Czuwające! Buziaki

no to zaczynam sie cieszyć,chociaz troche wiem że ze spaniem Marty mam wypas

wiewióreczka napisał(a):U nas bez zmian Martusia kąpie się 19.30 ubieram ją w piżamkę daje butlę i wychodzę,zawsze zasypia około 20 a jak nie to lezy cos sobie gada i zasypia zawsze sama w swoim łóżeczku,nigdy nie musiałam jej usypiać.Słońce jej nie przeszkadza wkońcu w dzień jak zasypia też nie jest ciemno,oczywiście zawsze żaluzje zasłaniam
mam tak samo z Martyna :D

wiewióreczka napisał/a:
wstaje około 8,czasem koło 9, ale to już rzdako niestety

Kochana i tak masz cudownie, do pozazdroszczenia

dokladnie chyba bym ze szczescia padla jakby moja tak spac chciala

wiewióreczka napisał(a):wstaje około 8,czasem koło 9, ale to już rzdako niestety :|
Kochana i tak masz cudownie, do pozazdroszczenia lol

wstaje około 8,czasem koło 9, ale to już rzdako niestety :|

U nas bez zmian Martusia kąpie się 19.30 ubieram ją w piżamkę daje butlę i wychodzę,zawsze zasypia około 20 a jak nie to lezy cos sobie gada i zasypia zawsze sama w swoim łóżeczku,nigdy nie musiałam jej usypiać.Słońce jej nie przeszkadza wkońcu w dzień jak zasypia też nie jest ciemno,oczywiście zawsze żaluzje zasłaniam

ech..to ci wspolczuje.. moja zasypia ok 17-18 a budzi sie o 4 rano nie daje rady jej przetrzymac bo padam na pysk :|

a więc jednak
większośc dzieci wariuje na lato

moja zasneła wczoraj 22.20
a dzis wstała 5.40

Martyna wstaje o 4 rano albo przed..

U nas tez się przesunęło niestety :| bo lubiłam miec wieczorki dla siebie kiedy chodził ok 20 spać..teraz poszło to w zapomnienie i jest to zazwyczaj ok 22 :( wstaje baaardzo wcześnie ostatni - po 5

Powiedzcie mi natomiast jaka rada jest na to że moje dziecko chce spac na siedząco :o zaimiast na leżąco normalnie pada nosem w kanapę np czy zabawki ale położyć się nie da jakąś dziwną fazę przechodzi...

Mój gagatek ostatnio przesunął sobie porę zasypiania z 20 na 21, no bo jak piszecie coraz później robi się ciemno. Na nic rolety, przyciszanie TV... przychodzi 21 i pada jak kawka bez problemu. Zaczyna być śpiący, kładziemy go do jego pokoiku do łóżeczka, przymykamy drzwi i śpi jak suseł do rana. Oby tak zawsze...

hmmmmmmmmmmmm no mowilam ze mnie tu dawno nie bylo.....cos ogladam a tu napis ata_1 zycie jest piekne........haha

hallo hala
Hala,

pari napisał(a):Martyna zasypia ok 18 - 19 zdarza sie ze ok 20 lub 17 ale to sa wyjatki...
mój Damian to czasami o 17 kładzie się dopiero na popołudniową drzemkę

Martyna zasypia ok 18 - 19 zdarza sie ze ok 20 lub 17 ale to sa wyjatki...

nasza odpukac zasypia normalnie o 19..ale fakt, ze mamy rolety i jest calkiem ciemno-wiec moze dlatego :D

w zimie D. zasypiał o20
a teraz 21-23 :|
to bywa naprawdę uciążliwe bo człowiek sam padnięty i chce się położyć
miałam nadzieję że przez to że tak późo chodzi spać to pośpi dłużej a tu 5rano wychodzi z łóżeczka i do zabawek :o Muszę go wtedy zabierać do siebie żeby pospał jeszcze trochę
a gdyby tak dodatkowo jakieś zasłonki może jakby zrobiło się ciemno w pokoju to szybciej by usnął lol

anadan napisał(a):przeczytalam kiedys w dzieciowej gazecie ze zima dzieci najlepiej zasypiaja 19-20.00, a latem 20.00-21.00; ja klade sie z Polka ok 19.30 ale wychodze z pokoju 21.00-21.30 ; zima rzeczywiscie sprawniej nam to zasypianie wychodzilo
No to może kladź ja później, skoro to tyle trwa.

Moja odpukac chodzi teraz spac 20.00- 20.30. Ale bardzo duże znaczenie mają tutaj rolety. Musze je zaciągać zeby bylo ciemniej. Wstaje roznie 6-8 rano.

przeczytalam kiedys w dzieciowej gazecie ze zima dzieci najlepiej zasypiaja 19-20.00, a latem 20.00-21.00; ja klade sie z Polka ok 19.30 ale wychodze z pokoju 21.00-21.30 ; zima rzeczywiscie sprawniej nam to zasypianie wychodzilo

jest 22.10
i własnie zasnęła

moja chodzi spac o 10 wieczór
w zimie zasypiała o 9
i wczesniej wstaje
mysle ze swiatło słoneczne ma duze znaczenie
w zeszłym roku było tak samo
budziła sie o samym swicie
w zimie potrafiła spac do 9 rano

a nam sie jakos udalo utrzymac ta 19:00. problem byl przy zmianie czasu na letni, ale przestawilismy Majke w niecaly tydzien. a teraz kupilismy zaciemniajace rolety i nawet jak slonce jeszcze wysoko to w sypialni jest ciemno.

moja mala tez pozniej chodzi spac...hmmm u nas szaro
robi sie dopiero ok 22 ale jak narazie chodzi spac ok 20-21

W. już (odpukać) śpi. Jak go w sobotę przeciągnęłam do 21 to nie umial zasnąc. Trochę to klopotliwe, bo czlowiek chciałby gdzieś dłuzej pobyć, ale co zrobić

kiedys Olivka chodzila spac o 19:30/20 teraz kolo 21